junasz Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Scenka sprzed chwili, z perspektywy stojącego na balkonie: ruch niewielki, na ulicy pusto, dziewczę na rowerze jedzie chodnikiem, zwalnia niemal do zera zbliżając się do onej ulicy i zaznaczonego na niej przejścia dla pieszych, wjeżdża powolutku na przejście, zatrzymuje się na środku ulicy, zsiada i przeprowadza rower przez tej ulicy połówkę, wchodzi na chodnik, wskakuje na rower i jedzie dalej. Hmmm... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Może zakochana jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koval Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 przypomniala sobie, ze przez przejscie rower sie przeprowadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Raczej zobaczyła radiowóz w oddali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziedzic_Pruski Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 'Wypita' byla i nie chciala kusic losu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwapcio23 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 "Lepiej późno niż wcale powiedziała babcia spóźniając się na pociąg..." Lubię ten tekst Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_ Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Ja tylko napiszę: Nazwa wątku... trafna :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 michal_, kwestia przyzwyczajenia. Jeżeli można jakąś kwestię zinterpretować w dwojaki sposób to wierz mi przyjacielu, że kobiety zawsze wybierają tę gorszą interpretację, a facet ma przerąbane... :wink: Mimo wszystko, da się z nimi żyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Bo dziwny jest ten świat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 - byłem na przeglądzie. - ile zaplaciłeś? - nie chcesz wiedzieć - no powiedz... - nie. naprawdę nie chcesz wiedziec. - ILE ZAPŁACIŁEŚ? - - ??? zwariowałeś?! tyle pieniędzy?! dobra, rób sobie co chcesz, nawet nie chce o tym wiedzieć - no przeciez mówiłem, że nie chcesz wiedzieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki79 Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Obrazek, który trzymam od lat na dysku (ponadczasowy): Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_P Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 - byłem na przeglądzie.- ile zaplaciłeś? - nie chcesz wiedzieć - no powiedz... - nie. naprawdę nie chcesz wiedziec. - ILE ZAPŁACIŁEŚ? - - ??? zwariowałeś?! tyle pieniędzy?! dobra, rób sobie co chcesz, nawet nie chce o tym wiedzieć - no przeciez mówiłem, że nie chcesz wiedzieć... Hehe, skąd ja to znam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczochrulez Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Na całe szczęście większość dziewczyn jest jak stary zegar. Trzeba systematycznie nakręcać kluczykiem ... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vergette Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Trzeba systematycznie nakręcać kluczykiem ... :wink: Hmmm, a mi się wydaje, że to odwrotnie również działa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 - byłem na przeglądzie.- ile zaplaciłeś? - nie chcesz wiedzieć - no powiedz... - nie. naprawdę nie chcesz wiedziec. - ILE ZAPŁACIŁEŚ? - - ??? zwariowałeś?! tyle pieniędzy?! dobra, rób sobie co chcesz, nawet nie chce o tym wiedzieć - no przeciez mówiłem, że nie chcesz wiedzieć... lub podczas ciężkich dni -kochanie dlaczego gotujesz zupę w 6 garnkach? -BOOOO TAK!!! Ale i tak je kochamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gizu Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 zaki79 obrazek dobry jest, ale takie życie ...nienajgorsze życie, chociarz zabawnie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Najbardziej irytuje mnie to, że muszę się domyślać, co "autorka" ma na myśli. Faceci są prości, powiedz wprost czego oczekujesz, a facet (w większości przypadków) z przyjemnością to dla Ciebie zrobi. Ale nie... za łatwo by było... lepiej spędzić godzinę na zgadywankach, nie trafić, a potem jak już poznasz odpowiedź to nie dość, że jest już za późno to jeszcze ma Ci za złe, że od razu na to nie wpadłeś... Pozdrawiam tych, których też to wkurza Jakoś mi lżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanek Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Autentyczna sytuacja. Chłopak z dziewczyną wjeżdzają na stacje benzynową - chcą zatankowac. -Ale tu nie ma benzyny - zauważa dziewczyna. -Jak nie ma??-pyta zdziwony chłopak. -No przecież na dystrybutorze Pb jest przekreślone!-odpowiada niewiasta.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość freya Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 a ja na stacji benzynowej, podczas, gdy mój mężczyzna tankuje, otwieram maskę i uzupełniam płyn do spryskiwaczy, żeby ekonomicznie wykorzystywać czas mina ludzi wokoło - bezcenne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki79 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 a ja na stacji benzynowej, podczas, gdy mój mężczyzna tankuje, otwieram maskę i uzupełniam płyn do spryskiwaczy, żeby ekonomicznie wykorzystywać czas mina ludzi wokoło - bezcenne szacun! 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 a ja na stacji benzynowej, podczas, gdy mój mężczyzna tankuje, otwieram maskę i uzupełniam płyn do spryskiwaczy, żeby ekonomicznie wykorzystywać czas mina ludzi wokoło - bezcenne Kobieta idealna 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczochrulez Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 i co? silnik po dolaniu płynu nadal pracuje? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Trzeba systematycznie nakręcać kluczykiem ... :wink: Hmmm, a mi się wydaje, że to odwrotnie również działa No nie wiem, ja tam sobie kluczyków nigdzie wkładać nie daję. Ale to chyba zależy też od orientacji 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Przypomniało mi się: [dzwoni telefon] - Grzesiek, dlaczego TV nie działa? - A jest włączony do kontaktu? - aha, ok :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrowa Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Przypomniało mi się: [dzwoni telefon] - Grzesiek, dlaczego TV nie działa? - A jest włączony do kontaktu? - aha, ok :roll: Oj z tym to trzeba uważać... do mnie kiedyś zadzwoniła bardzo dobra koleżanka z problemem, że jej brat coś zrobił z komputerem i ona go włączyć nie może. Akurat trafiła w mój dobry humor i niestety zapytałem czy wtyczka jest w kontakcie... Przez 2 miesiące się do mnie nie odezwała... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się