Jump to content

check engine p0507


dodawi

Recommended Posts

byłem dzisiaj u mechanika, ponieważ mam problem z błądem p0519 i ciągle mi sie zapala check. Ale do tej pory gasł, a ostatni raz nie chciał. komp wykazał błąd jak w temacie. Patrzyłem w necie, ale nie rozumiem tych pojęć technicznych. Czy ktoś sie spotkał z tym problemem?

 

-- Wt wrz 07, 2010 7:27 pm --

 

Generalnie jest to kontynuacja/ poszerzenie problemu z wątku

http://www.www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=22&t=135041&view=unread#unread

Link to comment
Share on other sites

P0519 Idle Control System Malfunction (Fail-Safe) - w wolnym tłumaczeniu problem dotyczy awarii systemu biegu jałowego, może czujnik położenia wału ?

 

P0507 Idle Control System RPM Higher Than Expected - a tutaj wyższych obrotów

 

Generalnie IMHO zacząłbym od wyczyszczenia czujnika położenia wału.

Link to comment
Share on other sites

napisz jeszcze coś więcej o samochodzie. który rok masz FORka itd...
Generalnie jest to kontynuacja/ poszerzenie problemu z wątku

http://www.www.forum.subaru.pl/viewtopic.ph ... ead#unread

A tam stoi napisane "Forek 2004, 2.0 bez LPG"

 

tutaj masz podane procedurki które należy wykonać wg. service w przypadku wystąpienia owych błedów :

https://docs.google.com/fileview?id=0B5Zruxhtb_1RNTdlMmRlNTItMWE3NS00NGM0LThhZjItYmIwOTU3NDNjZGVl&hl=en&authkey=CPLyj5UJ

 

P0507 :arrow: str 190

P0519 :arrow: str 195

cały dokument dotyczy diagnostyki.

 

Powodzenia

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...
  • 1 year later...

Za namową wracam do tematu :mrgreen:

Temat święcącego się check engine'a jeszcze trochę kontynuowałem, zanim go olałem.

Po kolei:

1. Czytając manuala doszedłem do wniosku, że problem może być z silniczkiem krokowym. No i zacząłem kombinować, jak by tu go naprawić. Pojechałem do mechanika, przeczyściliśmy go, skasowaliśmy błędy i przez dobę było ok.

2. Niestety check znowu zaczął się palić, więc z powrotem do mechanika. Tym razem po drugiej stronie ulicy :lol:

Czyszczenie silniczka drugi raz i przy okazji dwóch zaworków na przepustnicy. Nic nie pomogło.

3. No to może używany silniczek krokowy? Jasne! Porozbijanych anglików ci u nas nie brakuje. No to miałem drugi silniczek; do mechanika, wymiana i co? I wtedy dopiero zrozumiałem, co to znaczy mieć popsuty silniczek krokowy :shock: . Obroty świrowały jak szalone; dla przypomnienia- u mnie poza palącym się check'iem i na nie rozgrzanym silniku spadkiem obrotów na 1s nic sie szczególnego nie dzieje.

4. No to już mi się nie chciało jechać do mechanika i przywróciłem oryginalny silniczek samodzielnie

5. Po kilku tygodniach postanowiłem problem rozwiązać definitywnie

6. Pojechałem do Kocara, podłączyli komputer i ...

" Po pierwsze to w ogóle Panu nie działa pierwsza sonda Lamba. Trzeba zacząć od jej wymiany a potem zobaczymy". Koszt-~1tys

7. Chciałem być sprytniejszy, to pojechałem do mechanika. Tam sondę wymienili i kilka dni było ok. Potem stopniowo check zaczął się zapalać, aż w końcu zaczął się palić na stałe. I temat olałem. Na razie.

Póki co kosztowało mnie to wszystko ~1tys.

Dlatego na razie mam dość. Tak sobie myślę, że przy następnym przeglądzie temat załatwię w serwisie, ale nie mam ochoty tam jechać...

 

-- Cz sie 23, 2012 4:10 pm --

 

Wracam do tematu, bo może kogoś to zainteresować.

Udało mi się ten problem rozwiązać definitywnie.

Podsumowując:

1. Wymieniłem sondę lambda w serwisie. Nadal było źle.

2. Wymieniłem silnik krokowy, również w serwisie. Nadal było źle.

3. Wkurzony pojechałem do serwisu jeszcze raz i powiedziałem, że mają to naprawić raz a dobrze- w końcu sa specjalistami od subaraków.

Grzebali 8 godzin w mojej obecności. I znaleźli przyczynę- brak podkładki na czujniku biegu jałowego- nie było odpowiedniego przewodzenia i komputer świrował. Dopasowali podkładkę, założyli i od tego czasu nic sie nie dzieje. Ta wizyta mnie nic nie kosztowała, więc w sumie sie zrekompensowali za 3 poprzednie wizyty, które nie dały żadnego efektu.

 

Moje spojrzenie na ten temat jest takie- sonda lamba była uszkodzona na pewno. Co do silnika krokowego mam wątpliwości. Jak miałem uszkodzoną sondę i zapalił się check to przy okazji mi jakoś strasznie szumiała skrzynia na 3 i 5 biegu- taki hałas pędu powietrza sie wydobywał przy drążku zmiany biegów. Pojechałem do jakiegoś "specjalisty", który poprawił mi jakąś uszczelkę przy skrzyni. I myślę, że to wtedy ściągneli czujnik, zgubili podkładkę i to było źródło wizyt w serwisie. Gdyby nie to, to wystarczyła by sama nowa sonda.

PS. Szum na 3 i 5 biegu był efektem wymiany w serwisie krzyżaka na drążku, żeby tak nie latał jak w ikarusie. Trzeba było tego nie ruszać :)

Ale jest teraz ok i myślę, że tak pozostanie :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...