Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, PR7EMEK napisał:

Czy bójka, w której wyniku został uszkodzony samochód nie jest przypadkiem "zdarzeniem powszechnie niebezpiecznym"?

Można by się pokusić o stwierdzenie, że byłaby gdyby toczyła się na ruchliwej drodze - wtedy ich mordobicie zagrażałoby bezpieczeństwu wielu osób.

 

Godzinę temu, PR7EMEK napisał:

tak czy inaczej wygląda na to, że trzeba się zastanowić czy opłaca się ciągać w danym przypadku menela po sądach

Mając dane sprawcy można naprawić auto z własnej kieszeni, po czym wysłać gościowi fakturę z wezwaniem do zapłaty. Jeśli to nie pomoże, złożyć pozew do sądu o wydanie dłużnikowi nakazu zapłaty. Po dwóch tygodniach (jeśli dłużnik nie zaspokoił roszczenia i nie wnosi zarzutów) nakaz się uprawomocni. Prawomocny nakaz zapłaty uprawnia nas do złożenia wniosku o wyegzekwowanie długu przez komornika. Tak więc w zasadzie nie ma potrzeby ciągania się po sądach, jest tylko obieg pism.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, hak64 napisał:

Nieumyślne zniszczenie mienia, uszkodzenie lub uczynienie rzeczy niezdatnej do użytku nie jest ani przestępstwem, ani wykroczeniem,  chyba że jednocześnie zostaną spełnione warunki zaistnienia sprowadzenia katastrofy lub zdarzenia powszechnie niebezpiecznego. 

O ile czytam to poprawnie "po prawniczemu", to niemyślne uszkodzenie jest wykroczeniem (lub przestępstwem) jeśli wystąpiło owe uszkodzenie i zdarzenie powszechnie niebezpieczne lub owe uszkodzenie i sprowadzenie katastrofy (takie dwie pary). No i w tym przypadku katastrofy nie ma, ale trzeba by sprawdzić w orzecznictwie (czy jak się to fachowo nazywa) czy bójka jest zdarzeniem powszechnie niebezpiecznym, bo jeśli tak, to zostają spełnione warunki dla wykroczenia (lub przestępstwa, mimo braku umyślności). Dobrze kombinuję? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tu wyjaśniać? przecież jest napisane:

"Kto w czasie starcia rzuci się lub zostanie rzucony na tzw. maskę cudzego pojazdu mechanicznego, podlega karze publicznego napiętnowania, oraz zobowiązany jest podać swoje dane osobowe, naprawić szkodę w pełnej wysokości oraz ukłonić się do kamery"

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ThorG. napisał:

co tu wyjaśniać?

Widzę, że dość sceptycznie, a nawet sarkastycznie podchodzisz do tematu, ale abstrahując od mordobicia, podobny problem powstanie w momencie, gdy:

- jakiś nieuważny rowerzysta urwie Ci lusterko, przerysuje pedałem błotnik, czy zaparkuje na zderzaku i klapie bagażnika,

- nierozgarnięty klient sklepu, czy mamusia ze swoją pociechą, pchając wózek zahaczy Twoje zaparkowane auto,

- jakiś dzieciak grający z kumplami w piłkę na osiedlowym parkingu, nie wyhamuje w porę i wyląduje na zaparkowanym aucie,

- Twoje auto ucierpi w starciu z kamyczkami wylatującymi spod kosiarki jakiegoś domorosłego ogrodnika. 

Można by mnożyć takie przykłady, ale wszędzie, gdzie trudno doszukać się umyślnego działania, procedura naprawienia szkody (rekompensaty za stratę) będzie wyglądać podobnie.

Mnie nie interesuje, w jaki sposób uzyskasz dane sprawcy (policję można wezwać choćby właśnie w celu ustalenia i potwierdzenia danych, zatrzymanego sprawcy zniszczenia mienia). Podałem tylko, w jaki sposób można wyegzekwować należność za poniesioną stratę. Masz lepszy pomysł, to go przedstaw, a nie drwij z czyjegoś rozwiązania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, chojny napisał:

Po co się ratować, ma kamerkę

To chyba głównie brak umiejętności, brak instynktu samozachowawczego i szczypta głupoty przejawiająca się "racja jest moja i będę jechał prosto". Pan z tira za to do 3 miesięcznego urlopu od prawka się kwalifikuje i tyle - jako zawodowy kierowca ma umieć ocenić czy zdąży wyprzedzić, a nie liczyć na wielkość tira i mruganie światłami :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
1 godzinę temu, Michał W. napisał:

Dziwna reakcja, odbicie na pobocze wydaje się być naturalnym odruchem w takiej sytuacji.

ZDECYDOWANIE tak. Ponieważ kierowca raczej nie był samobójcą można wnioskować, że jest to przykład na przerażający wręcz brak podstawowych umiejętności. Pobocze jest utwardzone i nie było żadnych widocznych powodów, dla których w tej sytuacji z tej drogi ucieczki nie skorzystał.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dyrekcja napisał:

ZDECYDOWANIE tak. Ponieważ kierowca raczej nie był samobójcą można wnioskować, że jest to przykład na przerażający wręcz brak podstawowych umiejętności. Pobocze jest utwardzone i nie było żadnych widocznych powodów, dla których w tej sytuacji z tej drogi ucieczki nie skorzystał.  

 

Widzę tylko takie wyjaśnienia dlaczego kierowca nie podejmuje przez dobrych kilka sekund żadnej akcji, widząc z bardzo daleka pojazd na swoim pasie na prostej drodze, przy dobrej widoczności, :

- nie patrzył w tym czasie na drogę,

- problemy ze wzrokiem (krótkowzroczność), 

- skrajna głupota (jak wyżej, mam kamerkę to nagram i się pochwalę).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co sobie myślał nagrywający, ale następnego takiego przypadku może nie przeżyć... jeszcze trudniej wyobrazić sobie, że ktoś może narażać także własne dziecko. 

1 godzinę temu, PR7EMEK napisał:

Pan z tira ... jako zawodowy kierowca ma umieć ocenić czy zdąży wyprzedzić, a nie liczyć na wielkość tira i mruganie światłami

Pana z tira zgubiła rutyna. W 90% takich przypadków, jadący z przeciwnego kierunku uciekają na pobocze i na to liczył nasz kierownik. Jak sądzę dlatego właśnie podjął manewr wyprzedzania. Wiedział że nie zdąży, ale liczył, że ten drugi zjedzie na bok. Zapomniał o innej ważnej zasadzie "umiesz liczyć - licz na siebie".

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, xemir napisał:

- nie patrzył w tym czasie na drogę,

- problemy ze wzrokiem (krótkowzroczność), 

- skrajna głupota (jak wyżej, mam kamerkę to nagram i się pochwalę).

 

- nie patrzył na drogę bo wcześniej widząc długą pustą prostą przed sobą odwrócił się do dziecka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka lat temu jeszcze lepszą sytuację na dk7, która dobrze pokazuje co tam się wyprawia.

Noc. Wyjeżdzam zza zakrętu, a tu walą na mnie 2 tiry obok siebie.

Chcąc nie chcąc uciekam na pobocze.

Mijam się z wyprzedzającym tirem (ja poboczem, on moim pasem), a zza niego w ostatniej chwili wychyla się jeszcze osobówka, która rozwala mi lusterko....

Czyli jakiś debil uznał, że tego wyprzedzającego tira można jeszcze wyprzedzić poboczem....

Koleś oczywiście uciekł.

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Bosman napisał:

Mijam się z wyprzedzającym tirem (ja poboczem, on moim pasem), a zza niego w ostatniej chwili wychyla się jeszcze osobówka, która rozwala mi lusterko....

Czyli jakiś debil uznał, że tego wyprzedzającego tira można jeszcze wyprzedzić poboczem...

Ekstremalny przypadek, ale z doświadczenia wiem, że na tym świecie nie brakuje ludzi, który mózgu używają tylko jako grzechotki...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Michał W. napisał:

Dziwna reakcja, odbicie na pobocze wydaje się być naturalnym odruchem w takiej sytuacji.

Naoglądał się amerykańskich filmów i postanowił pokazać, kto ma większe cojones w tym pojedynku w samo południe :) 

 

EDIT: na widok idioty, który tnie pod prąd podczas wyprzedzania i liczy, że wszyscy będą uciekali na pobocze, zdarzyło mi się kilka razy obrać kierunek przeciwny i zbliżyć się na złość do linii środkowej (wiem głupie zachowanie), ale margines bezpieczeństwa zachowywałem zdecydowanie większy niż pan nagrywający ;) 

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zdrowego rozsądku się ma nijak - przecież napisałem. Co do bezpiecznej jazdy - to nie ja jeździłem pod prąd i nie ja spychałem inne auta na pobocze... Było, minęło. Wyrosłem z tego typu szeryfowania.

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Michał W. napisał:
9 godzin temu, chojny napisał:

Po co się ratować, ma kamerkę...

Dziwna reakcja, odbicie na pobocze wydaje się być naturalnym odruchem w takiej sytuacji.

miałem taką sytuację kiedyś, nic przyjemnego

gość się wziął do wyprzedzania TIR'a na zakręcie, więc zobaczyłem go już na czołówce, odbiłem na pobocze ile się dało (rów), i facet wbił się na trzeciego, zahaczył TIR'a (chciał ściąć końcówkę wyprzedzania), nie mnie

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, rombu napisał:

10 komentarzy, że idiota, bo się nie ratował,

1 komentarz, że kierowcy tira trzeba zabrać prawo jazdy.

 

Nie powinno być na odwrót ?

 

Chyba nikt nie pisał, że kierowca auta osobowego jest idiotą a jedynie, że był niespotykanie bierny w sytuacji zagrożenia życia.

Co do kierowcy ciężarówki to dla wszystkich jest raczej oczywiste, że takie zachowanie na drodze należy karać bardzo surowo.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Michał W. napisał:

Chyba nikt nie pisał, że kierowca auta osobowego jest idiotą a jedynie, że był niespotykanie bierny w sytuacji zagrożenia życia.

Co do kierowcy ciężarówki to dla wszystkich jest raczej oczywiste, że takie zachowanie na drodze należy karać bardzo surowo.

 

@rombu Michał ma rację - praktycznie nikt tu nie pisze,  że kierowca nagrywający był "idiotą", czy też zachował się idiotycznie (nie powinno się oceniać człowieka, tylko jego zachowanie), tylko zastanawiamy się, dlaczego nie podjął praktycznie żadnej reakcji niemalże do samego końca. 

Zadam przewrotne pytanie, gdyby zamiast wyprzedzającego samochodu ciężarowego, w tamtym miejscu znajdowałby się na jego pasie zepsuty samochód ciężarowy, to czy wówczas film ten zyskałby podobny rozgłos?

 

Myślę, że każdy z nas, niemal codziennie spotyka się z niebezpiecznymi, często głupimi zachowaniami innych kierowców. Czasem sami je prowokujemy u innych, czasem sami jesteśmy (świadomie bądź nie) ich autorami. 

Piętnowanie oraz karanie głupich i świadomie podejmowanych niebezpiecznych zachowań u innych uczestników ruchu (nie tylko kierowców), jest słuszne.

Trzeba jednak uważać, aby nie stało się to naszym głównym celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowcy dzialajacy na zasadzie: bo ja mam racje, albo bo ja mam pierwszenstwo - popelniaja podstawowy blad: przerzucaja odpowiedzialnosc na popelniajacego blad innego uczestnika ruchu, jednoczesnie myslac, ze ich racja, czy prawo ochroni przed skutkami wypadku. 

 

Ktos inny popelnil blad? Ratuj sie chlopie, jesli mozesz i nie licz na kamerke. Jakie pocieszenie z tego, jesli filmiki na YouTube bedziesz ogladal jezdzac na wozku lub beda je ogladac inni, kiedy lezysz na cmentarzu. 

 

- - - 

Przed tygodniem moja racja mnie nie uratowala, kiedy motocyklem zgodnie z kodeksem stalem na stopie, oczekujac na mozliwosc przejazdu przez skrzyzowanie. W tym czasie inny kierowca samochodu z przyczepa majacy pierwszenstwo scial skrzyzowanie i o ile auto przeszlo kolo mojego lusterka, o tyle przyczepa juz nie. 

 

Widzac i przeczuwajac, co sie za chwile wydarzy, musialem pochylic motocykl w prawo i wykonac manewr unikowy, zanim przyczepa by mnie zmiotla. Walka z powszechnym prawem ciazenia nie powiodla sie i niestety polozylem motocykl na asfalcie. 

 

Ciesze sie, ze w odpowiednim momencie zdrowy rozsadek nakazal mi sie ratowac, zamiast liczyc na swoja racje. Tylne kolo przyczepy i jego nadkole przeszlo na centymetry od przedniego kola motocykla i mojej stopy :) 

 

Na szczescie poza dwoma rysami na ochronie silnika i secie hamulca oraz wyciekiem paliwa z przelewu zbiornika - zadnego skutku zdarzenia drogowego. Najwazniejze, ze zyje i ze poza ponaciaganymi miesniami po przegranej walce z grawitacja - zadnego zadrapania czy siniaka. 

 

Aniele Bozy, Strozu moj, Ty zawsze przy mnie stoj!  

 

PS: Te cale kamerki, tak samo jak motocyklowe kamizelki z napisem POLSKA nie zapewniaja nietykalnosci i niesmiertelnosci na drodze. 

 

 

Edytowane przez Christoph
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...