Skocz do zawartości

Zegarek wewnetrzny


Arek 33

Rekomendowane odpowiedzi

BTW gdyby nie to, że robiłem fotostory dla Ciebie to pewnie gościu, który na parkingu przed sklepem przerysował mi drzwi (również w Imprezie!, ale diesel), uciekłby z miejsca zdarzenia, a tak siedziałem w aucie, szarpałem plastik, cykałem fotki i byłem obecny podczas zdarzenia...

 

Ano widzisz, szczęście w nieszczęściu. :wink: :!: To teraz to się chyba na piwie bie skończy, tylko "halbka" pójdzie w ruch :!:

Dzięki wielkie kamracie. Zaraz jak sobie zjem jakieś śniadanko, zejdę na dół i podejmę próbę raz jeszcze.

 

-- 18 mar 2011, o 11:47 --

 

Daszek zdemontowany. Teraz zaczynają się schody, żeby wyciągnąc w końcu zegarek. Nie wiem jak podważyc te górne zatrzaski. HELP :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzaski na obudowie zegarka podważ jakąś kartą kredytową (szkoda porysować), najlepiej na raz, bo inaczej same się zatrzasną.

 

Są dwa rodzaje zatrzasków. Te co trzymają tylko zegar, 2 u góry i dwa na dole oraz po dwa po boku, co trzymają całośc. Te dwa dolne co trzymają tylko zegarek(jego wnętrzności) poszły, ale nie wiem jak te górne podważyc, nie da rady tam z niczym podejśc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus_SK, znaczy się, zegarka nie wyciągnąłeś z daszku? Przecież po wyciągnięciu masz cztery klipsy na wierzchu.

 

Wziąłem daszek z zegarkiem do domu. Istotnie są 4 klipsy, tylko te dwa co są "pod daszkiem", nie potrafię ich podważyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus_SK, No to wio do kuchni po noże.

 

POSZŁOOOO :!:

Teraz muszę sę jednego nalac, bo mi się łapy trzęsą jak diabli.

 

-- 18 mar 2011, o 14:13 --

 

I zrobione :!: :!: :!: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Na początku raz jeszcze wielkie DZIĘKUJĘ na niumena oraz pozostałych, którzy naprowadzali biednego laika na właściwy trop. :D

Zegarek po zdemontowaniu pojechał do takiego pana co telewizory naprawia i za 10zł poprawił styki na wszystkich trzech rezystorach(wszystkie trzy się "odkleiły").

Teraz pozostaje poskładac to do kupy, zamontowac i cieszyc się powrotem czasomierza do świata żywych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...