Pozimowe straty - Blacharaka i korozja - proszę o porady

[AdaSch]

Cześć,

 

auto wyglancowane i niestety znalazłem kilka miejsc /punktów/ z żółtym nalotem

 

Nie znam się na naprawach blacharskich ale wiem, że trzeba reagować szybko.

 

zimą zgubiłem na tylnym nadkolu (zagięcie) gumową nakładkę (drugi raz, nowa 110pln)

W niektórych miejscach 3-4 punkty kamienie po uderzały w tą blachę uszkodziły lakier. Do tego na ulicach zimą nie była używana tylko sól ale coś dodatkowo co niestety bardzo mocno reaguje z ocynkiem. Efekt - jasno żółte kropki. Mam doświadczenia z brunoxem ale on trzyma tylko jak jest rdza, a ja to chce całkowicie oczyścić i zrobić zaprawkę (kiedyś kupiłem taki zestaw kolor plus bezbarwny) Wiem, ze kluczową sprawą jest podkład. Czy ktoś może powiedzieć co najlepiej zastosować? jak oczyścić te punkcik z korozji? Mam odrdzewiacz w żelu i działa super, niestety też trochę działa na lakier, mam zmywasz sylikonów itp. Kupiłem kiedyś też podkład zaprawkowy z sikkensa, ale nic o ontykorozji na nim nie ma.

 

Większy problemem okazało się samo nadkole (tylko jedno o dziwo) wewnątrz jest niby taka warstwa ochronna, ale tuż przy siedzisku pasażera chyba było jej tam za mało. Kamienie poobijały ta warstwę (chyba przezroczysta lub szara) i też podobijały się do blachy i też pojawiły się kropki, Oczywiście też to wszystko ładnie oczyszczę, ale gdzie kupić taki baranek (przezroczysty)?

 

na progach, gdzie podstawiam podnośnik, gzie od 3 lat była blacha ocybkowana (brak gumy na podnośniku ) i nic się nie działo teraz jest tam żółtawo. Wiem ,że to wina tego syfu którym posypali drogi (mam znajomych w tej instytucji i stąd wiem, że ich nieźle porąbało). Czym to oczyścić i zabezpieczyć?

 

i ostatni element wahacze i itp elementy zawieszenia. Tutaj ruda wychodzi ,a spawach i zgrzewach. Planuję to oczyścić i przemalować jakąś czarną farbą w miarę odporną na uderzenia kamieni oraz oczywiście na ew korozje po ew nie idealnym oczyszczeniu (zawsze coś zostanie). Oczywiście korazja jest bardzo powierzchniowa ale jak się zabieram to za wszystko

 

podsumowując

 

jak oczyścić żółte kropki

jaki użyć podkład

jak oczyścić progi w miejscu podkładania podnośnika

czym przemalować progi (od dołu oczywiście)

czym zabezpieczyć nadkole wewnątrz (nie wiem co jest fabrycznie a chce tak samo).

 

jak by były potrzebne fotki to porobię :roll:

 

auta nie oddam do lakiernika bo oni chcą malować całe elementy a ja nie chce bo problem jest tylko wewnątrz, i to głównie przez zgubiony durny kawałek gumy.

 

Liczę na odpowiedzi.

[AdaSch]

czy coś takiego nadaje się jako podkład na oczyszczone miejsca?

http://www.allegro.pl/listing.php/searc ... gory=18911

 

co to dokładnie oznacza reaktywny ? aktywnie działający na ew korozję?

[Waldemar Biela]

Cześć,

 

auto wyglancowane i niestety znalazłem kilka miejsc /punktów/ z żółtym nalotem.

 

Przemaluj całe na żółto i masz z beretki

 

mamusia

[BartZ]

AdaSch

możesz próbować sam, ale z doświadczenia wiem, że prawie zawsze takie zaprawki wyłażą, prędzej czy później i niestety, ale warsztat jest chyba najlepszą drogą, choć też najdroższą.

Swoją drogą właśnie dzisiaj zastanawiałem się nad położeniem konserwacji podwozia...

[AdaSch]

te kropki będą zabezpieczone farbą reaktywną i lakerem więc nie wyjdą. Wyszły dla tego, bo zgubiłem gunę z nadkola.

 

Podczas urlopu sobie to wszystko zrobię.

 

warsztatom auta nie oddaje, bo zrobią 1 a zepsują 2

 

pozdrawiam

[miszozon]

AdaSch i jak się do tego zabrałeś?

Mi też wyłazi na spawach i zgrzewach + miejsce podkładania lewarka.

 

Jaka farba/efekty :?:

[M@rcin]

ja właśnie obejrzałem wewnątrz swoje nadkola i również zauważyłem znaczne ubytki tego baranka :?

Ja mam wrażenie, że to efekt mycia samochodu na myjniach, gdzie pracownik po prostu za blisko przykłada lance i zmywa brud łącznie z tym zabezpieczniem.

 

Może ktoś doradzić jakim środkiem (baranek) prysnąć te nadkola?

[AdaSch]

Naprawiłem sobie wszystko i efekt 100%

 

najpierw dokładnie umyłem nadkola, itp, potem dokładnie wysuszyłem, oczyściłem to co się dało odrdzewiaczem w żelu, potem umyłem ponownie na myjnie karcherem, potem użyłem zmywacz siliconów firmy bool, potem założyłem podobno najlepszą żelową farbę antykorozyjna itp v33 koloru czarnego, po wyschnięciu nałożyłem baranek bool również pędzlem. Efekt - miód malina grubo dość elastycznie,

 

Pozdrawiam

[Trolololo]

AdaSch, poradzisz nas jakimis zdjeciami ? ja bardzo prosze

[AdaSch]

ok, postaram się zrobić