cząstek Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 ZAKUTY SILNIK STI 06 eu Wiem, że szczątkowe info w kilku postach na ten temat było (znalazłem kilka postów) ale to były wiadomości przypadkowe, które znalazłem w wyszukiwarce (albo ogólne). Właśnie wszystko mam zakute oprócz korb. Wcześniej padł mi smok, poszedł spaw a później wszystko co z tym związane. . No i właśnie po zakupie nowego silnika zakułem go oprócz korb (nie zamierzam przekraczać na nim 400 km) Chciałbym poznać wasze opinie na temat zakuciu silnika. Jakie są różnice? (negatywne) Dotychczas myślałem, że po zakuciu wszystko będzie tak jak w nominale, lecz po przeczytaniu kilku postów nawet z archiwum mam mieszane uczucia. Wiele postów mówi, że silnik zakuty jest głośny. Nie wiem jak to się objawia dokładnie, (na zimnym czy jakoś innaczej pracuje no stop). Dotychczas każdy zły dźwięk w silniku STI sporo mnie kosztował. Więc jak odbiorę moją perełkę to jak to będzie ? Zaznaczam, że silnik rozebrany, przejrzany, (wypolerowany blok), po wymianie wszystkich uszczelek, przez firmę specjalizująca się tylko w STI i EVO. (no i oczywiście ARP). Pomijam wielkość tłoka bo nie mam o tym pojęcia ufam firmie wykonującej naprawę. Jak to będzie po odebraniu ??? (no oczywiście po dotarciu jakieś 1500-2000). Czy różnice w stosunku do nominału mają jakiś wpływ na użytkowanie silnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 2 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Wiele postów mówi, że silnik zakuty jest głośny. Nie wiem jak to się objawia dokładnie To czy silnik po zakuciu jest głośny czy nie zależy od rodzaju kucizny i pasowania. Przy dobrych mało puchnących tłokach można dość ciasno spasować i będzie cichy jak seryjny. No i właśnie po zakupie nowego silnika zakułem go oprócz korb (nie zamierzam przekraczać na nim 400 km) Korby seryjne STI do 400KM Ci wystarczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matzerath Opublikowano 2 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Też mam kute tłoki, seryjne korby i duże turbo. Ile maksymalnie można wykręcić na seryjnych korbach? Ile powyżej 400? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 2 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Też mam kute tłoki, seryjne korby i duże turbo. Ile maksymalnie można wykręcić na seryjnych korbach? Ile powyżej 400? Ja miałem na seryjnych korbach w okolicach 430KM i wytrzymały ale mawiają że 400KM to ich granica i ja bym tego nie przekraczał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 2 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 przez firmę specjalizująca się tylko w STI i EVO. (no i oczywiście ARP).Pomijam wielkość tłoka bo nie mam o tym pojęcia ufam firmie wykonującej naprawę. Co to za firma? Czemu tam Ci nie udzielili wyczerpujących informacji? Jakie tłoki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cząstek Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Też mam kute tłoki, seryjne korby i duże turbo. Ile maksymalnie można wykręcić na seryjnych korbach? Ile powyżej 400? Ja miałem na seryjnych korbach w okolicach 430KM i wytrzymały ale mawiają że 400KM to ich granica i ja bym tego nie przekraczał. No i ja właśnie tych 400 koników przekraczać raczej nie zamierzam, no ale wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jednak aby mieć ponad 400 km to długa droga. A przed tym muszę ogarnąć inne sprawy, zawieszenie, hamulce itp itd. Na razie chcę mieć idealny silniczek przed remapem. Co do firmy to wiem, że mogę na nich 100% liczyć (oby). Z firmą miałem do czynienia i jestem zadowolony z ich pracy. Wszystko na pewno omówimy po majówce, ale chciałem zapytać się szanownego grona forumowiczów jak to w praktyce wygląda, bo z tego co czytam to całkiem sporo osób ma zakute silniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się