Skocz do zawartości

lotos quazar


hiszpan25

Rekomendowane odpowiedzi

Chwyt marketingowy niezły: tani olej + ubezpieczenie od zatarcia silnika klienta za 1zł na litrze... :mrgreen: Papier wszystko zniesie ale czy silnik :idea: :?: Pewnie można byłoby się zaprzyjaźnić z autem zastępczym (w przypadku tych mocniej eksploatujących auta) :mrgreen: ale np. SIPowi pewnie by się opłacało.. :idea:

 

biorąc pod uwagę jak ,,łatwo" w PL coś wysądzić...... :mrgreen: spox....i tak będzie na klienta, że nie umie jeździć..... :twisted: a nie, że smarowidło do kitu i zabiło motor.... :lol:

 

z ta gwarancją i ubezpieczniem od zatarcia silnika jak z paszportami na stały wyjazd z ZSRR za komuny, bez problemu.....trzeba było jedynie mieć skończone 80 lat i pisemne pozwolenie od rodziców.... :smile:

 

zatarcie zatarciem, a jak udowodnić przedwczesne czy nadmierne zużycie silnika (zamiast np.400k km, przejchane tylko 100k...) nie połączone z eksplozją...? utopia.... :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak udowodnić przedwczesne czy nadmierne zużycie silnika (zamiast np.400k km, przejchane tylko 100k...) nie połączone z eksplozją...? utopia....

na oleju klasy FEO (fual economy oil) - tak właśnie jest opisany olej od Midlanda - spec dla Subaru 5W-30, pewnie ACEA A1 - jak dla Forda... to w przypadku 2.5T pewnie z zacierką nie byłoby większych problemów... wypad na A4 i 40km z gazem w podłodze... :mrgreen: tylko potem dłuuuuga zabawa z reklamowaniem, egzekwowaniem polisy, praw itp itd... zgadza się... a jeśli dobrze pamiętam to chyba AdaSch'owi doradca od Lotosa rekomendował Quazara 5W-30 F właśnie do Forka 2.5T :mrgreen: (dla tego oleju najwidoczniej nie starczyło budżetu na aprobaty bo wyłącznie "spełnia wymagania" dla Forda.. z pozostałymi Quazarami jest lepiej).

 

O Quazara S trzeba chyba Dyrekcję zapytać bo ani słowa o tym specyfiku w Internecie... a to chyba ten dla nas byłby najciekawszy :idea: chyba, że to olej tylko dla SPRT... :neutral: pewexem pachnie normalnie... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...
niebieski708 napisał/a:

FHI powie' date=' że olej spełnia ich wszelkie normy - niestety może sie okazac, że tylko na papierze

Dokładnie to samo chciałem napisać jak tylko zacząłęm czytać ten wątek.[/quote']

aż takich złych intencji bym się nie doszukiwał ale jakość oleju oceniłyby testy (bardziej wymagające niż niezbędne do spełnienia normy / uzyskania aprobaty) i testy praktyczne - na to trzeba będzie poczekać.. bo jak niestety widać - za rekomendacją SIPu nie stoją konkretne testy ani na Subaru ani w porównaniu z uprzednio rekomendowanymi olejami (Valvo, Castrol) - choć bardzo chciałbym się mylić.. :idea:

Nie doszukuję się złych intencji, co więcej jestem pewien, że w pewnych warunkach i dla pewnych kryteriów te oleje spełniają wymagania subaru. Swoje zapatrywania opieram raczej na doświadczeniach innych niż na jakichkolwiek miarodajnych testach, wyliczeniach, analizach etc. ergo nie twierdzę kategorycznie, że olej jest do bani, nawet nie mam takiego prawa, poprostu osobiście bym go nie wybrał, nawet gdyby jedynym powodem mojego działania byłby mój komfort psychiczny :mrgreen:

[ Dodano: Czw Kwi 08, 2010 5:02 pm ]

BartZ, choćby po Twojej stopce widać jak wiele marka Subaru (a może teraz i Quazar :idea: ) dla nas znaczy / znaczyła... :wink: oby nie doszła do tego wszystkiego jeszcze jakaś akcja w stylu "pedał gazu" bo to już byłaby równia pochyła... :neutral:

Nie zmienię stopki choćby moje subaru rozpadło się na kawałki (czy to oznacza, że kwalifikuję się do Tworek?) :twisted::mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się dowiedziałem w Lotosie (podziękowania dla Pana Kierownika Działu

Serwisu Olejowego - z Krakowa :idea: ) że premiera Lotosa Quazara S (dedykowanego dla Subaru) jest planowana na 16.04.2010.... wtedy mam również otrzymać dodatkowe info o tym oleju / specyfikację (Pan Kierownik obiecał :wink: ) - podzielę się jak tylko otrzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj coś na temat jakości produktów naszych (również) rafinerii:

http://finanse.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html

przykry fakt ale nie do końca o rafineriach a o sieci dystrybucji... znany od dawna - szkoda jednak, że rafinerie nic z tym nie robią bo kontrole państwowe to jedno ale przecież cierpią klienci Lotosa, Orlenu i innych... i to te marki tracą wizerunek a nie hurtownie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak? Pisze przecierz:

"To nie właściciele stacji benzynowych "chrzczą" paliwo, a za jego złą jakość odpowiedzialność ponoszą producenci i hurtownicy."

 

"Potwierdziły one, że parametry paliw kupowanych u producentów czy w bazach naftowych"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pojawił się Quazar S. Z jednej strony "Silniki benzynowych samochodów Subaru", z drugiej "API SL/CF"

czyli dno :shock:

a acea jest a3-08

 

to byłby jakos radyleg lub ilsac gf-4 inaczej nie nadaje się wogóle do subaru po 2006

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo nie sm tylko sl który już jest dosyć stary. po 2006 ma być sm lub gf-4

 

to że do diesla to nie ma znaczenia

Wysłałem obszerne zapytanie do p. Kierownika z Lotosa - zobaczymy jak w detalach.. W SDS jest wpis o hydrorafinacji.. Jest również "konwencjonalny poziom SAPS" więc ani na API SM ani ACEA C3 się nie łapie.. Pytanie więc jak (formalnie bo praktyka to inna sprawa..) ma być stosowany do nowych Subaru z EURO IV/V na gwarancji (zarówno diesela jak i tych benzynowych z nowymi katami) :idea: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeklejam z wątku olejowego

 

co do aprobat

 

to umie quzar s wg wszelkich dopuszczeń

quazars.jpg

 

a tak wg norm VW najnowsza specyfikacja i spełniajacy ją QUAZAR LLIII 5W30

vw504507.jpg

 

więc niby czemu s jest lepszy od LLIII ??

 

aha i widać jakie żałosne są wymagania api SL a i nie wiele lepsze api SM

 

ta antyoxydacja to faktycznie slx co do reszty to nie wiem

 

nie używam produktów firmy które max nadają się jako smarowidło do bram i zawiasów

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

więc niby czemu s jest lepszy od LLIII ??

 

 

lepszy/gorszy.. S jest inny (inny pakiet dodatków) i nie do pompowtryskiwaczy bo i po co taki do Subaru :idea: :?: a wyższy TBN wg mnie to lepiej dla luźniej spasowanych silników Subaru gdzie paliwko potrafi się do oleju dostawać - ale zobaczymy - zapytałem p. Kierownika (eksperta od Quazara) czym się kierowano w opracowaniu formuły oleju dla Subaru... :wink: jak dotąd nic z obiecanych informacji dodatkowych (poza tym co na www) nie mam.. :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlyszkow napisał:

 

czym się kierowano w opracowaniu formuły oleju dla Subaru... jak dotąd nic z obiecanych informacji dodatkowych (poza tym co na www) nie mam..

 

 

nie masz, bo być może wymyślenie dobrego bałacha przekracza możliwości intelektualne przemiłego pana kierownika od kwazara... :mrgreen:

 

na pewno dostosowano olej do norm unijnych :lol: , bo nazywa się Quazar a nie Kłazar :P i jest do Subaru, o czym ma świadczyć literka S...... :mrgreen:, a do Audi będzie typ oleju A, do BMW typ B, do citroena C....a co z Renaultem i Roverem? który dostanie R? ten który bardziej zarekomenduje? rozumiem, że do Skody nie będzie oleju z lotosa, bo S już jest zarezerwowane dla Subaru...? :) słowotwórstwo na wysokim poziomie, to olej pewno też.....jak słusznie nadmienił któryś z przedmówców, nie będę ryzykował i eksperymentował na swoim aucie produktu, który na pewno nadaje się do smarowania zawiasów w bramach... :) a co do reszty zastosowań, to poza reklamowym ślinotokiem nic naprawdę nie wiadomo.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem obiecane info od p. Kierownika Działu Serwisu Olejowego z Lotosa z Krakowa:

 

"Odpowiadając na postawione pytania jakość oleju to kompromis pomiędzy

zapewnieniem bezpiecznego smarowania a ekologia, pewność smarowania, ochrona

przed zużyciem jest rzeczą najważniejszą jeśli chodzi o możliwego

potencjalnego użytkownika silnika Subaru. W takim kompromisie nie możemy w

tym oleju szukać spełnienia API SM czy ACEA C3 coś za cos jednak nie jest to

dalekie odstępstwo, różnimy się od granic określonych przez ACEA C3 i API SM

na 15-20% jeśli chodzi o poziom popiołu, cynku, fosforu. W zakresie

odparowalności Noacka olej jest produkowany w wykonaniu niższym o 35% od

wspomnianej przez Pana. HTHS oleju jest w granicach 3,6-3,7mPas, natomiast

lepkość w 40C jest na poziomie 70cSt, przy wykonaniu lepkości CCS w -30C nie

gorzej niż 6000MPas, dodatkowa spadek lepkości oleju na wskutek ścinania po

30 cyklach zgodnie z ASTM D445-09 nie jest wyższy niż 0,25cSt. Zawartość

modyfikatorów tarcia w postaci związków Mo i B nie jest celowo wprowadzana

jako niezgodna z zaleceniami ogólnymi producentów silników i pozostawiamy

stosowanie takich ulepszaczy indywidualnym potrzebom użytkowników.

Przytaczałem powyższe dane wykonania aby przedstawić Panu obraz, że olej nie

można kwalifikować jako prosty olej 5W30 oparty na bazie zwykłych

modyfikowanych hydrokrakingiem olejów bazowych."

 

O wartość Noack'a pytałem w kontekście API SM czyli 13% - z tej odp wynika, że Quazar S ma wartość Noack <9% co jest niezłym wynikiem wg mnie.

Przekroczenia API SM oraz ACEA C3 o 15-20% oznaczają (zakładając średnią zawartość fosforu dla tych norm rzędu 800ppm), że Quazar S może mieć poziom fosforu na poziomie 950ppm a wtedy poziom cynku rzędu 1150ppm (1200ppm wg publikacji daje już dość dobrą ochronę silnika choć nie do sportu) oraz poziom popiołów rzędu 1% ("sulfated ash"). Quazar S ma również całkiem przyzwoity TBN=9,5 i w miarę dobry HTHS dla olejów 5W-30 spełniających ACEA A3

 

"spadek lepkości oleju na wskutek ścinania po 30 cyklach zgodnie z ASTM D445-09 nie jest wyższy niż 0,25cSt." to daje ok 2% co nie jest słabym wynikiem ale to jest bardzo podstawowy test - w wątku olejowym widać jak wiele oleje (nawet czołowych marek) tracą po 90 cyklach i dodatkowo z pewną zawartością paliwa w oleju co w Subaru nie jest rzadkością.

 

Podsumowując, moim skromnym zdaniem, daje to szanse na niezły olej - przynajmniej od strony pomysłu na niego oraz uzyskanych danych technicznych - "mimo" API SL oraz świadomości, że jest oparty jednak o technologię hydrokrakingu (HC) a nie 100% syntetyk (PAO/estrowy).

Otwarta jednak wg mnie pozostaje kwestia stosowania tego oleju do Subaru diesel z DPFem (choć 1% saps to nie dramat - zależy jednak od trwałości oleju i ewentualnej jego konsumpcji) oraz nowych benzyniaków z nowoczesnymi katami / na gwarancji - pewnie Quazar C3 oszczędzi katy skuteczniej ale Quazar S prawdopodobnie lepiej zadba o silnik... :idea:

 

Teraz już chyba tylko czas na testy praktyczne... :idea: no i pytanie ile Quazar S kosztuje :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do czystości oleju polecam zdjęcia z tego wątku

 

oczywiście ja jako wróg niemieckiej "technologi" wstawiam to specjalnie

 

http://www.audizine.com/forum/showthrea ... p-Clean-Up

 

tylko bardzo czyste oleje tak nie drażnią FSI.

 

wynika z tego, że nas subarowy olej nie powinien sprawiać takich problemów. Inny wtrysk, lepsze auto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko bardzo czyste oleje tak nie drażnią FSI.

 

wynika z tego, że nas subarowy olej nie powinien sprawiać takich problemów. Inny wtrysk, lepsze auto :D

 

dobre, raczej syntetyczne :idea: i wymieniane odpowiednio często.. tzw. "sludge" tworzy się również w boxerach (niektórzy twierdzą, że nawet z racji "płaskiej" konstrukcji więcej się jego odkłada) - stąd w US wymiany co 3k mil - był o tym link z fotkami z wątku olejowym.. warto patrzeć również na TBN i Noacka, temp zapłonu a o tzw. LongLife moim zdaniem lepiej zapomnieć i omijać.. bo tylko zielony listek pozostanie.. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po poznaniu tych danych mógłbyś powiedzieć coś więcej na temat porównania z slx pro (5W-30) ?

Chodziłoby o podobną "analizę porównawczą" w miarę ludzkim języku ;-)

Nie trzeba się tu wysilać aby porównać te dane:

http://datasheets.bp.com/bpglis/lubtds. ... enDocument

http://www.lotosquazar.eu/product#product_b3s1 + info o zawartości pierwiastków...

Parametry są identyczne a znając Castrola podejście do produkcji syntetyków to SLX pewnie również nie jest 100% syntetykiem... więc różnice pomiędzy tymi olejami zacierają się już do granicy błędu statystycznego... Sam jednak nie wiem czy to dobrze dla Quazara S :idea: :?: :wink: Jeśli byłoby jednak tak, że SLX bywał blendowany dawniej w Lotosie :idea: a obecnie Lotos twierdzi, że Quazary to ich najnowocześniejsza technologia :shock: to Quazar S może być tylko lepszy od SLXa i z tego bym się szczerze ucieszył :D SLXa miałem "okazję" dawno temu testować na swoim aucie więc pewnie i przyjdzie pora na Quazara S - choćby z czystej ciekawości - po tym czego się dowiedziałem przynajmniej mniej się boję tego testu (chociaż jeszcze nie wiem czy mój portfel na taki test stać :idea: ). :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

aha i widać jakie żałosne są wymagania api SL a i nie wiele lepsze api SM

 

w tym teście, który przytaczam w wątku o olejach, napisano, że różnica między SL i SM jest tak naprawdę tylko "środowiskowa" i wcale nie oznacza, że oleje o klasie API SM będą lepsze od olejów niższych klas... :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...