Skocz do zawartości

Dlaczego mechanicy w serwisach Subaru sie słabo znają


marcor

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Na koniec dnia, szef serwisu delikatnie mi podpowiedział zebym pojechał do Krakowa

 

że niektóre egzemplarze tak jezdzą i ze jest wszystko niby ok.

 

pokazywałem im wydruk z hamowni, to mnie prawie wysmiali, że te wydruki im nic nie dają , i sa mało miarodajne.

 

Skądś te stwierdzenia z krakowskiego ASO znam :mrgreen: Auta, które jest z nimi cos nie tak, to stosuje sie uniwersalna diagnoze: "ten typ tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hamowni to mogą mieć chyba rację. Moc, która jest podawana przez producenta, została zmierzona zgodnie z normą, przykładowo RL 80/1268/EWG (w niemieckich prospektach jest nawet dopisek z informacją o tej normie). Pomiar taki prawdopodobnie jest elementem homologacji (z pewnością Dyrekcja mogłaby ten temat rozjaśnić). Jest to pomiar na hamowni silnikowej z określonym zestawem dodatkowego osprzętu silnika, w określonych warunkach (temperatur, ciśnienie itp). Wynik w każdej jednostce powinien się mieścić w jakiś przedziale (chyba +-5%).

Z drugiej strony mamy hamownie podwoziowe, które jak nie trudno zauważyć nie są hamowniami silnikowymi. Mierzą pośrednio moc na silniku. Mają swoją dokładność pomiaru (w przypadku Maha FPS 2700 jest to chyba +-2%) Koniec końców za pomocą współczynników korygujących normują wynik do DIN czy RL/EWG. Poza unormowaniem, dzięki któremu możemy porównywać wyniki z tej samej hamowni w różnych warunkach, ten zabieg ma też na celu zbliżenie wyniku do tego, który został zmierzony na hamowni silnikowej. Oczywiście wyniki z tych hamowni mogą wspomóc diagnozę. Nie jest to jednak wynik, który może być podstawą do jakichkolwiek roszczeń, bo wchodzi tu w grę inna procedura pomiaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
.... (chyba +-5%).

 

Dla celów homologacyjnych maks. odchyłka od normy to ( o ile dobrze pamiętam ) 2%, dla produkcji seryjnej to istotnie 5%.

Czyli - potwierdzam :wink:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie zawsze w serwisach, nawet autoryzowanych, jest wiedza dotycząca "trudniejszych" wozów.

Wiedza , wiedzą :roll:... ale dobrze jest , na jakims "trudniejszym" wozie :razz: , od czasu do czasu ,......praktycznie tą wiedzę sprawdzić :twisted: .........dzięki Przemeq :cool: :mrgreen:

AK

ps. a Carfit podobno z dieslami nie daje rady..... :roll:

 

 

może dobrze że Carfit nie daje rady z dieslami bo inaczej trzeba by pozamykać połowę ASO :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...