komancz Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 "placic nie placic., poprzymierzac warto"., ja przelecialem bez winiety ku zgrozie mojej slubnej, mam nadzieje ze nikt nie lapal pozdrawiam Piotr gdyby cie zlapali bez winety to zaplacilbys 800eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szubaru Opublikowano 23 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2010 13 euro kosztuje winieta na 7 dni wróciłem tydzień temu (w niedzielę raniutko nabyta w sobotę późno wyjazd). w tamtą stronę błyskawicznie bez korków z powrotem 40 minut na granicy Słowenia /Austria. naa wyjeździe stał patrol i każdy samochód oglądali( kilka znaleźli bez winiet i mandacik był ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrupik Opublikowano 24 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 Ja w tym roku zaliczyłem pobyt na Peljesacu w miejscowosci Trpanj. Generalnie elegancko. Na miejsce jechałem przez Słowację i Węgry ( drogami lokalnymi z noclegiem ) i juz Chorwacja. Z powrotem to przez Słowenię, Austrię, Słowację ( puściutka droga ). Jeśli na temat furaka mam się wypowiadać to w 5 osobowym składzie, pełne obciążenie i kufer na dachu, średnie spalanie 6,6 L . Wiem snułem się jak diabli ( jechaliśmy na 2 auta i w sumie nigdzie się nie spieszyło, a drugie auto to skoda fela ). Co ciekawe pogoda była taka iz nie musiałem w zasadzie włączac klimy. Z powrotem 7L - ale nonstop włączona klima Do Chorwacji warto się wybrać, szczególnie w terminie do końca czerwca. Mamy wówczas wrażenie totalnej eksluzywności ( stosunkowo mało ludzi ). Później to zalew DE, CZ i reszty. Dubrownik nie zrobił na mnie szczególnego wrażenia, ale Korcula ..... SUPER. FOREK MY09, diesel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 24 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 Winiety do Austrii i Słowenii można nabyć wcześniej w PL czy trzeba szukać na pierwszych stacjach ? z góry dziękuję U nas decyzja zapadła: 1szy tydzień Novi Vinoddolski koło KRK a potem drugi tydzień Brela na Makarskiej. Powrót może być trochę długi więc chyba z noclegiem..... Dziękuję za dotychczasowe informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 24 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2010 Nie wiem czy juz pisalem o tym, ale jak dwa lata temu wracalismy to super sie jechalo *mniej wiecej* ta droga: http://tiny.pl/h7ctr Czyli albo kawalek przez Slowenie i potem Węgry, albo tylko Węgry (niedaleko za granicą odbić na północ i do Austrii. Droga jest taka jak nasza krajowa, ale równa, prosta i przede wszystkim PUSTA. Dużo miejscowości po drodze, ale ponieważ domy wszystkie stoją daleko od drogi to wszędzie ograniczenia podniesione do 90 w ter.zab. Jechało się świetnie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szubaru Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 Winiety do Austrii i Słowenii można nabyć wcześniej w PL czy trzeba szukać na pierwszych stacjach ? do Austrii na naszej granicy można kupić ,do Słowienii na ich granicy kupiliśmy( nie pamiętam czy na naszej były). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 dzięki. -- 3 sie 2010, o 12:35 -- W ubiegłym roku jak wyżej pisałem objechałem autostradę słoweńską, znajomy, który jechał z nami poprzednio, w tym roku stwierdził, iż pojedzie płatną drogą, ponieważ ktoś mu powiedział, że autostrada jest pociągnięta "prawie" do granicy, jechał 45 minut po czym utknął na 2,5 godziny w korku na granicy słoweńsko-chorwackiej - nie zdążył zjechać na inne, luźniejsze przejście graniczne. W takim przypadku 30 eurasów niby nie dużo, ale mając świadomość, że jadąc objazdem w sumie około 30 minut dłużej niż autostradą do granicy i też stojąc ostatecznie w tym samym korku można się zastanowić czy warto. Ale co kto lubi :wink: . Z uwag wynika, że jednym z rozsądnych objazdów to zjazd w Austrii tuż przed granica ze Słowenią na Mureck, potem Lenart i Ptuj. Zjazd na autostradę A4->A2 w Słowenii czy dalej w Chorwacji ? Na mapie nie widać za bardzo innej drogi niż E59 łączącej się z A2 w Chorwacji. http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 68356&z=11 To prawda, że 30 euro to nie majątek ale jak podliczymy opłaty za przejazd przez Czechy, Austrię, Słowenię i Chorwację to trochę się uzbiera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiem Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Z uwag wynika, że jednym z rozsądnych objazdów to zjazd w Austrii tuż przed granica ze Słowenią na Mureck, potem Lenart i Ptuj. Dokładnie tak, potem za Ptujem przejeżdżasz most i dojeżdżasz do końcówki autostrady (czyli E59 czy droga nr 9, nie trzeba już płacić) i tak dojeżdżasz do Chorwacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 wielkie dzięki. chyba z tego skorzystam bo odleglość niewielka a 33 euro ( nowa stawka ) zainwestuję w płyny W Chorwacji płaci się na bramkach ? Można kartą czy trzeba mieć euro lub ichniejsze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 W Chorwacji płaci się na bramkach ? Można kartą czy trzeba mieć euro lub ichniejsze ? Placi sie na bramkach wyjazdowych, mozna placic w kunach lub euro (nie wiem jak inne waluty). Widzialem tez specjlane bramki dla placacych karta, ale nie jestem pewien ze na wszystkich zjazdach z autostrady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 cenna uwaga. wielkie dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komancz Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Widzialem tez specjlane bramki dla placacych karta, ale nie jestem pewien ze na wszystkich zjazdach z autostrady. na wszystkich i dodatkowo odbywa sie to calkowicie automatycznie, zadnych podpisow i pinow :shock: wkladasz karte, wyciagasz i wypad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Widzialem tez specjlane bramki dla placacych karta, ale nie jestem pewien ze na wszystkich zjazdach z autostrady. na wszystkich i dodatkowo odbywa sie to calkowicie automatycznie, zadnych podpisow i pinow :shock: wkladasz karte, wyciagasz i wypad To dziwne, chyba bez zadnej autoryzacji nie mozna..., a nie sa to specjalne karty tylko na autostrady doladowywane z gory? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komancz Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Widzialem tez specjlane bramki dla placacych karta, ale nie jestem pewien ze na wszystkich zjazdach z autostrady. na wszystkich i dodatkowo odbywa sie to calkowicie automatycznie, zadnych podpisow i pinow :shock: wkladasz karte, wyciagasz i wypad To dziwne, chyba bez zadnej autoryzacji nie mozna..., a nie sa to specjalne karty tylko na autostrady doladowywane z gory? mozna przy niskich kwotach, na A4 Katowice - Krakow rowniez tak jest, daje karte pani, przeciaga przez czytnik i podaje mi kwitek, nie ma podpisow i pinow. specjalne karty autostradowe sa dla miejscowych, dzialaja na czunik i nawet nie trzeba stawac tylko zwlaniasz i szlaban sam sie podnosi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 mozna przy niskich kwotach, na A4 Katowice - Krakow rowniez tak jest, daje karte pani, przeciaga przez czytnik i podaje mi kwitek, nie ma podpisow i pinow. Dzieki, nie slyszalem o tym, przyda sie - w wekend wyjazd do Legnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zosteros Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Sprawdzone dla jadących przez Austrię. Ostatni zjazd z autostrady na Spielfield, na rondzie w lewo i w kierunku na Maribor równolegle do autostrady. Po ok. 20 km wjazd na tzw. autostradę ( lub jeżeli ktoś cyka to jeszcze ok 35km do Hum na Sutli tą drogą) do przejścia. 30 € w kieszeni albo ok 30 minut drogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komancz Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Sprawdzone dla jadących przez Austrię. Ostatni zjazd z autostrady na Spielfield, na rondzie w lewo i w kierunku na Maribor równolegle do autostrady. Po ok. 20 km wjazd na tzw. autostradę ( lub jeżeli ktoś cyka to jeszcze ok 35km do Hum na Sutli tą drogą) do przejścia. 30 € w kieszeni albo ok 30 minut drogi nie ma co ryzykowac, bo mandat 800eu za brak winety, a jednak trzeba przez chwile jechac na autostradzie, mnie kontrolowali np juz na granicy austriackiej w drodze powrotnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szubaru Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2010 nas też jak wracaliśmy sprawdzali czy mamy winiety wyjeżdżając ze Słowenii, kilka samochodów nie miało - wyszło dużo drożej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kos Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Jadąc objazdem przez Mureck - Lenart- Ptuj nie jedzie się nawet przez chwilę po drodze wymagającej wykupienia winiety, więc i stresu o mandat 800 eurasów nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Autostrada w Chorwacji 1 odcinek platny 40kuna, drugi do Posedorje (wysokosc Zadaru) 103 Kuna, wiadomo ze im nizej tym wiecej, ale chyba maxymalnie w granicach 160-170kuna. Jak zwykle warto placic kartami bo jest dobry przelicznik, oraz warto zabrac zlotowki i zmieniac walute w bankach, a nie kantorach. (W banku obecnie dostaje sie za 100zl ok 170-175kun) A o złotówkach i wymianie ich w bankach, to Ty tak serio piszesz :?: Bo ja w tych rejonach byłem ostatnio w 1978r. więc pewnie trochę się zmieniło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komancz Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Autostrada w Chorwacji 1 odcinek platny 40kuna, drugi do Posedorje (wysokosc Zadaru) 103 Kuna, wiadomo ze im nizej tym wiecej, ale chyba maxymalnie w granicach 160-170kuna. Jak zwykle warto placic kartami bo jest dobry przelicznik, oraz warto zabrac zlotowki i zmieniac walute w bankach, a nie kantorach. (W banku obecnie dostaje sie za 100zl ok 170-175kun) A o złotówkach i wymianie ich w bankach, to Ty tak serio piszesz :?: Bo ja w tych rejonach byłem ostatnio w 1978r. więc pewnie trochę się zmieniło serio, tylko pamietaj ze w Bankach, a nie w agencjach (cos jak nasze kantory) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szubaru Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2010 miejscowe piwo polecam Karvacko całkiem dobre i cena ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2010 serio, tylko pamietaj ze w Bankach, a nie w agencjach (cos jak nasze kantory) Dziękuje i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Karlovacko. Przywiozlem Jeść owoce, pić wino, moczyć dupsko, nie martwić się. Brać Subaru, fajne drogi do poganiania na miejscu. Placic karta, albo brac Euro/PLN i wymieniac, jak pisze Komancz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kos Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Karlovacko. Przywiozlem Jeść owoce, pić wino, moczyć dupsko, nie martwić się. Brać Subaru, fajne drogi do poganiania na miejscu. Placic karta, albo brac Euro/PLN i wymieniac, jak pisze Komancz. Burzum - gdzie przekraczałeś granicę z Czechami? Ja co roku jeździłem przez Krnov, raz przez Głuchołazy - w tym rozważam ponownie Głuchołazy, ale i tam patrząc na mapę kiepska ( mocno kręta= wolna ) droga do Ołomuńca. Jakieś remonty drogowe po czeskiej stronie? pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się