Jump to content

Odgrzybienie klimatyzacji i wymiana filtra p-pyłkowego


Krzysiek-wawa

Recommended Posts

Posted

Hej

 

Mam pytanie, jak wymienić filtr już sobie znalazłem, ale w które miejsce włożyć rurkę od spreju od odgrzybiania klimatyzacji? Czyli inaczej, gdzie jest wlot powietrza z zewnątrz do wewnątrz?

Posted

To są do tego jakieś spraye? Ja przedwczoraj odgrzybiałem, ale w zakładzie. Gość włączył obieg zamknięty dmuchawę na 1 i zamknął w samochodzie jakieś pudełko co wytwarza ozon na jakieś 20min i tyle. Potem przez chwilę w aucie tak fajnie pachniało jak na basenie :)

Posted

Giechu, no własnie podobno jest jakiś filtr pyłkowy...nikt nie wie gdzie jest :P a taki spray można kupić na każdej stacji z takim wężykiem ... wsuwasz wężyk do dziurk i .... dmuchasz :D

Posted

Filtr płylkowy każdy wie gdzie jest, nawet przy kupnie filtra jest instrukcja :mrgreen:

 

Mnie bardziej interesuje gdzie po wyjeciu starego filtra wetknac ta gumowa rurkę i wpuścić spray...

Posted
Giechu, no własnie podobno jest jakiś filtr pyłkowy...nikt nie wie gdzie jest :P a taki spray można kupić na każdej stacji z takim wężykiem ... wsuwasz wężyk do dziurk i .... dmuchasz :D

Filtr przeciwpyłkowy czyli kabinowy jest za schowkiem przed pasażerem 8) Lepiej odgrzybić w serwisie. A te z wężykiem to na większości właśnie napisane jest żeby psikać po wyjęciu filtra kabinowego .

Posted
Hej

 

Mam pytanie, jak wymienić filtr już sobie znalazłem, ale w które miejsce włożyć rurkę od spreju od odgrzybiania klimatyzacji? Czyli inaczej, gdzie jest wlot powietrza z zewnątrz do wewnątrz?

 

Największym siedliskiem grzybów w układzie klimatyzacji jest parownik, i to do niego powinieneś dostać się jak najbliżej. Jeżeli to możliwe to oczyść go z każdej strony, czasami możliwy jest dostęp od strony komory silnika oraz od strony kabiny pasażerskiej za filtrem przeciwpyłkowym Po części spryskasz go wyciągając filtr kabinowy i wytkając tam ową rurkę ze spray'a. Dalej możesz spryskać wyloty na nogi i kratki nawiewu. Lepsze są chyba środki które same się rozpylają w środku autka /pianki/, zostawiasz je w środku, uruchamia się klimę, obieg wewnętrzny,wychodzi z auta. Klima chłonie wilgoć . Środek ten w zamkniętym obiegu rozpyla sie w aucie -para z puszki dostaje sie do parownika i parownik ją skrapla. Dostępnych jest wiele środków i wszystkie mają opisy jak stosować.

Posted

Z doświadczenia wiem, że odgrzybianie w zakładzie daje znacznie lepsze efekty niż środki dostępne w handlu. Odgrzybianie nie jest drogie, szczególnie jeśli filtr kupiłeś sobie sam.

Posted
Z doświadczenia wiem, że odgrzybianie w zakładzie daje znacznie lepsze efekty niż środki dostępne w handlu. Odgrzybianie nie jest drogie, szczególnie jeśli filtr kupiłeś sobie sam.

Też jestem tego zdania, nie mniej Krzysiek-wawa już chyba zakupił jakiś "odgrzybiacz" i chciałby go spożytkować, przynajmniej tak zrozumiałem :) , więc skoro już zainwestował :P 2-4 dychy niech zadziała. Jeżeli zdecydujesz się na odgrzybianie w jakimś serwisie koniecznie bądź przy tej operacji, wielu "serwisantów" nie robi tego należycie i wepchnięcie jonizatora do środka auta lub "napsiaknie" w kratki wentylatorów nie jest profesjonalnym odgrzybieniem.

Posted

Operacja zakończona sukcesem :)

 

Żeby wyjąć filtr, wiadomo - trzeba odkręcić wszystkie śrubki po otwarciu schowka i pod nim. A po jego zdjęciu widać biała klapeczkę, za którą chowa się filtr.

 

Dziwię się, że u mnie w ogóle coś wiało bo filtr był tak zatkany, że rowki były można powiedzieć uzupełnione na płasko (domyślam się, że przez 4 lata nikt go nie wymienił, oryginał subaru jeszcze). Po wyjęciu filtra wepchnąłem rurkę od preparatu maksymalnie do góry i ciągnąc w dół psikałem. Tak kilka razy, z włączaniem klimatyzacji, ogrzewania itp itd.

 

Efekt końcowy: nic nie śmierdzi, klimatyzacja zrobiła się bezzapachowa :mrgreen: No i jakby wiatru więcej wieje, bo nie ma po drodze filtrowego "wind-stopa" :lol:

Posted

jak już robisz wszystko sam, to sprawdź jeszcze odpływ wody (skroplin) z parownika (czarna rurka koło przedniego prawego koła) czy też nie jest zapchany (piasek, liście, błoto, ....)

teoretycznie - jak jeździsz z włączona klimą to pod autem na postoju powinieneś kałużę zostawić (niewielką, ale zawsze ;-) )

Posted
To są do tego jakieś spraye? Ja przedwczoraj odgrzybiałem, ale w zakładzie. Gość włączył obieg zamknięty dmuchawę na 1 i zamknął w samochodzie jakieś pudełko co wytwarza ozon na jakieś 20min i tyle. Potem przez chwilę w aucie tak fajnie pachniało jak na basenie :)

 

No można tak samemu zrobić, ale jak już pisał Tomek, nie jest to tak skuteczne, jak fachowe oczyszczanie instalacji. Kupujesz spray do ozonowania. Kładziesz go przed tylną kanapą, na podłodze. Odpalasz i blokujesz (zwykle chyba mają taką możliwość). Włączasz wewnętrzny obieg powietrza (na czas określony przez producenta specyfiku) i zamykasz drzwi.

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...