Skocz do zawartości

Swap przepustnicy i/lub kolektora ssącego


elmo

Rekomendowane odpowiedzi

W 2.5 N/A przepustnica ma jakieś 50 mm średnicy :sad: Dlatego też chodzi mi po głowie zastąpienie jej taką z WRX lub nawet STI.

Pytania:

1. Jaka jest średnica przepustnicy w WRX i STI ?

2. Znając zycie większa przepustnica do seryjnego kolektora ssącego 2.5 N/A nie podejdzie, prawda ?

3. Czy kolektor ssący z WRX/STI da się założyc do 2.5 N/A ?

4. Czy zmiana przepustnicy będzie sie wiązała z koniecznością dobrania się do ECU ?

 

Z góry dziękuję za pomoc, pomuki rozdam według zasług :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, wychodzę z założenia, że ingerowanie w sam silnik, to już przesada w przypadku N/A w Subaru. Chciałbym delikatnie pomodzić samym osprzętem. Poza tym ssący+przepustnica z WRX to niewielki koszt w porównaniu do wałków, spręzynek i talerzyków. W Hondzie, po założeniu wiekszej przepustnicy i wydajniejszego ssaka miałem przyrost mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaru to nie Honda.

 

Nie mam wlasnych doswiadczen, ale troche sie interesuje, polecam lekture tego watku http://forums.nasioc.com/forums/showthr ... ?t=1022154

Ma on juz kilka lat, ale w tym czasie chyba niewiele sie zmienilo w EJ25 (poza nowymi Legacy i OBK), wynika z niego ze w swoich samochodach macie juz bardzo dobre kolektory dolotowe, o przepustnicy nic nie ma. Silniki turbo maja calkiem inne kolektory dolotowe, ktore moga byc nawet gorsze niz te w NA.

 

W powyzszym temacie pisza ze same walki (bez sprezynek, talerzykow i podnoszenia obrotow) moga dac 15-18hp, wedlug mnie jest to sporo i warte zachodu. O ile nowe walki sa drogie, to mozna przerobic swoje wlasne. W stanach jest firma co robi dwa za $150, w Polsce jest pewnie jakis Grabowski czy tez inna firma, ktora to ogarnie i pewnie taniej (trzeba tylko znac parametry takiego nowego walka). W SOHC macie lepiej bo na caly silnik sa tylko dwa walki.

 

Co do samej przepustnicy, to taka podkladka daje podobno dobre efekty:

http://www.subaruforester.org/vbulletin ... led-16369/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, loooooozik.

 

Czepiłem się tylko tego, że w takich firmach płacisz za obróbkę krzywek na wałkach :arrow: cena zależy od ilości krzywek. Zatem w subaru nie ma to większego znaczenia czy SOHC czy DOHC. Kilka lat temu w PL kosztowało to 50PLN/krzywkę. Przymierzałem się, ale zrobiłem coś bardziej opłacalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica 60mm zaczyna byc waskim gardlem w okolicy 200KM, wiec 50mm podejrzewam ze juz w okolicy 170KM (lub mniej) bedzie problematyczna - trzeba by policzyc pole powierzchni obydwu i z proporcji sprawdzic jak sie ma 50mm do 200KM na 60mm.

 

Co do walkow, to ja bym sie nie pchal w gowno - walek ma byc dobrze ustawiony, bo wlozenie jakiegos tam walka zamiast seryjnego jest kompletnie bez sensu - czesto moc wzrosnie, ale przebieg momentu bedzie duzo gorszy i w sumie samochod bedzie wolniej jechal niz na seryjnych. Widzialem wiele takich samochodow i mimo cyferek takie auta jechaly przez max 2000obr. Bo nikt nie wiedzial ze trzeba walki ustawic, a to zwykle jest najtrudniejsza robota.

 

Aby sprawdzic czy napewno uklad dolotowy jest zwezka wystarczy zmierzyc cisnienie w kolektorze ssacym - jezeli na pelnym gazie zaczyna sie pojawiac podcisnienie, to wlasnie jest wina jakiejs zwezki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica 60mm zaczyna byc waskim gardlem w okolicy 200KM, wiec 50mm podejrzewam ze juz w okolicy 170KM (lub mniej) bedzie problematyczna - trzeba by policzyc pole powierzchni obydwu i z proporcji sprawdzic jak sie ma 50mm do 200KM na 60mm.

60mm do 207KM

50mm do 144KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzic czy napewno uklad dolotowy jest zwezka wystarczy zmierzyc cisnienie w kolektorze ssacym - jezeli na pelnym gazie zaczyna sie pojawiac podcisnienie, to wlasnie jest wina jakiejs zwezki.

 

Ale temat dotyczy przepustnicy w silniku wolnossacym. Czy nie jest zatem tak, że podciśnienie w układzie dolotowym rośnie w funkcji obrotów (czym wyższe obroty, tym wyższe podciśnienie)? Bo jeśli tak jest, to podany przez Ciebie sposób zbadania, czy przepustnica nie stanowi restryktora, jest bezskuteczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzic czy napewno uklad dolotowy jest zwezka wystarczy zmierzyc cisnienie w kolektorze ssacym - jezeli na pelnym gazie zaczyna sie pojawiac podcisnienie, to wlasnie jest wina jakiejs zwezki.

 

Ale temat dotyczy przepustnicy w silniku wolnossacym. Czy nie jest zatem tak, że podciśnienie w układzie dolotowym rośnie w funkcji obrotów (czym wyższe obroty, tym wyższe podciśnienie)?

Jak przepustnica jest w pełni otwarta to powinno być ciśnienie atmosferyczne w kolektorze. Niezależnie od obrotów. Przy częściowym otwarciu będzie tak jak piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzic czy napewno uklad dolotowy jest zwezka wystarczy zmierzyc cisnienie w kolektorze ssacym - jezeli na pelnym gazie zaczyna sie pojawiac podcisnienie, to wlasnie jest wina jakiejs zwezki.

 

Ale temat dotyczy przepustnicy w silniku wolnossacym. Czy nie jest zatem tak, że podciśnienie w układzie dolotowym rośnie w funkcji obrotów (czym wyższe obroty, tym wyższe podciśnienie)?

Jak przepustnica jest w pełni otwarta to powinno być ciśnienie atmosferyczne w kolektorze. Niezależnie od obrotów. Przy częściowym otwarciu będzie tak jak piszesz.

Bedzie dokladnie tak jak pisze, jezeli przepustnica jest za mala do mozliwosci silnika. Niejednokrotnie takie parametry logowalem i wiem o czym mowie. Zreszta mala przepustnica otwarta na max to jak duza przepustnica otwarta czesciowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzic czy napewno uklad dolotowy jest zwezka wystarczy zmierzyc cisnienie w kolektorze ssacym - jezeli na pelnym gazie zaczyna sie pojawiac podcisnienie, to wlasnie jest wina jakiejs zwezki.

 

Ale temat dotyczy przepustnicy w silniku wolnossacym. Czy nie jest zatem tak, że podciśnienie w układzie dolotowym rośnie w funkcji obrotów (czym wyższe obroty, tym wyższe podciśnienie)?

Jak przepustnica jest w pełni otwarta to powinno być ciśnienie atmosferyczne w kolektorze. Niezależnie od obrotów. Przy częściowym otwarciu będzie tak jak piszesz.

 

Już widzę, że najwyraźniej coś pokręciłem :oops: Dzięki za sprostowanie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...