16_VALVE Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Witam, mam maly dylemacik pewnie dosc banalny, no ale zobaczymy. Chodzi mi o najskuteczniejsze ruszanie od 0 km/h. Wiadomo ze kazde auto jest inne, ale w tej chwili akurat mam na mysli Impreze. Z tego co wyszperałem po danych to ma ona najwiekszy moment przy 4000 a moc przy 5600 obr/min. Czy zatem dobre rozumuje, piszac ze najskuteczniej jest ruszac z 4 tys ( i strzalu ze sprzegla ) nastepnie krecac do 5600 a nie do odciecia i zmiana .. ? mowimy oczywiscie o suchej nawierzchni Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 próbowałeś już ruszać z 4k :?: (... nie lubisz swojej skrzyni ? ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igi_666 Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 jak tak zakręcisz to w najlepszym wypadku zjarasz sobie ładnie sprzęgło. Jak już chcesz strzała robić to maksymalnie 2000-2500obr/min. Lecz ogólnie rzecz biorąc nie jest zbytnio opłacalne ponieważ bardzo dużo elementów przy tym cierpi. Najlepiej jak chcesz szybko ruszyć nie uszkadzając bardzo sprzęgła spróbuj ruszanie z jednoczesnym puszczaniem sprzęgła i wciśnięciem gazu do dechy (ale jak już to lepiej gaz minimalnie szybciej wcisnąć bo jak szybciej odpuścisz sprzęgło to "zajączek" ) Takie są moje odczucia i doświadczenia. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Jak już chcesz strzała robić to maksymalnie 2000-2500obr/min. taki start w turbodoładowanej benzynie musi być porażający Link to comment Share on other sites More sharing options...
niumen Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerech Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. brzmi rozsądnie, jutro wypróbuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. dobrze jest wcześniej porobić kilka przysiadów aby przygotować nogi do tej operacji. Czytałem w innym temacie że to bardzo pomaga. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igi_666 Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. dobrze jest wcześniej porobić kilka przysiadów aby przygotować nogi do tej operacji. Czytałem w innym temacie że to bardzo pomaga. Do bardziej sportowej jazdy poćwicz też koordynację ruchową nóg np: lewa noga w górę prawa w dół i na odwrót. Pomoże Ci to szczególnie przy późniejszej zmianie biegów Link to comment Share on other sites More sharing options...
turdziGT Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 turdziGT, Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerech Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. dobrze jest wcześniej porobić kilka przysiadów aby przygotować nogi do tej operacji. Czytałem w innym temacie że to bardzo pomaga. Do bardziej sportowej jazdy poćwicz też koordynację ruchową nóg np: lewa noga w górę prawa w dół i na odwrót. Pomoże Ci to szczególnie przy późniejszej zmianie biegów gdzieś na angielskich forach jeszcze pisali, że najlepiej jest zaopatrzeć się w sportowe trzewiki. Jakieś sandały albo klapki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. to może być to, na tym filmiku dokładnie to widać. Pan rusza powoli z rezerwą popuszczając sprzęgło, a później efekt dodania gazu jest najbardziej piorunujący: http://www.vimeo.com/15017782 Link to comment Share on other sites More sharing options...
niumen Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Najskuteczniejsze, a zarazem najbezpieczniejsze jest ruszanie na samym sprzęgle, w momencie, kiedy już się toczymy - ogień na tłoki. to może być to, na tym filmiku dokładnie to widać. Pan rusza powoli z rezerwą popuszczając sprzęgło, a później efekt dodania gazu jest najbardziej piorunujący: http://www.vimeo.com/15017782 Dokładnie tak, a sądząc po tym jak kręci silnik (słychać nawet odcinkę, takie bam bam bam na trzecim biegu), chciał jak najszybciej przejechać ten odcinek, więc ta technika, widać, sprawdza się idealnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 niumen, z ta odcinka to widać ze trochę nie ogarnął, bo trochę minęło zanim się zorientował że obroty się już skończyły :shock: :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
16_VALVE Posted September 25, 2010 Author Share Posted September 25, 2010 a jak sie ma sprawa krecenia.. do odciecia czy do mocy max ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
niumen Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Może nie ćwiczył tak jak sugerowałeś w poprzednich postach i złapał go skurcz? To by pokazywało jak ważna jest gimnastyka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
16_VALVE Posted September 25, 2010 Author Share Posted September 25, 2010 Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudy_b Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 Nie jest problemem ruszyć. Problemem jest złapać moment kiedy trzeba przepiąć się dwójkę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
STIFF Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 16_VALVE, pare razy przeciągniesz i zobaczysz kiedy zaczynasz już tracić siłę pociągową Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arti Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 16_VALVE, zmielisz skrzynie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
16_VALVE Posted September 26, 2010 Author Share Posted September 26, 2010 chodzilo mi o czysta teorie, wiadomo ze nie strzelam ze sprzegla przy 4 tys lol chodzilo mi tylko czysto teoretycznie jak jest najskuteczniej - np przy starcie do OS'u. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukass Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 chodzilo mi o czysta teorie, wiadomo ze nie strzelam ze sprzegla przy 4 tys lol chodzilo mi tylko czysto teoretycznie jak jest najskuteczniej - np przy starcie do OS'u. Przy ostrym starcie zawsze pamiętaj o spięciu napędu to półosie i skrzynia dłuzej pożyją 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashmere Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 16_VALVE, zmielisz skrzynie. a dlaczego skrzynia ma się zmielić przy strzale z 4tys ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
JD555 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 Przy ostrym starcie zawsze pamiętaj o spięciu napędu to półosie i skrzynia dłuzej pożyją Chodzi Ci pewnie o DCCD a jak widze kolega raczej tego nie posiada :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
grygo Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 chodzilo mi o czysta teorie, wiadomo ze nie strzelam ze sprzegla przy 4 tys lol chodzilo mi tylko czysto teoretycznie jak jest najskuteczniej - np przy starcie do OS'u. Przy ostrym starcie zawsze pamiętaj o spięciu napędu to półosie i skrzynia dłuzej pożyją 8) no wlasnie. to uwazam za sprawe kluczowa. robilem juz tak wielokrotnie (oczywiscie gdzies gdzie byl pomiar czasu, bo w innym wypadku szkoda mi podzespolow) na bardzo przyczepnym asfalcie, start z okolic 5,5 tys. obrotow, jesli wykona sie wszystko sprawnie to moim zdaniem ryzyko uszkodzenia czegokolwiek jest minimalne. po prostu auto w mgnieniu oka zaczyna jechac, nic sie nie slizga, nic sie nie mieli. w moim wypadku 2 razy taki start wygenerowal tak duze przeciazenie, ze poczulem ucisk w okolicy skroni i na ulamek sekundy poczulem sie bardzo dziwne, cos jak 1/3 orgazmu, powaznie janek mowa o spieciu napedow przy pomocy sprzegla i hamulca recznego, zazebienie trybow a nie o DCCD Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now