paszczak Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Mam taki problem... Parę godzin temu odebrałem nowiutkiego Outbacka 2.0D z salonu, trochę (jakieś 100km) nim pojeździłem po okolicy, oczywiście bez szaleństw. Pierwsze wrażenie bardzo dobre, auto bardzo dobrze wyciszone, zachowanie na krętej drodze - poezja Jedna tylko rzecz daje mi do myślenia: silnik jak wspomniałem pracuje cicho, ale przy wciśnięciu sprzęgła na przykład przy 2500-3000 obrotów żeby zmienić bieg na wyższy, słychać wyraźne, głośne grzechotanie. Wiążę to z kołem dwumasowym, bo wiem, że czasami je słychać, ale się nie upieram przy tej diagnozie, bo jestem w tym zielony kompletnie. Natomiast nie spodziewałem się, że będzie to słychać aż tak wyraźnie w nowiutkim aucie (dźwięk głośniejszy od pracującego silnika, albo przynajmniej tak samo głośny). Przy dłuższym przytrzymaniu wciśniętego sprzęgła, grzechotanie samoistnie ustępuje, trwa ok 1-2 sek. Z relacji innych użytkowników tego modelu wynika, że nie obserwowali czegoś takiego. Czy to jest normalne, czy minie w miarę eksploatacji, czy też tak ma być, a może to jakaś wada fabryczna? Link to comment Share on other sites More sharing options...
junasz Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Z opisu sądząc - dźwięk koła dwumasowego to raczej nie jest. Zakładem, że sprzęgło wciskasz wystarczająco głęboko i nie jest to grzechot synchronizatora przy zmianie biegu na "ciągnącym" sprzęgle. Jeżeli tak (znaczy - jeżeli nie grasz na synchronizatorach ), to rzecz wymaga sprawdzenia, bo normalne to nie jest. Link to comment Share on other sites More sharing options...
paszczak Posted September 27, 2010 Author Share Posted September 27, 2010 Raczej nie gram na synchronizatorach Dźwięk pojawia się równo z wciśnięciem pedału sprzęgła (do końca). Zrobiłem taki test - wcisnąłem sprzęgło na kilka sekund i nie zmieniałem biegów w tym czasie. Dźwięk się pojawił, ale po 1-2 sek samoistnie minął. Później sama zmiana biegów przebiegła jak na najbardziej normalnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
junasz Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Hmmm... obstawianie usterki przy tym zakresie danych, to czysta loteria. Mógłbym po kolei "strzelać", że może łożysko oporowe, może wyciskanie tarczy nie całkiem obwodowe, może... może... ale więcej nic sensownego nie wymyślę - oprócz rady, cobyś odwiedził dilera i jego mechaników. :roll: A później namalował nam tutaj, co to było. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Koper Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 Jedna tylko rzecz daje mi do myślenia: silnik jak wspomniałem pracuje cicho, ale przy wciśnięciu sprzęgła na przykład przy 2500-3000 obrotów żeby zmienić bieg na wyższy, słychać wyraźne, głośne grzechotanie. Przy dłuższym przytrzymaniu wciśniętego sprzęgła, grzechotanie samoistnie ustępuje, trwa ok 1-2 sek. tak ma być , spadają obroty silnika po puszczeniu gazu .......jak ma Pan wątpliwości to do aso celem potwierdzenia... :wink: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
paszczak Posted September 28, 2010 Author Share Posted September 28, 2010 Póki co mam informację z serwisu, że raczej nie ma się czym przejmować, bo to jakieś dźwięki z wydechu związane z jakimś (?) elektronicznie sterowanym międzygazem przy zmianie biegu na wyższy, czy coś takiego. Nie rozumiem do końca idei, ale w końcu stanęło na tym, że przy najbliższej okazji ktoś się wozem przejedzie, bo cały czas zdumiewa mnie, że to zjawisko występuje aż tak głośno. Link to comment Share on other sites More sharing options...
haubi65 Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 tttm to taki blow-off fajnie brzmi Link to comment Share on other sites More sharing options...
paszczak Posted October 8, 2010 Author Share Posted October 8, 2010 No niby pasuje do blow-off, tylko, że to nie jest ten charakterystyczny syczący dźwięk, a sprawia bardziej takie mechaniczne wrażenie. Może coś tam w moim aucie rezonuje dodatkowo, bo inni posiadacze outbacka tego nie słyszą. P.S. A czy w forkach D jest ten zawór blow-off, czy tylko w Legacy/OBK? -- Pt paź 08, 2010 7:39 pm -- No więc się wyjaśniło. Nie jest to blow-off. Jest to taki międzygaz, który na moment przytrzymuje obroty przy wciśnięciu sprzęgła i wrzucaniu wyższego biegu. Widać zresztą na obrotomierzu, że wskazówka na moment się zatrzymuje, a nie spada od razu po wysprzęgleniu. W jednych autach słychać głośniej, w innych ciszej, w moim akurat dość głośno. Po zatankowaniu innego paliwa jakby ciszej, ale to może iluzja. Nie wiem dokładnie po co to ustrojstwo ma być, ale przyjmuje na wiarę, że tttm Link to comment Share on other sites More sharing options...
polak900 Posted October 8, 2010 Share Posted October 8, 2010 mam zrobione legacy 2.0 D kupionym na wiosnę ponad 7k i mam ten dźwięk o którym piszesz ale nic autem się nie dzieje, byłem w ASO i nie mają też zastrzeżeń - czyli jest to norma Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts