Skocz do zawartości

Pozdrowienia dla motocyklistów


tom2501

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Z przykrością stwierdzam, że zbyt późno dowiedziałem się o Plejadach, ale jako w miarę nowy użytkownik niebieskiego WRX'a, chciałem wnieść aportem jakiś wkład w społeczność Subaru w Polsce.

Ale do rzeczy.

W ubiegły weekend wybrałem się do znajomego na grilla pod Mszanę Dolną i wracając Zakopianką spotkałem się z bardzo nieuprzejmym zachowaniem kilku motocyklistów, którzy zajmując lewy pas na jezdni (z dwoma pasami ruchu), nie chcieli mnie przepuścić. W związku z ostatnią "kampanią społeczną" skierowaną ku (tudzież przeciwko) kierowcom, postanowiłem dać odpowiedź, którą z wami chciałbym się podzielić.

Zainteresowanych z Krakowa i okolic proszę o prywatną wiadomość - będę w najbliższych dniach zamawiał wykonanie naklejek.

Pozostałym chętnym mogę udostępnić plik z krzywymi do wycięcia.

 

pozdrawiam

Tomek

 

30668_395375133181_641733181_4268504_1448119_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem taka naklejka będzie tylko niepotrzebną prowokacją. Nie ma sensu wprowadzania jakichś dziwnych podziałów wśród użytkowników dróg, tym bardziej, że większość motocyklistów jeździ na co dzień również samochodami, a wielu forumowiczów (w tym ja) jeździ motocyklami. Akcja motocyklistów, którą opisałeś również była średnim pomysłem. Uważam że ułatwianie motocyklistom życia poprzez puszczenie na drodze/ w korkach jest lepszą opcją- jedyny problem tkwi w tym, że są MOTOCYKLIŚCI i kretyni na motocyklach (których niestety jest coraz więcej).

Jednych przepuścisz to ładnie podziękują, drugich przepuścisz to za jakiś czas wydzwonią (przynajmniej nie w Ciebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory jak mnie coś szybszego na xeononach dochodzi to zwalniam daje się wyprzedzić a jak widzę, że to cywil to różnie bywa później ;) Pewnie temu A4 bym nie odpuścił na znanej mi trasie ale obdownica 3miasta 2 raz jechałem i do tego zaczynało kropić więc go puściłem na co on mnie pozdrowił chmura czarnego dymu wielkości tira :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos obwodnicy 3miejskiej, której nie lubię, bo dość często prawy pas jedzie 80, a lewy 180 i nie wiadomo co wybrać :roll: :?

Jeszcze jak jest w miarę pusto to można jechać swoim tempem, ale to co się wczoraj stało na obwodnicy mnie zamurowało, po prostu TRAGEDIA :(

 

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wyp ... 39360.html

 

:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wypadek, choć nie z udziałem motocykla, to dobra pointa do poruszonego tematu. Trzeba oddzielić zwykłą nieuprzejmość na drodze, kiedy kierowcy nawzajem się widzą, od braku uwagi, który może skończyć się czyjąś śmiercią (przeważnie motocyklisty). A właśnie dla obudzenia kierowców skierowana jest akcja "Kierowco patrz w lusterka". I bardzo dobrze, że jest ta akcja. Sam jeżdżę również motocyklem i nawet ja popadam w stan relatywnie zmniejszonej koncentracji kiedy jadę samochodem opakowany dookoła blachą i plastikami.

 

Wśród motocyklistów jest równie dużo debili co wśród kierowców samochodów i nie ma powodu, żeby zaogniać sytuacji. Marzę o standardach drogowych z Austrii, Niemiec gdzie jadę z otwartą ze zdziwienia gębą jak pomocni motocyklistom są inni użytkownicy dróg, a także służby typu policja, straż pożarna i inne ekipy zabezpieczające jakieś zdarzenia drogowe. Wszystko jednak wraca do "normy" kiedy przekraczam granice Polski i przez 300 km, które jadę do domu mam 3,4 niebezpieczne sytuacje z udziałem kierowców samochodów (a za granica przejechałem np. 4000 km bez ani jednej takiej sytuacji). No cóż, pewnie zbieg okoliczności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wypadek, choć nie z udziałem motocykla, to dobra pointa do poruszonego tematu. Trzeba oddzielić zwykłą nieuprzejmość na drodze, kiedy kierowcy nawzajem się widzą, od braku uwagi, który może skończyć się czyjąś śmiercią (przeważnie motocyklisty). A właśnie dla obudzenia kierowców skierowana jest akcja "Kierowco patrz w lusterka". I bardzo dobrze, że jest ta akcja. Sam jeżdżę również motocyklem i nawet ja popadam w stan relatywnie zmniejszonej koncentracji kiedy jadę samochodem opakowany dookoła blachą i plastikami.

 

Wśród motocyklistów jest równie dużo debili co wśród kierowców samochodów i nie ma powodu, żeby zaogniać sytuacji. Marzę o standardach drogowych z Austrii, Niemiec gdzie jadę z otwartą ze zdziwienia gębą jak pomocni motocyklistom są inni użytkownicy dróg, a także służby typu policja, straż pożarna i inne ekipy zabezpieczające jakieś zdarzenia drogowe. Wszystko jednak wraca do "normy" kiedy przekraczam granice Polski i przez 300 km, które jadę do domu mam 3,4 niebezpieczne sytuacje z udziałem kierowców samochodów (a za granica przejechałem np. 4000 km bez ani jednej takiej sytuacji). No cóż, pewnie zbieg okoliczności...

 

racja święta!!! Niezależnie czy jadę autem czy motórem to uważam. Lecz prowadząc motocykl uważam podwójnie, potrójnie... bo w razie "W" szanse na wyjście bez szwanku są nikłe i to niezależnie czy ja przegnę czy znajdzie się rajdowiec, który chce byc zawsze lepszy. A procentowo, to chyba w samochodach jest jednak więcej idiotów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jezdzac motocyklem i to w niemczech uwazam kazdy samochod za wroga. Nie ufam nikomu i jest mi wsio ryba czy mam pierszenstwo czy nie :!:

W Polsce w zyciu bym nie wsiadl na motocykl. Poniewaz tam nic nie mozna przewidziec piach za zakretem olej itp itd. U nas tez zdaza sie duzo wypadkow. Niestety 0-200 w 9 s prowokuja i nie kazdy kierowca auta potrafi to oszacowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Z przykrością stwierdzam, że zbyt późno dowiedziałem się o Plejadach, ale jako w miarę nowy użytkownik niebieskiego WRX'a, chciałem wnieść aportem jakiś wkład w społeczność Subaru w Polsce.

Ale do rzeczy.

W ubiegły weekend wybrałem się do znajomego na grilla pod Mszanę Dolną i wracając Zakopianką spotkałem się z bardzo nieuprzejmym zachowaniem kilku motocyklistów, którzy zajmując lewy pas na jezdni (z dwoma pasami ruchu), nie chcieli mnie przepuścić. W związku z ostatnią "kampanią społeczną" skierowaną ku (tudzież przeciwko) kierowcom, postanowiłem dać odpowiedź, którą z wami chciałbym się podzielić.

Zainteresowanych z Krakowa i okolic proszę o prywatną wiadomość - będę w najbliższych dniach zamawiał wykonanie naklejek.

Pozostałym chętnym mogę udostępnić plik z krzywymi do wycięcia.

 

pozdrawiam

Tomek

 

30668_395375133181_641733181_4268504_1448119_n.jpg

 

 

To jak zrobi ktoś takie naklejki, może Bociek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piwo przy okazji? :) no chyba że się zgłosi 100 chętnych na darmowe nalepki wtedy to jakoś inaczej wymyślę. pewnie paypal albo przelew jak komu wygodniej. postaram ci się wysłać jutro.

 

Odrobina nalewki na Barbórce? :P:mrgreen:

luz, postaram ci się wysłać jutro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie wpisalem do "pozdrawiamy sie" specjalne pozdrowienia dla tych wszystkich dwukolowych scigantow na Bora Komorowskiego pod BP, ktorych dzisiaj w zorganizowanej akcji policja ściągnęła :twisted:

 

Mam nadzieję, że się nie cieszysz z ich zatrzymania - dzisiaj motocykliści - jutro zabieranie dowodów za wszelkie zmiany względem homologacji w osobówkach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...