Skocz do zawartości

Forester 2.0D czy no właśnie co?


aris55

Rekomendowane odpowiedzi

Ten salon to jakaś porażka.

Nie spuszczą ani złotówki.Bo twierdzą że go drogo kupili.Podziękowałem.Zobaczymy za ile w rezultacie go sprzedadzą :mrgreen: .A ja znalazłem w bielsku z 2010roku z tym samym wyposażeniem,przebiegiem 400km,za 112000 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłeś obydwoma autami :?: jeśli nie to przejedź się i wybór powinien być dość prosty :mrgreen: oczywiście, że Range Rover acz dynamiczny to on nie jest :wink: . co do awaryjności dwaj znajomi mają silnik TDV8 i póki co żadnych problemów, tyle że przebiegi około ~50k km.

 

niestety forester wygląda padak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wybór nie jest aż tak prosty, bo to są dwa zupełnie różne auta. Jeden to suv na bazie kompakta, drugi to auto terenowe o jakieś dwie półki wyższe. Wszystko zalezy od oczekiwać kupującego. Większy nie zawsze onaczacza lepszy. Gdyby tak było to nikt nie kupowałby kompaktów, bo zawsze można kupić używane auto wyższej klasy za tą samą cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No waśnie o to chodzi - auto kupuje się dla swoich potrzeb. Jak widziałem jak mój znajomy ledwo przeciska się Rangem po warszawskich uliczkach to się odechciewa dużego auta. Ja jeżdżę głównie sam i w nie tak cięzkim terenie, więc jak dla mnie kupowanie takiego cięzkiego krążownika byłoby bez sensu. A że Range jest wręcz luksusowy w porównaniu do Forestera to jest jasna sprawa - inna klasa aut z ceną nawet trzy razy wyższą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie porównuje tych dwóch aut jako konkurentów.To nie test który lepszy lecz pytanie przykładowe co wybrać -auto nowe(forester)czy używane(np.range rover sport)A dlaczego nie powinno się zastanawiać nad kupnem między używką a nowym ??? tylko co?między nowym a nowym ,a używanym a używanym?

To jest dobre porównanie które pokazuje co można mieć za kwote ok120tys.A pytanie moje było co lepiej zrobić kupić nowego forestera czy LEPSZEGO ale używanego rangeRavera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście wydaje się lepszy. Generalnie w moim odczuciu zdecydowanie lepiej jedzie się siedząc wyżej no ale ja nie poruszam się szybko. Do szybkiej jazdy full size się nie nadaje. Odczucie bezpieczeństwa w wysokim SUV'ie a już w Full size terenówce jest niesamowite. problem polega na tym, że zaczęto z terenówek robić rakiety X5 czy Q7 itd. Samochody kompletnie nie nadające się w teren i zupełnie nie nadające się do szybkiej jazdy w warunkach zimowych czy w czasie deszczu.

Tam gdzie plaskacz przeleci 100 tam takie x5 przy 60 poleci bokiem poza drogę. Niestety masa i przecenianie możliwości samochodu przez kierowców robi swoje.

Zimą pomimo 4x4 masa terenówek zalicza rowy.

Większość niestety zapomina o bezwładności a jedzie człowiek nie żelazo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie porównuje tych dwóch aut jako konkurentów.To nie test który lepszy lecz pytanie przykładowe co wybrać -auto nowe(forester)czy używane(np.range rover sport)A dlaczego nie powinno się zastanawiać nad kupnem między używką a nowym ??? tylko co?między nowym a nowym ,a używanym a używanym?

To jest dobre porównanie które pokazuje co można mieć za kwote ok120tys.A pytanie moje było co lepiej zrobić kupić nowego forestera czy LEPSZEGO ale używanego rangeRavera.

 

To ja bym brał używanego Merca S klasa jak tak stawiamy wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.A pytanie moje było co lepiej zrobić kupić nowego forestera czy LEPSZEGO ale używanego rangeRavera.

Sam chyba nie rozumiesz o co pytasz. Zadajac to pytanie porownanie tych dwoch aut jest wrecz konieczne. Zadam podobne nowego fiata punto czy impreze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki wyluzujcie :!: :wink:

Faktycznie, aris55 interesuje się autami, które trudno porównać, ale skoro zapytał nas o zdanie, co byśmy wybrali, to Mu napiszmy co byśmy wybrali, albo nie piszmy, ale wstawki o kompleksach i docinki darujmy sobie :oops: ...

 

aris55 ja bym wsiadł do obu, pojeździł trochę i spróbował się przekonać co mnie urzeknie. A tak bez wsiadania, to za tę sama kasę zawsze byłbym skłonny wybrać jakiekolwiek auto nowe (z wielu powodów) :wink:

 

Powodzenia w zakupach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jestem zdecydowny na forestera a po rozmowie z moim leasingodawcą zaczeły spływać ciekawe oferty od lilerów.i Np.już za wersje 2.0diesel XC proponują upust za nowego 6900zł.(czyli 120tys)

a wersja demo jest za 110tys.(przebieg 1000km)

czekam jeszcze może trafi sie ciekawsza oferta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz koledzy pisali, trzeba zacac od okreslenia potrzeb a nastepnie znalezc metody na realizacje. Forek jest autem kompaktowym a za ty i bardziej ekonpmicznym i i sprytniejszym. Nie przejedziesz forkiem toru krosowego bo to nie terenowka, nie zaparkujesz ranga na miejscu smarta bo to nie fiat 500, nie wstawisz do forka lodowki na stojaco bo to nie wywrotka. Widze ze porownujesz te samochody bo poprostu oba ci sie podobaja. inny tez jest prestige tych aut. Subaru ;) to kult i bardzo szybko sie nim mozna zarazic, range to epopeja terenowek i tez zarazliwe. Poza tym warto sie zastanowic z jakom autem bardziej sie identyfikujesz. Czy lepiej szi czujesz w pozycji dyskretnego posiadacza mocy ktora wyciagasz jak asa ku zdziwieniu innych, czy grasz w otwarte karty i z moca sie obnosisz na codzien ? Masz cel- wybieraj srodki.

Nowa zabawka ma sprawiac przyjemnosc i byc pozyteczna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Czy lepiej szi czujesz w pozycji dyskretnego posiadacza mocy ktora wyciagasz jak asa ku zdziwieniu innych, czy grasz w otwarte karty i z moca sie obnosisz na codzien ? ...

Bardzo trafnie i fajnie powiedziane, szczególnie ta pierwsza część przypadła mi do gustu... :mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym warto sie zastanowic z jakom autem bardziej sie identyfikujesz. Czy lepiej szi czujesz w pozycji dyskretnego posiadacza mocy ktora wyciagasz jak asa ku zdziwieniu innych, czy grasz w otwarte karty i z moca sie obnosisz na codzien ? Masz cel- wybieraj srodki.

Nowa zabawka ma sprawiac przyjemnosc i byc pozyteczna ;)

 

Ja to bym bardziej stawiał na Freuda w tym wyborze. Subaru to ma prestiż Fiata, nie nadaje sie do wyrywania lachonów, tylko dla przyjemności kierowcy :-) Range bije tutaj Forestera na głowę, bo kto by się zachwycał jakąś lodówką na kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten co siedzi w lodowce ;) a jak nie to na na kozetke do Freuda.

Ps - range to bardziej przypomina kontener chlodnie na mamuty lub slonie i to jego urok ;) a forys choc nie drapie w oczy to swoj urok ma. Slowem zecz gustu. Jeden lubi pomarancze a inny splesniale sery. Malo znam takich co mile wspominaja wistule ale pewnie tez istnieja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Już jestem zdecydowny na forestera a po rozmowie z moim leasingodawcą zaczeły spływać ciekawe oferty od lilerów.i Np.już za wersje 2.0diesel XC proponują upust za nowego 6900zł.(czyli 120tys)

a wersja demo jest za 110tys.(przebieg 1000km)

czekam jeszcze może trafi sie ciekawsza oferta.

 

To ja Ci jeszcze namieszam :mrgreen:

Jeśli nie masz wielkiego ciśnienia na zakup przed końcem roku i możesz poczekać do stycznia z decyzją... to weź pod uwagę to, że praktycznie co roku Subaru organizuje wyprzedaż, która w styczniu 2010 oznaczała niemal 15kzl w kieszeni.

Jest jednak pewne ryzyko z tym związane - wersje Xe i xc sprzedały się ostatnio dokładnie w dwa (sic!) dni. Potem można było kupić już tylko wersję bazową xa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np.już za wersje 2.0diesel XC proponują upust za nowego 6900zł.(czyli 120tys)

a wersja demo jest za 110tys.(przebieg 1000km)

To rzeczywiście niezły upust :shock: ........bo...... nowy kosztuje 122 tyś ( czasem homologacja ciężarowa w cenie :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np.już za wersje 2.0diesel XC proponują upust za nowego 6900zł.(czyli 120tys)

a wersja demo jest za 110tys.(przebieg 1000km)

To rzeczywiście niezły upust :shock: ........bo...... nowy kosztuje 122 tyś ( czasem homologacja ciężarowa w cenie :roll: )

 

jak widać dobrze ustawiona cena działa cuda... klient kupuje i wychodzi zadowolony z dużym upustem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...