Tomasz M Opublikowano 29 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2010 Witam, posiadam outback'a diesel 2010.Po przejechaniu około 10 tys km zaczęło coś pykać w tylnym-lewym-górnym rogu karoserii. Byłem w serwisie,coś niby wygłuszyli ale oczywiście nie pomogło.Stukanie (pykanie) jest mocno wkurzające. Jeśli ktoś z Was przerabiał ten problem to b.proszę o pmoc. pozdrawiam Tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okeyten Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 masz kratę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanadu Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Witam,posiadam outback'a diesel 2010.Po przejechaniu około 10 tys km zaczęło coś pykać w tylnym-lewym-górnym rogu karoserii. Byłem w serwisie,coś niby wygłuszyli ale oczywiście nie pomogło.Stukanie (pykanie) jest mocno wkurzające. Jeśli ktoś z Was przerabiał ten problem to b.proszę o pmoc. pozdrawiam Tomasz ponieważ trudno lokalizuje się takie odgłosy, a dźwięki się przenoszą, to stawiam na: 1. krata 2. roleta bagażnika 3. przedmioty luzem w schowkach bagażnika 4. w ostateczności zawias klapy bagażnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Byłem w serwisie,coś niby wygłuszyli ale oczywiście nie pomogło.Stukanie (pykanie) jest mocno wkurzające. Trzeba wrócic do serwisu , ponownie przejechac sie z mechanikiem siedzącym z tyłu , ustalic o który dzwiek chodzi , zdjąć oslone słupka , ponownie sie przejechac . często tylko kierowca wie w jakich warunkach drogowych skrzypienie wystepuje :wink: ...Jest tam taka linka/przewod ktory moze stykac sie z osloną lub słupkiem ale czy to on powoduje ten dzwiek trudno mi powiedziec bo tylko jedno zgłoszenie takie miałem i jezeli "wygłuszenie" nie pomogło to klient miał zadzwonić......od tygodnia nie dzwoni...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HoRsHiN Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 3. przedmioty luzem w schowkach bagażnika Kiedys przez pol roku nie moglem zlokalizowac stukania... Okazalo sie ze to gasnica w bagazniku Ja bym zaczal od szukania luznych rzeczy w bagazniku i schowkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz M Opublikowano 30 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 witam, dzięki za wszystkie podpowiedzi.krata,roleta,drobiazgi w bagażniku oczywiście sprawdziłem w pierwszej kolejności. sprawdzę jeszcze jak mi poradził Xanadu zawias klapy bagażnika.Jeśli nie znajdę to ponownie odwiedzę serwis. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 3. przedmioty luzem w schowkach bagażnika Kiedys przez pol roku nie moglem zlokalizowac stukania... Okazalo sie ze to gasnica w bagazniku Ja bym zaczal od szukania luznych rzeczy w bagazniku i schowkach. W My10 jest sprytny organizer a nawet dwa. Nic nie lata luzem pod podłogą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shoshone Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Witam, Mialem podobne nieszczescie po 3K km w Legacy MY'10 - w srodku wakacji cos nagle zaczelo z tylu dzieciolic. Po powrocie z wyjazdu bylem bezwzgledny: pusty bagaznik, wszystkie styropiany z gratami out, kratka wykrecona i zona za kierownice a ja do bagaznika. Wtedy to dopiero zgrzypialo Obstawialem na kawalek plastiku, ktory siedzi w tylnej klapie kolo zamka. Nie chcialem tykac sam, bo najlepiej bylo zdemontowac kawal plastiku. Podjechalem do ASO z gotowa diagnoza. Przesmarowali (mechanik wspominal o "odbojniku") i przeszlo jak reka odjal. Pozdrawiam, Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kugi Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Czasami luzu dostają zamki składanych tynych oparć i też potrafi telepać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GiGi Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 Nie powinny się takie rzeczy zdarzać w aucie za 150 tyś. W moim jest parę niedociągnięć, np: - na tylnej klapie w napisie OUTBACK brakuje K, którego nigdy od fabryki tam nie było. - w prawych przednich drzwiach w prawym górnym rogu dynda trójkątny plastik, nie można go zamocować - w lewej tylnej lampie brakuje (co widać po otwarciu tylnej klapy) plastikowej spinki - uszczelka w prawych tylnych drzwiach jest zagięta i kiepsko przylega Sporo tego, czekam na pierwszy przegląd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz M Opublikowano 4 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 Witam, jeszcze raz dzięki za wszystkie rady.Pykanie nie ustało,przeciwnie wzmogło się.Za około 2 tygodnie jadę do serwisu (A.Koper) na przegląd po 15 tys.km i umówiłem się,że problem zostanie ponownie zbadany (wierzę gorąco,że również naprawiony).Uwierzcie proszę,że to pykanie psuje całą radość z jazdy. Poza tym wkurzającym (wkur...do granic wytrzymałości) dźwiękiem wszystko jest super !!! Zero problemów np.z "osławionym "sprzęgłem. Auto sprawuje się (jak do tej pory ) bez zarzutu.Prowadzenie go to czysta przyjemność. pozdrawiam Tomasz M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tata Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Okularki w dedykowanym schowku potrafią tak stukać; odgłos roznosi się po całym aucie - trudny wbrew pozorom do zlokalizowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psocik Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Na moim przykładzie: skrzypienie masakryczne jesli idzie o dzwięk zaczeło wydobywać sie z okolic tylnej klapy po około 500km. Serwis bardzo sie staral ale niczego nie usunął. Mnie tknęlo jak auto było zaparkowane jednym przednim kołem na relatywnie wysokim krawężniku - pojawił sie problem z zamknięciem klapy. Przyjzałem sie dokładnie zawiasom i... sięgnąłem po smar teflonowy w sprayu do łancuchów rowerowych, tryśniete same zawiasy ale również mocowania do karoseri - efekt nic nie zgrzyta/piszczy, wcześniej była masakra, można było jeździć tylko z radiem na wysokim poziomie głośności. drugim podejrzanym miejscem było trzecie światło stopu, poruszone ręką zgrzytało niemiłosiernie, nie wiem czy tez mogło skrzypiec podczas jazdy ale profilaktycznie potraktowałem sprayem. Może pomogłem, jak nie to daj może info co pomogło w twoim przypadku. Teraz walcze z trzeszczacym szyberdachem :-) ale to już innej klasy przeciwnik... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wąż Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 rozumiem was doskonale też nienawidzę jak mi coś skrzypi w samochodzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 rozumiem was doskonale też nienawidzę jak mi coś skrzypi w samochodzie to zależy w jakim. Mi jak coś skrzypi w OBK to przesiadam się do WRX'a. Powrót do OBK i nie słyszę żeby coś skrzypiało 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wąż Opublikowano 16 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 fajna metoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz M Opublikowano 16 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 Witam, (PSOCIKA) Też już jestem prawie pewien,że to lewe mocowanie zawiasów w karoserii.Teraz pyka już makabrycznie !W przyszłym tygodniu jadę do serwisu.Dam znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 Panowie z tym pykaniem jednak cos jest.... zaczelo i u mnie pykac (taki plastikowy dzwiek) zalatwilem kierowce wsiadlem do kufra :x i zlokalizowalem...metodą przytykania ucha -prawie sobie przy okazji zeby wybilem (coz za poswiecenie) tylny slupek, gorna czesc od strony kierowcy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 tylny slupek, gorna czesc od strony kierowcy.. Wiązka kabli pod plastikami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 nie wiem nie zagladalem tam- boje sie ze strace gwarancje :x no ale chyba bede musial pocichaczu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 zalatwilem kierowce wsiadlem do kufra :x i zlokalizowalem...metodą przytykania ucha Ach Ci kierowcy Subaru! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 zalatwilem kierowce wsiadlem do kufra :x i zlokalizowalem...metodą przytykania ucha Ach Ci kierowcy Subaru! Trochę szkoda tego załatwionego kierowcy, może miał rodzinę, dzieci... Ale co tam, cel uświęca środki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 KIEROWNIK -PODNIECONY ZE SIADL ZA STERAMI SUBA DO DZIS MIEWA SIE DOBRZE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 KIEROWNIK -PODNIECONY ZE SIADL ZA STERAMI SUBA DO DZIS MIEWA SIE DOBRZE. Czyżby nawet nie zaraził się subarofanoholizmem :shock: :?: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 rozumiem was doskonale też nienawidzę jak mi coś skrzypi w samochodzie wystarczy trzycalowy przelotowy wydech....i nic już nie skrzypi.... i radio niepotrzebne.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się