Skocz do zawartości

Przysmażone sprzęgło


mrowa

Rekomendowane odpowiedzi

Choć już na forum było o podobnych przypadkach to nie znalazłem odpowiedzi na dręczące mnie pytanie: czy jak poczułem smrodek przypalonego sprzęgła, które jest nowe (2 tygodnie) to powinienem się martwić. Głupota nie boli: chciałem ruszyć dynamicznie na mokrej trawie 1, 2, 3 i poczułem dziwny zapach... na 99,9% sprzęgło. Martwić się czy nie? Sprzęgło organiczne Exedy - seryjne. auto teraz mniej szarpiące przy ruszaniu. To różnica, którą zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupota nie boli: chciałem ruszyć dynamicznie na mokrej trawie 1, 2, 3 i poczułem dziwny zapach... na 99,9% sprzęgło. Martwić się czy nie?

 

Kompletnie się nie martwić.

 

Chyba, że zapach był na tyle intensywny, że w kabinie zrobiło się szaro od gryzącego dymu. Wówczas mogłoby to oznaczać, że trochę przedobrzyłeś z tym startem na śliskiej nawierzchni :mrgreen:.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrowa, to nowe też szarpie?

generalnie chyba takie sporadyczne akcje robią mu dobrze

 

w zeszły weekend po zabawie na wróblowej rozecie auto jechało mi zupełnie inaczej, jakoś tak lekko, gładko i jedwabiście 8)

 

No właśnie to nowe było takie jakieś "ostre" a teraz jest łagodniejsze. Właściwie mógłbym przychylić się do Twojego określenia :mrgreen:

 

-- 10 sie 2010, o 07:43 --

 

Głupota nie boli: chciałem ruszyć dynamicznie na mokrej trawie 1, 2, 3 i poczułem dziwny zapach... na 99,9% sprzęgło. Martwić się czy nie?

 

Kompletnie się nie martwić.

 

Chyba, że zapach był na tyle intensywny, że w kabinie zrobiło się szaro od gryzącego dymu. Wówczas mogłoby to oznaczać, że trochę przedobrzyłeś z tym startem na śliskiej nawierzchni :mrgreen:.

 

To był taki charakterystyczny zapaszek... niektórzy porównują do potrawy świątecznej :wink:

 

-- 10 sie 2010, o 07:44 --

 

bo sprzęgło też się przecież dociera :mrgreen:

 

Tak jak klocki hamulcowe :lol: aż się dotrą... na śmierć :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Właśnie wracam z pojeżdżaffki górskiej i mam taki mały problem. Jak puszczę szybko sprzęgło przy wbiciu z 1-2 to auto robi takie 2-3 zające i kończy się kiedy zaczyna pompować na maxa.

Jak wbijam jeden i z miejsca lekko puszcze na 1 i pozniej gaz w podłogę to auto mocno szarpie kilka razy i znowu pompuje to się wygładza ....

 

 

Miał ktoś taki problem z szarpaniem ? Co to może być ? Dzieje się tak przy 1 i 2 przy maksymalnym wciśnięciu w podłogę. Jak spokojnie się dodaje gazu i puszcza sprzęgło to nic się nie dzieje ...

 

-- 10 wrz 2010, o 20:18 --

 

Właśnie wracam z pojeżdżaffki górskiej i mam taki mały problem. Jak puszczę szybko sprzęgło przy wbiciu z 1-2 to auto robi takie 2-3 zające i kończy się kiedy zaczyna pompować na maxa.

Jak wbijam jeden i z miejsca lekko puszcze na 1 i pozniej gaz w podłogę to auto mocno szarpie kilka razy i znowu pompuje to się wygładza ....

 

 

Miał ktoś taki problem z szarpaniem ? Co to może być ? Dzieje się tak przy 1 i 2 przy maksymalnym wciśnięciu w podłogę. Jak spokojnie się dodaje gazu i puszcza sprzęgło to nic się nie dzieje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plasma555 napisał(a):Miał ktoś taki problem z szarpaniem ? Co to może być ? Dzieje się tak przy 1 i 2 przy maksymalnym wciśnięciu w podłogę. Jak spokojnie się dodaje gazu i puszcza sprzęgło to nic się nie dzieje ...To nie wygląda na problem sprzęgła.

 

 

a na co ? Jaki ybyłby obiaw sprzęgła ?

 

Tak jak mówię jak wbije 1 i puszcze sprzęło przy energiczny ruszaniu przy wciśnietym w podłogę gazie odrazu mi zaczyna zajączkować .... jak jadę sobie spokojnie na 2 ok 1,5k RPM i wcisnę na maxa w podłogę to też go dławi i szarpie 2-3 razy poczym ładuje ....

 

Co to może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówię jak wbije 1 i puszcze sprzęło przy energiczny ruszaniu przy wciśnietym w podłogę gazie odrazu mi zaczyna zajączkować .... jak jadę sobie spokojnie na 2 ok 1,5k RPM i wcisnę na maxa w podłogę to też go dławi i szarpie 2-3 razy poczym ładuje ....

 

Co to może być ?

 

 

To raczej objawy, które nie przypominają sprzęgła, tylko coś z silnikiem.

 

Z drugiej strony wciskanie gazu w podłogę przy takich obrotach to proszenie się o kłopoty i być może u mnie jest tak samo, tylko nigdy tego nie sprawdziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety właśnie ja tego nigdy nie sprawdziłem tylko jak głupek dałem się przejehcać 200m koledzy i zrobił tak 2 razy ... i teraz jest kłopot bo ja chce zabić kolege a nie wiem co dokładnie jest ...

 

Mi osobiście nigdy tak się nie zdarzyło ... z tego co pocztałem na forum to wiele ludzi ma taki problem i rzadko kiedy było to sprzęgło ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście nigdy tak się nie zdarzyło ... z tego co pocztałem na forum to wiele ludzi ma taki problem i rzadko kiedy było to sprzęgło ....

 

 

Moja dziewczyna właśnie mi powiedziała, że jej się w STi przydarzyło, zwłaszcza zimnym :mrgreen: .

 

 

 

Zalewa się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna właśnie mi powiedziała, że jej się w STi przydarzyło, zwłaszcza zimnym .Zalewa się..

 

:D :D :D to dość ! :)

 

Możliwe że go zalewa bo jak zbijam mu biegi to dość konkretnie popierduje :P a jak zmieniam biegi to syczy :) mimo że nie mam BOVa .... chyba trzeba iść się wystroić bo krucyzeks :P

 

 

Moga to byc takie objawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś miał taki objaw, że np. na 3 czy 4 biegu dajesz w palnik i najpierw autko "ciągnie" a potem nagle obroty w górę a mocy brak to wtedy sprzęgło na 99,9% - u mnie tak było, ale takie bojawy jak piszesz to raczej nie sprzęgło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak mrowa, to jest właśnie uślizg sprzęgła co piszesz.

 

Ja mam tak jak pisałem .... wydaję mi się że może go faktycznie trochę zalewać jak napisałowoc666, bo często na zbijaniu biegow i dojazdach na bez gazu silnik potrafi puśić marchewę a przy dodawania mocno w palnik syczy jakby miał BOVA...

 

Czekam na Colina i będę coś myślał ... z ECU trzeba popatrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...