BartZ Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Ok, zgodzę się, że jeżeli ktoś jeździł 90KM benzynką 1.6 to forek 2.0 N/A będzie się jawił niczym raketa , którą w dalszym ciągu nie będzie :wink: , co innego np. impreza w swojej 160KM wersji, to jest dynamiczne auto w dość ogólnym powiedzmy porównaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Słuszna uwaga któregoś z kolegów o tym, że "prawda jest jak dupa - każdy ma swoją". Mam doświadczenia bieżące i niemal codzienne z dwoma: 1. 2.0 wolnyssak 2007 2. 2.0XT 2003 mocno stuningowany. - oba w automacie. Na codzień jeżdzę tym pierwszym, ok. 100 km dziennie. Nie nadaje się do ścigania spod świateł ale jako dupowóz w zupełności wystarcza. Drugim jeżdżę od święta (żona na codzień używa ) ... Większa frajda, lubię robić pod światłami niespodziankę szpanerom różnym, co to tylko dym mój mogą powąchać. Żaden - odpukać - się nie psuje. Ale: Pierwszy mieści się w 10l/100 km, drugi średnio bierze 13 l/100 km ... Z opowiadań bardziej doświadczonych a także z infosów w necie wynika, że oba silniki są dobre ale wolnyssak lepszy .... tzn. - m. in. - ma dłuższą żywotność. Powodzenia w zakupie i użytkowaniu ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abend Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Ale: Pierwszy mieści się w 10l/100 km, drugi średnio bierze 13 l/100 km . Pierwszy mieści się w 10l/100 km chyba jedynie w trasie lub jeździe mieszanej (?) W zakorkowanych dużych miastach non-stop: ok. 12,5 l/100km zwłaszcza w lecie z klimatyzacją (a i w zimie bez klimy też ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 ~ 3 kkm miesięcznie, jazda mieszana. Pedałem gazu posługuję się rozważnie, wiem, że tym autem nie ma co się ścigać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lotek Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Ale: Pierwszy mieści się w 10l/100 km, drugi średnio bierze 13 l/100 km ... Prawdę mówiąc na to właśnie liczę, bo moje S-Turbo też sobie pali 12-13l, co oznacza zasięg do 400 km, a z takim wolnymssakiem to będzie 500. A da się takim N/A jeździć 160-170 na autostradach? Jak tutaj wypada porównanie z XT? Mowa oczywiście o komforcie, hałasie silnika a nie łatwości osiągania takiej prędkości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ironmzes Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 ja mam 2,5 wolnossaka i nie ma co narzekać, silnik ej253 redukcja i ciągnie jak opętany. AWARYJNOŚĆ ?? raz poszła mi sonda. i to tyla po przejechaniu nim 60kkm osobiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yossarian Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Forester 2.5 NA, automat,160-170 oczywiście nie ma problemu, ani z komfortem, ani hałasem silnika, natomiast dokuczać może hałas powietrza dość burzliwie omiatającego forka i jego słoniowe uszy (boczne lusterka) przy tych prędkościach i spora wrażliwość niemałej i dość wysokiej, w końcu budy auta na boczne podmuchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Jest jeszcze jedna sprawa.Silnik 2.5T.pali mniej niż wolnossący. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lotek Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Silnika 2.5 N/A w ogóle nie biorę pod uwagę, bo to US musiałby być. A 2.5 T na pewno nie pali mniej niż 2.0 N/A. Co, pali 8/100? Chyba po prostu zostawię wybór silnika między 2.0 N/A a 2.5 T losowi. Który ładniejszy, lepiej utrzymany się trafi, tego kupię. Jak będę robił jazdy próbne kandytadtami na Mój Samochód, to dam znać w tym wątku o wrażeniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
premier Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Jest jeszcze jedna sprawa.Silnik 2.5T.pali mniej niż wolnossący. Aha, czyli 2.5 T jeździ na powietrze i ubogą mieszankę. I stąd te 230 KM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 od dawna obserwuję wypowiedzi użytkowników wolnossaków i piszecie że 10,12,13litrów pali. mój 2.5T w trasie pali poniżej 10litrów,w mieście 12to max.średnio 10L.i dodam że turbo często się załącza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
premier Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 U mnie w N/A w trasie wyrabiałem w 8L/100km, ale turbo się nie załączało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 kupuj tylko 2.5 XT, jak ci padna tloki (w co watpie) to zalozysz kute na forum znajdziesz ludzi ktorzy ci to zrobia w rozsadnych pieniadzach a frajda z jazdy z silnikiem 2.5 turbo jest napewno tego warta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 od dawna obserwuję wypowiedzi użytkowników wolnossaków i piszecie że 10,12,13litrów pali.mój 2.5T w trasie pali poniżej 10litrów,w mieście 12to max.średnio 10L.i dodam że turbo często się załącza. Bo generalnie wolnossące palą tyle, co doładowane, tylko słabiej jeżdżą... niestety. Jeśli jeździsz delikatnie, turbo nie będzie dużo kosztowniejsze w utrzymaniu od wolnossaka. Jak zaczniesz upalać, to i wolnossak i turbo zaczną kosztować swoje, ale turbo więcej. Zaczniesz poprawiać zawieszenie, będziesz chciał szybciej, mocniej, dalej... A dalej to już finansowa czarna dziura 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacoduck Opublikowano 25 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Panowie Nie licytujcie się komu ile pali, bo to zależy od nogi, ale podyskutujcie który, silnik jest lepszy, mniej awaryjny do Forka 2006-2008. Ja jestem już za stary na wyścigi, ale czasem mnie świerzbi jak jak widzę zjaranego cwaniaka żeby mu pokazać gdzie jest jego miejsce. Oczywiście za Sub Ale to tylko czasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4lotek Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 od dawna obserwuję wypowiedzi użytkowników wolnossaków i piszecie że 10,12,13litrów pali.mój 2.5T w trasie pali poniżej 10litrów,w mieście 12to max.średnio 10L.i dodam że turbo często się załącza. Chyba się do Ciebie zapiszę na kurs eco-drivingu Moje S-Turbo pali w trasie 11-13, a pojemność i moc jakby nieco mniejsze. Żonie się raz (jeden jedyny) udało osiągnąć 9, bo ciągnęła się w trasie za tirami. Więc jak Ty samochodem z pojemnością większą o 25% i mocą większą o 50% osiągasz podobne wyniki, to naprawdę szacun. Jaka jest Twoja prędkość na trasie? Nie pytam o średnią tylko "ile jedziesz?" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 od dawna obserwuję wypowiedzi użytkowników wolnossaków i piszecie że 10,12,13litrów pali.mój 2.5T w trasie pali poniżej 10litrów,w mieście 12to max.średnio 10L.i dodam że turbo często się załącza. Miałem swego czasu dwa forki naraz , jeden 2.0N/A MY06 i drugi 2.5 T MY08 ( do tej pory go mam). Ja niestety mam ciezką noge, i na trasie 2.0 palił mi w trasie ok 15 l. bo żeby jechac szybko obr. cały czas 5-6,5 tys. . w 2.5t pali przy takich samych predkosciach ok14, choć kiedyś zdarzyło mi sie , że spalił prawie 30 jak sie cholernie spieszyłem do Kielc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Dzięki carfit, bo już myślałem, że to moje forki są zepsute... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 widzisz ja zmieniam biegi przy 3tys. obrotów.i pali max 10l.Każde przytrzymanie na biegu do 5-6tys.obrotów powoduję przyrost spalania nawet do 100% Jeżeli w trasie utrzymywałbyś na liczniku 120/h.( piątym bieg ) Komputer pokaże 8.9l.i zapewniam że nie jest to ciągnięcie się za tirami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 qba30, ja tak nie umiem, a nowy znaczek do czegoś w końcu zobowiązuje :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 qba30, ja tak nie umiem... Ja też nie Drobna dygresja - kolo w pracy ma Alfę 147 2.0 TS 150 KM i średnie spalanie jakie uzyskuje to 10-11 l (a jeździ różnie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 widzisz ja zmieniam biegi przy 3tys. obrotów.i pali max 10l.Każde przytrzymanie na biegu do 5-6tys.obrotów powoduję przyrost spalania nawet do 100% Jeżeli w trasie utrzymywałbyś na liczniku 120/h.( piątym bieg ) Komputer pokaże 8.9l.i zapewniam że nie jest to ciągnięcie się za tirami. Nie chcę Cię martwić ale moim zdaniem jest to : a) ciągniecie się za tirami i/lub , strasznie uboguchna mieszanka. Życzę dalej takich wyników spalania i braku kłopotów. Ja bym się niepokoił. A w temacie - opcja z silnikiem 2,5 T wydaje się być ciekawa ale nie do końca rozsądna Opcja z silnika 2,0 T wydaje się być mniej ciekawa (żeby nie powiedzieć wręcz nudna) ale za to rozsądna. W temacie silników NA wypowiadał się nie będę - brak doświadczeń. Pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kos Opublikowano 28 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 Jak ja się przymierzałem do kupna forka to najpierw przejechałem się dwa razy 2.0 wolnym, następnie 2.5T - już z niego nie wysiadłem 8) - inny świat :wink: - z perspektywy czasu patrząc popełniłbym niewybaczalny błąd wybierając wolnego 2.0 - ale potrzeby są różne. Spalanie spokojnie mieści się pomiędzy 10-12 l, chyba, że tylko miasto i korki - to pewnikiem sporo więcej - tu nie mam doświadczeń - ja to głównie dłuższa trasa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 28 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 kos, chyba też powinieneś się zacząć martwić :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 28 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 qba30, załóżcie stowarzyszenie KUM: Konsumenci Ubogiej Mieszanki :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się