Kristovv Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Witam.... Co myślicie o tym modelu? Mam dylemat czy decydować się na Forester 2.0 D czy na Legacy Kombi 2.0D Comfort Navi... Co polecacie z doświadczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Najpierw trzeba określić oczekiwania i przeznaczenie samochodu. Czy np. do długich tras po autostradach Europy zachodniej, czy do włóczenia się po bocznych i gruntowych drogach Mazur, Podkarpacia, Ukrainy itp. Czy do ciągnięcia słynnych już na forum przyczep z łodziami, czy do wożenia żon, dzieci, teściowych itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okeyten Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Forester czy Legacy :?: , najlepiej mieć oba w garażu . To są dwa całkiem różne samochody, Legacy jest modelowo młodszy, Forka mamy już od pewnego czasu na rynku i opinii o nim znajdziesz napewno więcej. Prześwit i właściwości szutrowe to oczywiście Forek; autostrady oraz nisko i przyczepnie na zakrętach to Legacy, kompromis pomiędzy to oczywiście OBK Dla każdego coś innego.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Dla każdego coś innego.... właśnie, dlatego uważam, że wrzucanie na wjazd pytań w rodzaju "polecicie mi forestera czy legacy" itp. to tylko zaśmiecanie forum... jak się komuś nie chce wpierw nawet spróbować poszukać w masie dyskusji na takie tematy, to o czym tu mówimy... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristovv Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Zadałem takie pytanie a nie inne, ponieważ szukam auta rodzinnego (żona, wózek i 6miesięczny dzidziuś).. Legacy ma większą pojemność bagażnika w litrach a Forester jest wyższy.... A jak daje radę silnik 2litry? Nie poszukuje mega szybkiego autka, żeby na światłach wszystkich zostawiać w tyle itp... Czy Forester pod tym względem da mi komfort jazdy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba30 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 da.ale jedyne właściwe subaru to subaru z silnikiem benzynowym z turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raju Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Zadałem takie pytanie a nie inne, ponieważ szukam auta rodzinnego (żona, wózek i 6miesięczny dzidziuś).. Legacy ma większą pojemność bagażnika w litrach a Forester jest wyższy.... A jak daje radę silnik 2litry? Nie poszukuje mega szybkiego autka, żeby na światłach wszystkich zostawiać w tyle itp... Czy Forester pod tym względem da mi komfort jazdy? Kristovv, nie przejmuj się reakcją forumowiczów, ponieważ sami nie pamiętają jak zaczynali :wink: Fakt faktem, pytanie dobre i odwiecznie towarzyszące chęci zakupu Subaru. Dlatego też w ofercie jest Outback, który łączy cechy użytkowego kombi i suva. Jeżeli to pytanie skierowałbyś do mnie, powiedziałbym, że większości jeżdżę po drogach asfaltowych I kategorii. Cenie sobię komfort podróżowania, ale nie lubię rezygnować z precyzji prowadzenia więc kanapy nie chcę (akurat te cechy nie są domeną Forestera, piszę o prywatnych odczuciach dotyczących samochodów). MNimo wszystko Legacy jest bardziej sprężyste od Forka i co ważne niższe więc w zakręcie będzie szybsze a to lubię Dłuższy rozstaw osi zapewnia lepszą amortyzację poprzecznych nierówności. Materiały wykończeniowe wnętrza jak i wyposażeniie są lepsze w Legacy (ale różnica cenowa w poszczególnych pakietach wyposażeniowych sięga 11 tyś zł). Przestrzeń w samochodzie (kabina pasażerska) również przemawiają za Legacy aczkolwiek Foryś mały nie jest. Legacy wydaje mi się być szybsze tj. bardziej dynamiczne ale to na pewno kwestia oporu powietrza. No i Legacy jest na pewno lepiej wyciszone (tu szacun dla konstruktorów) Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieszkoD Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 żona, wózek i 6miesięczny dzidziuś = Forek. Polecam z doświadczenia. Dużo miejsca w środku dla małego/ej jak podrośnie. Moja ma 3 lata i czuje się swobodnie w trakcie podróży tzn. może np. spokojnie i wygodnie rysować lub poskakać :roll: Wygodny (wysoki) załadunek wózka do bagażnika. Wejdą nawet dwa bez problemu. Z dzieckiem w samochodzie i tak nie zostaniesz Hołkiem a Forek daje radę naprawdę dobrze zarówno na równym jak i na dziurach! Oraz oczywiście w lekkim terenie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristovv Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Dzięki "miecho" podtrzymałeś mnie na duchu... he he.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okeyten Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 W sprawie bagażnika : LEGACY :arrow: długość do oparcia tylnego rzędu 1070 mm szerokość max 1410 mm, min 1090 mm wyskość 815 mm VDA 526 FOREK: :arrow: długość do oparcia tylnego rzędu 960 mm szerokość max 1587 mm, min 1079 mm wyskość 863 mm VDA 450 To są dane katalogowe, jeżeli jednym z głównych wytycznych ma być bagażnik, zabieraj się z tym wózkiem dziecięcym do salonu i się przypasuj Jak widzisz różnice są minimalne. Nie mniej 10 cm dłuższy bagażnik Legasia przy załadunku po sufit moim zdaniem ma przewagę nad Forkiem, który jest krótszy i jakby z założnia wyżej pakowany. Pytanie tylko czy Legacy ma roletkę oddzielającą bagażnik od części osobowej. Tyle jeżeli chodzi o pakowanie na maksa. Patrząc "po podłodze" przewaga Legasia również jest widoczna, do roletki ma więcej przestrzeni. IMHO w nowym Leasiu w części pasażerskiej jest więcej miejsca w środku. Pozycja za kierownicą Forka i Legasia jest całkiem różna, koniecznie musisz się dopsować która Ci bardziej leży. Silnik z którym chcesz auto ma gorących zwolenników jak i grono przeciwników. Trzeba poprostu nauczyć się nim jeździć, albo tą wrodzoną żyłkę już mieć W przeciwnym razie spotkasz opinie ludzi którzy "od 20 lat" jeżdźą samochodami a tylko z tym mają takie problemy ze sprzęgłem. Mało co, kto, jest w stanie ich przekonać, że jest inaczej - nowy soft, SJS itp. Sam silnik, /KM / moment i dynamika między 3-5 biegiem w zupełności do dupowozu wystarczą. Odgłos pracy jak na diesla również praktycznie nie zauważalny Koniecznie musisz pojeździć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrupik Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Mam Forka. Jednakże jeśli jeszcze raz miałbym wybierać - byłby to nowy outback. Taki rozsądny kompromis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plejadek Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Jako posiadacz Forka co prawda nie diesla, również postawiłbym na Outbacka lub Legacy. Forek ma swoje zalety, będzie lepszym autem miejskim, jest krótszy i wyższy łatwiej nim manewrować na parkingach, tą są zalety, które na pewną docenią bardziej nasze panie. Outback lub Legacy będzie lepiej się prowadzić, zapewni większy komfort jazdy, szczególnie na dłuższych trasach. Outback będzie miał zbliżoną dzielność w terenie do Forestera. Jeżeli zdolności terenowe nie są istotne to na twoim miejscu poprzestałbym na Legacy kombi ale proponowałbym wersję "sport". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 Miałem podobny dylemat wybierając auto - wiedziałem tylko że będzie coś z trójki subaru/volvo/opel. Potrzebowałem auta przyszłościowego dla 4 osobowej rodziny - spalanie nie grało roli. W subaru wybierałem pomiędzy forkiem, legacy i outbackiem. Decydowałem się na auto ponad rok więc podzielę się swoimi przemyśleniami. - Forek Jeździłem sporo wcześniej szwagrowym forkiem (my06 2.0 benz n/a). Na testach maiłem też my'10 2.0 benz. Bardzo fajne auto ale odpadł bo mimo wszystko ma mały bagażnik i po załadowaniu emmaljungi nie było już miejsca na nic. Do tego mało miejsca na tylnej kanapie (moja żona ma 180cm i w forku po 100km drogi mieliśmy zawsze postój obowiązkowy na rozprostowanie nóg). Do tego leśnik jest ciut bardziej sztywny niż w OBK i LEG więc choroba lokomocyjna małżonki też dawała o sobie znać. Jest też mało miejsca w środku (jestem sporym facetem lubiącym siedzieć z plecami prawie pionowo). - Legacy Zaletami są na pewno spory bagażnik i duuużo miejsca w obu rzędach foteli. Bardzo fajne auto ale nie na polskie trasy - za niski. Dziury, koleiny i inne przeszkadzajki na polskich drogach powodują wypadanie plomb. Nie jest to co prawda STI ale stanowczo forek/outback lepiej nadają się na polskie warunki. Odpadł z listy najszybciej. - Outback Udane połączenie zalet zewnętrznych forka (wysokość, zdolności terenowe, wysoki profil opony i spory skok zawieszenia) z wnętrzem legacy (dużo miejsca w środku, spory bagażnik, wygodna tylna kanapa, ładniejsza deska i zegary). Kupiłem w dieslu bo wersja 2,5L jest za słaba dla mnie (wiem że na papierze ma 17KM więcej niż diesel ale jeżeli chodzi o wyprzedzanie w trasie i ruszanie to nie ma porównania: diesel jest i żwawszy i cichszy niż benzyna - do tego moment 350Nm naprawdę czuć). Na H6 mnie nie stać. Nie brałem też Comfort Navi. Nie jest warta swojej ceny. Nawigacja jest kiepska (do Navigona/Automapy się nie umywa) a ekran świeci w nocy jak latarnia (nie udało mi się go ściemnić mimo wielu pró. Jak będę potrzebował DVD+navi w aucie to prędzej kupie jakiś zestaw Pioneera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregorius Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 - ForekJeździłem sporo wcześniej szwagrowym forkiem (my06 2.0 benz n/a). Na testach maiłem też my'10 2.0 benz. Bardzo fajne auto ale odpadł bo mimo wszystko ma mały bagażnik i po załadowaniu emmaljungi nie było już miejsca na nic. Do tego mało miejsca na tylnej kanapie (moja żona ma 180cm i w forku po 100km drogi mieliśmy zawsze postój obowiązkowy na rozprostowanie nóg). Do tego leśnik jest ciut bardziej sztywny niż w OBK i LEG więc choroba lokomocyjna małżonki też dawała o sobie znać. Jest też mało miejsca w środku (jestem sporym facetem lubiącym siedzieć z plecami prawie pionowo). Nie brałem też Comfort Navi. Nie jest warta swojej ceny. Nawigacja jest kiepska (do Navigona/Automapy się nie umywa) a ekran świeci w nocy jak latarnia (nie udało mi się go ściemnić mimo wielu pró. Jak będę potrzebował DVD+navi w aucie to prędzej kupie jakiś zestaw Pioneera. Mysle, ze piszesz o Foresterz MY06, a nie o nowym, ktory oferuje wieksza przestrzen od poprzedniego modelu. W nowym jest naprawde duzo miejsca zarowno z przodu, jak i z tylu. ¤ dorosle osoby siedza bardzo wygodnie, nawet na miejscu za kierowca, czyli za mna, a ulomkime nie jestem. Mam nawigacje fabryczna (niestety) i to byl blad, chociaz kamera cofania jest rewleacyjna do parkowania tylem. Forester zapewnia swietna widocznosc we wszystkich kierunkach. Ostatnio kolega testowal Outbacka 2.0 D i mialem okazje nim pojezdzic. Tak szczerze mowiac to nie widze wiekszych roznic w wyciszeniu miedzy Outbackiem i Foresterem. W sumie jakos wole jezdzic Forkiem, ale kto wie czlowiek sie starzeje dziecko dorasta, to moze nastepny bedzie Outback. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 Jeździłem Forkiem aktualnej generacji w testach i był dla mnie równie ciasny jak my'06. Pomiędzy nim a starszą generacja wielkiej różnicy w wielkości bagażnika i miejsca w obu rzędach nie zauważyłem. Żona również siedząc i na miejscu pasażera jak i na tylnej kanapie czuła się tak samo jak w szwagrowozie. Nie wiem co mówią liczby w wielkości kabiny bo nigdy w nie nie zaglądam. Zawsze opieram się na swoich odczuciach. Wadą aktualnej wersji forka też jest brzydsza deska rozdzielcza (i te paskudne niebieskie zegary - na szczęście w my'11 już są ładniejsze) oraz pięciobiegowa skrzynia biegów w dieslu (6MT radzi sobie lepiej z tym silnikiem). Zaletą zaś na pewno wymiary zewnętrzne, OBK to jednak ponad 4,7 metra auta i parkowanie nim w zatłoczonym mieście może przyprawić o nerwicę - forek mimo że ma tylko 20cm mniej jest jednak lepszym kompanem w miejskiej dżungli. Oba auta są tak samo rewelacyjnie skrętne. Jeżeli chodzi o ciszę to nie wypowiem się - nie jeździłem Forkiem z dieslem tyle aby to obiektywnie ocenić. Widoczność w obu autach jest też porównywalna ale rzeczą niezbędną w obu autach są czujniki cofania lub kamera. Bez nich parkowanie tyłem jest równie wygodne jak nawlekanie igły przy świetle zapalniczki. Oczywiście to wszystko moje odczucia. Nie przeczę że ktoś może mieć inne więc proszę nie traktować moich słów jak wyroczni. Najlepiej na spokojnie pojeździć każdym autem i skonfrontować je ze swoimi potrzebami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregorius Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 Jeździłem Forkiem aktualnej generacji w testach i był dla mnie równie ciasny jak my'06. Pomiędzy nim a starszą generacja wielkiej różnicy w wielkości bagażnika i miejsca w obu rzędach nie zauważyłem. Żona również siedząc i na miejscu pasażera jak i na tylnej kanapie czuła się tak samo jak w szwagrowozie. Nie wiem co mówią liczby w wielkości kabiny bo nigdy w nie nie zaglądam. Zawsze opieram się na swoich odczuciach.Wadą aktualnej wersji forka też jest brzydsza deska rozdzielcza (i te paskudne niebieskie zegary - na szczęście w my'11 już są ładniejsze) oraz pięciobiegowa skrzynia biegów w dieslu (6MT radzi sobie lepiej z tym silnikiem). Testowalem kilka let temu poprzednia wersje Forka i ja zdyskwalifikowalem ze wzgeldu na miejsce na tylnej kanapie - kupilem wtedy CRV-ke. Nowa wersja jest i szersza i ma zdecydowanie wiecej miejsca na nogi. Wszystkie nowe diesle sprzedawane obecnie maja 6-biegowa skrzynie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ESP Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 Wszystkie nowe diesle sprzedawane obecnie maja 6-biegowa skrzynie. Tego nie wiedziałem. Duży plus dla Subaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotdachowiec Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 Ja mam dwójkę dzieci (4 i 6 lat), a Forkiem jeżdżę od roku. Nie mam doświadczeń z Legacy (wcześniej Vectra; Astra; Corolla; Mondeo i inne podobne auta). Porównując do "normalnych" aut do Forka będziesz musiał się przyzwyczaić bo: -/ bujanie na zakrętach; -/ przysiadanie przy hamowaniu; -/ wysoka pozycja za kierownicą -/ wysoki profil opon - czuć przy zmianie kierunku jazdy "pływanie" -/ prześwit Ale dzięki temu masz w zamian: -/ komfort - od MY10 w górę usztywnili tylne amorki/sprężyny -/ widoczność - duże szyby -/ no i przede wszystkim nieoceniona sprawność przy wjeżdżaniu na praktycznie na każdy krawężnik - bezcenne :-) Rezygnujesz w pewnym zakresie ze sportu i pełnej fajery na winklach . Fizyki nie oszukasz. Ale to będzie na oko ze 20% możliwości z których rezygnujesz . Moim zdaniem warto z tych kilku km/h na winklu więcej zrezygnować (w ekstremalnych przypadkach - które pewnie za często się nie zdarzają). No chyba, że nie będziesz potrafił się opanować a weekendy lubisz spędzać na torze - to lepiej standardowo auto bo inaczej będziesz zwiedzał zielone. Natomiast co do dzieci: -/ spędzamy aktywnie czas (jakieś namioty/kajaki/deski/rowery i inne szpargały) - bez problemu. Wszystko zapakujesz - kajaki/deski/rowery na dach :-) - a co najważniejsze bezstresowo dojedziesz na każdy kemping i pole biwakowe czy dukt leśny -/ jakość plastików i styl wykonania środka (no słaba - to fakt) taka, że jak mały CI zacznie ganiać po całym samochodzie to nie będziesz ze ściereczką musiał chromów czyścić ;-) -/ pojemność - mam kratkę więc pakuję się do dachu - wystarczająca Innymi słowy krótko określił bym forka jako wół roboczy. Auto bez problemu wszędzie wjedzie a i plastików nie jest mi żal (jak byłoby mi np w Insygni czy Passacie - no i pewnie Legacy. Ja osobiście po 40 kkm jestem BARDZO ZADOWOLONY. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się