Skocz do zawartości

Dodatkowy wskaźnik temperatury oleju do F 2.0D


mlb

Rekomendowane odpowiedzi

Ciągle nie daje mi spokoju temat temperatury oleju w silniku, niebieska lampka jest mało przekonująca. Chciałbym podłączyć dodatkowy wskaźnik temperatury oleju, ale auto jest na gwarancji. Czy mógłbym liczyć na podpowiedź co w takiej sytuacji zrobić? Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Jako temperatura silnika jest z reguly podawana temperatura plynu chlodzacego, a jego temperatura moze odbiegac od temperatury oleju w silniku.

 

Więc według dla mojego laickiego toku rozumowania - dodatkowy wskaźnik temperatury oleju jak najbardziej ma sens. Z tego co zrozumiałem, silnik przy zbyt zimnym oleju zużywa się znacznie szybciej - olej osiąga parametry podawane przez producentów dopiero w wyższej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proste, zaloz, ze olej jest cieply, jak zagrzeje sie plyn chlodzacy. Oczywiscie nie jest to tozsame, ale moim zdaniem starczy.

Ja tak robie w benzynie od 140kkm.

Mozesz oczywiscie dolozyc wskaznik, montujac do np do podkladki pod filtr oleju. Zajmie Ci to ze dwie godzinki.

 

http://www.dabtuner.pl/Podkladka_pod_fi ... ju-38.html

http://www.dabtuner.pl/Temperatura_olej ... ak-88.html

 

autogauge, ale te lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie, w obecnych warunkach, woda łapie roboczą temperaturę w zasadzie gdy wyjeżdżam z osiedla (powiedzmy odpalenie, kilkanaście sekund, wyjazd z garażu, zamknięcie garażu i bramy, jakiś kilometr jazdy), w tym czasie zegar temperatury oleju nawet nie drgnie (minimum = 50stC). Dopiero po kolejnych m.w. trzech kilometrach dochodzi w okolice roboczych 80stC, przy czym ciśnienie jest jeszcze wtedy o jakieś 0,5 bara wyższe niż po dłuższej jeździe. Czujnik mam gdzieś w głowicy, pewnie w okolicy czwartego cylindra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

A ja zauwazyłem, że mój For D jest mało odporny na minusową temperwturę tzn system termostatów działa tak, że zdażyło mi się podczas jazdy po 30 minutach :!: zapaliła się niebieska kontrolka. Myślałem , że ona tylko gaśnie po uzyskaniu odpowiedniej (ciekawe jakiej) temperatury silnika :?: . Naprawdę szkoda, że nie ma wskaźnika temperatury. Może temat rozgrzewania się silnika D i jego kultura pracy przy ujemnych temperaturach to osobny temat, ale obecnie muszę długo czekać aż kontrolka zgaśnie (ok 2,5 raza dłużej niż w WRX wskaźnik temperatury osiaga właściwy poziom)- uroki braku garażu.

Dodam ,że kontrolka zapaliła mi się przy minus 15 i jadąc z góry w Alpach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie tez tak zdażyło ze zapaliła sie kontrolka po przejechaniu prawie 1000 km bez zatrzymywania :shock: tez jechałem zimą, zjazd po sniegu prawie z 3000 m.n.p w dolomitach -25 stopni było. mysle ze to kwestia powietrza zimy i reszty ... nigdy wiecej mi sie nie zapaliła drugi raz po zgaśnieciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...