Skocz do zawartości

Laickie pytanie o opony ;)


dwaksu

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdrawiam w gorace dni ....

Jestem szczesliwym posiadaczem n/a, w cieplejsze dni spotkalem sie z dziwnym zajawiskiem. Przy ostrzejszych manewrach stockowe opony YOKOHAMA 205/55R16 89V ADVAN (A349) przerazliwie piszcza, co wywyoluje u mnie naturalny ;) odruch obawy o utrate przyczepnosci. Pytanie brzmi czy po prostu sie nie przejmowac czy zmienic na cos innego ? .. rok produkcji opony to koniec 2008

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie jezdzi na stockowych oponach aby podzielic sie wrazeniami ;), wiem ze lanos do tego n/a nie w modzie, lecz moze ktos jezdzi na takich oponach. U mnie na wiosce z tramwajami, ciezko spotkac jakies dziwne suzuki impreza (jak to pan w ubezpieczalni powiedzial), wiec nie ma sie kogo podpytac. Czasami tylko jakies takie niebieskie cos z duzym spoilerem chyba opel calibra mi mignie ;). A te 2 lub 3 z naklejkami z BRAVO GIRL z tylu STI (to chyba ma zwiazek z tym Justtynem Bjeberem) to boje sie spytac, bo jak ktos jezdzi z naklejka, a do tego z dziurawym wydechem to na motoryzacji sie nie zna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest ciepło, to opony piszczą nawet jak nic się nie dzieje. Z opisu wygląda, że to nie takie złe opony, więc raczej obawy o utratę przyczepności są zupełnie nieuzasadnione. Przyzwyczaj się. Zresztą fala zwrotnikowego powietrza pewnie zaraz sobie od nas pójdzie, a wraz z nią i piszczenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za ostro w zakręty wchodzisz...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

 

Ogólnie nic nadzwyczajnego - upał jak cholera, guma robi się po prosty bardziej miękka i szybciej piszczy - załóż np. RE070 albo slicka jakiegoś to nie będzie jęczeć... tzn. będzie ale później :twisted:

 

Tak czy siak, jak opona traci przyczepność to piszczy... jedyna rada to pokonywać zakręty z mniejszymi prędkościami 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...