Skocz do zawartości

Odpowietrznik przedniego dyferencjału


Funkster

Rekomendowane odpowiedzi

Mam od Szanownego Grona takie oto pytanie:

 

W trakcie dzisiejszej podróży na Mazury zauważyłem istotny wyciek oleju w okolicach łączenia bloku silnika ze skrzynia biegów. Co ciekawe wyciek pojawił się "od góry" Po wystudzeniu auta kontrola poziomu wszystkich olejów (dyfer, silnik, A/T) wskazuje, że płynów jest pod dostatkiem. W przypadku dyfra nawet więcej niż pod dostatkiem. Mam wrażenie, że jest go po prostu za dużo. Tak się złożyło, ze jakiś miesiąc temu wymienialiśmy uszczelniacz lewej półosi i mam jak mniemam musieliśmy po prostu nalać nadmiernie dużo oleju przekładniowego. BTW odczytanie właściwego poziomu na bagnecie to poważne wyzwanie.

 

Dziś po raz pierwszy od tego czasu wyruszyłem w trasę. Zauważyłem, że przy prędkości ok 120km/h pojawia się specyficzny dźwięk przypominający bardzo delikatne stukanie. Do tej pory zastawiam się czy to nie wibrujące nadkole, które oberwałem zimą. Gdy jednak się zastawiam dochodzę, do wniosku, ze wyciek mógł powstać przez wydostawanie się oleju przez odpowietrznik, jeśli taki w ogóle istnieje. Wicie coś o tym? Istnieje? Jeśli tak to gdzie jest zlokalizowany? Wydaje w przypadku przepełnienia dyfra dzięki przypominające stukanie? A może jestem w zupełnym błędzie. Może coś innego powoduje wycieki "od góry" pomiędzy blokiem a skrzynią? Każda sugestia mile widziana.

 

Chodzi o Outbacka 2.5 A/T MY00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Okazuje się, że to był jednak odpowietrznik. Z górnej części obudowy dyferencjału wychodzą dwie rurki, które wyrzuacją nadmiar oleju w sytuacji jego przelania. Co ciekawe poziom oleju nie był istotnie przekroczony, dlatego przy niższych prędkościach zjawisko nie występowało. Dopiero w trasie powyżej 120km/h problem się unaocznił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A nie było czuć "zapachu" oleju przekładniowego kiedy zatrzymywałeś się np. na światłach po ostrej jeździe, tj. kiedy olej był rozgrzany i jego objętość wzrastała i wydostawał się odpowietrznikiem :idea: :?: Ja z tego powodu zrezygnuję chyba z Motula 300 Gear w przednim dyfrze - zalałem na próbę ale nie idzie znieść "zapachu" w kabinie kiedy się nagrzeje a potem się przystanie na śwoatłach... - jest chyba strasznie lotny... :idea: Przyznaję, że na żadnym poprzednim, które sprawdzałem (nawet na Castrolu TAF-X) takiego efektu nie było.. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie to samo miałem w moim - na początku był to smar z przegubu (pęknięta opaska), potem doszedł właśnie olej spływający - przekładniowy. Dokładnie tak - nie tyle odpowietrznik co właśnie otwór pozwalający na "wyrzucanie" nadmiaru oleju przy ostrej jeździe. U mnie nie miała na to wpływu prędkość - wystarczyło chwilę pokręcić ponad 3 krpm i zapach na światłach w kabinie się roznosił :-) Oczywiście dotyczy A/T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...