Skocz do zawartości

WRX a 160000km


Giziu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam pytanko czy warto kupić Impreze kombi z 06/2005 roku z przebiegiem 160000 km, od Igo właściciela

Auto jest do sprowadzenia z Holandii no i nie wiem czy nie wpakuję się na minę gdyż coś może zacząć się sypać

 

Dzieki za konkretne rady:)

 

Mirek

 

Konkretniej się nie da - google i tam wpisz "wróżka". Możesz trafić na igłę, możesz na trupa, dokładie tak samo jak przy kupnie Imprezy po przebiegu 50.000. Ja bym na odległość nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nonooo ładniusi nic dodać nic ująć,nic tu ci nie poradzę,jeśli auto było serwisowane jak należy to myślę że nie będzie miało większych uszczerbków na zdrowiu,ma jeszcze rok MOT więc chyba dobrze,trzeba by to pooglądać jeśli jest seryjne to jest duże prawdopodobieństwo że nie był upalany a to już ddduuuużżżżyyy plus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś 40-letni facet nim jeżdził. A co do upalania to dlatego właśnie patrzę na kombi bo prawdopodobieństwo jest mniejsze. Ciekawy jestem jak wyglada turbo i sprzeglo. W benzynowych silnikach żywotnosc turbinki jest chyba niższa niz w dieselku biorąc pod uwagę normalną eksploatację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładny czy nie - kwestia gustu i tego na co zwracasz uwagę kupując samochód. Mechanicznie na odległość trudno zgadywać. Najlepiej pojedź ze sprzedającym do serwisu, najlepiej autoryzowanego i poproś o dokładną inspekcję. Koszt nieduży, a przynajmniej dowiesz się co kupujesz, lub się w porę wycofasz. Sprawdź gdzie i czy w miarę regularnie auto było serwisowane (jak to 1szy właściciel to pewnie ma sporo kwitów do auta...) no i zwróć uwagę na to jak nim jeździ, czy nie próbuje się ścigać na zimnym silniku, czy nie gasi gorącej turbiny ;-)

większy poradnik znajdziesz tu:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=445771#445771

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, właśnie tak chciałem zrobić. Tylko że auto stoi w komisie no i na spotkanie z właścicielem nie będę miał szans jak to w Polsce :twisted: chronią swoj biznes. A jakie objawy świadczą o tym że turbo w Scubim już umiera? jakies specyficzne dzwieki? moze zapach - nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbo seryjne w WRX to naprawde akurat najmniejsze zmartwienie przy zakupie i najwyzej warto stargowac w razie potrzeby, zeby kupil drugie na wymiane - cale kilkaset zlotych.

 

Ludzie panikuja w temacie turbo, jakby to jakas niesamowita magia byla, a ja bym raczej sie zastanowil nad stanem silnika i posluchal czy tam nic nie stuka i nie puka.

Ale to i tak bedzie loteria, bo moze zaczac stukac np. za 5-10tys. km - roznie bywa.

A moze nie zaczac przez nastepne 40tys.

 

Sprobuj sie dowiedziec, jesli to w ogole realne, czy silnik byl juz kiedys remontowany, jak tak, to przy jakim przebiegu.

Bo wprawdzie jezdzi sporo subarakow z przebiegami wiekszymi, ale tez i w wielu nadszedl w koncu czas na panewke.

Ale to zalezy w duzej mierze od tego jak kto samochod traktuje.

I to nie zalezy od wieku kierowcy - bo to, ze wlasciciel mial 40 lat mowi nam o tym jak traktowal samochod dokladnie nic.

 

Do tego oczywiscie standardzik - co z rozrzadem, jak czesto byl zmieniany olej, jaki byl lany, ogolny stan samochodu.

A to i tak dalej bedzie loteria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...