Skocz do zawartości

fotele STI


Mont

Rekomendowane odpowiedzi

Pasażerowie zawsze mają niski współczynnik zadowolenia podczas jazdy... w szczególności w STi

 

Dlatego ja swoim jeżdżę na prawym tylko na grubszej bańce, gdy i tak mi jest wszystko jedno i mogę się w pijanej malignie upajać dźwiękiem boxera. Zresztą, choć wydech jest po lewej stronie, ja siedząc na prawym odnoszę wrażenie, że słyszę go lepiej :mrgreen:

 

Dramat :mrgreen: .

 

Jedyny powód, dla którego ich nie wymieniłem jest taki, że wmówiłem sobie, że jak pozbędę się foteli z bocznymi poduszkami, to następnego dnia dostanę strzał w bok. I tak trwam w tym przesądzie od czterech i pół roku :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny powód, dla którego ich nie wymieniłem jest taki, że wmówiłem sobie, że jak pozbędę się foteli z bocznymi poduszkami, to następnego dnia dostanę strzał w bok. I tak trwam w tym przesądzie od czterech i pół roku .

Przemeq, nie pękaj ! przesądy są dla mięczaków :wink: ... a jak już wyrzucisz fotele - daj znać, podjadę i zabiorę dla żony do GL'a :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko co po STI my 02 nadaje sie na toborety do kuchni a napewno nie na fotele do auta na dluzsze trasy i do pokonywania szybszych zakretow,a na wszyskim co po MY 06 to bał bym sie wy.... bo bal baym sie ze z deski sie zsune...... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla 'masowego' transportu mam miękkiego francuza :mrgreen:

 

jest jeszcze Aviomarin :mrgreen:

żonie pomaga

 

Moja Kobieta na szczęścia nie ma tendencji wymiotnych :)

 

W Jej przypadku bardziej chodzi o stres związany z podróżą, który generuje później niepotrzebne narzekania i marudzenia [ za szybko, za wolno, za coś tam, etc. ] :evil:

 

Melisa przed jazdą daje radę 8) ewentualnie kasa na zakupy, ale napój uspokajający wychodzi znacznie taniej :mrgreen:

 

Ostatnio sprawdzałem również odtwarzacz mp3 [ radia w subaru nie włączam 8) ] muzyczna w uszach i spokój z babą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłopoty z kręgosłupem mogą mieć inne źródło ale faktem jest, że przez dwa dni jeździłem autem zastępczym i nie odczuwałem bólu.

 

Mont, miałem podobny do Twojego problem, tyle że na linii Sti - Forek. Ale dodajmy jeszcze, że miałem dość bolesną kontuzję kręgosłupa, spowodowaną nagłym podniesieniem ciężkiego przedmiotu z ziemi na prostych nogach. :(

 

Po zaleczeniu tej kontuzji rzeczywiście w trakcie jazdy Sti odczuwałem ból. Dość trudno było mi też wsiadać. Musiałem zacząć wsiadać jak kobieta w spódnicy. :mrgreen:

 

Żadnej z tych dolegliwości nie miałem w Forku. Jeśli chodzi o wsiadanie, to sprawa jest oczywista, Forek jest wyższy. Natomiast nie odczuwałem też bólu w czasie jazdy.

 

Ale myślę, że to nie jest kwestia foteli, a zawieszenia. Przez zawias odczuwasz każdą dziurę czy nierówność w drodze, co powoduje podrażnienie nerwów pomiędzy kręgami i w efekcie ból.

 

Jeśli chodzi o fotele, to te z Sti są dobre. Recaro byłyby jeszcze lepsze, bo bardzo dobrze trzymają ciało w jednej pozycji. Szczególnie przy pasach szelkowych. :mrgreen: Mam tak w Justy i jest naprawdę super. Tyle, że jest jeszcze trudniej wsiadać. No i na drodze czuję już absolutnie wszystko. :evil:

 

W fotelach Sti pamiętaj żeby dobrze usiąść - dokładnie wsunąć 4litery do końca siedziska i dobrze zapiąć się pasami.

 

Inna sprawa jest taka, że zależy jakie masz problemy z kręgosłupem. Każdy ma nieco inne i na każdego z nas zadziała inna zmiana. Więc może konsultacja z lekarzem coś pomoże? Piszę to zupełnie serio, bo z bólem kręgosłupa nie ma żartów. Jak będziesz to bagatelizował, to kiedyś Twój organizm Ci odpłaci. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Krótkie pytanie na temat foteli.

 

Czy jeśli kupi się przednie fotele od anglika/japońca, tzn. z regulacją wysokości prawego fotela, to przekładając go do "europejczyka" wystarczy zamienić miejscami fotele, i mieć regulację np na wysokość w fotelu kierowcy (lewym?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocowania foteli do podłoża są prawe i lewe i nieda się ich zamienić (foteli) miejscami,ale da się wymontować z tych foteli stelaż łoża i można je zamienić i wtedy będą pasowały jak ulał,yyyy chyba zamieszałem :oops: ,generalnie fotele od anglika da się założyć prawidłowo do europejczyka po niewielkich modyfikacjach.Wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry ale niestety nie pomogę zbytnio w tym temacie,kiedyś montowaliśmy fotele z WRX '98 do forka '98 właśnie zmieniając łoże fotela ale to tyle z moich doświadczeń i pamiętam że koleś niebył zbytnio zadowolony bo wydały mu się za małe,forek to był chyba S-TURBO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki wątkowi:

 

Ultimate Subaru Seat thread!

 

mam potwierdzenie, że krzesła z prawie każdego modelu są kompatybilne,

 

pytanie raczej o to, czy te z anglika można zamontować "odwrotnie" czyli aby to po lewej miało regulację wysokości... :?:

 

Czy ktoś się ustosunkuje do tezy

da się wymontować z tych foteli stelaż łoża i można je zamienić i wtedy będą pasowały

:?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekaj bo chyba zakumałem oco ci chodzi z anglika bierzesz TYLKO siedzisko!!! a do montarzu używasz swojego łoża wraz z wszystkimi regulacjami.Poprostu popatrz w swoim fotelu od dołu jak jest montowane siedzisko do łoża i zobaczysz które elementy zostają,jeśli twój obecny fotel ma regulację wysokości to nowy fotel z anglika też będzie miał bo ta regulacja jest zamontowana na łożu fotela a nie na samym fotelu.Rozkminiałem ten temat kiedyś bo chciałem taki sam fotel założyć pasażerowi w angliku z europejskiej strony,pomysł nie wypalił bo nie znalazłem takiej samej tapicerki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popatrz w swoim fotelu od dołu jak jest montowane siedzisko do łoża i zobaczysz które elementy zostają

chłopie, ja się na tym kompletnie nie znam.

 

dlatego pytam mądrzejszych, by mi powiedzieli "tak" lub "nie", może ktoś przez to już przechodził.

 

jak Ci powiem, policz oplacalność hipermarketu na granicach miasta, npv, irr, wartość rezydualną, to policzysz? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...