Padające silniki 2.5T - jaka prawda?

[llkuba]

52 minuty temu, Tsunetomo napisał:

Dokładnie. Mi kiedyś Pan @chojny dał bana za sformułowanie: " kawaleria ...." gdzie w miejsca pierwszej i piątej kropki znalazły się litery, argumentując, że "bluzg to bluzg, nawet wykropkowany" 

Taki jest regulamin . Wszyscy są na Plejadach.

 

 

Prosty rachunek 31*1,6 = około 50 tys.km 55*1,6 w przybliżeniu wychodzi 88 tys km. Więc 88-50 = 38 tys. km  to i tak długo wytrzymał silnik bez wymiany oleju i sprawdzania stanu.

 

 

[llkuba]

Godzinę temu, mly96 napisał:

a to serio w instrukcji jest napisane, że co tankowanie trzeba sprawdzić olej?   

W peżocie 1.6 HDi jest napisane, że na 1000 km auto może spalić 5 litrów oleju silnikowego. 

[llkuba]

Te STi mogło miec nawet przebieg 40 tys. km na torze. Mój znajomy naprawia silniki z dużo mniejszym przebiegiem bo były tak dobrze eksploatowane. 

[fino]

5 minut temu, llkuba napisał:

W peżocie 1.6 HDi jest napisane, że na 1000 km auto może spalić 5 litrów oleju silnikowego. 

 

O Peugeot 1.6 HDI nie słyszałem, ale u ojca w Audi A6 2.8 instrukcja mówi jasno, że auto może spalić 1l oleju silnikowego / 1000 przejechanych kilometrów, co i tak wg mnie jest dużą wartością jak na zwykłe, cywilne auto .

[tremba]

3 minuty temu, llkuba napisał:

W peżocie 1.6 HDi jest napisane, że na 1000 km auto może spalić 5 litrów oleju silnikowego. 

Powaznie? Jak zobaczylem w moto BMW 0,2/1000 km to sie przerazilem...

[llkuba]

Tak było napisane w instrukcji Peżo Partner . A w instrukcji Yarisa napisali, że telefon komórkowy może mieć zły wpływ na pracę systemu ABS .

[llkuba]

4 minuty temu, tremba napisał:

Powaznie? Jak zobaczylem w moto BMW 0,2/1000 km to sie przerazilem...

To był pierwszy Partner 1.6 HDi z tego co pamiętam auto do wymiany oleju miało kilka dolewek. 

Edytowane 22 Czerwca 2019 przez llkuba

[tremba]

Nie wiem co jest ale rav4 I generacji ktora uzytkowalem kilka lat nigdy nie wziela nic-oczywiscie w granicy mojej percepcji. Czy wspolczesne silniki sa jakos szczegolnie zaprojektowane na wyzysk klienta przy serwisie? Rozumiem ze duze turbo z racji konstrukcji moze wziac, ale to co sie teraz dzieje to to troche nie halo...

[mz56]

1. STI 08, Lanos. Spaliło tłok i urwało korbowód. Silnik do śmieci. Kiepska benzyna, zapchało wtrysk. Awaria pod Sofią, 90 km/h, 27 stopni na zewnątrz. Czyli zero do przyczyn. Przed cholernym tankowaniem, obleciałem całą Hiszpanię z trasami po drodze, nawet nie czknął. Poleciał trzeci. Teraz mam nowy silnik, zakuty i też nie mam gwarancji, że przy złym paliwie wydoli. Ale będzie się starał. Po autostradach niemieckich, 200 -230 kmh, wziął 0,2 na 3000 km.

[133699]

8 godzin temu, llkuba napisał:

To był pierwszy Partner 1.6 HDi z tego co pamiętam auto do wymiany oleju miało kilka dolewek. 

Przy takim (ewentualnym) zużyciu to wymiany ale tylko filtra

[aflinta]

9 godzin temu, llkuba napisał:

W peżocie 1.6 HDi jest napisane, że na 1000 km auto może spalić 5 litrów oleju silnikowego. 

Pewnie wiedzą jak się nie swoimi dostawczakami jeździ

[llkuba]

2 godziny temu, 133699 napisał:

Przy takim (ewentualnym) zużyciu to wymiany ale tylko filtra

Auto było nowe z salonu. Serwis sobie poradził z tym problemem wlewając gęściejszy olej. Samochód nada palił olej ale od wymiany do wymiany była już jedna dolewka. Partner został sprzedany z przebiegiem 240 tys. km beż żadnej awarii .

 

Godzinę temu, aflinta napisał:

Pewnie wiedzą jak się nie swoimi dostawczakami jeździ

Firmówki mają ciężki żywot . 

[Polak821]

W dniu 22.06.2019 o 01:26, MICHAL POL84 napisał:

... Diagnostyka wykazala że mam tylko 1.5 litra oleju w silniku ! Nie było oczywiście smarowania i wszystko się ze sobą pospawalo tłoki, głowica i cała reszta  , turbo pekniete wszystko na zlom , jedno pytanie  czemu nie zapaliła się żadna kontrolka z ciśnienia oleju! ...

Pyta nie tylko co z kontrolkami w samochodzie...

Naprawiam ten samochód i sprzedaję ten złom bo nie warto się zastanawiać czy nowy silnik nie padnie po 55 tyś mill jak podobno często bywa w USA czytałem na forach jest takich problemów pełno A subaru umywa ręce i nie widzi problemu... pozdrawiam i pamiętajcie o Kurwa sprawdzeniu oleju za każdym razem gdy tankuje się samochod bo te jebane kontrolki nic ci nie pomogą bo się nie zapalają!!!

Subaru a raczej silnik jest dość archaiczną konstrukcją i nie ma czujnika poziomu oleju który zasygnalizuje niski stan. Kontrolka ciśnienia zaświeci się gdy ciśnienie spadnie poniżej 0,5 bar więc jeżeli przy wyższych obrotach powinieneś mieć ciśnienie np. 3 bar a z powodu niskiego stanu lub pękniętego smoka ciśnienie wyniesie 1 bar to silnik się zaciera a kontrolka się nie zaświeci. Rada dla Ciebie jeżeli podstawowe czynności jakie powinieneś zrobić przy aucie Cię przerastają kup bmw które zasygnalizuje i zaprosi do ASO nawet w celu uzupełnienia płynu do spryskiwaczy. 

I jeszcze jedno. Jeżeli było tylko 1,5 litra oleju to nie schładzał się i pewnie temp. była na poziomie 140 st. C co sprawia że olej już ma tendencję to zrywania filmu olejowego i traci parametry smarne. Lekkość kinetyczna oleju w takich warunkach/ temp drastycznie spada. 

Edytowane 23 Czerwca 2019 przez Polak821

[polak900]

Dokładnie

[Oktan]

16 godzin temu, Tsunetomo napisał:

Jeśli naprawdę masz takie auto z uszkodzonym silnikiem, to cytując klasyka "dychę dam" i nie męcz się  

@Oktan sorry za powtórny plagiat, ale może kolega się zdecyduje to poproszę żebyś wstawił nowy silnik i drugą dychę dam

No i namówił

[Tommi1]

W dniu 22.06.2019 o 22:39, Jacek Domżalski napisał:

Tak. W instrukcji jest napisane żeby co tankowanie sprawdzać poziom oleju 

Kurka to wczoraj musiałrm 3 razy sprawdzić . Dobra, dziś nadrobie 

[Aga]

 

W dniu 22.06.2019 o 18:21, llkuba napisał:

 

@chojny, @BartZ, @Aga, @Urabus pewnie dobrze się bawicie ale proszę o reakcję. Pierwsze słowo jest niedopuszczalne.

Polecam opcję "zgłoś", to działa dużo lepiej niż przywoływanie nas w postach

[marc120]

A nie zastanawialiście się nad takim wątkiem w przypadku padający, doładowanych silników Subaru:

 

Może w nich też jest problem ze źle zkatalogowanymi filtrami, (z resztą mam wrażenie, że większość części do Subaru jest słabo zkatalogowana w TecDoc-ach  moze po części, to też jest przyczyną obrotowej panewki? 

[Ewelina Rokitnicka]

główną przyczyną jest pewnie ekstremalna eksploatacja...

Ja kupiłam wrx 2002, ze szwajcarii, od 70-letniej kobiety, z przebiegiem 270 (serwis od początku do końca), i silnik chodzi jak zegarek (szwajcarski). Zero brania oleju, idealna kompresja, myślę, że przy normalnym traktowaniu przeleci drugie tyle.

A nie samochód od małolata, który pałuje non stop, często bez oleju, i na zimno, to i 20 tys km będzie zużyty.

Trudno, żeby nie był.

[Simon WRC]

54 minuty temu, Ewelina Rokitnicka napisał:

Ja kupiłam wrx 2002

Tu rozmowa o silniku 2,5 a Ty masz 2,0 a one konstrukcyjnie trochę się różnią i dotykają je inne problemy . Co nie zmienia faktu, że nawet na 2,0 ten przebieg bez remontu jest naprawdę rewelacyjnym wynikiem .

[kowal]

Godzinę temu, Ewelina Rokitnicka napisał:

Zero brania oleju, idealna kompresja

Problem silnika 2.0 to panewki , nie znasz dnia ani godziny
 

[Oktan]

2 godziny temu, Ewelina Rokitnicka napisał:

od 70-letniej kobiety, z przebiegiem 270

JA bym się tego bał, babuszka mogła zamulać a to gorsze niż pałowanie, niskie ciśnienie oleju na niskich obrotach i wysoki bieg powiedzmy to bardzo duże obciążenie na panewki, większe niż duży boost na wysokich obrotach.. takie moje zdanie, poza tym kilka silników z aut ''serwisowanych od a do z" rozbierałem i nie było to miłe doznanie jaki syf tam panował.. ale to nie jest regułą, sam mam szwajcara obecnie z przebiegiem 70kk i ma sie świetnie

[Ewelina Rokitnicka]

Tak, pewnie lepiej kupić od 30 latka, palowany na wysokich obrotach

Jakoś Twoja teoria nie sprawdza się od 270kkm  w tym konkretnym przypadku, oczywiście 

Edytowane 17 Lipca 2019 przez Ewelina Rokitnicka

[st981777]

Zasadniczo wszystko rozbija się o olej i jego kondycję, 2.5 ma cienkie ściany cylindra, i nie oddaje na czas temperatury do płynu chłodniczego. W ten sposób powstają lokalne ośrodki wyższej temperatury, co degraduje właściwości oleju. A jak połączymy to z większym wykorbieniem, co za tym idzie, większą prędkością liniową panewki korbowodowej, to mamy efekt dlaczego czasem sobie paneweczka zastuka. Osobnym problemem jest UPG, ale to można rozwiązać przez szpilki i kompozytową uszczelkę (jak w starym legasiu, albo imprezie gt w 2.0) ciężka do dostania, ale warto poszukać, bo interwał UPG potrafi wydłużyć dwukrotnie.

[Oktan]

3 minuty temu, st981777 napisał:

Osobnym problemem jest UPG, ale to można rozwiązać przez szpilki i kompozytową uszczelkę (jak w starym legasiu, albo imprezie gt w 2.0) ciężka do dostania, ale warto poszukać, bo interwał UPG potrafi wydłużyć dwukrotnie.

Dokładnie mam to samo zdanie, uszczelkę taką robisz na zamówienie, dajesz mocne okucie i wówczas to działa lepiej niż najlepsza "metalowa" uszczelka.

 

1 godzinę temu, Ewelina Rokitnicka napisał:

Tak, pewnie lepiej kupić od 30 latka, palowany na wysokich obrotach

Jakoś Twoja teoria nie sprawdza się od 270kkm  w tym konkretnym przypadku, oczywiście 

Tak napisałem moja droga 

 

9 godzin temu, Oktan napisał:

to nie jest regułą