Skocz do zawartości

AWD w praktyce


Legacy96

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie do posiadaczy Subaru, jak sprawdza sie u was AWD w praktyce, chodzi mi o doswiadczena z MT i AT, w koncu sa to dwie rozne koncepcje... z tego co wiem w MT podzial mocy wynosi zawsze 50/50, a w AT ma byc 90/10 do 50/50. Tu nasuwa sie pytanie, czy przejscie pomiedzy 90 a 50 jest plynne czy tez wlacza sie poprostu sprzeglo i nastepuje skok z 90/10 na 50/50 ? Osobiscie mialem MT, teraz mam AT, jezdzilem po sniegu, lodzie, piasku na plazy i roznic nie zaowazam.

Pozdrawiam

Legacy96

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w forysiu o ile się nie mylę jest 60\40...

Co do sprawowania sie to swoją imprezką A\T wyjeżdzałem już z takich miejsc i wyciągałem w zimie inne samochody, że aż sam nie mogłem w to uwierzyć... Niekiedy już podchodziłem z opinią "to jest niewykonalne" i nagle suprajze bo wyjechała... Co do zmiany rozkładu mocy to miałem szarpniecie, ale okazało się, że to była wina dyfra i po jego naprawieniu wszystko myka jak ta lala... :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak tak czytales to czytales cos napisanego przez kogos ktonie rozumie jak to działa. To jest naprawdaę prosta rzecz. Mechaniczny centralny dyfer z nierówną ilością zębów na wyjściach + mokre sprzęgło ograniczające różnicę prędkości osi. Rzeczywisty rozkład momentu jest wypadkową działania tych dwóch urządzeń, ale inicjalny rozkłąd jest zawsze taki sam, zależny od samej mechaniki. To nie jest dyfer w stylu SKyline'a czy Porsche, i może i dobrze bo to zupełnie inna charakterystyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem o czym piszesz, mniej więcej (raczej więcej) kapuję jak powinno to działać, ale nie do końca mogę sobię mechanizm wyobrazić... Muszę jeszcze o tym doczytać... Teorię rozumiem tylko teraz jakieś ilustrację muszę znaleść... :twisted: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Wykonałem sobie dzisiaj mały teścik. Wjechałem na piaszczyste podłoże i jednym kołem (przednim lewym) najechałem na jakby nasyp z piasku do połowy i się zatrzymałem. Próbowałem ruszyć. Pierwsze podejście było wciśnięcie gazy dosyć mocno. Niestety tylko chmura dymu z przedniego prawego i tylnego lewego.

 

Potem najechałem od drugiej strony żeby nie blokować się w wykopanych już wcześniej dołkach i powtórzyłem test tylko tym razem powoli i z głową. Ani ręczny, ani wciskanie hamulca nie pomogło ;(

 

Test nie zdany - trzeba było dookoła. :cry:

 

[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 11:10 pm ]

BTW - ale sobie wątek odkopałem, żeby to napisać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzej ;) Żeby włączyć trzeba mieć :P

 

KamilL, Już sam nie wiem czy ja wkońcu to LSD z tyłu mam.... miałem nadzieje że sytuacja jest na tyle nie ekstrymalna że zepnie (ponieważ wiem że jeżeli jest to jest słabe). A tu dupa... Tylko jeden dołek został po tylnych kołach :([/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo na rownym piachu. Tylko przednie lewe kolo mialo pod gore, tez w piachu. No LSD nie jest niestety zbyt mocne... Podobno nawet w Foresterach. Widzialem filmiki na youtubie jak forysie przez rowy przejezdzaly i gdy tylko dwa przeciwlegle kola zawisly w powietrzu, mozna bylo sobie krecic bez konca......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo na rownym piachu. Tylko przednie lewe kolo mialo pod gore, tez w piachu. No LSD nie jest niestety zbyt mocne... Podobno nawet w Foresterach. Widzialem filmiki na youtubie jak forysie przez rowy przejezdzaly i gdy tylko dwa przeciwlegle kola zawisly w powietrzu, mozna bylo sobie krecic bez konca......

 

Muszę zacząć uważać w lesie i na hałdach ;-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...