AMI Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 No wlasnie - przeciez samochod jest jednak do jezdzenia, a nie do hamowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 A co to są klocki? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Smutne jest to że w poprzednim aucie starczało na 40-50 tys ... styl jazdy niezmienny...żenada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 inna masa auta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Sugerujesz mi że w subaru o tym zapomnieli i przełozyli mi klocki z renault,a ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 EDIT: aaa niewazne... po co robic cisnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 EDIT: aaa niewazne... po co robic cisnienie Mnie też wkurwnerwuje, jak pojawia się ktoś z czterema postami i na dzieńdobry obżyguje Subaru.... powinien jeździć niezniszczalną, aczkolwiek niedocenianą skodą i być hepi... a nie męczyć się Subaru... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Ja tam nie wiem - nie kupowalem nigdy nowego Subaru - byc moze faktycznie klocki z fabryki sa slabe. Ale czy naprawde cokolwiek stoi na przeszkodzie, by kupic sobie nastepne i jezdzic dalej? To tylko klocki hamulcowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trolololo Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 aigle napisał(a):wytarłem imitacje metalu tuz obok radia... masakra. Bo to imitacja nie? Metalu bys nie wytarl. Ok, ale wg mnie to powinno byc jakos barwione pod temperaturą, a nie malowane tak jak plastiki w Toyocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 EDIT: aaa niewazne... po co robic cisnienie Mnie też wkurwnerwuje, jak pojawia się ktoś z czterema postami i na dzieńdobry obżyguje Subaru.... powinien jeździć niezniszczalną, aczkolwiek niedocenianą skodą i być hepi... a nie męczyć się Subaru... Kolego z pięcioma milionami postów ..w serwisie odradzili mi oryginalne na poczet zamiennika i takie mi jutro założa ... znaczy się w tej dziedzinie Subaru musi popracować ...chyba że sie mylę ? Nie obrażaj mnie .... nie traktuje marek samochodu jak ruskich ikon zwyczajnie wyrażam opinię na forum. Forum jest do tego chyba że sie mylę ? Za sprzęgło w dieslu Subaru już przeprasza włascicieli , więc ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 subaru nie przeprasza, są tacy którzy umieją jeździć Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego nie ma w tym samochodzie regulacji nawiewu na srodku konsoli jest, prawa gałka, i na nogi to wtedy wieje z boków i od dołu - widać czytanie instrukcji ze zrozumieniem nie każdemu się udaje wytarłem imitacje metalu tuz obok radia tego się nie trze, na to się patrzy. Należy wyłaczać światła podczas zwiększonego pryskania na szybę bo 5 litrów to za mało ... zapewniam Cię, ze są lepsze płyny niż w biedronce Prędkościomierz ma przekłamanie około 8-12 km chyba że da sie jechać 205 km / h a które auto pokazuje inaczej? odpisałem to bo w pełni zgadzam się z emotosportem Mnie też wkurwnerwuje, jak pojawia się ktoś z czterema postami i na dzieńdobry obżyguje Subaru.... powinien jeździć niezniszczalną, aczkolwiek niedocenianą skodą i być hepi... a nie męczyć się Subaru... i nie powinni zmieniać skody na subaru bo opinię o dobrych i świadomych kierowcach psują. Kupuje taki skodzarz subaru, zaraz się chwali na forum, że pali 4,5 w mieście wszyscy się wściekają jak jakiś debil rusza na światłach a ten jedzie aby jechać, pooblepiał auto rybami, psy z latającymi głowami na desce rozdzielczej na lusterku 100 breloczków z św kszysztofem i innymi bzdetami, na atrapie podkowa, na rantach drzwi gumy zabezpieczające i wszelkiej maści odbojniki, plus naklejki odblaskowe, na narożnikach zderzaków gumy oczywiście wszystkie bajery kupione w tesco. To przykład typowego skodziarza, któremu znudziło się przekonywać sąsiadów, że skoda to to samo co vw więc kupił subaru, bo auto rzadkie, duże i modne więc cała dzielnia będzie zazdrościć. wersja 0,kredyt na 8 lat i jechana z klepaną używką z niemiec. Opakowań po instrukcjach nie wywali tylko zostawi w korytarzu do wyrzucenie po kolędzie aby ksiądz zobaczył zapyta i pochwalił dopiero wtedy można wywalić. I co najgorsze to wszystko niestety real prawda -- 24 sie 2010, 12:10 -- zapomniałem dodać na zimę pojawi się post czy mogę chłodnicę kartonem przesłonić p.s. na szczęście znam kilku normalnych więc to nie jest reguła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Ponadto jestem zdumiony że zwisającym kabelkiem od nawigacji wytarłem imitacje metalu tuz obok radia... masakra. Mam prośbę czytaj ze zrozumieniem ... zwisający kabelek zasilający - nie ja kabelkiem - w trakcie przejechania 3000 km wytarł znamie na imitacji wykończenia. Dla mnie to był okres tygodnia wieć twierdzę ze to mega szajs w aucie za ponad 120 tys zł. Dziś z ciekawości byłem w Biedronce ...nie mają płynów do spryskiwaczy - ale mają -widziałem-podrabiane wyskie. To wolny kraj. Przejechałem 21 000 km w 3 miesiące ... wykończenia wewnątrz delikatne wymagające pieszczotliwego traktowania, klocki milutkie mięciutkie idealne na lans po mieście przy 50 km / h , sprzęgiełko- cacy cacy- wymaga osobliwego traktowania. Mam nadzieję że za następne 20 000 nie będę musiał zmienić orientacji seksualnej bo ja za bardzo się już stresuje. Na razie mam MĘSKIE spalanie 8,2-8,4 (diesel). ps. nie jestem homofobem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 w serwisie odradzili mi oryginalne na poczet zamiennika i takie mi jutro założa ... znaczy się w tej dziedzinie Subaru musi popracować ...chyba że sie mylę ? Subaru raczej klocków nie produkuje, tylko bierze od jakiejś klockarni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 aigle napisał(a):w serwisie odradzili mi oryginalne na poczet zamiennika i takie mi jutro założa ... znaczy się w tej dziedzinie Subaru musi popracować ...chyba że sie mylę ? Raczej serwis ma interes na tych zamiennikach ( wiecej nie przejadą niż oryginał raczej zdecydowanie mniej ) Dziwne , że serwis ( aso :?: ) proponuje takie rozwiązanie w nowym aucie .Jeżeli na tych zamiennikach np. zaczną bić tarcze to nie będą wymienione na gwarancji ( chyba , ze w tym samym serwisie - aso :roll: ) AK ps. przednie klocki w zaleznosci od sposobu jazdy i tras ( od 30 do 60 tys) chociaż przy obecnych korkach to raczej 30 tyś.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Speedy Bandito Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 19500 km klocki oryginalne szlak trafił ... ŻENADA :!: :!: 67800 km klocki oryginalne wciąż mam ... SUPER :!: :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 dziwna sprawa z klockami, 19tys to faktycznie b. mało, chociaż akurat wymiana klocka to nie jest problem. O ile pamietam, to jak miałem oryginalne hamulce, to było dokładnie tak, jak pisze pan Andrzej: 40-50tys. Może powiąż to z czarnym osadem na feldze - zablokowane klocki albo co. Albo faktycznie źle hamujesz. pozdrawiam, Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anathema Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Moje Legacy (wiem przeca, że lżejsze) ma przejechane 50 tys. km i nadal na oryginalnych. Na przeglądzie przy 45 tys. km serwisant orzekł, że do 60 tys. km dociągnę bez problemu. A co do przebiegu 19,5 tys. km to faktycznie dziwne. Przychylam się do opinii kolegi post wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aigle Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 dziwna sprawa z klockami, 19tys to faktycznie b. mało, chociaż akurat wymiana klocka to nie jest problem. O ile pamietam, to jak miałem oryginalne hamulce, to było dokładnie tak, jak pisze pan Andrzej: 40-50tys. Może powiąż to z czarnym osadem na feldze - zablokowane klocki albo co. Albo faktycznie źle hamujesz. pozdrawiam, Piotr Możliwe ... Założyli mi jednak oryginały ... gwarancja. Pożyjemy zobaczymy pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 nie stresuj sie tym - zuzyje sie, wymienisz. to naprawde pierdola, ciesz sie swietnym i nietuzinkowym samochodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 mi tarcze wytarczają na 60kkm a klocki na 30kkm generalnie mało hamuję, jeże w miarę eco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuhen Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 patrz na to jak Ci radzi burzum! poza tym czy są klocki, które zużywając się w ogóle nie pylą ? No, chyba, że są max twarde... ja tam wolę miękkie, niech brudzą i niech hamują skutecznie (na ile to możliwe w zwykłych seryjnych w moim słabym autku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 czy są klocki, które zużywając się w ogóle nie pylą? Zestaw Ferodo / Brembo bardzo mało pyli. Mam go już od około 12k km i felgi praktycznie czyste. Poprzednio na OEM felgi były non stop czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 czy są klocki, które zużywając się w ogóle nie pylą? Zestaw Ferodo / Brembo bardzo mało pyli. ... Oj, z tym mało to bym nie przesadzał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Oj, z tym mało to bym nie przesadzał. Właśnie miałem napisać , ze delikatnie traktowane te hamulce.... AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Zestaw Ferodo / Brembo bardzo mało pyli. Mam go już od około 12k km i felgi praktycznie czyste. Poprzednio na OEM felgi były non stop czarne. Wkleje Ci zdjęcie moich felg Dodam, ze oryginalnie sa srebrne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się