Skręcać każdy może

[filester]

Masz racje wydaje Ci sie

Nikt nie jest nieomylny :wink:

Pozdrawiam.

[mile]

Wiekszy promien skretu napewno przydałby sie do latania bokiem ale skoro 100% osób wypowiadających sie w tym temacie jest przeciw powiekszeniu skretu wiec zostanie tak jak jest. Wkoncu na 2 razy parkowac to nie grzech:D

 

Zawsze jak latasz bokami to masz założoną max kontre ?

[Grzesiek_67]

Zawsze jak latasz bokami to masz założoną max kontre ?

 

I tak, raz w lewo maks, raz w prawo maks i...

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Coraz weselsze tematy pojawiają się na Forum. Cóż, taki rok

[DanielsDS]

http://perrinperformance.com/products/s ... 9&model=29

[Grzesiek_67]

DanielsDS,

aby na pewno zwiększa maksymalne wychylenie kół ???

 

"The PERRIN Super Steer reduces the amount of steering input needed to steer through corners making your Subaru feel crisp and responsive. "

 

Moim zdaniem nie, zmniejsza jedynie relację skręcenie kierownicy-skręcenie kół (mniej trza skręcić kołem kierownicy aby tak samo skręcić koła, w porównaniu do seryjnego rozwiązania), czyli taka quasi redukcja na przekładni kierowniczej.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[DanielsDS]

To przesuwa punkt mocowania końcówki drążka kierowniczego bliżej środka lagi, długość listwy w maglownicy się nie zmienia więc i powoduje szybszy skręt oraz większy kąt skrętu kół. Obrotów kierownicą będzie tyle samo tylko delikatny ruch będzie powodował większy skręt względem serii.

[grzywaczewski]

Dokladnie.

Szybsza reakcja moze pomoc, ale wieksze wylozenie lola - szczerze watpie. Glebszy skret przy duzej predkosci zawsze powoduje pluzenie. Zdziera opony i czesto skreca gorzej.

[Grzesiek_67]

oraz większy kąt skrętu kół.

 

Większy kąt skrętu kół będzie blokowało mnóstwo innych diwajsów, na przykład konstrukcja przegubów, o czym była mowa wyżej. Maglownica będzie pracowało po prostu w mniejszym zakresie. Szybciej ale w mniejszym zakresie.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[emotorsport]

Panowie, zacznijcie wasze rozważania na temat tuleków z filmu od schylenia się pod Subaru i obejrzenia układu kierowniczego.... chyba umknął wam fakt, że oprócz tego, że auto z filmu było tylnonapędowe, co zauważyliście, to przekładnia kierownicza była w nim ZA amortyzatorem, czy może ZA osią skrętu, a w Subaru jest PRZED, tak więc trzeba by było chyba raczej skrócić przekładnię kierowniczą a nie dodawać tuleki....żeby zwiększyć w ten sam sposób skręt....na tym kończę rozważania tego tematu, ponieważ akurat taka ingerencja w układ kierowniczy, gdzie kasujemy tulejką połowę gwintu drążka kierowniczego, jednocześnie osłabiając to połączenie o 50% jest dla mnie nawet jako ekstremalnego eksperymentatora technicznego NIEDOPUSZCZALNA. Na filmie było prawdopodobnie auto do driftu, jeżdżone tylko na zamkniętym torze, przeglądane po każdej jeździe, a wy dyskutujecie o zamontowaniu patentu z filmu do swoich aut używanych na ogół codzienie i czasem tylko upalanych. Nonsens. Bzdura. Samobójstwo.

 

Amen.

[DanielsDS]

przykład konstrukcja przegubów, o czym była mowa wyżej. Maglownica będzie pracowało po prostu w mniejszym zakresie. Szybciej ale w mniejszym zakresie.

 

Nie sądze zeby powiekszyli tak znacząco skret że przeguby będą blokować skręt lub koło będzie obcierać o podłużnice raczej jest to przemyślane rozwiązanie. No chyba że subaru ma jakiś element celowo blokujący maxymalny skręt. W e30 skret ogranicza długość listwy w maglownicy i po przerebieniu zwrotnic osiąga się większy oraz szybszy skręt. W zależnosci jak mocno sie przesunie mocowanie koncowki drążka można zwiekszyć skret delikatnie lub tak że trzeba dać 4cm dystanse oraz rozklepać nadkole i przerobić błotniki uzyskując skret prawie 90stopni.

 

-- 31 sie 2010, o 10:24 --

 

Panowie, zacznijcie wasze rozważania na temat tuleków z filmu od schylenia się pod Subaru i obejrzenia układu kierowniczego.... chyba umknął wam fakt, że oprócz tego, że auto z filmu było tylnonapędowe, co zauważyliście, to przekładnia kierownicza była w nim ZA amortyzatorem, czy może ZA osią skrętu, a w Subaru jest PRZED, tak więc trzeba by było chyba raczej skrócić przekładnię kierowniczą a nie dodawać tuleki....żeby zwiększyć w ten sam sposób skręt....na tym kończę rozważania tego tematu, ponieważ akurat taka ingerencja w układ kierowniczy, gdzie kasujemy tulejką połowę gwintu drążka kierowniczego, jednocześnie osłabiając to połączenie o 50% jest dla mnie nawet jako ekstremalnego eksperymentatora technicznego NIEDOPUSZCZALNA. Na filmie było prawdopodobnie auto do driftu, jeżdżone tylko na zamkniętym torze, przeglądane po każdej jeździe, a wy dyskutujecie o zamontowaniu patentu z filmu do swoich aut używanych na ogół codzienie i czasem tylko upalanych. Nonsens. Bzdura. Samobójstwo.

 

Amen.

 

Teraz mowa o tym: http://perrinperformance.com/products/s ... 9&model=29

 

A podkładek do Subaru nie polecam o ile wiadomo ze w e30 maksymalna grubosc podkładki to 3mm nie rozwala magla i zostaje jeszcze bardzo dużo gwintu to w Subaru nie jest to sprawdzone i możliwe że nawet 1mm podkładki mogą rozwalić maglownice.

 

-- 31 sie 2010, o 10:32 --

 

No chyba że subaru ma jakiś element celowo blokujący maxymalny skręt.

 

Subaru nie, ale Perrin daje

Steering Rack Stops

The PERRIN Super Steer increases steering articulation and therefore needs new stops to limit wheel travel.

Each kit includes two collars which create new stops for the steering rack, eliminating the possibility of tire contact with the body.

Each stop is securely locked in place with 4 bolts eliminating any possibility of failure.

 

Więc racja skręt sie nie zwiększa no chyba żeby nie montować tego ustrojstwa i sprawdzić czy coś innego bedzie ograniczac skret

[Grzesiek_67]

Nie sądze zeby powiekszyli tak znacząco skret że przeguby będą blokować skręt lub koło będzie obcierać o podłużnice raczej jest to przemyślane rozwiązanie. No chyba że subaru ma jakiś element celowo blokujący maxymalny skręt. W e30 skret ogranicza długość listwy w maglownicy i po przerebieniu zwrotnic osiąga się większy oraz szybszy skręt. W zależnosci jak mocno sie przesunie mocowanie koncowki drążka można zwiekszyć skret delikatnie lub tak że trzeba dać 4cm dystanse oraz rozklepać nadkole i przerobić błotniki uzyskując skret prawie 90stopni.

 

Nie ma co sądzić, po prostu sprawdź na własnym przypadku, zanim komuś polecisz. Ktoś wyda pieniądze a potem będzie smutny za brak oczekiwanego efektu...

Podkreślam, w tekście opisującym ustrojstwo nie ma słowa (sic!) anonsu o rzekomym powiększeniu możliwości skręcenia kół/zmniejszenia promienia skrętu, jest natomiast mowa o szybkości i głębokości reakcji kół na skręt kierownicy. Jeżeli jest inaczej to proszę przytoczyć rzeczony fragment.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Widzę, że razem pisaliśmy. OK.