Padające silniki 2.5T - jaka prawda?

[Oskar]

Ciekawe czy J.Pochanke też padła skrzynia w WRXie

[tzd]

Chyba nie, bo auto po J.Pochanke jest już na TheForum

[elberoth]

Mocniejszą?

Buhahaha!!!

 

Mocniejszą, co nie znaczy pancerną (STI).

 

Jak mówili w pewnym filmie - 'tak będzie dla was lepiej ... niewiele, ale LEPIEJ'

[Przemeq]

Chyba nie, bo auto po J.Pochanke jest już na TheForum

 

A to historia. Poka poka .

[tzd]

Chyba nie, bo auto po J.Pochanke jest już na TheForum

 

A to historia. Poka poka .

 

Nie mogę, to będzie offtop, to jest temat o 2.5T a nie 2.0T

 

[lukki]

Czy są osoby które mają 2.5WRX (obojętne czy 230 czy 265) i mają za sobą 'kilkadziesiąt' tys. KM i nic?

A moze są to przypadłośic jakichś serii produkcyjnych.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

 

ja mam 45 tysi w WRX '08 i wszystko jest gitara nic nie urwało w silniku, ani nic nie wydmuchało

[elberoth]

Prawda jest taka, że Subaru nie kupują normalni ludzie. Normalni ludzie kupują diesle, a Subaraki kupują ci którzy lubią szybko jeździć.

 

Dodaj do tego fakt, że kultura serwisowa kierowcy subaru nie jest aż tak dużo wyższa niż statystycznego kowalskiego, a co za tym idzie równie nagminnie zapominają sprawdzać stan oleju, robić częste przeglądy itd. to wyjdzie ci dlaczego silniki te potrafią się psuć.

 

Ja swoim 2.0 jeżdżę na pojeżdżawki od stycznia, w tym czasie zaliczyłem ich chyba ze 30+, i w aucie jak dotąd NIC się nie zepsuło, poza sprawami które odziedziczyłem po poprzednim właścicielu.

 

Recepta:

1. Pod żadnym pozorem nie upalamy zanim olej nie osiągnie 80'C

2. Nigdy nie gasimy zaraz po upalaniu

3. Po każdym okrążeniu na pojeżdżawce MOCNO chłodzimy

4. Często wymienimy olej (u mnie co 3kkm)

5. Jeździmy tylko na najlepszym oleju

6. Nie wbijamy biegów na chama

7. Pod żadnym pozorem nie robimy strzałów ze sprzęgła !

8. BARDZO często sprawdzamy poziom oleju i nie pozwalamy aby jego poziom spadł poniżej górnej dziurki na wskaźniku. Najlepiej (do upalania) gdy jest pomiędzy górną dziurkę a 'ząbkiem'.

 

Na koniec cieszymy się bezawaryjnym autem

[Dyzio_d]

Tfu, tfu, tfu! Silnik to jedyny mechanizm, który mi się jeszcze nie popsuł...

[MarcinK]

Najbardziej gównianym elementem auta jest niestety... kierowca 8)

 

I w większości przypadków pewnie to jest główny czynnik destrukcyjny

[Raga]

Ale bzdury niektórzy pociskają, że po zakuciu silnika trza jakieś pancerne skrzynie wsadzać.

 

Ja w moim prawie seryjnym WRX wymieniłem skrzynię, w której zmieliłem 2. Nie uważam, by skrzynia była słaba - tak jak Kuba pisze - samochód mój z 2004 roku i dopiero teraz przy moim świrowaniu padł 2 bieg. Gdybym wsadził nową skrzynię to pewnie pociągnełaby znowu ileś lat (zakładając, że kierowca wie jak zmieniać biegi w mocnym samochodzie). Z racji tego, że zmielone skrzynie zmieniamy na używki to nie dziwcie się, że skrzynie szybko padają. Tu włącza się prosta logika i tyle.

 

Ja nie kupuje tego auta by jezdzic spokojnie do 4000rpm. Wtedy kupiłbym pewnie Forestera 2.0d. Chcę sobie dynamiczniej pojedzić, nie koniecznie kręcąc go do 6k (bo od 3500 juz sie fajnie zbiera), ale też raz na czas na tor do Kielc mam ochote podjechać.

 

No moim zdaniem jest tak jak napisał Przemeq - you play you pay. Niektórzy się dziwią, że samochód seryjny z trochę mocniejszym silnikiem pada użytkując go "okazyjnie" na pojeżdżawkach, torach no i rajdując na codzień. Może stare hondowskie VTEC'ki wytrzymywały ciągłe świrowanie, choć i tak uważam, że Subaru robi silniki dobre (jak na myśl techniczną z 17 wieku)

[owoc666]

 

Ja w moim prawie seryjnym WRX wymieniłem skrzynię, w której zmieliłem 2. Nie uważam, by skrzynia była słaba - tak jak Kuba pisze - samochód mój z 2004 roku i dopiero teraz przy moim świrowaniu padł 2 bieg. Gdybym wsadził nową skrzynię to pewnie pociągnełaby znowu ileś lat (zakładając, że kierowca wie jak zmieniać biegi w mocnym samochodzie). Z racji tego, że zmielone skrzynie zmieniamy na używki to nie dziwcie się, że skrzynie szybko padają. Tu włącza się prosta logika i tyle.

 

To czemu w STi z 2002 roku skrzynie nie padają?

[Raga]

 

Ja w moim prawie seryjnym WRX wymieniłem skrzynię, w której zmieliłem 2. Nie uważam, by skrzynia była słaba - tak jak Kuba pisze - samochód mój z 2004 roku i dopiero teraz przy moim świrowaniu padł 2 bieg. Gdybym wsadził nową skrzynię to pewnie pociągnełaby znowu ileś lat (zakładając, że kierowca wie jak zmieniać biegi w mocnym samochodzie). Z racji tego, że zmielone skrzynie zmieniamy na używki to nie dziwcie się, że skrzynie szybko padają. Tu włącza się prosta logika i tyle.

 

To czemu w STi z 2002 roku skrzynie nie padają?

 

Może zrobili super mocne? nie wiem. Ale czy skrzynia w WRX jest słaba?

[lukass]

 

 

To czemu w STi z 2002 roku skrzynie nie padają?

Bo padają te z 2005 roku - spytaj Forseksa

[owoc666]

 

Ja w moim prawie seryjnym WRX wymieniłem skrzynię, w której zmieliłem 2. Nie uważam, by skrzynia była słaba - tak jak Kuba pisze - samochód mój z 2004 roku i dopiero teraz przy moim świrowaniu padł 2 bieg. Gdybym wsadził nową skrzynię to pewnie pociągnełaby znowu ileś lat (zakładając, że kierowca wie jak zmieniać biegi w mocnym samochodzie). Z racji tego, że zmielone skrzynie zmieniamy na używki to nie dziwcie się, że skrzynie szybko padają. Tu włącza się prosta logika i tyle.

 

To czemu w STi z 2002 roku skrzynie nie padają?

 

Może zrobili super mocne? nie wiem. Ale czy skrzynia w WRX jest słaba?

 

 

Nie wiem, nie potrafię ocenić. Może seryjny moment wytrzymuje? Ale ta z STi wytrzymuje dużo większe przeciążenia.

 

 

A Foreks nie umie zmieniać biegów widocznie, bo to nie jedyny model skrzyni biegów, z która nikt nie ma problemów, tylko on.

 

Albo kupił auto z zepsutą.

[MICHAL POL84]

Witam ja sam posiadam wrx sti 2014  

 Kupiłem z przebiegiem 31 tyś mill 

 Silnik padł kompletnie zatarł się gdy na liczniku miałem 55 tyś mill .  Diagnostyka wykazala że mam tylko 1.5 litra oleju w silniku ! Nie było oczywiście smarowania i wszystko się ze sobą pospawalo tłoki, głowica i cała reszta  , turbo pekniete wszystko na zlom , jedno pytanie  czemu nie zapaliła się żadna kontrolka z ciśnienia oleju! Przecież to standard  , moja wina że nie sprawdzalem za każdym razem poziomu oleju w silniku przy każdym tankowaniu jak mowi książka subaru 

Pyta nie tylko co z kontrolkami w samochodzie,  dużo samochodem jeżdżę i nie sprawdzalem jak mówili w książce bo kto czyta całą książkę serwisową i kto sprawdza olej za każdym razem gdy tankuje. 

Naprawiam ten samochód i sprzedaję ten złom bo nie warto się zastanawiać czy nowy silnik nie padnie po 55 tyś mill jak podobno często bywa w USA czytałem na forach jest takich problemów pełno A subaru umywa ręce i nie widzi problemu... pozdrawiam i pamiętajcie o [edycja moderatora] sprawdzeniu oleju za każdym razem gdy tankuje się samochod bo te [edycja moderatora] kontrolki nic ci nie pomogą bo się nie zapalają!!!

Edytowane 4 Lipca 2019 przez Aga
Korekta cytatu

[gomis]

6 godzin temu, MICHAL POL84 napisał:

 

Pyta nie tylko co z kontrolkami w samochodzie,  dużo samochodem jeżdżę i nie sprawdzalem jak mówili w książce bo kto czyta całą książkę serwisową i kto sprawdza olej za każdym razem gdy tankuje. 

 

 

Ja sprawdzam przed każdą jazdą 

[AlexClyde]

Ja sprawdzam raz w tygodniu i wymieniam co 7 tys max, silnik nie ma lekko, remont miałem z powodu luźnego dekla w pompie oleju, na liczniku 180 tys, silnik 2.5 T ;))   następne auto będzie również ze znaczkiem plejad i następne.... i tak zawsze wierny marce mimo pewnych wad, to Subaru oddaje przyjemność z jazdy

[marhof]

9 godzin temu, MICHAL POL84 napisał:

(...)

Przecież to standard  , moja wina że nie sprawdzalem za każdym razem poziomu oleju w silniku przy każdym tankowaniu jak mowi książka subaru 

Pyta nie tylko co z kontrolkami w samochodzie,  dużo samochodem jeżdżę i nie sprawdzalem jak mówili w książce bo kto czyta całą książkę serwisową i kto sprawdza olej za każdym razem gdy tankuje. 

(...)

Ja np. czytam całą książkę serwisową (nie tylko od Subaru, generalnie od każdego sprzętu który posiadam), olej i poziom płynu chłodniczego sprawdzam minimum raz w miesiącu, a jeśli pokonuję dłuższe trasy autostradą, to po każdej takiej jeździe - żeby wiedzieć z wyprzedzeniem, że dzieje się coś złego (np. ponadprzeciętne zużycie oleju), bo awarie są i będą, wyeliminować się ich nie da. 2.5T w Forku ma w tym momencie 229 tyś km bez remontu (wymieniona uszczelka pod głowicą przy 130 tyś - test CO2 zrobiony przy okazji pękniętej chłodnicy budził pewne wątpliwości), od samego początku posiadania żre olej...

[Dzixd]

Witam ja sam posiadam wrx sti 2014  
 Kupiłem z przebiegiem 31 tyś mill 
 Silnik padł kompletnie zatarł się gdy na liczniku miałem 55 tyś mill .  Diagnostyka wykazala że mam tylko 1.5 litra oleju w silniku ! Nie było oczywiście smarowania i wszystko się ze sobą pospawalo tłoki, głowica i cała reszta  , turbo pekniete wszystko na zlom , jedno pytanie  czemu nie zapaliła się żadna kontrolka z ciśnienia oleju! Przecież to standard  , moja wina że nie sprawdzalem za każdym razem poziomu oleju w silniku przy każdym tankowaniu jak mowi książka subaru 
Pyta nie tylko co z kontrolkami w samochodzie,  dużo samochodem jeżdżę i nie sprawdzalem jak mówili w książce bo kto czyta całą książkę serwisową i kto sprawdza olej za każdym razem gdy tankuje. 
Naprawiam ten samochód i sprzedaję ten złom bo nie warto się zastanawiać czy nowy silnik nie padnie po 55 tyś mill jak podobno często bywa w USA czytałem na forach jest takich problemów pełno A subaru umywa ręce i nie widzi problemu... pozdrawiam i pamiętajcie o Kurwa sprawdzeniu oleju za każdym razem gdy tankuje się samochod bo te jebane kontrolki nic ci nie pomogą bo się nie zapalają!!!

Paaanie tylko lać benzynę i jeździć.

W każdym aucie sprawdzam stan oleju średnio raz w tygodniu i tylko jeden silnik miałem zatarty (akurat w subaru ale wolnossaku, bo wyciekł olej na autostradzie). Kontrolka się nie zapaliła.

Wysłane z mojego mądrego telefonu

[llkuba]

W dniu 22.06.2019 o 01:26, MICHAL POL84 napisał:

[edycja moderatora] sprawdzeniu oleju za każdym razem gdy tankuje się samochod bo te [edycja moderatora]  kontrolki nic ci nie pomogą bo się nie zapalają

 

@chojny, @BartZ, @Aga, @Urabus pewnie dobrze się bawicie ale proszę o reakcję. Pierwsze słowo jest niedopuszczalne.

Edytowane 4 Lipca 2019 przez Aga
Korekta cytatu

[Tutek]

Doskonały troll @MICHAL POL84 - nie czytać instrukcji, nie stosować się do zaleceń producenta, a potem kręcić wiksę na forum. Doskonałe. 

 

[Tsunetomo]

3 godziny temu, llkuba napisał:

 

@chojny, @BartZ, @Aga, @Urabus pewnie dobrze się bawicie ale proszę o reakcję. Pierwsze słowo jest niedopuszczalne.

Dokładnie. Mi kiedyś Pan @chojny dał bana za sformułowanie: " kawaleria ...." gdzie w miejsca pierwszej i piątej kropki znalazły się litery, argumentując, że "bluzg to bluzg, nawet wykropkowany"

Ale może dlatego, że miałem inne zdanie w temacie niż "On"  

Tu jak widać można otwartym tekstem. 

Swoją drogą @MICHAL POL84 rozumiem Twoje rozgoryczenie, zapewne auto ze Stanów, nie upalane i nie bite, sprzedawca zapewniał, że wszystkie płyny wymienione i można 20 tysięcy mil bez zaglądania pod silnik polatać

Jeśli naprawdę masz takie auto z uszkodzonym silnikiem, to cytując klasyka "dychę dam" i nie męcz się  

@Oktan sorry za powtórny plagiat, ale może kolega się zdecyduje to poproszę żebyś wstawił nowy silnik i drugą dychę dam

[mly96]

28 minut temu, Tutek napisał:

Doskonały troll @MICHAL POL84 - nie czytać instrukcji, nie stosować się do zaleceń producenta, a potem kręcić wiksę na forum. Doskonałe. 

 

a to serio w instrukcji jest napisane, że co tankowanie trzeba sprawdzić olej?   

[tremba]

Oj tam, jak dbasz tak masz. Przerobilem wiekszosc "typowych" usterek 2,5 i od czasu napraw które sam zrobiłem autko hulało bezawaryjnie. I wciąż korci...

[Jacek Domżalski]

53 minuty temu, mly96 napisał:

a to serio w instrukcji jest napisane, że co tankowanie trzeba sprawdzić olej?   

Tak. W instrukcji jest napisane żeby co tankowanie sprawdzać poziom oleju