Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jednak uważam, że chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeśli nie została umieszczona tam pod przymusem, to nie widzę problemu.

 

Choć to oczywiście, jeśli zacząć się nad tym głębiej zastanawiać, rodzi trudne pytania co do tego na jakich zasadach (ubezpieczenie, leczenie itd.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wyobraźnia poszła trochę dalej, bo gdyby ktoś jadący za mną nie wyhamował i wpakowałaby mnie w to punto to nie byłoby fajnie... a było trochę ślisko, bo mokro i zimno. Tyle w temacie ;)


I pejczykiem za kare :)

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was na doświadczenia z podsyłaniem policji filmów z nagraniem chamów na drodze? Przyznam szczerze, ze to co sie dzieje we Wrocławiu to jest dramat. Juz regularnie 2-3 x dziennej widzę wyprzedzanie na czerwonym, wciskanie sie na skrzyżowaniu jadąc pod prąd itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrocław ostatnio to katastrofa komunikacyjna

Ostatnio? Oj tam, oj tam, wcale nie ostatnio bo od zawsze ;) Przyczyn jest wiele - "ulepszenia" w infrastrukturze, np. nowe wydzielone bus pasy, ale przede wszystkim tragiczne umiejętności kierowców - blokowanie skrzyżowań "bo jeszcze wjadę na pomarańczowym/czerwonym", ruszanie pierwszego auta po 10s na 15s światłach, jazda "zderzak w zderzak" zamiast "zamka", cfaniakowanie czyli np. "świadomie pojadę pustym lewoskrętem, a potem będę się przebijał na pas do jazdy na wprost blokując cały ruch"... no i bym prawie zapomniał o rowerzystach i tym razem pominę jeżdżenie po chodnikach, przejściach dla pieszych, ignorując wszelkie przepisy (w tym czerwone światła)... tutaj będzie o jednopasmowym, zakorkowanym wyjeździe ul. Opolską i dziadku chwiejnie toczącym się raz bus pasem, raz prawym pasem, raz objeżdża stojące samochody z prawej, raz z lewej... akurat tam mógłby jechać chodnikiem (choć zgodnie z przepisami powinien jezdnią, tylko co... ma spowolnić ruch do 10km/h?). Podać więcej przykładów "chamstwa/głupoty na drodze"? ;)

 

Czyli podsumowując - korki są i wywołują je sami kierowcy... no i faktycznie, policja mogłaby troszkę "utemperować" cfaniakowanie... nawet nie musieliby jeździć, wystarczyłoby stanąć w pobliżu newralgicznych skrzyżowań i łapać z buta - tam pieszy jest szybszy niż samochód, więc nikt im nie ucieknie ;)

Edytowane przez PR7EMEK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu wkręcacie, co mniej zorientowanych. A co Wy na takie dictum:

 Sąsiad - mocno zaokrąglony właściciel Peugeota 206, notorycznie obija mi (innym sąsiadom także, ale nasze uwagi ma w głębokim poważaniu) lakier wsiadając do swojego wozidła. Facet nie wylewa za kołnierz i każdą wydaną złotówke przelicza na flaszki, wiec zadał mi ostatnio pytanie, czy jest sposób, by poprawić działanie wycieraczek szyb, bo coś słabo zgarniają wodę. Oglądał juz jakieś grafitowe pióra, ale strasznie drogie... Poradziłem mu: "po co wymieniać pióra, wystarczy, jeśli te co masz posmarujesz smarem grafitowym" :mrgreen: Nie odzywa się do mnie...

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Nie sądzicie, że niektórzy specjalnie dążą do kolizji ?

Można spokojnie wyhamować, skręcić - podjąć jakieś działania. mimo, że posiada się pierwszeństwo.

Np. tutaj :

Szczerze powiedziawszy to nie potrafię powiedzieć kto tu jest sprawcą. Skłaniałbym się ku temu, że kobieta, która otwierała drzwi, ale nie dałbym się za to pokroić. To samo jest z pieszymi. Jestem pod supermarketem. Wsiadam do auta i jadę przed siebie (wyjeżdżam z miejsca postojowego) i nagle przed maskę ładuje mi się jegomość z koszykiem. Kto jest sprawcą?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrzę np. na "Polskie Drogi" to naprawdę uważam, że 90% sytuacji możnaby zapobiec, oczywiście nie chodzi mi o żadne mądrowanie że oglądam film i wiem że zaraz coś się wydarzy tylko o częste braki reakcji tak jakby specjalnie ktoś chciał kolizję nagrać i ładuje się prosto w inne auto a że nie wspomnę o specjalnych przyspieszaniach czy ostentacyjnych ucieczkach że niby mega zagrożenie było - ot taka reżyseria żeby trochę dramaturgii dołożyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie specjalnie, ja mam wrażenie, że pokrzywdzony nie może zareagować, bo albo jedzie nieostrożnie, albo (rzadziej) na krawędzi. Wszystko działa, póki wszyscy są na właściwych torach jazdy, ale w sytuacji kryzysowej brakuje marginesu bezpieczeństwa. Te spektakularne ucieczki też odbieram raczej jako panikę po wyrwaniu z letargu. Oczywiście nie chcę przez to relatywizować winy sprawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie potrafię powiedzieć kto tu jest sprawcą.
Kobieta.

To ona miała obowiązek upewnić się, czy otwierając drzwi nie spowoduje zagrożenia. Co prawda odnosi sie wrażenie, że kierujący pojazdem z kamerką nie zrobił nic by uniknąć kolizji, albo wręcz celowo wjechał w otwierające się drzwi, ale filmik nie zawsze oddaje wszystko co, dzieje sie na drodze.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...