Skocz do zawartości

Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry.


Adam12

Rekomendowane odpowiedzi

Nowe STI ale... jeśli budżetu nie wystarczy to wezmę na dwa lata Forka XT, który potem zostanie w domu jako pseudo terenówka i dwuletnie "nowe" STI.  :)  Taki jest plan ale życie czasami weryfikuje...

Levorg może byś ciekawą ofertą ale obawiam się jego ceny. No prześwit 13.5cm może skutecznie zablokować mi wyjazd z garażu w zimie :)

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie, minęło sporo czasu od założenia tego wątku. Osobiście czytałem od początku.

A teraz powiedzcie jakie przebiegi mają wasze OBK? I kto już ze swoim sie rozstał?

 

155 000 km. Za trzy miesiące miną 4 lata wspólnych przebiegów. Rozwód z OBK jeszcze nie zaplanowany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

 

Panowie i Panie, minęło sporo czasu od założenia tego wątku. Osobiście czytałem od początku.

A teraz powiedzcie jakie przebiegi mają wasze OBK? I kto już ze swoim sie rozstał?

 

 

155 000 km. Za trzy miesiące miną 4 lata wspólnych przebiegów. Rozwód z OBK jeszcze nie zaplanowany...

Jak tam Poznanianka ze zużyciem oleju u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Panowie i Panie, minęło sporo czasu od założenia tego wątku. Osobiście czytałem od początku.

A teraz powiedzcie jakie przebiegi mają wasze OBK? I kto już ze swoim sie rozstał?

 

155 000 km. Za trzy miesiące miną 4 lata wspólnych przebiegów. Rozwód z OBK jeszcze nie zaplanowany...

Jak tam Poznanianka ze zużyciem oleju u Ciebie?

 

OBK wyleczony skutecznie z nadmiernego użycia. Po magicznej "modyfikacji odmy" w 2011  (czymkolwiek ona jest:-) - nie zużywa oleju między zmianami nadprogramowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Panowie i Panie, minęło sporo czasu od założenia tego wątku. Osobiście czytałem od początku.

A teraz powiedzcie jakie przebiegi mają wasze OBK? I kto już ze swoim sie rozstał?

 

 

155 000 km. Za trzy miesiące miną 4 lata wspólnych przebiegów. Rozwód z OBK jeszcze nie zaplanowany...

Jak tam Poznanianka ze zużyciem oleju u Ciebie?

OBK wyleczony skutecznie z nadmiernego użycia. Po magicznej "modyfikacji odmy" w 2011  (czymkolwiek ona jest:-) - nie zużywa oleju między zmianami nadprogramowo...

Czyli rozumiem że juz nie trzeba dolewać oleju? Jaki masz juz przebieg? Tak sie ciagle pytam bo interesuje sie OBK sbd z cvt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w SBD my10 przebieg około 125tys zapaliła mi się choineczka czyli esp,silnik,parking; pierwsza weryfikacja świece do wymiany, wszystko zgasło dwa dni później powrót do lampek, tym razem zawór egr do wymiany. podobno nie można go wyczyścić? jakieś porady? chciałbym uniknąć wydania kolejnych 2 tysięcy na części, a nie mam pewności, że będzie dobrze. moim zdaniem nie stracił na mocy, w salonie mówią inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam ogromne wyrzuty sumienia, że zaniedbałam się trochę - jeśli chodzi o obecność na forum, ale inne sprawy mnie pochłonęły. 

 

Dzisiejsza informacji od MaciejaPawła, a zwłaszcza informacja nt miejsca skąd pochodzi, spowodowała że napiszę na początek parę gorzkich słów.

Czy salon o którym piszesz to ten na ul. Tysiąclecia w mieście wojewódzkim B. na ścianie wschodniej. Jeśli tak, to chłopie zmykaj stamtąd jak najszybciej, bo zanim się obejrzysz, będziesz zarabiał tylko na swoje piękne Subaru.

Sprawdź czy pod maską nie masz powymienianych części oryginalnych na no name, o których wymianę nie prosiłeś, i o których wymianie nie byłeś informowany przez serwis.

 

Po mojej przygodzie z tym miejscem znalazłam inne, w którym - jeśli zachodzi konieczność -  robię to co konieczne dla poprawnej eksploatacji samochodu. Jak na razie po wyprowadzeniu spraw na prostą - tylko przeglądy.

Bardzo dziękuję koledze z forum, który w trudnym czasie mi pomógł. Dzięki Filip. Wiem że mam zaległości :-))) ogromne, ale się poprawię.

 

Jeśli będziesz miał jakieś zapytania - pisz na priv. Nie chcę robić większego zamieszania, bo cały czas jak sobie przypomnę o wiośnie 2014 - to mną nosi.  

 

A teraz do rzeczy:

jeśli chodzi o olej, to od ostatniego przeglądu wlałam 1 litr. Jednak było to związane - tak myślę - z ok. 10.000 km zrobionymi po szybkich autostradach europejskich. Tak ogólnie - to przy jazdach miejskich w 60% i tych szybszych pozostałych - to na 12.000 - 13.000 km które robiłam między przeglądami, dolewałam - tak na wszelki wypadek, żeby w drodze nie mieć kłopotu - 0,5 l.

 

Pozdrawiam

Joanna

Edytowane przez Bajka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tym razem zawór egr do wymiany. podobno nie można go wyczyścić?

Naturalnie,że można czyścić EGR.Pytanie tylko czy wywalił błędy z powodu zabrudzeń czy awarii.

Można spróbować czyszczenia EGR i zobaczyć czy przyniesie to efekt,ale może to podnieść koszty,bo czyszczenie nie przyniesie pożądanych efektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egr nowy 1100zl jakos, wymiana zalezy gdzie max 200zl, jak masz troche zdolnosci zrobisz to sam za darmo - ja zrobilem. Mozna czyscic powodzenie zalezy od tego czy oska sie zatarla czy nie... Jak sie zatarla to trza ja rozruszac lejac tam odrdzewiacze czy plyn do czyszczenia egrow ;) mi sie to udalo po tyg krecenia tym dziadostwem wkretarka w te i spowrotem i laniu roznych specyfików. Moj stary egr poszedl do ludzi, jakos rok temu, do dzisiaj dziala bez problemu ;)

Ten zawor to profilaktycznie powinno sie czyscic do rok :] lub co 2gi przegląd.

 

Mam nagrany filmik o tym egrze wrzuce jak bede przy kompie.

 

A i radze sie tym zajac bo niedomykajacy sie egr zapycha dpf i powoduje oklejanje koncowek wtryskow syfem... To ogolnie wynalazek szatana. Jak by nir trzeba bylo ingerowac w soft to bym to dawno wypierdzielil...

Edytowane przez slavok
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i radze sie tym zajac bo niedomykajacy sie egr zapycha dpf i powoduje oklejanje koncowek wtryskow syfem... To ogolnie wynalazek szatana. Jak by nir trzeba bylo ingerowac w soft to bym to dawno wypierdzielil...

Zgadzam się.

Generalnie jestem przeciwnikiem teorii spiskowych ("nie szukaj złośliwości tam, gdzie głupota tłumaczy sytuację"), ale cofanie spalin do silnika musi wymagać więcej serwisu.

 

Nawet patrząc na ekologię, to ciekawe co jest bardziej eko - ta zrecyrkulowana (i czystsza?) część spalin (z powrotem nie trafiają wszystkie spaliny, tylko część) czy więcej odpadów takich jak padnięte egr, dpf, wtryski...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w SBD my10 przebieg około 125tys zapaliła mi się choineczka czyli esp,silnik,parking; pierwsza weryfikacja świece do wymiany, wszystko zgasło dwa dni później powrót do lampek, tym razem zawór egr do wymiany. podobno nie można go wyczyścić? jakieś porady? chciałbym uniknąć wydania kolejnych 2 tysięcy na części, a nie mam pewności, że będzie dobrze. moim zdaniem nie stracił na mocy, w salonie mówią inaczej.

 

125kkm to przebieg po którym zawór EGR może dawać się we znaki. Ale lepiej to zdiagnozować a jeszcze lepiej na zimnym silniku (zawór z czasem lubi dostać 'flegmy', którą najlepiej widać przed rozgrzaniem silnika).

Czyszczenie podobno faktycznie nie daje trwałego rezultatu. Po wymianie trzeba nowy zawór 'przyuczyć' (do wykonania po wpięciu komputera)

Bardzo dziękuję koledze z forum, który w trudnym czasie mi pomógł. Dzięki Filip. Wiem że mam zaległości :-))) ogromne, ale się poprawię.

 

Hehe, liczymy na to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie trzeba sprawdzać, samo przypomni, jak oleju zacznie brakować :)

 

 

chyba, że będzie za późno....

W wersjach benzynowych jest czujnik ciśnienia, nie poziomu i jego reakcja najczęściej mówi śmierci silnika. :)

W każdym razie jeżdżenie SBD z minimalnym poziomem oleju i jego skłonnością do rozrzedzania paliwem nie jest najlepszym pomysłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No to nie trzeba sprawdzać, samo przypomni, jak oleju zacznie brakować :)

 

 

chyba, że będzie za późno....

W wersjach benzynowych jest czujnik ciśnienia, nie poziomu i jego reakcja najczęściej mówi śmierci silnika. :)

W każdym razie jeżdżenie SBD z minimalnym poziomem oleju i jego skłonnością do rozrzedzania paliwem nie jest najlepszym pomysłem.

 

 

Mylisz się, u mnie jest czujnik poziomu oleju, a jak spawalniczy napisał w dieslach jest tak samo. Ja akurat sprawdzam poziom oleju ręcznie, ale większość ludzi tego nie robi i taki czujnik jest zbawieniem - wystarczy w bagażniku butelka z zapasem oleju i po sprawie.

Edytowane przez GREGG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...