jaki gaz do forestera 2,5XT 2004

[michal65606]

Witam,

temat przewijający się przez forum może się powtarzam ale szukałem ponad godzinę i nie znalazłem odpowiedzi. Czy Forester 2004 2,5 XT wersja US spełnia wymagania instalacji Stella ODB i podobnych? czy ma wszystko co jest potrzebne do założenia instalacji która potrzebuje EODB? a może bez sensu szukam dobrego LPG do 2,5 XT, poproszę o pomoc, miałem kilka instalacji gazowych w innych autach ale chciałbym kupić taką która nie będzie sprawiała mi kłopotu w subaru i nie popsuje auta:-)

posiłkowałem się artykułem:

 

http://www.autocentrum.pl/lpg/system-wt ... c-artykulu

 

będę wdzięczny za konstruktywne opinie i informacje

pozdrawiam

Michał

[szczur75]

Tu na pewno znajdziesz odpowiedź: viewtopic.php?f=26&t=102284

 

Jeśli Ci mało, zapytaj Jako.

[tzd]

Tylko Jako. WARTO.

[aris55]

miałem kiedyś też instalacje gazową za 6tys.

Przysięgam że już nigdy,przenigdy nie upokorze siebie i również mojego samochodu takim wynalazkiem.Choćbym miał jeżdzić rowerem.

Jestem w trakcie zakupu subaru forester 2.5 turbo.i nigdy by mi do głowy nie przyzło żeby tam mógł ktoś zamontować gaz.Kup sobie chłopie diesla albo małe autko jak chcesz żeby za darmo jeżdził a nie ,chcesz się pokazać że cię stać że na konia ale na owies już nie?.Proszę cię nie rób tego subaru.Tymbardziej temu motorowi.

Na początku wydaje się że jest tanio,potem zaczyna coś szwankować,idziesz do gazownika a on zawsze tą samą litanie:świece ,kable,węże,reduktor,trzeba podłączyć pod kompa,itd.

Daj se spokój ,ku rwa mać.

[Grzesiek_67]

miałem kiedyś też instalacje gazową za 6tys.

Daj se spokój ,ku rwa mać.

 

Poza tym, że w pierwszych słowach mego listu zaproponowałbym dużą szklankę zimnej wody, to w drugich poprosiłbym o jakieś merytoryczne argumenty. Może być tu, może być w wątku poświęconym LPG.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[siekla]

miałem kiedyś też instalacje gazową za 6tys.

Przysięgam że już nigdy,przenigdy nie upokorze siebie i również mojego samochodu takim wynalazkiem.Choćbym miał jeżdzić rowerem.

Jestem w trakcie zakupu subaru forester 2.5 turbo.i nigdy by mi do głowy nie przyzło żeby tam mógł ktoś zamontować gaz.Kup sobie chłopie diesla albo małe autko jak chcesz żeby za darmo jeżdził a nie ,chcesz się pokazać że cię stać że na konia ale na owies już nie?.Proszę cię nie rób tego subaru.Tymbardziej temu motorowi.

Na początku wydaje się że jest tanio,potem zaczyna coś szwankować,idziesz do gazownika a on zawsze tą samą litanie:świece ,kable,węże,reduktor,trzeba podłączyć pod kompa,itd.

Daj se spokój ,ku rwa mać.

 

 

Aris chyba przeginasz w słowach - zwłaszcza na końcu - kultura obowiązuje. Poczytaj najpierw temat o gazie i pogadaj z użytkownikami zanim będziesz takie frazesy wypisywał. Koszt instalacji nie zawsze świadczy o jej jakości. Mogłes mieć i za 10 tys a źle założona i wyregulowana nie będzie działać dobrze. Jakoś nie zauważyłem u Ciebie żadnych merytorycznych argumentów...

[aris55]

Podstawowym argumentem powinno być to że miłośnicy motoryzacji i najlepszej marki na świecie jaką jest subaru nie powinno przyjść do głowy montowanie gazu.

Prawdzym Miłośnikom marki subaru spalanie to drugorzędowa jak nie trzeciorzędowa sprawa

[tzd]

Nie zamierzam się do żadnego z moich dwóch subaru modlić, ani wyznawać innej religii pod nazwą "precz z LPG".

 

Jeżdżę autem, które ma założone LPG od ponad 50 tys. km (Forester 2.0T, moc mało seryjna by Jako) i nie mam żadnych problemów, poprzedni właściciel też nie miał. Instalacja zakładana i serwisowana była (i będzie nadal) u Jako, dlatego go polecam.

 

Teksty "użytkownik subaru nie powinien patrzeć na koszty i nie powinno przyjśc mu do głowy LPG" to jakaś dziecinada, niech każdy wydaje swoje pieniądze na co chce, jeden na tuning a drugi robiący tysiące km miesięcznie jak chce, niech założy sobie LPG. Nikt też nie może nikomu zabronić podejmowania ryzyka ewentualnego rozwalenia silnika, to jego auto i jego pieniądze, które ewentualnie wyda na remont

 

Jeździłem GT-kiem na benzynę, teraz jeżdżę Forkiem na LPG, i nie czuję się nagle z tego powodu gorzej - ba, mogę więcej kasy poświęcić na inne przyjemności bądź serwis auta.

[michal65606]

Widzę, że lpg zawsze wywołuje takie same emocje na wszystkich forach nie tylko subaru, zdecydowałem o instalacji i nie dam się już od tego odwieźć. jeżdżę dużo po mieście a moje poprzednie auto to był Ford Mondeo ST220 z 3 litrowym V6. Sprzedałem z dwóch powodów, pierwszy - to było auto super na lato bo w zimie co co chwila ciężki silnik z obniżonym zawieszeniem był zakopany w śniegu i drugi - wstyd się przyznać ale 75 zł za 100km to jednak dawało po kieszeni mocno a opinie o instalacji gazowych w fordach są w porównaniu z tym co czytam tutaj napradę bardzo złe. Nie chcę wydawać 6 tyś na instalację tym bardziej że 2,5 L w subaru to tylko 4 cylindry więc dobra instalacja nie powinna kosztować więcej niż 3,5 tyś zł a w V6 trzeba już zapłacić ponad 4,5 tysiąca bo wtryskiwaczy jest o dwa więcej. Wszyscy piszecie o JAKO, choć nie udało mi się bezpośredniego kontaktu znaleźć do niego i pewnie napisze na prv, martwię się tylko że do warszawy mam 300km więc jak coś by się działo to dla mnie spory kłopot, wolałbym jakiś serwis poznań wrocław lub łódź.

[tzd]

Nie chcę wydawać 6 tyś na instalację tym bardziej że 2,5 L w subaru to tylko 4 cylindry więc dobra instalacja nie powinna kosztować więcej niż 3,5 tyś zł a w V6 trzeba już zapłacić ponad 4,5 tysiąca bo wtryskiwaczy jest o dwa więcej. Wszyscy piszecie o JAKO, choć nie udało mi się bezpośredniego kontaktu znaleźć do niego i pewnie napisze na prv, martwię się tylko że do warszawy mam 300km więc jak coś by się działo to dla mnie spory kłopot, wolałbym jakiś serwis poznań wrocław lub łódź.

Cena instalacji u Jako to ok. 4,5 tys. zł, przynajmniej orientacyjnie. Subaru to nie V6, nie znam się na tym ale może fakt, że to boxer i ma 2 głowice ma jakieś znaczenie i wpływ na cenę?

 

Nie ma tu chyba osoby, która by narzekała na instalację zrobioną u Jako, ja też mam do niego ponad 300 km (Gdańsk - Warszawa) ale uważam, że warto, kupiłem auto już z taką instalacją i zamierzam serwisować ją u Jako, zaoszczędzone pieniądze w skali roku pozwolą mi na wyjazd i nawet hotel, tak więc nie przesadzajmy, i tak się opłaca, jakość jest super.

 

Jak chcesz konkretny namiar to wpisz w google: Robert JAKO LPG Warszawa i kliknij w pierwszego linka

[Grzesiek_67]

Podstawowym argumentem powinno być to że miłośnicy motoryzacji i najlepszej marki na świecie jaką jest subaru nie powinno przyjść do głowy montowanie gazu.

Prawdziw Miłośnikom marki subaru spalanie to drugorzędowa jak nie trzeciorzędowa sprawa

 

Podstawową argumentacją każdego myślącego człowieka, w tym tzw. miłośnika Subaru, powinny być poniższe przesłanki :

1. jakiś czas temu nasi praojcowie opuścili jaskinie ,

2. jakiś czas temu ostatni partyzant z lasu wyszedł, gdyż wojna dobiegła końca ,

3. piszemy poprawnie w języku ojczystym - drugorzędowa to może być epoka kredy. Poprawnie - drugorzędna, trzeciorzędna sprawa.

 

Nadal czekam na argumenty, gdyż poza hura-wzniosłym hasłem rodem z wiecu politycznego nic nie napisałeś.

No chyba, że nie masz nic do powiedzenia w przedmiotowym temacie, to fakt, lepiej zakończyć tzw. polemikę.

[siekla]

Cos mi sie Grzesiu wydaje ze na prozno czekamy...

[aris55]

zagazujcie sobie mózgi

[Grzesiek_67]

zagazujcie sobie mózgi to może będzie ekonomiczniej bo najwyrażniej myślenie boli.Jakbyście szkoły pokończyli to może dzisiaj nie byłoby problemu z szukaniem oszczędności.

 

Dobre. Bardzo interesujące i oryginalne podejście do skądinąd pokojowej propozycji podyskutowania nt. LPG.

Proszę tylko o nietupanie nóżkami, Miłośniku

[Acinski]

Dobre. Bardzo interesujące i oryginalne podejście do skądinąd pokojowej propozycji podyskutowania nt. LPG.

Proszę tylko o nietupanie nóżkami, Miłośniku

A tak na marginesie bo choć instalacji zakładał nie będę bo robię foresterem małe przebiegi (więc portfel nie płacze) i zwrot kosztu instalacji byłby dłuuuugi terminowo to powiedzcie proszę dla świadomości z jakimi niespodziankami można się spotkać gdyby tak założyć instalkę byle gdzie?

Pewnie macie jakieś doświadczenia związane z partaczami.

[filester]

Nieraz ktoś musi się dowartościować, i pochwalić że zamiast 1k zl na LPG miesięcznie wydaje 2k zl na benzynkę czy nie daj Panie... mazut

[Grzesiek_67]

Dobre. Bardzo interesujące i oryginalne podejście do skądinąd pokojowej propozycji podyskutowania nt. LPG.

Proszę tylko o nietupanie nóżkami, Miłośniku

A tak na marginesie bo choć instalacji zakładał nie będę bo robię foresterem małe przebiegi (więc portfel nie płacze) i zwrot kosztu instalacji byłby dłuuuugi terminowo to powiedzcie proszę dla świadomości z jakimi niespodziankami można się spotkać gdyby tak założyć instalkę byle gdzie?

Pewnie macie jakieś doświadczenia związane z partaczami.

 

OK. Taka instalacja założona byle gdzie i wystrojona byle jak stwarza przede wszystkim zagrożenia związane ze zbyt ubogą mieszanką. Zbyt uboga mieszanka to zbyt wysokie wartości EGT i AFR i w konsekwencji powypalane zawory/gniazda zaworowe (w skrajnych przypadkach również tłoki), czyli gruba robota głowic. Prawidłowo zestrojona instalacja powinna skutkować spalaniem LPG o 20% wyższym niż na zasilaniu noPb. Drugim zagrożeniem, niezwiązanym już wprost z jakością montażu oraz wystrojeniem instalacji, jest kwestia jakości LPG w Polsce. Niestety, na tym poletku nie jest najlepiej. LPG jest generalnie w Polsce brudny a tankowanie na niemarkowych stacjach jest prawie pewnym proszeniem się o problem. Skutkiem brudnego LPG są "wydłutowane" i zasiarczone zawory/gniazda zaworów. Ratunek - częstsze zmiany filtrów, zarówno fazy ciekłej , jak i lotnej, tankowanie na markowych stacjach.

 

Z plusów, poza ekonomicznym wymiarem, wysoka LO LPG, oscylująca średnio w granicach 104 - spokój ze spalaniem stukowym.

 

Wracając na chwilę do błędów instalacyjnych, mogą zdarzać się naprawdę bardzo różne. W subarakach, silnik typu przeciwsobnego, istnieje konieczność montażu dwóch zestawów list wtryskowych, inaczej przy jednym zestawie przewody doprowadzające LPG do kolektora ssącego są zbyt długie (opóźniona i zaburzona reakcja na wciskania/zwalnianie pedału gaz). Często-gęsto gazownicy montują jedną listwę.

Zdarzają się niewłaściwe, bo szeregowe ( a winno być równolegle) podłączenia reduktora (parownika) pod układ chłodzenia samochodu. W związku z tym, że reduktor poprzez swoją konstrukcję jest istotną przeszkodą do swobodnego przepływu cieczy chłodzącej, taki sposób montażu stwarza poważne zagrożenie niewłaściwego (nieefektywnego) chłodzenia silnika.

 

W silnikach turbo istnieje konieczność montażu albo jednego bardzo wydajnego i stabilnego reduktora (np. BIGAS najwyższy model) albo dwóch niezależnych reduktorów. Podawane przez producentów graniczne wydatki reduktorów są z reguły chwytem reklamowym i są mocno podbijane (przykładowo KME SILVER jest teoretycznie do 240 KM a w praktyce ledwo starcza do 150 KM). Użycie takiego, niewydajnego i zazwyczaj również niestabilnego reduktora, powodować będzie zubożenie mieszanki przy wysokich obciążeniach, niewłaściwe odparowanie LPG, skracać czas eksploatacji wszelkich elementów gumowych w instalacji LPG.

 

To tak, na szybko ;-)

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[aris55]

widzę że zagazowanych subaru na forum jest więcej :shock: .Zaraz śpieszę z prośbą do moderatora aby uwolnić subaru z LPG i założyć nowy dział. "SUBARU LPG" tam będzie można wylewać swoje żale i jarać się jak to mało dziś mi spalił.Widzę też pewną psychologię w tym wszystkim gdyż nie ma to jak podjechać na Shell pod dystrybutor LPG i gdy podchodzi pracownik powtarzać zawsze tę samą regułke niczym mantrę:"DO PEŁNA PROSZĘ!"

[michal65606]

Grzegorz, bardzo dziękuję za mądre słowa, czy byłbyś tak miły i zaopiniował to co jest napisane w tym artykule na temat instalacji samokalibrującej? dla przypomnienia z pierwszego postu:

 

http://www.autocentrum.pl/lpg/system-wt ... c-artykulu

[Grzesiek_67]

Michale,

po pierwsze - nie czuję się na siłach aby w sposób miarodajny i poparty jeszcze własnym doświadczeniem ocenić efektywność rozwiązań przyjętych przez ELPIGAZ ,

po drugie - przedmiotowy artykuł jest autorstwa ELPIGAZ i to zawsze trzeba brać pod uwagę próbując zweryfikować rzetelność podawanej informacji ,

po trzecie - charakterystyka pracy wysilonych silników turbo jest bardzo specyficzna. Od momentu pełnego doładowania występuje bowiem mocno ponadnormatywne zapotrzebowanie na mieszankę paliwową. Stąd, ja osobiście, bałbym się wszelkich urządzeń, które miałyby dokonywać samokalibracji. Zwróć uwagę, że ECU sterujące pracą silników Subarowskich wraz ze wszystkimi przyległościami (systemami) to dosyć skomplikowane urządzenie. Nie bardzo mi się chce wierzyć aby ELPIGAZ zbudował interfejs w pełni komunikujący się i w pełni potrafiący zinterpretować sygnały z ECU oraz przekazać je w formie sygnałów wykonawczych do sterownika LPG.

po czwarte - przekażę Ci zaraz (na prive) telefon do jako (Robert). Już o Tobie z nim rozmawiałem, zadzwoń i powołaj się na mnie. Będziesz zadowolony.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[siekla]

zagazujcie sobie mózgi to może będzie ekonomiczniej bo najwyrażniej myślenie boli.Jakbyście szkoły pokończyli to może dzisiaj nie byłoby problemu z szukaniem oszczędności.

 

uuuu to się popisałeś. nie wróże przyszłości na tym forum.

 

Powiem Ci na marginesie, po lekturze Twoich postów, że dużo więcej zainwestowałem w swój samochód na zmiany /zawieszenie, wnętrze,silnik, remap, hamulce itp/, niż Ty planujesz wydać na jego zakup. I takich maniaków jest tu dużo więcej. Więc proszę Cie oszczędź mi tu dyrdymał na temat oszczędzania, bo wiedzy nie masz jak na razie - sądząc po tonie wypowiedzi- w tym temacie żadnej. Nie masz żadnych argumentów, i jedyne co potrafisz to głośno krzyczeć, szkoda tylko że tak mało treści merytorycznej z tego pochodzi.

 

Uważasz, ze jak w wątku o zakupach bedziesz wychwalal marke i uzytkownikow to sobie w innych watkach mozesz obrazac innych bo ktos uwaza inaczej. Na dodatek ktos kto ma duuuuuzo wieksze doswiadczenie w tej dziedzinie. Grzegorz napisal wyraznie co sie wiaze z LPG w Subaru, ale chyba do Ciebie to nie dotarlo lub nie dociera, chcesz sie podzielic czyms z nami /przemyslenia/ to napisz cos merytorycznie. Nie obnizaj kultury tego forum.

 

Jezeli ktos zaklada LPG - to moze miec ku temu miliony powodów - od oszczednosciowych po jakies wyzsze cele

Na marginesie tylko - skoro gaz tyle niszczy i gaz to zło - to gaz w Subaru to zadna oszczednosc bo wiecej trzeba w rezultacie koncowym na nie wydac.

 

Ponadto - jakbyć potrafił czytac uważnie - to wiedziałbyś, że jest osobny wątek /na dodatek przyklejony/ poświęcony LPG.

 

Za takie zachowania to się tutaj paskiem dostaje

[tzd]

zagazujcie sobie mózgi to może będzie ekonomiczniej bo najwyrażniej myślenie boli.Jakbyście szkoły pokończyli to może dzisiaj nie byłoby problemu z szukaniem oszczędności.

Bardzo miło się Pan przywitał na forum, bardzo

Pewnie to wspomnienie o szkołach to wynik osobistej frustracji, że samemu sie nie pokończyło gdyby było inaczej, poziom merytoryczny dyskusji były zachowany, a i polszczyzna ładniejsza... jeśli zaś szkoły różne pokończyłeś, to nie rób im złej reklamy i nie wspominaj nawet, jakie to były...

 

Grzesiek_67, dzięki za krótki wykład z zakresu instalacji :!: fajnie, że dzielisz się wiedzą

[Grzesiek_67]

Tomasz, Piter !!!

 

Nie karmić , nie karmić.... Miłośnika

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[siekla]

Tomasz, Piter !!!

 

Nie karmić , nie karmić.... Miłośnika

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

No starałem się ale coś we mnie pękło ...chlip... - a na obecnym forum nie zauważyłem ikonki ignora

[Grzesiek_67]

Tomasz, Piter !!!

 

Nie karmić , nie karmić.... Miłośnika

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

No starałem się ale coś we mnie pękło ...chlip... - a na obecnym forum nie zauważyłem ikonki ignora

 

To cinżko tak jest, wiem. Jan krópka Dobrowolski

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz