Skocz do zawartości

Czy warto usunać filtr cząstek stalych z subaru Diesel?


rutek111

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś już usuwal foltr cząstek stałych z Diesla Subaru?

Wiem, że w innych markach to nie stanowi problemu. Z filtrem są problemy - zużywa silnik wzrasta poziom oleju, trzeba filtr uzupelniać, ajak sie zepsuje to nowy kosztuje 12 tys pln (inne nmarki 2tys-4 tys?!). Bez filtra poza czystoscia spalin same plusy - auto sie nie trzęsie na wolnych obrotach (w Subaru jest to irytujace) nie ma naglego spadku mocy, silnik sam sie nie obciąża itd. No i spalanie w mieście powinno spaść , wzrost mocy itp.

Oczywiście taki zabieg warto zrobić po gwaranci.

Na złość ,,zielonym" :lol:

I gdzie to zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wyrzucił DPF-y ze wszystkich samochodów. Szczerze mówiąc mam gdzieś ekologię w takiej postaci. Bo kto zarabia na wymianie i serwisowaniu tych urządzeń? Ekolodzy? Przyroda?

Producenci i serwisy.

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dziale FORESTER pojawił się post o zmianie softu w dieslu. może to jest rada na dolegliwości SUB-DIESLI

 

nowy soft ma na celu zmianę charakterystyki pracy silnika/skrzyni w celu oszczędzenia sprzęgła i nie ma żadnego związku z DPF. Poza tym żaden producent nie może oficjalnie zrobić softu żeby obejść DPF, przecież to niezgodne z homologacją pojazdu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mapteku w poznaniu zmieniaja soft i ,,podkręcaja " silnik na ok 180 km i 410 Nm.

Mogą również usunąć filtr cząstek i przeprogramować sterownik tak aby nie pokazywał błędów. (podobno już to robili). Ja po gwarancji zmapuje mojego Forka i jeżeli zagwarantują mi brak czrnego dumu z wydechu to usunę filtr. może zminie przy okazji wydech bo ten fabryczny robi się ,,brązowy" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Ojciec Założyciel

Wymontowanie DPF-u oznacza zmianę parametrów technicznych samochodu - brak zgodności z homologacją ( tu: norma emisji spalin).

Czy przy przeglądzie technicznym samochód "przejdzie" - nie wiem ( zasadniczo nie powinien).

Natomiast podczas jazdy np. w Niemczech może ew. zostać zatrzymany dowód rejestracyjny ( bo bez DPF-u podczas mocnego przyspieszania dymić musi ).

 

Pozdrowienia

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Ja rozmawiałem z Panem, który za podpowiedzią jakiegoś magika usunął DPF z Legacy MY10. Potem posypała się turbina i zdemolowała silnik. Czy był związek przyczynowo-skutkowy nie wiem ale fachowcy pewnie tak.

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że jednak zaczną się kontrole zadymiaczy i będzie warto mieć sprawny DPF.

już jak jeżdżę po mieście to muszę mieć obieg zamknięty stojąc w korkach w Imprezie, nie wspominając o MX-5

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że jednak zaczną się kontrole zadymiaczy i będzie warto mieć sprawny DPF.

już jak jeżdżę po mieście to muszę mieć obieg zamknięty stojąc w korkach w Imprezie, nie wspominając o MX-5

jeśli twierdzisz, że dpf pomaga na smród z wydechu to jesteś w mega błędzie. trochę z takimi autami ostatnio do czynienia mam i bywa tak, że przestaje śmierdzieć dopiero po usunięciu dpfa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... że przestaje śmierdzieć dopiero po usunięciu dpfa.

 

Dajesz nam do zrozumienia, że to skretyniali producenci aut montujący DPF psują środowisko?

 

A czujący misję proekologicznie nastawieni obywatele to usuwają :biglol: :biglol: :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba doświadczyć takiego problemu osobiście żeby zrozumieć

 

stałe, powtarzające się procedury aktywnego wypalania DPF-u i brak rozwiązania problemu

 

dla przypomnienia dodam, że wypala on się tylko w trasach i mój problem nie dotyczył zapychania się DPF-u w ruchu miejskim

 

wezwania na wymiany oleju co 2-3 tys km oraz wymiany DPF-u co 30 k km naprawdę nie są ani przyjemne ani łagodne dla portfela

 

łatwo się rozmawia jak problem nas nie dotyczy

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dajesz nam do zrozumienia, że to skretyniali producenci aut montujący DPF psują środowisko?

 

 

Raczej skretyniali politycy dający się podejść ekoterrorystom.

 

Choć z drugiej strony tam nikt nie skretyniał.... wykreowano bowiem wielki biznes pseudoekologiczny który przynosi miliardy dochodów.

Problem tylko w tym, że na końcu płaci i tak zwykły użytkownik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mam nadzieję, że jednak zaczną się kontrole zadymiaczy i będzie warto mieć sprawny DPF.

już jak jeżdżę po mieście to muszę mieć obieg zamknięty stojąc w korkach w Imprezie, nie wspominając o MX-5

jeśli twierdzisz, że dpf pomaga na smród z wydechu to jesteś w mega błędzie. trochę z takimi autami ostatnio do czynienia mam i bywa tak, że przestaje śmierdzieć dopiero po usunięciu dpfa.

 

hehe, znowu jestem w błędzie.

 

powonienie to inna historia - ja mam na uwadze głównie wydzielanie cząstek stałych, zdaje się że z definicji po to są filtry DPF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba doświadczyć takiego problemu osobiście żeby zrozumieć

 

stałe, powtarzające się procedury aktywnego wypalania DPF-u i brak rozwiązania problemu

 

dla przypomnienia dodam, że wypala on się tylko w trasach i mój problem nie dotyczył zapychania się DPF-u w ruchu miejskim

 

wezwania na wymiany oleju co 2-3 tys km oraz wymiany DPF-u co 30 k km naprawdę nie są ani przyjemne ani łagodne dla portfela

 

łatwo się rozmawia jak problem nas nie dotyczy

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Ja pierdziu, ketivv, czym ty jeździsz ?

OBK-iem MY2010 SBD przeganiałem ponad 4 lata i 140 tys km.

W tym czasie nie zauważyłem ani problemów z olejem co 2-3 tys km ani wymniany DPF-a co 30 tys.

Kontrolka DPF zapaliła mi się tylko 1 (słownie JEDEN) raz, i temat załatwiłem podczas najbliższej "trasy".

Samochód chwilkę przed sprzedażą przeszedł przegląd w tym sprawdzenie DPF-a. Wynik - "zapchany" w 41%.

Problemem jest kiedy ktoś kupuje diesel-a do jazdy w mieście. Współczesne diesel-e tego nie lubią bardzo - właśnie ze względu na szybsze

zapełanianie filtra. Ale to nie jest wada rozwiązania tylko złego dobrania typu samochodu do zadań jakie ma spełniać.

Świadomy "kierwoca" powinien się liczyć z potencjalnym problemem z DPF-em jeśli ku[puje taki samochód do kręcenia się po mieście w korkach.

Ale i tak nie tak często jak piszesz ...

Edytowane przez MForbi
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...