Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

A mi na parkingu ktoś auto przetarł, (przedni róg błotnika) :/ pod centrum handlowym. Pełno kamer.

Dobrze, ze spojrzałem akurat bo miejsce miałem na rogu tak, że faktycznie kierowcy musieli by się naddać by przejechać.

 

Wezwałem policje, przyjechali - pojechali na monitoring, sprawdzili ii.... nic. Przez 2h co mnie nie było przy aucie przejechało obok ~300aut, nikt się nie zatrzymał, nikt nie wysiadł z auta. Pewnie nawet nie wie, że obtarł. Policja jak wróciła, tylko się spytali czy jestem pewien, że to właśnie w tym czasie i na tym parkingu. (tak jestem pewien) - sprawa w toku, zabrali nagrania i teraz komenda będzie się dochodzeniem zajmować. Może uda się znaleźć winnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że epidemia tylnych świateł przeciwmgielnych używanych bez głowy tylko mnie irytuje.  :angry:

Przez ostatnie dwa dni prawie 3.000 kilometrów: Austria, Niemcy, Polska - bez różnicy. Wystarczy gdzieś obłok mgiełki z boku drogi i niektórzy muszą włączyć absolutnie wszystko co mają na pokładzie.  :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ci ludzie nie robią tego złośliwie, po prostu nie rozumieją intencji zastosowania takich czy innych elementów
Niektórzy rozumieją, ale są też tacy, o których nieprzypadkiem można pisać w tym temacie. Wielu jest kierowników, do których zadna argumentacja nie trafia. Jemu jedzie się lepiej, bo ma lepszą widoczność, a fakt, że oślepia innych ma zdecydowanie znikome znaczenie. Na poprawę humoru przytoczę taką historię: Rzecz działa się jakieś 20 lat temu. Znajomy miał Scorpio z silnikiem coswortha 2,9 l i nieco ponad 200 kucy. Celowo przerobił instalację spryskiwacza tylnej szyby, odwracając dyszę i zastępując zwykły płyn - przepracowanym olejem... Używał tego ustrojstwa w stosunku do kierowników, którzy ośmielili się go obtrąbić, lub w inny sposób zasłużyli na wyróżnienie. Co prawda jest to dość radykale i ryzykowne szeryfowanie, ale na owe czasy, strumień czarnej mazi lądujący na przedniej szybie skutecznie zniechęcał klientów do pościgu... 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jemu jedzie się lepiej, bo ma lepszą widoczność

 

Nie wiedziałem, że przeciwmgielne pomagają widzieć przy prędkości 90km/h.

Przy takiej prędkości w ciągu jednej sekundy pokonujesz ponad 20m. Gdzie taki halogen pomaga, skoro świeci na odległość 15m światłem rozproszonym?

Ja mam takie dwa dalekosiężne światła i one dopiero poprawiają widoczność w nocy. Takich świateł używam w terenie i w Skandynawii, ale nigdy nie używam na drodze.

Debile używają przeciwmgielnych i z przodu i z tyłu nawet gdy stoją w korku, albo jadą w dużym natężeniu aut. To jest nie tylko chamstwo.

Edytowane przez lojszczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światła przeciwmgielne to jest pikuś. Czemu nikt nie zabiera prawa jazdy za notoryczną jazdę ze źle ustawionymi światłami mijania, jazdą non stop na długich w terenie zabudowanym i na autostradzie, oraz za moje ulubione domorosłe przeróbki tylnego oświetlenia (zamiast stopu świeci się światło cofania, a zamiast kierunkowskazu ochoczo mruga stop)? Jeżdżąc po Krakowie i okolicy widzę mnóstwo takich aut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że przeciwmgielne pomagają widzieć przy prędkości 90km/h.

No tak, zapomniałem określić w jakich okolicznościach i prędkościach pomagają, a w jakich są już bezużyteczne  Dodam więc, że powyżej 100 km/h także nie spełniają swojego zadania. Podobnie rzecz się ma w sytuacji szyb zamarzniętych od środka (oraz na zewnątrz), oraz poważnych wad wzroku, bądź stanu nietrzeźwości kierującego.

Edytowane przez hak64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a zamiast kierunkowskazu ochoczo mruga stop)? Jeżdżąc po Krakowie i okolicy widzę mnóstwo takich aut.

 

Tak działa wersja USA. Może kogoś nie stać na przerobienie do warunków EU?

 

To by nie miał dopuszczenia do ruchu w EU. To musi przerobić. Często przypadłość awarii (np zwarcie) w instalacji oświetlenia może generować takie objawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światła przeciwmgielne to jest pikuś. Czemu nikt nie zabiera prawa jazdy za notoryczną jazdę ze źle ustawionymi światłami mijania, jazdą non stop na długich w terenie zabudowanym i na autostradzie, oraz za moje ulubione domorosłe przeróbki tylnego oświetlenia (zamiast stopu świeci się światło cofania, a zamiast kierunkowskazu ochoczo mruga stop)? Jeżdżąc po Krakowie i okolicy widzę mnóstwo takich aut. 

 

Dodałbym jazdę na światłach dziennych w deszczu czy śniegu albo ogólnie przy słabej widoczności - dosyć często się to zdarza. To chyba efekt uboczny automatyzacji - światła włączone na 'auto' więc myślenie wyłączone  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a zamiast kierunkowskazu ochoczo mruga stop)? Jeżdżąc po Krakowie i okolicy widzę mnóstwo takich aut.

 

Tak działa wersja USA. Może kogoś nie stać na przerobienie do warunków EU?

 

Chodziło mi o tak typowo amerykańskie samochody jak Punto, Corsa B, czy inne Lanosy. 

 

Zapomniałem jeszcze o autach z ksenonami za 19,99 z allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio taką ot sytuację. :)
Mgła jak mleko - naprawdę słabo widać... Jechałem już podminowany bo przejechałem 20km w ponad godzinę a kolejne 20km przede mną. Jedziemy jeden za drugim, wolno, wolno i STOP. Auta stoją, w tle leci kawałek Scorpionsów więc myślę - nie będę się denerwował, posłucham muzyki - jakoś to będzie. Stoimy... 5min., 10min., już z lekka zniecierpliwiony wołam na radiu co się stało. Jakiś głos przez szmery i trzaski odpowiada, że chyba wypadek ale nie jest pewny. No więc nic - nic nie zrobię... Czekam kolejnych kilka minut ale coś dziwnie ani karetki ani policji nie było słychać ani widać. Nie wytrzymałem, wysiadłem z auta i idę przed siebie. Przeszedłem długość 2 samochodów i... Dodam od razu, że wydawało mi się, że widziałem granice ludzkiej głupoty - jak się okazało - byłem w błędzie. Moim oczom ukazuję się Pani w Peugeocie z blond włosami (to nie jest aluzja :P), siedzi za kierownicą i bawi się telefonem. Pierwsza myśl - potrąciła kogoś - ale nikogo nie było widać, przed nią ani pół samochodu ani człowieka. Pukam w szybkę i pytam czemu stoi?
Pani na to, że ona nic nie widzi i dalej nie ma zamiaru jechać - chciałbym widzieć w tym momencie swoją minę - kopara tak nisko to mi chyba nigdy nie opadła. Sam nie wierząc w to co słyszę, pytam, ale że jak? Czy coś się stało, czy co?
Ona - Nie, nic się nie stało i że będzie tutaj stała (tak na środku drogi) bo ona nie widzi w tej mgle...
Temperatura krwi zaczęła się we mnie podnosić - mówię jej, żeby zjechała na pobocze skoro się boi i w duchu ciągle sobie mówiłem: "nie daj się ponieść, to nic, że wracasz 20km już 1,5h". Kobieta szła w zaparte, on się stąd nie ruszy i na pobocze też nie zjedzie. Więc już poirytowany, z lekka uniesionym tonem głosu mówię, że jak nie zjedzie to dzwonię po policję, bo to co zrobiła to jest szczyt kretynizmu, oburzona Pani wysiadła z auta i wrzasnęła: "To sam mi zjedź na pobocze - jak jesteś mądry". Wsiadłem do jej auta, włączyłem 1-dyne kierunek i zjechałem... Wysiadam i z ironią: "I co?! Dało się?! Teraz tu siedź nawet do jutra!" Blondi wsiadła do auta i siedziała... :facepalm:
Szczęście w nieszczęściu, że udało mi się i nie byłem w środku albo na końcu korka który szanowna Pani spowodowała a w sumie zaraz za nią...
Przeraża mnie jednak fakt, że tacy ludzie mają prawko... 

Chociaż teraz jak emocje opadły, to sytuacja dość śmieszna. :biglol:
 

Edytowane przez thomson0073
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, gdyby nie Ty to wszyscy by do rana stali :D co za ludzie :P to tak jak ja miałem jakiś miesiąc temu że w Czechowicach-Dziedzicach na 2-pasmówce (DK86, kierunek Katowice) na światłach babce zgasł silnik w Zafirze i nie dało się go odpalić, stałem na pasie obok (lewym skrajnym do skrętu w lewo) wiec poszedłem pomóc - w międzyczasie jak z nią rozmawiałem (środek drogi, lewy pas do jazdy na wprost) kupa samochodów nas ominęła w tym także 2 Policjantów na motorach (mam nadzieję, że mieli ważne sprawy i dlatego pojechali dalej), pomagałem babce spychać auto i nie dość że nikt nie pomógł to jeszcze trąbili na nas !!! Jeden TIR podjechał, zwolnił i się wydarł że "to jest droga !!!" :D no co za burak... Pchamy dalej i w prawo jest lekko pod górkę i się nie dało w 2 osoby pchać dalej (na szczęście byliśmy już na poboczu), patrzę za winkiel a tam Policyjna Insignia trzyma mobila - zapukałem w szybkę i poprosiłem o pomoc, jeden z panów podszedł i nam pomógł :) tak wiec wynik Policja vs Policja 1:1 :D ale zachowanie innych kierowców żenada... Dlaczego kurna chata nie możemy sobie wszyscy nawzajem pomagać ??????????????

Edytowane przez Paweł_P
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Celowo przerobił instalację spryskiwacza tylnej szyby, odwracając dyszę i zastępując zwykły płyn - przepracowanym olejem...

Jeśli to prawda (w co trochę powątpiewam jednak), to twój znajomy był wyjątkowym sku_nem i powinien siedzieć. Co innego świecić bez sensu przeciwmgielnym, a co innego rozlewać olej na drodze. Ciebie to bawi i podnieca ?  to znaczy że masz totalnie zryty beret.
 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli to prawda (w co trochę powątpiewam jednak), to twój znajomy był wyjątkowym sku_nem i powinien siedzieć.
 Zarzuć proszę jakimś paragrafem. Istotnie posiedział ale za kradzieże samochodów

 

co innego rozlewać olej na drodze.
Nie na drogę, a na szybę auta jadącego za nim.

 

Ciebie to bawi i podnieca ?
Skąd taki wniosek?

 

to znaczy że masz totalnie zryty beret.
Widocznie kilkanaście lat w mundurku zostawia jakieś ślady...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...