Skocz do zawartości

[Wrocław] Spotkania


Witek

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Polak821 napisał:

to jest takie urządzenie? 

 

 

Tak jest takie urządzenie ;) Czytałem o tym w necie ciężko dosyć dostępne bo ponoć kosztuje nie mało ;) Wiem, że w Warszawie mają takie, ale trochę daleko jechać by dać komuś spaliny "powąchać" :biglol:

2 godziny temu, kamilwro napisał:

Siemka, jakim cudem płyn w spalinach, podejrzewasz turbo?

czy pękniętą głowicę, w jakim aucie

Subaru Forester 2.5 XT - tak podejrzewam uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, ale zanim zrzucę głowicę wolałbym mieć pewność. Test co2 był robiony, ale słyszałem, że nie zawsze pokazują prawidłowy wynik. Czytałem, że jest możliwość przeprowadzenia takiego badania testu spalin i wtedy wiadomo. Jak na razie jest za mało objawów na uszkodzone upg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krzychu91 napisał:

Potrzebuje stacje kontroli pojazdów, która posiada urządzenie do badania emisji spalin czy znajduje się w nich płyn chłodniczy ;) Ktoś coś poleci ? 

 

Ciekawe, nie słyszałem o tym wcześniej. Jak znajdziesz to daj znać :)

 

ps.: Oby Ci nic w spalinach nie wyszło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tinuviel napisał:

 

Ciekawe, nie słyszałem o tym wcześniej. Jak znajdziesz to daj znać :)

 

ps.: Oby Ci nic w spalinach nie wyszło :)

Spoko dam znać jutro będę dzwonić do firmy, która sprzedaje takie urządzenia może mają w głównej siedzibie bądź listę gdzie sprzedali :)

 

4 minuty temu, Lejos napisał:

A jakie masz objawy?

U mnie jedynym objawem było bomblowanie w zbiorniku wyrównawczym i test co2 w płynie wyszedł pozytywnie.

 

 

Wzrosła mi lekko temperatura i nic więcej bez wywalenia płynu, bez zagrzania do czerwonego pola itd. Zabrałem forestera na warsztat by sprawdzić czy nie ma wycieków, termostat itd bez rozbierania głowic oraz zrobiony test co2 (wynik pozytywny, ale słyszałem, że nie zawsze się sprawdza) wycieków brak chociaż brakowało 1,5l płynu chłodniczego więc został uzupełniony i podejrzewany jest silnik jako pożeracz płynu, ale jeżdżę po dolaniu ok 200 km i nic się nie dzieje temp. nie rośnie i płynu nie ubywa. Sprawdzałem zbiorniczek wyrównawczy i bardzo rzadko pojawia się pojedynczy bąbelek ( nie ma efektu gotowania wody w czajniku :biglol:) i trochę dymi z wydechu. Poniżej zdjęcie jak bardzo się wzrosła temperatura, a pod maską było sucho ;)

 

Ps. Liczę się, że poszła uszczelka pod głowicą, ale wolę sprawdzić wszystkimi możliwymi sposobami zanim zrzucę głowicę ;)

26735038_1694726927255223_1120540056_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trzeba się nastawić na UPG. U mnie temperatura nie wzrosła na tyle żeby było to widać na wskaźniku, ale poczułem zapach płyny po przejechaniu 350 km z dużymi obciążeniami czasami do 240 km/h. W zbiorniku kipiało i od razy wiedziałem że ugotowałem uszczelkę. Przebieg miałem 120 tyś km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynik pozytywny nie zawsze daje nam odpowiedź o uszkodzonej uszczelce, bo taki sam wynik da nam uszkodzona chłodnica zaworu EGR. Ty w swoim aucie nie masz chłodnicy EGR więc można powiedzieć że jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo UPG. Rozumiem że bąbelki w zbiorniczku pokazały się po uzupełnieniu 1,5 litra płynu. Układ odpowietrzając się, będzie puszczał bąbelki, pytanie na jakim dystansie ubyło Ci aż 1,5 litra z 7,5 litrów, jakich mieści się w układzie. Szczerze to bym zaczął szukać mechanika w celu wymiany UPG niż tego urządzenia do sprawdzenia spalin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tabul napisał:

jest na to bardzo prosty test: rozgrzewasz auto, podchodzisz to tłumika i na dłuższą chwilę przykładasz rękę lub kawałek plastiku ? tak aby para się skropliła na na tym, potem oblizujesz i jeśli jest słodkawe to masz płyn w spalinach... 

Super kolego ;) To gdzie podjechać byś mi z testował bo widzę, że musisz mieć wprawę ;):biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Krzychu91 napisał:

Super kolego ;) To gdzie podjechać byś mi z testował bo widzę, że musisz mieć wprawę ;):biglol:

Krzysiek, sam se sprawdź, nie lizałeś nigdy płynu :biglol:

3 godziny temu, tabul napisał:

jest na to bardzo prosty test: rozgrzewasz auto, podchodzisz to tłumika i na dłuższą chwilę przykładasz rękę lub kawałek plastiku ? tak aby para się skropliła na na tym, potem oblizujesz i jeśli jest słodkawe to masz płyn w spalinach... 

Jest to zawsze jakiś sposób żeby się przekonać że UPG jak i rozwolnienie jest już blisko :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tabul napisał:

jest na to bardzo prosty test: rozgrzewasz auto, podchodzisz to tłumika i na dłuższą chwilę przykładasz rękę lub kawałek plastiku ? tak aby para się skropliła na na tym, potem oblizujesz i jeśli jest słodkawe to masz płyn w spalinach... 

 

matka wie, że ćpiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.01.2018 o 22:41, Krzychu91 napisał:

Subaru Forester 2.5 XT

 

czy to jest ten, o którym myślę? :) 

 

odnośnie tych spalin to nie słuchaj ani nie próbuj :) jeśli jest coś takiego i ktoś to sprawdza to jedź i to ogarnij, ja nie słyszałem (są dwie opcje, upg,turbo,tuleja cylindra) to w sumie 3 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tabul napisał:

nie raz na warsztacie widziałem jak ktoś tak robi, jest to wiarygodny test bo płyn jest słodkawy i nikt nie mówi o połykaniu czy delektowaniu się nim ;) ale skoro teoretycy wiecie lepiej... 

 

Ludzki jezyk dokonuje po prostu chemicznej analizy skladu pokarmu (no dobra, w tym przypadku spalin) zatem nie przecze ze nie mozna tak wyczuc plynu czy po odpowiednim szkoleniu nawet mnóstwa innych związków. Tylko idac tym tropem to mozna zamiast montowac sondy lambda wpuscic troche spalin do auta i regulowac AFR "na węch". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tinuviel napisał:

 

Ludzki jezyk dokonuje po prostu chemicznej analizy skladu pokarmu (no dobra, w tym przypadku spalin) zatem nie przecze ze nie mozna tak wyczuc plynu czy po odpowiednim szkoleniu nawet mnóstwa innych związków. Tylko idac tym tropem to mozna zamiast montowac sondy lambda wpuscic troche spalin do auta i regulowac AFR "na węch". 

 

Twoje porównanie ma się tak samo jak margaryna do masła...

 

W życiu dużo rzeczy zaskakuje i dużo można zrobić prostymi sposobami ale teoretycy korzystający z for jak z książek technicznych gdzie zupełnie nie wiadomo skąd wiedza pochodzi , raczej będą do wszystkiego sceptycznie nastawieni.  Za młodego jeden mechanik z dobrego warsztatu zawory w dużym fiacie, takie na śrubki ustawiał na słuch bez szczelinomierza, pytaliśmy ale jak to tak ? a on młody weź szczelinomierz i sprawdź po mnie... i co ? wszystkie były dobrze... ale pewnie nie wierzycie ;)

Edytowane przez tabul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tinuviel napisał:

 

Ludzki jezyk dokonuje po prostu chemicznej analizy skladu pokarmu (no dobra, w tym przypadku spalin) zatem nie przecze ze nie mozna tak wyczuc plynu czy po odpowiednim szkoleniu nawet mnóstwa innych związków. Tylko idac tym tropem to mozna zamiast montowac sondy lambda wpuscic troche spalin do auta i regulowac AFR "na węch". 

Hehe, koniec języka za przewodnika :) , ale za bardzo idziesz w skrajność ;)

 

1 godzinę temu, tabul napisał:

 

 

 

W życiu dużo rzeczy zaskakuje i dużo można zrobić prostymi sposobami Za młodego jeden mechanik z dobrego warsztatu zawory w dużym fiacie, takie na śrubki ustawiał na słuch bez szczelinomierza, pytaliśmy ale jak to tak ? a on młody weź szczelinomierz i sprawdź po mnie... i co ? wszystkie były dobrze... ale pewnie nie wierzycie ;)

Czasami najprostsze sposoby są najlepsze ;)

 

Ale wracając do tematu, Krzysiek i tak musi zrobić UPG !

A nie myśleć o sprzedaży furmanki :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.01.2018 o 23:23, kamilwro napisał:

 

czy to jest ten, o którym myślę? :) 

 

odnośnie tych spalin to nie słuchaj ani nie próbuj :) jeśli jest coś takiego i ktoś to sprawdza to jedź i to ogarnij, ja nie słyszałem (są dwie opcje, upg,turbo,tuleja cylindra) to w sumie 3 

 

Nie wiem czy ten, o którym myślisz ;)

Dzwoniłem do firmy i na dniach mam dostać wykaz warsztatow/stacji gdzie takie badanie mogą mi przeprowadzić ;)

21 minut temu, Lejos napisał:

Ale wracając do tematu, Krzysiek i tak musi zrobić UPG !

A nie myśleć o sprzedaży furmanki :D

 

Zobaczymy jeśli będę robić UPG to chyba z remontem silnika przy okazji by za jednym zamachem mieć go z głowy ;) Sprzedaż jak na razie jest dla mnie świetnym rozwiązaniem chwilę odpocznę od subaru i wrócę z sti :biglol: Na dniach wrzucę ogłoszenie na olx ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu miałbym nie podać? ;) W ogłoszeniu na forum i na fejsowym forum również podałem ;) Wychodzę z założenia, że gdybym szukał forestera to wolałbym takiego do naprawy UPG niż kupić z świeżo zrobiona uszczelka ;) Dla mnie to jest ciut podejrzane, że ktoś wykłada 3-4 tyś nie mając możliwości tak naprawdę odzyskać tych pieniędzy, a więc mogę zakładać, że nie zostało to zrobione porządnie, a robiąc samemu wiesz co masz ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...