Gwidon Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Byłyby pomuki :wink: Ile celsjuszy powinno być na wolnych na rozgrzanym silniku? Chodzi mi o zastosowanie egt jako namiastki TT, chcę wiedzieć, kiedy silnik zgasić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezus Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Byłyby pomuki :wink: Ile celsjuszy powinno być na wolnych na rozgrzanym silniku? Chodzi mi o zastosowanie egt jako namiastki TT, chcę wiedzieć, kiedy silnik zgasić Wskaźnik temperatury gazów wylotowych (EGT - Exhaust gas temperature) jako Turbo Timer :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 A mnie sie wydawalo zawsze, ze czeka sie na pewne wystudzenie silnika/oleju, zeby sie nie zapiekal np. w turbo, a nie o chlodzenie spalin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezus Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 A mnie sie wydawalo zawsze, ze czeka sie na pewne wystudzenie silnika/oleju, zeby sie nie zapiekal np. w turbo, a nie o chlodzenie spalin Do tego właśnie zmierzałem ... raczej montaż dodatkowych czujników temperatury oleju i cieczy niż gazów wylotowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 A mnie sie wydawalo zawsze, ze czeka sie na pewne wystudzenie silnika/oleju, zeby sie nie zapiekal np. w turbo, a nie o chlodzenie spalin Po mojemu bardziej chodzi o wystudzenie turbiny, a nie silnika/oleju. Bo to ona a nie silnik czy oliwa ma te 700-800 celsjuszy i jak w niej zatrzyma się olej po wyłączeniu zapłonu to może się zapiec. Podpowie ktoś, jaką temp. mają spaliny na wolnych obrotach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Nie znalazłem edita Jak poza wszystkim innym wystudzić pięć litrów oliwy w minutę nawet o te 20 stopni? Chyba w zamrażarce byłoby ciężko nawet... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 A mnie sie wydawalo zawsze, ze czeka sie na pewne wystudzenie silnika/oleju, zeby sie nie zapiekal np. w turbo, a nie o chlodzenie spalin Po mojemu bardziej chodzi o wystudzenie turbiny, a nie silnika/oleju. Bo to ona a nie silnik czy oliwa ma te 700-800 celsjuszy i jak w niej zatrzyma się olej po wyłączeniu zapłonu to może się zapiec. Podpowie ktoś, jaką temp. mają spaliny na wolnych obrotach? O to mniej wiecej tak czy inaczej chodzi. Ale zeby tak od spalin... Poza tym odnosze wrazenie, ze duzo bedzie zalezalo od tego, gdzie masz umieszczona czujke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Byłyby pomuki :wink: Ile celsjuszy powinno być na wolnych na rozgrzanym silniku? Chodzi mi o zastosowanie egt jako namiastki TT, chcę wiedzieć, kiedy silnik zgasić Z tego, co pamiętam, u mnie 350-400, w ruchu 600. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Ale zeby tak od spalin... A od czego się turbina grzeje? EGT opada w ciągu niecałej minuty o jakieś 400 stopni, z temp. turbiny (no dobra, niektórych elementów) jest lepiej - woda i oliwa odprowadzają ciepło dodatkowo. Do momentu, jak EGT będzie wysokie, to temperatura tych kawałków turbiny będzie równie duża. Temp wody i oleju nic Ci nie da, będzie taka sama dłuuugo po zgaszeniu silnika. Z tego, co pamiętam, u mnie 350-400, w ruchu 600. Właśnie o to mi chodziło - dzięki serdeczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 No ok - byc moze jest to tez jakies podejscie jednak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazio Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Z tego, co pamiętam, u mnie 350-400, w ruchu 600. U mnie 400-500, w czasie jazdy spokojnej 600-700*C. Ale to w Felicii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezus Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Z tego, co pamiętam, u mnie 350-400, w ruchu 600. Właśnie o to mi chodziło - dzięki serdeczne A nie taniej założyć TT? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Właśnie o to mi chodziło - dzięki serdeczne No problem. Dodam, że przy upalaniu latem: 920-930. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (półżart:) załóż termoparę na turbinę, wczoraj widziałem rozgrzaną do czerwoności i konkretną chwilę stygła zanim przestała świecić....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 (półżart:) załóż termoparę na turbinę, wczoraj widziałem rozgrzaną do czerwoności i konkretną chwilę stygła zanim przestała świecić....... Na stronie 4t był fajny filmik, jak się zabarwia kolektor A nie taniej założyć TT? Może i taniej, ale EGT jest przy okazji niezłym ubezpieczeniem silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Tylko tak jak Carfit pisal, bezpieczniej zalozyc termopare za turbina, a nie na wjsciu z glowicy. Jak ja diabli wezma, to w lopatki sprezarki nie poleci. Odczyt mniej prawdziwy, ale cos za cos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ColinBarbazynca Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Tylko tak jak Carfit pisal, bezpieczniej zalozyc termopare za turbina, a nie na wjsciu z glowicy. Jak ja diabli wezma, to w lopatki sprezarki nie poleci. Odczyt mniej prawdziwy, ale cos za cos. Idac ta droga to wogole termopare mozna w koncowke wydechu wlozyc i tez bedzie troche mniej dokladny niz w DP ale w sumie to niewazne - wazne zeby wskaznik pokazywal cos Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 lol, proponuję zostawić seryjny pomiar w up-rurze i korzystać z niego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 lol, proponuję zostawić seryjny pomiar w up-rurze i korzystać z niego Czemu lol? Wszystkie źródła jakie czytałem polecają montaż jak najbliżej głowicy. Skośne chłopaki chyba potrafią termoparę zrobić jakoś właściwie? Zresztą sprężarka to część nabyta. Lepiej zmienić ją niż silnik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 lol, proponuję zostawić seryjny pomiar w up-rurze i korzystać z niego Czemu lol? Wszystkie źródła jakie czytałem polecają montaż jak najbliżej głowicy. Skośne chłopaki chyba potrafią termoparę zrobić jakoś właściwie? Zresztą sprężarka to część nabyta. Lepiej zmienić ją niż silnik? lol na pomiar w tłumiku końcowym żeby było bardziej lol, seryjnie montowany jest czujnik rezystancyjny nie termoparowy, ale to większego znaczenia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Fakt, bez znaczenia. Seryjny czujnik jest powiedzmy mizerny - zamiast podawać, że się zepsuł, podaje 365 celsjuszy. Żadnej szansy na alarm... Poza tym już drugi mi nie działa właściwie, co jakby zmniejszyło zaufanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Fakt, bez znaczenia. Seryjny czujnik jest powiedzmy mizerny - zamiast podawać, że się zepsuł, podaje 365 celsjuszy. Żadnej szansy na alarm...Poza tym już drugi mi nie działa właściwie, co jakby zmniejszyło zaufanie jego działanie nie jest mission-critical w seryjnym silniku, więc nie inwestowano w kolejny kawałek kodu sprawdzający i sygnalizujący co innego jak zubożysz mieszankę zbliżając się do bardziej optymalnych z punktu widzenia mocy wartości AFR co rozumiesz przez właściwe działanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2010 jego działanie nie jest mission-critical w seryjnym silniku, więc nie inwestowano w kolejny kawałek kodu sprawdzający i sygnalizujący co innego jak zubożysz mieszankę zbliżając się do bardziej optymalnych z punktu widzenia mocy wartości AFR co rozumiesz przez właściwe działanie? Pokazywanie choćby prawdopodobnej temperatury rzecz prosta :wink: Pierwszy potrafił mi na seryjnym silniku (bez obciązenia) pokazywać wartości na tyle duże, że mi auto wprowadzał w jakiś tryb awaryjny :shock: drugi nawet nie wiem ile podziałał - teraz pracuje zerojedynkowo, tzn potrafi pokazywać coś prawdopodobnego a po sekundzie 365. Elektrycznie wszystko jest sprawdzone, ewidentnie wina czujnika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Odświeżę nieco bo mam mały problem w mym GTku 98, otóż autko kupiłem z nie działającym wskaźnikiem EGT przeświadczeniem że do termopara do wymiany ale... w momencie gdy jechaliśmy autostradą 140 khm/h i szybciej EGT budziło się delikatnie do życia natomiast przy odjęciu "gazu" całkiem przez chwilę pokazywał wartości w granicach 500-600 ale trwało to 1-2 sek. I znów gaz w podłogę nie działa, odejmuje "działa" Dzieje się tak tylko przy jeździe ze stała wyższą prędkością, w mieście się nie zdarzyło. Termopara była wymieniana i istnieje podejrzenie że jest zła, czyt. nie pod ów model, jednak jeśli czasem odżywa to może jest jakaś nadzieja? czy da się to zdiagnozować/wymienić/naprawić? zegary Stewart Warner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tepikus Opublikowano 26 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 Odświeżę trochę temat. Oskar czy rozwiązałeś problem? U mnie też wskaźnik wariuję i mam podejrzenie, że to jednak czujnik do bani... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się