Skocz do zawartości

Docieranie silnika STi po remoncie


nomad

Rekomendowane odpowiedzi

dziękuję za rady i uratowanie przed pomysłem docierania na syntetyku 0X

poskładam silnik na smarze dołączonym do korbowodów i oleju silnikowym przeznaczonym na pierwsze zalanie, w internecie brak informacji o użyciu assembly lube millersa, więc nie chcę ryzykować użycia tam, gdzie powinien być zwykły olej

 

1) Lubed the cylinder walls with engine oil - millers cro 10w40

2) Piston rings are kept dry - millers cro 10w40

3) Torco assembly lube on all the main/rod bearings - smar dołączony do korbowodów

4) engine oil on main bolts/rod bolts/head bolts. - millers cro 10w40

5) lifters in a bath of oil, valve guides lubed with oil - millers cro 10w40

6) cam lobes/journals lubed with Torco assembly lube - millers cro 10w40

7) prime oil pump - millers cro 10w40

9) prime oil system (crank engine without plugs for a few 10secs) - dodatkowo bez paliwa

10)put in 10w40 mineral oil, start the engine and keep it at 2000-3000rpms for a few minutes till it reaches operating temps (to bed in cams) - millers cro 10w40

11)check for leaks and go for a ride of 20km, keeping the engine under load and vacuum. Don't cruise.

13)replace oil and filter, and do another 800kms - w ruchu miejskim

14)replace oil and filter with 100% synth oil - motul 300v comp 15w50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam prostą zasade stosowaną od lat, i jakoś żyją motory :twisted: 400 - 500 km millers cro 10w40, potem np. motul 6100 10w40 i nastepne 1500 km, potem dobry syntetyk i jazda, można w miedzy czasie dla lepszego samopoczucia zastosować płukankę :wink: , oczywiscie za każdym razem wymienić filtr, a przez pierwsze 500 km , nie używac turbo , jeździć na podciśnieniu :roll:

 

to pewnie dlatego każdy mój silnik brał olej. Zawsze kazałem wylać to co dała fabryka i wlewać mobila1 a przy subaru shella bo się naoglądałem reklam i w ASO odradzali mobila nie wiem czemu.. a teraz żre (żarł bo po mega płukance i motulu 6100 10w40 nic nie ubywa) jak dziki. Zobaczymu co bęze jak wrócę do 5w30.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14)replace oil and filter with 100% synth oil - motul 300v comp 15w50

Jesli bedziesz uzywal auta w wyscigach dlugodystanowych...

 

Do normalnego jezdzenia wydaje mi sie to kiepska propozycja. To jest seria wyczynowa, bardzo dobre oleje tylko ze projektowane na krotki, intensywny zywot. Po kilku miesiacach moga byc w takim stanie jak cywilny olej po roku.

 

Druga sprawa, ze 15W-50 do dopiero co poskladanego silnika to chyba przerost. Ten silnik bedzie szczelny, na 15W jeszcze przyjdzie czas. Kiedys w forumowych dyskusjach przewinelo sie ze lzejsze oleje (niezgodnie z powszechnym przewidywaniem) lepiej chlodza silnik, bo lepiej odprowadzaja cieplo. Te 15W i 20W to tylko na jakies mega hardcorowe dlugotrwale obciazenia. No i bedziesz musial zima przechodzic na cos lzejszego, bo na 15W to juz niefajnie sie odpala przy nastostopniowym mrozie. Dodatkowo silnik bedzie sie ciut gorzej wkrecal, z tego co pamietam na bardzo krotkie OESy to nawet 0W zalewaja (acz silnik nie musi przezyc 200k km, hehehe).

 

Jeszcze taka calkiem subiektywna uwaga, stosowalem przez pewien czas Competition w Imprezie Ivi (5W-40) i turbodziadku (15W-50) i w obu silnikach (Impreza nowa, dziadek nie :mrgreen: ) zaczely dzwonic zawory. W Imprezie dosc subtelnie, w Legacu jakby sie cos mialo urwac. Po wymianie na zykle oleje problem ustapil... po jakichs 150km, tyle zajelo splukanie supermotula. Widac nie zawsze to co najdrozsze na polce jest najlepsze (do danego zastosowania).

 

Mysle ze 10W-40 bylby dla Ciebie odpowiedni. Ja z Marcinem lejemy od roku Top1 Zenzation i wszystko gra. Do tego cena tego oleju jest tak dobra, ze nie ma rozterek czy wylac po 5k km czy moze jeszcze troche pojezdzic. A wazniejsze zeby olej byl swiezszy niz zeby byl drozszy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już grzywaczewski wspomniał o legendarnym 300V 15W50 to i ja dorzucę swoje 3 grosze. Około 3 lat temu gdy stałem się posiadaczem swojej Imprezy od razu zalałem w/w olej bo podobno jest ekstra :mrgreen: i tak jeździłem jakiś czas aż do zimy. Pojawiły się mrozy do -15 czy nawet 20 kilku stopni i kupa (w przenośni i dosłownie w silniku :mrgreen: ) Jedną zimę się przemęczyłem, a potem zalałem 5W40 Power - różnica jest diametralna i jeżdżę już na tym oleju kolejną zmianę. Silnik szybciej się rozgrzewa, chodzi gładko, płynnie i o dziwo nic tego oleju nie spożywa, a przy Competition zdarzały się takie sytuacje. Ja już do 15W50 nie wrócę 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raison - ja chcialem tylko niesmialo zauwazyc, ze to caly czas ta sama seria 300V tylko o roznej lepkosci.

15W50 to chyba na mrozna zime dosc mimo wszystko kiepski wybor, chociaz pewnie teoretycznie powinien byc plynny do -30st C.

 

To tylko dowodzi tego, ze olej trzeba dobierac takze odpowiednio do klimatu.

 

Zas skoro olej jest z tej samej serii 300V, o mniej wiecej zapewne podobnej "konstrukcji" chemicznej, to podejrzewam, ze wszelkie uwagi Grzywaczewskiego odnosnie przeznaczenia oleju i przebiegow, jakei powinny byc na nim robione pozostaja

zapewne w mocy tak samo dla Power 5w40 jak i Competition 15w50.

 

Mysle, ze na codzien prawde mowiac mogloby byc lepiej uzywac Motula serii 8100, jesli ktos bardzo lubi Motula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raison - ja chcialem tylko niesmialo zauwazyc, ze to caly czas ta sama seria 300V tylko o roznej lepkosci.

 

Ale ja przecież nie twierdzę, że jest inaczej 8)

 

To tylko dowodzi tego, ze olej trzeba dobierac takze odpowiednio do klimatu.

 

Też, jednak na lato również zostawiam 5W40 - naprawdę super mi się na nim jeździ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj:

To tylko dowodzi tego, ze olej trzeba dobierac takze odpowiednio do klimatu.

 

 

Też, jednak na lato również zostawiam 5W40 - naprawdę super mi się na nim jeździ :)

 

Bo to i na lato przy w miare normalnym uzytkowaniu bedzie dobry olej.

15w50 Competition to raczej chyba z zalozenia olej wyczynowy juz zdecydowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poskładam silnik na smarze dołączonym do korbowodów i oleju silnikowym przeznaczonym na pierwsze zalanie, w internecie brak informacji o użyciu assembly lube millersa, więc nie chcę ryzykować użycia tam, gdzie powinien być zwykły olej

 

 

Assembly lube nie ma konsystencji oleju, bardziej przypomina miód co chroni go przed spływaniem. Używany tak jak pisałem na panewki i wałki rozrządu zamiast (jak robi większość) zwykłego oleju (który bardziej podlega grawitacji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ka dygresja ... wiecie jaki olej zalecaja w ASO porsche to 997 Turbo ? ... 0W40 ... Wymiany oleju co chyba 15k km

 

jakby cos takiego nalac do STi ?

Mysle ze do nowego da rade. Tylko nie 15k km Matko Boza... w ssaczku Ivi zmieniamy co 5k mil :roll:

Aaaa... polecam wycieczke na forum Porsche - po godzince doszedlem do wniosku ze silniki Subaru sa pancerne :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raison nie miałeś podróby Motula?

na lato 15w50 i przed zima zmiana na 5w40 to co się stosuje generalnie i się sprawdza w mocniejszych autkach, 5w40 na lato to za mało jak ostrzej jeździsz... masz pomiar ciś oleju, temperatury ?

STi z górnym IC latem jak goniony dochodzi spokojnie do 115stp , ważne jest również ciś. oleju szczególnie jak hamujesz silnikiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PKocial: olej zawsze kupowałem w sprawdzonych i znanych firmach także wątpię aby się trafiła lewizna. Taka wysoka temperatura to chyba raczej na autostradzie w Niemczech :mrgreen: ja wozem nie upalam, używam do codziennej jazdy. Na 5W40 jeżdżę teraz drugie lato, zmieniam często i mam nadzieję, że nic nie klęknie - najwyżej będziesz miał zajęcie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze zbierać doświadczenia, WRC Subaru używało 5w40 ja przetestuje 15w50 Amsoil kontra Motul 15w50 , sprawdzimy skład po paru tysiąc, szczególnie odporność na rorzedzenie paliwem (ilość bio ma wzrosnąc)

Fajnie, ciekaw jestem wynikiu. Dorzuc jeszcze Zenzationa 10W-40 na ktorym jezdze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlyszkow sporo wie na temat olejów :)

 

Oczywiście, w teorii.

 

Ale jak to mówią, TEORIA jest wtedy kiedy wszystko wiemy a nic nie działa, PRAKTYKA jest wtedy kiedy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego. :wink:

 

Wole praktykę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

silnik złożony i założony do auta, zrobione:

1) Lubed the cylinder walls with engine oil - millers cro 10w40

2) Piston rings are kept dry - millers cro 10w40

3) Torco assembly lube on all the main/rod bearings - smar dołączony do korbowodów

4) engine oil on main bolts/rod bolts/head bolts. - millers cro 10w40

5) lifters in a bath of oil, valve guides lubed with oil - millers cro 10w40

6) cam lobes/journals lubed with Torco assembly lube - millers cro 10w40

7) prime oil pump - millers cro 10w40

9) prime oil system (crank engine without plugs for a few 10secs) - dodatkowo bez paliwa (do zgaśnięcia kontrolki ciśnienia oleju i później jeszcze ze 2 razy)

10)put in 10w40 mineral oil, start the engine and keep it at 2000-3000rpms for a few minutes till it reaches operating temps (to bed in cams) - millers cro 10w40

11)check for leaks and go for a ride of 20km, keeping the engine under load and vacuum. Don't cruise.

 

ciśnienie oleju ok. 6-7bar

 

właściwie przejechałem koło 2 km, wróciłem z dymem olejowym z wlotu powietrza na intercooler, liczę, że to cieknie spod prawej pokrywy zaworów (nie wymieniłem podkładek gumowo metalowych ani śrub, bo już nie chciałem dłużej czekać na części), ale zobaczymy co jest powodem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie używać turbo :shock: jeździć na podciśnieniu :mrgreen:, to chyba trzeba mieć padnięte turbo tak, że w ogóle nie wstaje :mrgreen:

 

:shock: :twisted: Ja tam potrafię a :roll: i do tego stosuję się do reszty zaleceń carfit-a szczerze to straszna kastracja to docieranie teraz dopiero widzę ilu ludzi ściga się z moim poczciwym WRX a ja sobie śmigam spokojnie prawym pasem ale w sobotę jadę do N.S. a w drodze powrotnej pewnie spalę tyle co teraz przez tydzień :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...