Impreza przed i po 98r, jakie różnice?

[vincent86]

Witam,

po długiej przerwie powracam na forum z kolejnym pytaniem.

 

Szukam sobie wolnossącej Imprezy GC i zastanawiam się jakie są różnice w wersjach przed i po 98r. Wiem, że np. silnik 2.0 po 98r jest trochę mocniejszy i ponoć mniej pali (prawda to?) oraz nastąpiły kosmetyczne zmiany wnętrza.

 

Dowiedziałbym się od Was czegoś więcej na temat zmian w silniku i ewentualnie innych, które mają jakieś znaczenie?

 

Modele te różnią się również ceną i nie wiem np. czy warto zapłacić za zadbane auto sprzed 98r z trochę większym przebiegiem czy jednak szukać wersji MY98

 

pozdrawiam.

[adaś]

do 96

- stara maska

- stary zderzak przedni

- stare lampy

- stary grill

- stary zderzak tylny

- stare lusterka zewnętrzne

- stare wnętrze

- silniki 115KM

 

97

- nowa maska

- stary zderzak przedni (GT)

- nowy kształt lamp (ścięte przy grillu)

- nowszy grill

- nowy zderzak przedni (wolnossące)

- nowy zderzak tylny

- nowe lusterka zewnętrzne

- stare wnętrze

- silnik 115KM (lekko zmodyfikowany)

 

98

- j.w + nowe wnętrze

 

99

j.w.

+ silnik 125KM

+ jeszcze nowszy grill (bardziej wystający)

+ lampy j.w. ale z gładkim szkłem

 

chyba tyle jeśli chodzi o wolnossące

[vincent86]

Dzięki za listę zmian.

 

A czy oprócz tego jakieś istotne techniczne zmiany miały miejsce, np zmodyfikowane - wytrzymalsze/mniej wytrzymałe zawieszenie, i tym podobne sprawy?

[zamer]

Chyba nie. Reszta była bez zmian.

[filester]

Dzięki za listę zmian.

 

A czy oprócz tego jakieś istotne techniczne zmiany miały miejsce, np zmodyfikowane - wytrzymalsze/mniej wytrzymałe zawieszenie, i tym podobne sprawy?

Większe zmiany w GT się pojawiły

[vincent86]

Rozumiem.

 

Czyli co, poza estetyką tak naprawdę nie ma większego znaczenia, czy wybiorę zadbane auto z 97r, czy z 99?

 

PS.

Ktoś tu chyba nie lubi BMW.. Ale nie będę zaczynał offtopa, chociaż ciekawi mnie dlaczego.

[Giechu]

Ktoś tu chyba nie lubi BMW.. Ale nie będę zaczynał offtopa

 

No to właśnie zacząłeś offtopa. I coś czuję, że niemałego

[Mikad]

Myślę, że silnik ma znaczenie ;-)

[zamer]

vincent86 tutaj się nie lubi skodów, dresów w BMW i trochę na przekór e..v..o

[Giechu]

vincent86 tutaj się nie lubi skodów, dresów w BMW i trochę na przekór e..v..o

 

To jest zwyczajna zawiść

 

skodów

 

tu zazdrościmy tanich części

 

dresów w BMW

 

Tutaj wypasu oraz kobiet

 

trochę na przekór e..v..o

 

Tutaj nie wiem czego, skoro powszechnie wiadomo, że evo jest pod każdym względem gorsze

[vincent86]

A czy ktoś byłby w stanie się wypowiedzieć na temat właściwości tego silnika względem starszego?

 

Offtop:

"Skodów" nie lubię również, bo są pospolite, bez wyrazu, aczkolwiek jako samochód do pracy nic do nich nie mam,

dresów w BMW również nie lubię, ale dresów bez BMW też nie lubię, BMW nie ma tu nic do rzeczy Uważam, że w większości są to świetne samochody, sam miałem okazję mieć radość z użytkowania (nie jestem dresem). A EVO to rozumiem - rywalizacja

[adaś]

A czy ktoś byłby w stanie się wypowiedzieć na temat właściwości tego silnika względem starszego?

 

 

ja mogę powiedzieć że swoimi starszymi 115KM wciągam nosem nowsze 125KM 8)

..prawda Giechu!??

[Giechu]

ja mogę powiedzieć że swoimi starszymi 115KM wciągam nosem nowsze 125KM 8)

..prawda Giechu!??

 

Oj tam, oj tam

[vincent86]

ja mogę powiedzieć że swoimi starszymi 115KM wciągam nosem nowsze 125KM 8)

..prawda Giechu!??

 

Oj tam, oj tam

 

Jakieś mody?

 

Ale tak na poważnie, potraficie coś powiedzieć na ten temat, czy warto usilnie szukać nowszego silnika? Czy to co zostało zmodyfikowane, to tajemnicza zagadka i nikt tak naprawdę nie wie o co chodzi?

[zamer]

Nie szukaj na siłę 125 KM. Jak trafisz na zadbaną 115 KM to się nią zainteresuj. Oba są tak samo bezawaryjne jak są zadbane :wink:

 

A tak naprawdę najwięcej zależy od kierownika

[adaś]

z tego co wiem to 115km ma przepływkę, nowsze 115km ma inny dolot i cośtam jeszcze (jest bardziej elastyczne i lepiej ciągnie z dołu) a 125km nie ma przepływki tylko map-sensor no i jakieś inne jeszcze modyfikacje. Dokładnie nie wiem.

Z kolei jeszcze nowsze 2.0, np z obecnie produkowanych, ma coś w okolicach 170km.

[filester]

Z kolei jeszcze nowsze 2.0, np z obecnie produkowanych, ma coś w okolicach 170km.

Dzięki zmiennym fazom rozrządu chyba.

Jakoś od 2005-2006 roku weszły takie silniki :?:

[Rafcio78]

2.0 w hawkeye'ach (dziwnie to słowo wygląda ) mają równo 160 km, w lanosach moc zredukowano do 150 km :arrow: te dane dotyczą SI EU-spec, w US-specach silnik 2.0 N/A nie występował, tam tylko 2,5.

[lucza]

w 98 były gorsze pompy hamulcowe (tylko przód i tył),w 99 pompa hamulcowa miała już cztery przewody hamulcowe i trochę inny reduktor hamowania, wszystkie wyżej wymienione różnice da sie bez wysiłku zaadoptować z 99 do 98 (oprócz pompy hamulcowej,to wymaga trochę zabawy z przewodami)

[kazio]

w 98 były gorsze pompy hamulcowe (tylko przód i tył),w 99 pompa hamulcowa miała już cztery przewody hamulcowe i trochę inny reduktor hamowania

Ja mam 98 MY99, silnik już 125KM ale pompa tak jak piszesz (na dwa przewody). Za to mam z przodu tarcze 294mm i zaciski dwu tłoczkowe

[jpol]

Za to mam z przodu tarcze 294mm i zaciski dwu tłoczkowe

Jak się zestaw sprawuje?

[kazio]

Za to mam z przodu tarcze 294mm i zaciski dwu tłoczkowe

Jak się zestaw sprawuje?

Szczerze to nie ma różnicy przy jeździe po mieście Za to trudniej zagrzać te tarcze. W imprezie denerwuje mnie miękki pedał hamulca, trzeba głęboko wciskać żeby zaczął hamować. Najlepiej hamulce biorą u ojca w fabii

[lucza]

...tak to trochę denerwujące,a najgorsze jest to że nawet jak zmienisz pompę na 4przewodową to nie będzie wielkiej różnicy,jak do tej pory chyba nikt nie wpadł na pomysł jak utwardzić hamulce w subaru,nie mówimy tu o rozwiązaniach za 12tyś.złociszy :shock:

[ColinBarbazynca]

Moze trzeba zalozyc pompe ze wspomnianej skody albo jakiegos vw?

 

Jak bede mial chwile to sprawdze czy cos nie podejdzie

[jpol]

Ja akurat bardzo nie lubię "hiperaktywnych" hamulców z grupy VAG (i ogólnie wielu/większości współczesnych samochodów)...

Uważam, że w dużej mierze to one przyczyniają się do "konieczności" stosowania systemów typu brake-assistant - ludzie po prostu boją się mocniej przycisnąć hamulec. Długo i dokładnie tłumią w sobie ten odruch, a w sytuacji kryzysowej okazuje się, że faktycznie skutecznie go sobie wytłumili... :|