Skocz do zawartości

CVT


tzolkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Obawiam sie ze cos zle przeczytales.

modele 2.5 z CVT i reczna skrzynia 2700 lb

modele 3.6 3000 lb.

 

 

jesli tak to dzieki :wink:

prosze autora tematu o dodanie pomuka dla TyrTyr, :wink: dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ostatnio widziałem rozebrane' serce' automatu z Tribeki. Pan nie zmieniał oleju przez X tys. km. Pełno opiłków metalu i pozostałości czarnego oleju. Wymiana oleju w skrzyni AT co 60k km.

 

Jak juz chcemy zrobic konkurs na madrego inaczej..... to kazdy mechanizm mozna wykonczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam CVT w nissanie altima 2.5 benzyna,dla mnie zalamka ,uczucie jak by sie jechalo pralka a nie samochodem ,wole tradycyjny automat ,opuzniona reakcja na pedal gazu ,najsmieszniejsze jest jak sie wcisnie gaz do dechy obroty dojda do maximum i caly czas tam zostaja a auto przyspiesza,prawda jest taka ze te skrzynie sa tanie w produkcji co zwieksza zyski producentow a klijentom wmawiaja ze to jest takie zaj... w trybie manualnym faktycznie szybko zmienia biegi,spalanie faktycznie jet mniejsze z ta skrzynia.ale uczucie beznadziejne .jesli sie jezdzi tylko tym samochodem to mozna sie przyzwyczaic ,w moim przypadku mam jeszcze dwa inne auta a do tego niechce mi sie nawet wsiadac ze wzgledu na ta skrzynie mimo ze jest najoszczedniejsze i najwygodniejsze z tych co mam.audi jakis czas temu tez probowalo wprowadzic ta skrzynie ale tego zaprzestali bo ludziom sie nie podobalo uczucie jazdy samochodem elektrycznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam CVT w nissanie altima 2.5 benzyna,dla mnie zalamka ,uczucie jak by sie jechalo pralka a nie samochodem ,wole tradycyjny automat ,opuzniona reakcja na pedal gazu ,

 

Wzasadzie mozna by temat zakonczyc, bo skoro wolisz brunetki to nie przekonam Cie do rudych.

(nigdy nie probowalem do CVT)

ALE.........

Podoba Ci sie opozniona reakcja na pedal gazu?

 

No to powinienes sobie jakiegos potworka z Detroit kupic.

One sa pod tym wzgledem rewelacyjne.

Dajesz gazu, obroty z 2k skacza do 4k........ i czekamy, czekamy, czekamy...

...przymykasz oczy i widzisz te centymetry szescienne benzyny wylatujace tylem i wkoncu samochod zaczyna przyspieszac.

Prawie jak by samochod byl napedzany turbina a nie silnikiem tlokowym.

No ale jesli tak lubisz. Wolny czlowiek w wolnym kraju. :P

 

PS. Wiele razy sie bawilem w liczenie, ile razy mozna gaz przycisnac zanim zmieni sie predkosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w koncu czy mam CVT, czy nie :oops: , ale mam te lopatki przy kierze - wiec wnioskuje ze mam :idea: - od lat jezdze automatami i po tym krotkim dystansie moim OBK, rozpoznalem naprawde w tej skrzynce bardzo dobra kulture pracy, a nawet raz jak na skrecie dalem ostrzej zaru to i pisk opon bylo slychac :wink:

Oczywiscie nie katowalem go do oporu, bo mial dopiero 2 mile przebiegu ale i tak czuc roznice na + w porownaniu do amerykanskich i europejskich zwyklych automatow, ktorymi mialem i nadal mam przyjemnosc jezdzic... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie nie katowalem go do oporu, bo mial dopiero 2 mile przebiegu ale i tak czuc roznice na + w porownaniu do amerykanskich i europejskich zwyklych automatow, ktorymi mialem i nadal mam przyjemnosc jezdzic... :D

Nie katuj!

 

Subaru to chyba jedyna firma ktora oficjalnie przyznaje sie do koniecznosci docierania.

(no dobra, jedyna mi znana)

 

Dreszcze przechodza kiedy sie czyta o wyprawach na wakacje (daleko) niedotarta nowka.

 

Subaru CVT to moim zdaniem jest prawdziwy postep technologiczny.

Kompletnie nie rozumiem dlaczego niektore firmy traca czas na te dwusprzeglowe kurioza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryzli po pierwsze primo twoja skrzynia to zwykly automat a nie cvt. Cvt jezdzilem i jest fajna w OBK 2,5 .

Do automatu podstawa do silnik od 2,5 L . Jezdzilem A Class 180 CDI w automacie i to masakra dajesz gazu a obroty wskakuja do 3000 //min a auto dalej nie jedzie. Do takiego automatu to sie nigdy nie przekonam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryzli po pierwsze primo twoja skrzynia to zwykly automat a nie cvt.

A jak to poznac :?: :wink: bo myslalem ze jak mam te lopatki do zmiany manualnej to mam CVT :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo to nie ma modelu z silnikiem 3.6 i CVT.

Skoro tak... Ale i tak biegi zmienia o niebo lepiej od tego, czym jezdzilem do tej pory...

Jakos trudno bylo wyczuc kiedy sie zmieniaja - no, ale fakt - dystans jaki pokonalem tez nie jest jakis oszalamiajacy - smialem sie sam z siebie, kiedy szukalem hamulca recznego, a tu taki maly przycisk :lol:

Ale ta kamerka cofania w lustereczku to super sprawa :wink: No normalnie nie moge sie nacieszyc zakupem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo to nie ma modelu z silnikiem 3.6 i CVT.

Skoro tak... Ale i tak biegi zmienia o niebo lepiej od tego, czym jezdzilem do tej pory...

Jakos trudno bylo wyczuc kiedy sie zmieniaja - no, ale fakt - dystans jaki pokonalem tez nie jest jakis oszalamiajacy - smialem sie sam z siebie, kiedy szukalem hamulca recznego, a tu taki maly przycisk :lol:

Ale ta kamerka cofania w lustereczku to super sprawa :wink: No normalnie nie moge sie nacieszyc zakupem :wink:

 

Ja nie chcialem kamerki.....

 

W _obstrukcji_ powinno byc napisane jaka masz transmisje.

CVT jest wzasadzie bezobslugowa.

 

Zobacz troche w lewo od korka plynu hamulcowego. Tam masz bagnet do skrzyni.

Jak masz (ten bagnet) to nie jest CVT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TyrTyr, Masz racje :arrow: sciagnalem sobie manuale i poczytalem :arrow: mam ta nowa pieciobiegowke :wink: Ale i tak dziala super :P

 

A jak ma dzialac, to Subaru nie ? :)

 

-- Cz lis 04, 2010 10:49 pm --

 

TyrTyr, sama podróż w długą trasę nowym Subarakiem to nic złego 8) Należy jedynie pamiętać, żeby szczególnie na początku często sprawdzać olej. Jedyne czego nie można robić to jeździź z wysokimi prędkościami obrotowymi!

 

Ja bym nie pojechal.

W czasie docierania nie nalezy jechac dlugo ze stala predkoscia/obrotami.

W dlugiej trasie to strasznie uciazliwe. Samochod jest bardziej obciazony.....

Do tego babrac sie ze zmianami oleju po drodze?

Ufac nieznanym stacjom? A bo to wiadomo czy bedzie olej ktory "lubie"?

Tracic frajde z wlasnorecznej wymiany w nowym aucie?

NIE! :)

 

Subaru pierwsza zmiane zaleca po 5kkm. Moim zdaniem to za dlugo. (prywatne przekonania i preferencje)

Ja pierwsza zmiane zrobilem po 1.5. Potem 3 i 5kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwsza zmiane zrobilem po 1.5. Potem 3 i 5kkm.

Dokladnie ja tak zamierzam zrobic... jak juz doplynie - znajomi maja nim tylko kilkanascie mil raz na tydzien robic aby go przepalic - a ze to juz strasi ludzie to i palera nie beda uzywac :wink: mam nadzieje :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwsza zmiane zrobilem po 1.5. Potem 3 i 5kkm.

Dokladnie ja tak zamierzam zrobic... jak juz doplynie - znajomi maja nim tylko kilkanascie mil raz na tydzien robic aby go przepalic - a ze to juz strasi ludzie to i palera nie beda uzywac :wink: mam nadzieje :mrgreen:

 

HoHo, siedzisz facet jak na szpilkach :) (przyslowiowych szpilkach)

 

Ja tak gdzies w okolicach 10k mam zamiar przejsc na dobry syntetyk i wymieniac raz na rok. Filtry wedle kilometrow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HoHo, siedzisz facet jak na szpilkach

A zebys wiedzial, ze masz racje :mrgreen:

:) No to cierpliwosci. Dobre przychodzi do tych co czekaja :)

 

I nie sluchaj tych co to im sie auto gniewa jak w d.... nie dostanie.

 

Kiedy czytam takie;

"lubi wysokie obroty"

"trzeba przegonic"

i temu podobne

 

Przypomina mi sie trzech panow z programu auto-moto co to mowilo o maluchu ze lubi byc wysoko krecony.... :shock:

 

Pamietaj tez ze jak to kretynskie niebieskie swiatelko od temperatury zgasnie to silnik ma dopiero 50 C.....

 

No i powodzenia w przeliczaniu F na C, (skala gdanszczanina jest obledna) MPG na l/100km :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CVT powinno mieć znacznie lepsze osiągi niż manual. Nie ma straty czasu na zmianę biegów i pole mocy podczas przyspieszania na wykresie obroty/ czas będzie w CVT sporo większe. Najprościej by było jakby ktoś z CVT po prostu użył stopera ;) W automacie b. łatwo zmierzyć czas przyspieszeń.

Reakcja na gaz tez powinna być szybka bo konwerter jest w CVT zblokowany już od małych prędkości na stale.

BTW gdzieś czytałem, ze CVT trafi do wszystkich rodzajów silników do H6, do benzyny turbo i 2.0D tez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe to akurat mam opanowane - tu gdzie mieszkam piwo sie na pinty sprzedaje :wink:

 

Piwo to male piwo :)

 

Mala butelka, durza butelka ....... :)

 

Ale ta temperatura..... :roll:

 

-- Pn lis 08, 2010 4:49 pm --

 

CVT powinno mieć znacznie lepsze osiągi niż manual.

 

No i ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem swojego Outbacka (2,5i + CVT) we wrześniu i przejechałem nim dotąd 8k. Oto moje odczucia i obserwacje:

1. Skrzynia zestrojona jest na oszczędną jazdę, co objawia się m.in. tym, że po lekkim odpuszczeniu pedału gazu obroty silnika spadają do ok.1k-1,5k przy prędkości 80-100km/h. To daje spalanie (średnie, wg komputera) na poziomie 7-8l/100km. Trudno wtedy nagle przyspieszyć: zanim skrzynia zredukuje przełożenie, a silnik wyjdzie na obroty mija przydługa chwila... Można to rozwiązać przełączając skrzynię w tryb ręczny i redukując przełożenie utrzymać silnik na wyższych obrotach. Wtedy autko błyskawicznie reaguje na pedał gazu. Przydaje się podczas wyprzedzania traktora z dwoma przyczepami :)

2. Nieźle działa hamowanie silnikiem przy zjazdach ze wzniesień. Skrzynia "trzyma" niskie przełożenie i silnik wchodzi na wyższe obroty, co dość skutecznie wyhamowuje auto. Natomiast niezbyt efektywnie działa hamowanie silnikiem podczas jazdy po równym terenie: skrzynia pracuje na najwyższym przełożeniu i zdjęcie nogi z gazu daje niewielki efekt: zwykle trzeba dohamowywać hamulcem. To dość uciążliwe podczas jazdy w korku.

3. Fantastyczna kultura pracy. Auto przyspiesza równomiernie i bez zrywów. Silnik łagodnie wchodzi na obroty, by po chwili wrócić na poziom 1k-2k. Tylko spojrzenie na licznik uświadamia nam, że mamy już 120km/h :D

4. Skrzynię trochę słychać. Zwłaszcza, gdy zdejmiemy nogę z gazu i auto zaczyna zwalniać... Nie jest to bardzo dokuczliwe, ale do dodatkowy dźwięk... W końcu coś trzeba słyszeć poza szumem powietrza. :)

 

 

Lineartronic mnie osobiście bardzo odpowiada. Zastanawiam się tylko, jaka będzie jej żywotność/awaryjność, ale to się pokaże z czasem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...