piotruś Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Boombastic zgadzam się z Tobą w 100% :!: . Stare przysłowie mówi, że jak jest coś uniwersalne, to znaczy, że jest do .... niczego :wink: . Też noszę się z zamiarem kupienia letnich opon (zimówki kupiłem zaraz przy zakupie auta) i chciałem Cię zapytać jak rozwiązałeś sprawę koła zapasowego - tzn. czy "na zapasie" zostawiłeś Geolandera - jeśli tak czy sprawdzałeś średnicę opony w porównaniu do P7. I dlaczego P7 a nie ER300 - masz jakieś porównanie tych opon? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boombastic Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Zapasu nie ruszałem i nie mam zamiaru ruszać. Nie będe przecież zmieniać co pół roku 5 opon. Jak nie zmieniam fabrycznego rozmiaru to różnice w średnicy powinny być minimalne. A co do wyboru opon to nie mam bezpośredniego porównania P7 do ER300. Swoją decyzję opierałem o przeprowadzone testy i opinie użytkowników, również subarowych. Na mokrym opona trzyma się bardzo dobrze, o niebo lepiej niż Geolander, na suchym bardzo dobrze spisywała się nawet przy krętym przejeździe przez Alpy. Według mnie opona ta ma dosyć sztywne boczki przez co lepiej się prowadzi, auto szybciej reaguje na ruchy kierownicą. Rozważałem tez zakup Michelinów, ale cena jest bardzo wysoka i doczytałem, że są mało odporne na dziury i bąblują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 I dlaczego P7 a nie ER300 - masz jakieś porównanie tych opon? P7 i ER300 są robione dokładnie w tej samej fabryce we Włoszech. Ja wybrałem ER300 i jestem bardzo zadowolony. Np. AdaSch ma P7 i jest również bardzo zadowolony. ER300 są chyba tańsze i nie znalazłem ich w rozmiarze 215/60/R16 ale tu mogę się mylić. Co do seryjnych Geolander'ów G900 to uważam, że jest to straszne gówno. Gorsze miałem tylko kiedyś opony marki Pirelli model P6000 bo one były jeszcze dodatkowo krzywe i miały purchle. Jakbym wiedział, że np. ER300 są takie dobre i tak dobrze się na nich jeździ to G900 wyrzucił bym od razu po zakupie auta, a tak przez prawie 100k km i prawie 4 lata męczyłem się myśląc, że tak ma być. Fakt jest faktem, że G900 są odporne na uszkodzenia - te moje nigdy mnie nie zawiodły w tym względzie, tzn. ani razu się nie przebiły mimo jeżdżenia po różnych wykrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 ER300 są chyba tańsze i nie znalazłem ich w rozmiarze 215/60/R16 ale tu mogę się mylić. Serwis Ceneo pokazuje, że są, a i z tego co wiem Apal kupiła je w tym rozmiarze do OBK-a od pewnego forumowicza z Nowego Sącza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Boombastic, Crem , dzięki za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boombastic Opublikowano 20 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2010 Dzisiaj jeździłem Forkiem po terenowej trasie określanej jako Czołgowo w Bornem Sulinowo. Jest to miejsce zlotów aut terenowych i militarnych z piaszczystymi drogami z przeszkodami terenowymi. No i moje typowe opony szosowe dobrze sobie dawały radę, podobnie jak reszta auta :-) Przydała się płyta pod silnikiem, bo przedni zwis jest dosyć długi i zdarzało się trochę zaryć, szczególnie gdy się jechało trasę "pod prąd". Pomimo braku reduktora jedynka wystarczała - to dlatego jest taka krótka. Generalnie rodzina nie wierzyła, że dam radę to przejechać, ale potwierdza się jedna opinia, że Forester jedzie dopóki się nie powiesi. Nawet w bardzo sypkim, kopnym piasku auto przejeżdżało bezproblemowo, bez specjalnych zabiegów typu obniżanie ciśnienia w oponach. Podejrzewam, że gdyby padało to auto nie dałoby radę, ale może go nie doceniam. A na szosie na tych P7 jak zwykle rewelacyjnie, łacznie z szybką jazdą w deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maiko Opublikowano 20 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2010 Moje Geo też popiskują jak szalone i ludzie jakoś szybciej przechodzą przez ulicę jak to słyszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 20 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2010 Ooo temat cudownego geolandara wykopaliście To najgorsza opona z jaką się kiedykolwiek spotkałem Jeszcze gdzieś mam jednego robi jako huśtawka dla dziecka :wink: Co do piszczenia to jak się dobrze ustawi geometrię to jest OK i geo nie piszczą. Ale panowie to 2x ustawiali żeby uzyskać efekt jako taki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 20 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2010 Co do piszczenia to jak się dobrze ustawi geometrię to jest OK i geo nie piszczą. jeżeli tak, to by znaczyło ze fabryczna geometria jest niedobrze ustawiona, bo na nowych forkach geo piszczało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 20 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2010 Nie wiem na jaką ustawili ale ASO ustawiło raz, potem jeszcze 2x gdzie indziej i dopiero przestało :roll: Teraz mam nokiana i robię geometrie tylko w tym drugim zakładzie i jest idealnie :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adkul Opublikowano 4 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Nie wiem na jaką ustawili ale ASO ustawiło raz, potem jeszcze 2x gdzie indziej i dopiero przestało :roll: Teraz mam nokiana i robię geometrie tylko w tym drugim zakładzie i jest idealnie :-) Istreed mam pytanie - gdzie w Katowicach lub okolicach robisz geometrię, bo moje piszczą niemożliwie w czasie skręcania nawet przy minimalnej prędkości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 4 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2015 Co do piszczenia to jak się dobrze ustawi geometrię to jest OK i geo nie piszczą nie jest to wina geometri a reczej temperatury podłoża i mieszanki z jakiej sa zrobione. Bo jak wytłumaczysz fakt, że nowy samochód wyjezdzajacy z fabryki wyposazony w geolandary piszczy podczas szybszego pokonywania zakretów, a po zmianie opon na zimówki o takim samym rozmiarze, wysokosci i indeksie predkosci takiego efektu nie ma ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się