Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, Drizzt napisał:

Konieczna jest zatem zmiana prawa, co wydaje się realne w świetle ostatnich zapowiedzi zaostrzenia walki z piractwem drogowym.

:facepalm:

to może od razu z grubej rury - kary mutylacyjne

obetnijmy łapki, co trzymały kierownicę, i stópkę co naciskała na gaz ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, niebieskiultras napisał:

nie zatrzymał się na stopie
nie wiem co miał na umowie mówił tylko, że jest w plecy 40 tyś i prawko bo młody kierowca ( 19 lat)

Cóż, nauczkę już ma, a teraz niech na spokojnie doczyta co i jak, bo może nawet nie wie jakie ma prawa i obowiązki względem pracodawcy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm:
to może od razu z grubej rury - kary mutylacyjne
obetnijmy łapki, co trzymały kierownicę, i stópkę co naciskała na gaz ...
 
 
Ten pomysł nie ma chyba większego sensu, ponieważ - i nie jest teoretyzowanie, którego tu nie brakuje - nasi pomysłowi rodacy są w stanie sobie poradzić w takich sytuacjach bez stópek czy łapek... A bez pojazdu, to już gorzej
https://dorzeczy.pl/kraj/75332/Pijany-inwalida-bez-nog-prowadzil-samochod-Proteze-zalozyl-na-reke.html
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to powinna być wyuczona świadomość nieuchronności kary bo z tym ostatnio coś kiepsko jest na drogach bo doświadczam tego codziennie jeżdżąc zgodnie z zmienioną organizacją ruchu na remontowanym odcinku. Niektórych baranów i cymbałów co utrudniają mi powrót do domu na jednokierunkowej   to znam nr rej. na pamięć bo się nauczyli że brak kary (patrol policji pojawił się dopiero po 5 tygodniach pomimo dzwonienia codziennie przez 2 tygodnie).

Po drugie jak by wprowadzili ostrzejsze kary (mandaty wyższe i konfiskata narzędzia przestępstwa)  to może by z połowa zrezygnowała z wariowania na drogach. 

Po trzecie jeśli po raz drugi  czy trzeci by złapali  na tym że prowadzi po pijaku czy innych używkach to po wykorzystaniu 2 pierwszych kar (zabrane prawo jazdy, konfiskata mienia) to powinni zrobić pokazowy proces i dojebać 25 lat więzienia i upublicznić to w mediach by poszło na cała Polskę i nie tylko.

 

Wyroki pokazowe to jedno z najskuteczniejszych metod odstraszania innych . swego czasu w latach 90 w USA zmieniano czynnik chłodniczy R12 na R134a w ramach ochrony środowiska i ustalono, że jeśli ktoś nadal będzie stosować R12 pomimo zakazu  to dostanie karę finansową w przedziale 25000 - 300000  USD. Podczas kontroli jednego mechanika złapali jak stosował już nielegalny R12 i upublicznili proces dając najwyższą możliwą karę 300000 USD. A rozprawa była pokazywana w TV na całą Amerykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ipsx82 napisał:

jak by wprowadzili ostrzejsze kary (mandaty wyższe i konfiskata narzędzia przestępstwa)  to może by z połowa zrezygnowała z wariowania na drogach. 

Po trzecie jeśli po raz drugi  czy trzeci by złapali  na tym że prowadzi po pijaku czy innych używkach to po wykorzystaniu 2 pierwszych kar (zabrane prawo jazdy, konfiskata mienia) to powinni zrobić pokazowy proces i dojebać 25 lat więzienia i upublicznić to w mediach by poszło na cała Polskę i nie tylko.

Ale się uparłeś z tą konfiskatą i wyższymi karami. W każdym społeczeństwie, zawsze znajdą się jednostki aspołeczne, degeneraci, którzy mają w głębokim poważaniu wszelkie przepisy i kary. W niektórych krajach do nadal złodziejom ucina się ręce i co, nie ma tam złodziei? W Stanach koniokradów wieszano, a i tak było ich pełno. Absurdem jest zaostrzanie kary bezwzględnego więzienia za takie przestępstwa. Czy sytuacja w której w więzieniu spotyka się skazany na 8 lat za zabójstwo żony i jej kochanka, z gościem skazanym na 25 lat za jazdę po pijaku, była by dla Ciebie normalna? Czy normalne było by utrzymywanie takiego darmozjada z naszych podatków? Gdzieś to już napisałem, ale jakieś 10 lat temu pracując w policji prowadziłem sprawę nietrzeźwego kierującego, który już dawno prawo jazdy stracił. W trakcie prowadzenia dochodzenia nasi policjanci zatrzymali go jeszcze sześć razy, z tego dwa znów po pijaku (w ciągu dwóch miesięcy!!!). Facet prowadził komis samochodowy w T... i codziennie jeździł do pracy ponad 40 km w jedną stronę. Pomimo kilku wyroków żaden sąd nie skazał go na więzienie, bo z dokumentacji medycznej wynikało, że choruje na raka i pobyt w ZK musiałby się odbywać w warunkach szpitalnych z oddziałem onkologicznym. Niedawno opowiadałem tę historię szwagrowi (policjant pracujący w T...) i okazało się, że wie o kogo chodzi, dodając przy tym, że gościu jest zatrzymywany po kilkanaście razy w roku i ma corocznie tyleż spraw karnych, co i cywilnych. Facet jeździ autami klientów komisu, powodując liczne stłuczki. Tak więc rację ma kolega

 

3 godziny temu, Drizzt napisał:

nasi pomysłowi rodacy są w stanie sobie poradzić w takich sytuacjach

  

Edytowane przez hak64
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wrc.net.pl/video/posypala-sie-sloma-z-bmw-na-s8-kierowca-wyprzedzal-pasem-awaryjnym-i-dal-po-hamulcach-przed-tirem

 

Szczerze mówiąc zastanawia mnie dlaczego chłopaki z TIRów nie skrzykną się w takim przypadku na radiu i nie zablokują za moment takiego kozaka do zera. A później przerażona mina - zapewne bezcenna ;) Za pranie tapicerki - zapłaci kartą Mastercard ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pumex1 napisał:

Szczerze mówiąc zastanawia mnie dlaczego chłopaki z TIRów nie skrzykną się w takim przypadku na radiu i nie zablokują za moment takiego kozaka do zera

Chłopaki z tir-ów (a raczej patologia z tir-ów) mają wystarczająco dużo za uszami, więc nie wiem, po co dodatkowo ich zachęcać do robienia głupot i stwarzania jeszcze bardziej niebezpiecznych sytuacji 

Edytowane przez Zyzol
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od kierownika BMW to dlaczego u nas nie można długimi fragmentami zabronić wyprzedzania TIRów ? Jak A2 wjeżdża się do Dojczlandii to na "dzień dobry" jest taki zakaz chyba na odcinku 45 km.

Edytowane przez RoadRunner
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, RoadRunner napisał:

Abstrahując od kierownika BMW to dlaczego u nas nie można długimi fragmentami zabronić wyprzedzania TIRów ? Jak A2 wjeżdża się do Dojczlandii to na "dzień dobry" jest taki zakaz chyba na odcinku 45 km.

Przepisy ruchu drogowego w PL sie nie przyjely. Zakazy sa a TIRy wyprzedzaja. Ale nie wiem dlaczego wszyscy tak sie dziwia. Nikomu nie przeszkadza, ze niechroniony pieszy musi ciagle walczyc o zycie na drodze (panujaca w PL "ochrona zycia od poczecia do przejscia dla pieszych") bo "samochod trudniej zatrzymac". TIRy maja podobne podejscie do osobowek ¯\_(ツ)_/¯

Edytowane przez blejzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, blejzu napisał:

Nikomu nie przeszkadza, ze niechroniony pieszy musi ciagle walczyc o zycie na drodze (panujaca w PL "ochrona zycia od poczecia do przejscia dla pieszych") bo "samochod trudniej zatrzymac".

Nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej:

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jaca68 napisał:

Nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej:

Wbrew pozorom przechodzenie przez droge w Wietnamie nie jest takie trudne - trenowalem to organoleptycznie. Po pierwsze: na drodze rzadko spotyka sie cos wiekszego niz skuter a te nie poruszaja sie super szybko. Po drugie: Wietnamczycy spokojnie ogarniaja pieszych ktorzy ida w stalym tempie i w jednym kierunku ale absolutnie nie sa w stanie ogarnac kogos kto sie zatrzymuje lub nagle skreca. Zatrzymanie na srodku drogi to smierc :)Trzeba tez utrzymywac staly kontakt wzrokowy z kierownikiem najblizszego skutera zeby upewnic sie, ze cie widzi. I to tyle :)

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Zyzol napisał:

po co dodatkowo ich zachęcać do robienia głupot i stwarzania jeszcze bardziej niebezpiecznych sytuacji 

Problem jest taki, że troglodyta drogowy działając w ten sposób czuje się szybki i bezkarny. Otoczony - nawet jadącymi 60km/h TIRami poczułby zimny pot na plecach, bo już blacha by nie do końca go broniła. To poczucie - wyprzedzę go bokiem, zahamuję i szybko odjadę powoduje, że to robi i będzie robił. Zatrzymać, zadzwonić na policję, zgłosić agresję drogową/podejrzenie jazdy na rauszu - pokazanie nagrania, to nie żadne stwarzanie niebezpiecznych sytuacji. To zwyczajna eliminacja patologii drogowej. 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.11.2019 o 10:59, niebieskiultras napisał:

nie zatrzymał się na stopie
nie wiem co miał na umowie mówił tylko, że jest w plecy 40 tyś i prawko bo młody kierowca ( 19 lat)

 

I to jest dramat dwóch stron. Często się o tym zapomina, że sprawca (oraz jego rodzina) również na tym cierpią - pójdzie do więzienia, albo straci pracę, to rodzina traci żywiciela. Wpadają w długi, żeby je potem spłacić, zaczyna się praca na "lewo" albo inne drobne przestępstwa. Jak przyjdzie recydywa, to potem już jest równia pochyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, xemir napisał:

 

I to jest dramat dwóch stron. Często się o tym zapomina, że sprawca (oraz jego rodzina) również na tym cierpią - pójdzie do więzienia, albo straci pracę, to rodzina traci żywiciela. Wpadają w długi, żeby je potem spłacić, zaczyna się praca na "lewo" albo inne drobne przestępstwa. Jak przyjdzie recydywa, to potem już jest równia pochyła.

Wyjedzie do pracy zarobkowej do Niemiec albo Skandynawii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, fulcrum napisał:

to może popatrzcie na osobówki jadące 70km/h na zakazie wyprzedzania przez duże auta?

a możesz rozwinąć tą myśl?

 

Poza tym TIR nie ma obowiązku jechać zawsze i wszędzie 90. Tak samo jak osobówka 140+. Sorry.  Na drogach mówimy o prędkości maksymalnej, a nie obowiązkowej. 

 

Dodatkowo - kierowcy tych samochodów są kierowcami zawodowymi i prowadzą pojazdy o masie 40 ton, które z osobówek robią miazgę przy zderzeniu. I powinni też rozumieć, że ich niespodziewane manewry niejednokrotnie narażają innych uczestników ruchu. Sam kiedyś po takim manewrze TIR dosłownie ściąłem tylne opony na płasko. Dalszą drogę pokonałem z prędkością 70 km/h bo inaczej się nie dało.  

 

Co oczywiście nie zmienia faktu, że na tym filmie, który wkleiłem to kierowca osobówki jest pszenno-buraczany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pumex1 napisał:
17 godzin temu, fulcrum napisał:

to może popatrzcie na osobówki jadące 70km/h na zakazie wyprzedzania przez duże auta?

a możesz rozwinąć tą myśl?

 

Poza tym TIR nie ma obowiązku jechać zawsze i wszędzie 90.

no jak to? przecież TIR jadąc 70, na 90 km/h nie dowiezie bułek na czas!

 

 

 

 

 

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...