Skocz do zawartości

Szyberdach - jakoś się go smaruje czy coś z nim robi ?


jmiciuk

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że znów super pogoda to pomyślałem o moim szyberdaszku w forku. Czasem go otwieram to jest tak jakby się zastał, zassał, coś jakby uszczelki się przykleiły i zastanawiam się czy on nie jest tam za ciasno i czy z czasem coś mi się nie skopie. Czy szyberdach wymaga co jakiś czas jakiejś regulacji, konserwacji, smarowania czy czegośtam ? Czy na przeglądach ASO coś z nimi robią ? Jak tak to po ilu jeśli to nie tajemnica :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasmarowanie uszczelki szybardachu silikonem tak jak i uszczelek drzwi nigdy nie zaszkodzi, a i je zakonserwuje. A dopóki Ci nie przecieka i nic Ci nie ociera, ani nie popiskuje to chyba nie ma co martwic i wysilać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym sposobem na pozbycie się problemów jest wymiana dachu (odwierca się sama płachta**) i wymieniasz na taki bez szyberdachu :mrgreen:

 

** jak kiedyś zapytałem o to to pewien 'znawca forumowy' stwierdził ze w GTku to trzeba ciąć ze słupkami :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza smarowaniem uszczelek jakimś szuwaksem smaruję także prowadnice smarem silikonowym i jest OK a szybera zawsze używam no chyba, że pada . :lol:

 

 

Jak kiedyś byłem ze swoim szyberdachem w serwisie specjalistycznym, bo mi się w ogóle szyber nie chciał otwierać, to pan fachowiec się mocno ironicznie wypowiadał o "fachowcach smarujących prowadnice".

Wg niego to jest najkrótsza droga, żeby kurz i piasek, który się zbiera w rynienkach skutecznie oblepił prowadnice i roleczki, a tym samym unieruchomił szyberdach.

 

Podkreślam jeszcze raz, to nie moja opinia tylko powtarzam słowa speca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wazne czym sie smaruje i komu. Smarowanie to niekoniecznie napacianie smarem i stworzenie tlustej powloki. pewne smary na basie sylikonu lub teflonu po wypolerowaniu wlasnie zabezpieczaja powiezchnie przed osadzaniem sie kurzu poprzez swe wlasciwosci elektrostatyczne. Kiedys super srodkiem byl zakupiony w aptece "silol" a dzis jest cala gama sprayow do tych celow. Smar nie musi brudzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewne smary na basie sylikonu lub teflonu po wypolerowaniu wlasnie zabezpieczaja powiezchnie przed osadzaniem sie kurzu poprzez swe wlasciwosci elektrostatyczne

 

 

pewnie tak jest, ale jeśli chodzi o prowadnice, roleczki i inne duperele przy szyberdachu, raczej ciężko tam cokolwiek nasmarować i potem to wypolerować :wink:

Z tego co sobie przyobserwowałem jak mój szyberdach był "w proszku" to ślizgacze, które przesuwają się po prowadnicach są właśnie wykonane z jakiegoś tworzywa (być może teflon) i dlatego smarownie nie jest konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewne smary na basie sylikonu lub teflonu po wypolerowaniu wlasnie zabezpieczaja powiezchnie przed osadzaniem sie kurzu poprzez swe wlasciwosci elektrostatyczne

 

 

pewnie tak jest, ale jeśli chodzi o prowadnice, roleczki i inne duperele przy szyberdachu, raczej ciężko tam cokolwiek nasmarować i potem to wypolerować :wink:

Z tego co sobie przyobserwowałem jak mój szyberdach był "w proszku" to ślizgacze, które przesuwają się po prowadnicach są właśnie wykonane z jakiegoś tworzywa (być może teflon) i dlatego smarownie nie jest konieczne.

 

Polerowanie to faktycznie wielkie slowo. Chodi raczej o przetarcie nadmiaru jesli takowy jest pozostal. Nie ma to na celu zmniejszenia tarcia ale zmniejszenie ilosci osiadanego kurzu ktory po takim zabiegi usowam sprezarka i odkurzaczem. Postepuje tak samo z czyszczeniem "comodo" (wszystkie wajchy przy kierownicy). Tka moja natura ze potrafie wozic cemnt w "ferrari" a potem sie wsciekam ze mi sie wszystko kurzy i spedzam niedziele na czyszczenu ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
A jakis polecany fachman od szyberka bo nie chce sie otworzyc? Idzie tylko ok 1cm i staje(zatrzymuje sie :P ). oczywiscie okolice wawy. Albo jakies pomysly co zdrobic

 

 

A jak spojrzysz od góry, to zatrzymuje Ci się lekko przekoszony? Jeśli tak to najprawdopodobniej trzeba wyregulować cięgna na silniczku, bo nierówno ciągnie :wink: Można próbować samemu, ale do silniczka nie jest tak łatwo się dobrać, bo trzeba dostać się nad podsufitkę od strony bagażnika (przynajmniej w moim modelu).

 

Jeśli chodzi o fachmanów to w wawie znam dwa miejsca jedno to:

http://www.szyberdachy.waw.pl/

podobno nieźli fachowcy, ale jak się próbowałem z nimi umówić to za każdym razem sprawiali wrażenie zarobionych i nie bardzo zainteresowanych nowym klientem :wink:

 

drugie miejsce:

http://www.gk.kornak.com.pl/szyber.htm

to mogę polecić. Miło, sympatycznie i szyber naprawiony 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze w amfibiach tez sa szyberdachy, a moze to poprostuwyjcie ewakuacyjne??

 

 

:mrgreen:

 

wiesz, na Plejadach trzeba być na wszystko gotowym :idea:

 

już na pierwszej próbie w tym roku były próby zanurzeniowe :wink: więc wyjście ewakuacyjne było wskazane.

Poza tym szyberdach to idealne stanowisko obserwacyjne dla pilotoreportera :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...