Skocz do zawartości

Gaśnięcie silnika diesla na wolnych obrotach...


kancelista1

Rekomendowane odpowiedzi

Mam Legacy 2.0 D. Przebieg 51 000 km. Od prawie początku używania tego auta mam problem. Najpierw gaśnięcie silnika zdarzało się przy redukcji z biegu trzeciego na drugi, a ostatnio doszła inna okoliczność. Zrzucenie na wolny bieg i .... silnik gaśnie... Tak naprawdę nie ma znaczenia, czy silnik jest rozgrzany, czy dopiero się nagrzewa. W ciągu dnia mogę naliczyć od 2 do 5 zgaśnięć. Robię około 40 km w mieście. Sądziłem, że to może technika jazdy, choć mam za sobą przejechane około 400 tysięcy kilometrów. Dałem więc do jazdy mój samochód bratu oraz wspólnikowi. I ... nie obyło siębez zgaśnięć. Więc chyba nie moja wina. Podczas przeglądu na 30 tysięcy w ASO moja uwaga została chyba lekko wyśmiana, choć podobno wgrano raz jeszcze oprogramowanie. I co? I nic, niestety.. Myślę, że moje uwagi ASO będzie ingnorować, bo ciężko w czasie jazdy próbnej wymusić na zawołanie takie objawy... Co Wy na to? Co byście zrobili i jaką usterkę przeczuwacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Myślę, że gdyby FAP się nie regenerował, to zapaliłaby się kontrolka. Poza tym zgodnie z instrukcją - pod pretekstem wyjazdów służbowych - wyjeżdżam w trasę i czyszczę filtr cząstek stałych poprzez jazdę z określoną prędkością. To samo robię w mieście przyśpieszając w mocny sposób...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filtr w legacy jest otwarty i ta procedura nie ma chyba większego znaczenia?

mnie gasł na początku, potem go opanowałem :wink:

jak ruszasz na półsprzęgle bez dodania gazu też ci gaśnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś chyba podobny objaw. Silnik zamiast "wyjść" z wolnych obrotów gasł. Raz przydarzyło mi się takie coś podczas ruszania ze skrzyżowania, innym razem po zmianie biegu 1->2. Zgłosiłem w ASO. Przeczyścili jakiś zaworek, zalecili obserwacje i powrót w razie gdyby nie pomogło. Ale pomogło.

 

Nie wiem dokładnie co to za zaworek. Ale podobno odpowiada za prace silnika na wolnych obrotach.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczyścili jakiś zaworek, zalecili obserwacje i powrót w razie gdyby nie pomogło. Ale pomogło.

 

Nie wiem dokładnie co to za zaworek. Ale podobno odpowiada za prace silnika na wolnych obrotach.

 

Przypomina mi się wiecznie zapychająca się dysza wolnych obrotów w maluchu :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc robiłem dzisiaj testy z gaśnięciem silnika i powiem tak. Na długości mniej więcej 10 kilometrów silnik zgasł 3 razy. Pewna prawidłowość to niewielka prędkość, dość sporo mocy skierowanej na klimatyzację wnętrza - pokazywało 6 kresek na wyświetlaczu panelu klimatyzacji- i gaśnięcie silnika następowało na biegu jałowym przy hamowaniu. To było tak, jakby silnik został nieco zduszony dużym poborem z innego urządzenia. To oczywiście tylko i wyłącznie przemyślenia laika. Najgorzej, że nie jestem w stanie nadać temu problemowi pewnej regularności, żeby gasł na zawołanie... No i obawiam się, że mój serwis w Poznaniu uzna to za totalne brewerie.. Już raz to zgłaszałęm i wgrano nowe oprogramowanie i niczego nie znaleziono, niestety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I była przez 10 minut, Panie Andrzeju. Wtedy rzeczywiście do niczego nie doszło, tzn. silnik nie zgasł:)

No to jakby sie rozjasnilo. Zjawisko gasniecia auta jest trudne do uzyskania ( a wystepuje :idea: i najczęsciej tylko własciciel potrafi je zademonstrować ) jeżeli przeszkadza , to przekazac wiedzę i zademonstrowac w odpowiednim aso . ( z klima i bez)

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę się powołać na przykład warszawski, gdzie dość długo rozgryzaliście Państwo sprawę pewnego outbacka z tym samym problemem? Znalazłem wątek na forum:). Jestem z Poznania i moje najbliższe ASO to Subaru Kocar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę się powołać na przykład warszawski, gdzie dość długo rozgryzaliście Państwo sprawę pewnego outbacka z tym samym problemem? Znalazłem wątek na forum:). Jestem z Poznania i moje najbliższe ASO to Subaru Kocar.

Chyba tak. Znamy sie więc tel. moge potwierdzić.....o ile gasnie z klimą a z wyłączoną nie :idea: 8) :mrgreen:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpisywałem dość długo, ale specjalnie chciałem znać wyniki moich testów z całego dnia. Otóż bez klimatyzacji nie zgasł w ogóle, natomiast z klimatyzacją 4 razy... Mam nadzieję, że to jest to:)

 

Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobnie generujesz tak duże ilości ciepła że klima musi pracować na pełnej mocy i pobiera taka ilość energii że powoduje to wręcz zatrzymanie pracy silnika który nie jest w stanie jej wytworzyć.

 

 

:D

 

A tak na poważnie może się sprężarka zacierać czy jak się tam to nazywa i powodowac takie opory że silnik się zatrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei zalewam li tylko i wyłącznie (zgodnie z rekomendacją Subaru) Statoilem Gold, więc nie sądzę, żebym lał coś złego:). Zdarzył mi się Shell, ale to było w Niemczech, więc nie sądzę, żeby to była kwestia paliwa:). W środę auto idzie na "badanie":)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Szanownych...

 

Widzę, że problem wcale nie jest taki rzadki... Mam to samo, z tym, że auto gaśnie raczej przy rozgrzanym silniku, w momencie wciśnięcia sprzęgła, puszczenia gazu. Obroty nie zatrzymują się na 700 tak jak powinny, tylko lecą w dół. Nie wyświetla się żaden błąd. Przebieg- 57000.

W ASO byłem już 3 razy, za pierwszym razem nie znaleźli nic, stwierdzili, że kiedyś coś podobnego chyba widzieli, ale że nie ma żadnego błędu, to nie ma pewności. Zamówili jakiś czujnik, zaprosili na wymianę. Wymiana czujnika nic nie dała. Przy kolejnej wizycie przyznali, że czujnik to tak trochę na czuja wymienili, poczyścili, poszperali, pojeździli... Jak na złość- nie zgasł.

Problem jest taki, że auto nieraz wytrzyma tydzień i nie zgaśnie, a nieraz gaśnie 5 razy dziennie.

Nie jestem przekonany co do triku z klimą, bo problem mam od zimy, a zimą... było zimno ;) Chociaż nie wiem, czy AC było wyłączone. Spróbowałbym pojeździć z wyłączoną klimą, ale ostatnio jest 30 stopni na dworze...

Gdyby komuś udało się znaleźć jednoznaczne rozwiązanie problemu- z chęcią posłucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szuka człowiek, a tu już cały wątek.

 

Ten sam objaw. Występuje od kilku dni – tak jak upały. Klima chodzi praktycznie ma maxa. Przy redukcji z 3 na 2 czy też podczas dojeżdżania np. do świateł i wysprzęglenia w ostatniej fazie – silnik gaśnie.

 

Teraz pytanie do Pana Andrzeja: wina klimatyzacji?

Jeśli klima jest wyłączona to auto nie gaśnie. Sprawdzone przy 30 stopniach – w sumie jazda z otwartym dachem i wszystkimi oknami tez jest atrakcją; ale sporadycznie.

Napęd klimy się dość często włącza (oczywiście jeśli jest włączona) nawet podczas postoju; stąd wnioskuje, że generuje duże obciążenie dla silnika.

Czyżby nie dawała sobie rady przy dużych upałach? lub zaczyna coś padać i gaśnięcie jest pierwszym objawem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż. Teraz czekam na telefon od Pana Włodzimierza Kociałkowskiego, który obiecał zadzwonić do Pana Andrzeja Kopera w sprawie tego mojego problemu. Byłem w ASO Kocar w zeszłą środę. Samochód został dokładnie przebadany przez komputer. Z tego co wiem przeczyszczony został zawór EGR i .... samochód zaczął mieć dokładnie takie same problemy jak dawniej po pierwszym wyłączeniu silnika. Jestem teraz w Szczecinie. To około 240 km od Poznania. W drodze auto zgasło 7 razy. Na szczęście w trasie rzadko hamuje się na światłach:). Wygląda mi na to, że jest to ewidentny problem klimatyzacji, ponieważ miałem mnóstwo czasu, żeby przełączać klimatyzację na sam wiatrak i na odwrót, oglądając przy tym reakcję obrotomierza. Coś nasz szacowny producent aut z silnikiem diesla skopał:):)... Może czas na interwencję SIP???? Może SIP powinno jednak wysłać notkę to centrali w Japonii w tej sprawie. Przydałaby się akcja serwisowa.., bo widać po wpisach, że problem narasta. Dam wszystkim znać, co zrobiło ASO w Poznaniu, pod warunkiem, żę ASO odezwie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...