automat Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Na wstępie powiem, że szukałem i szukałeeeeeeeeeeeem, ale nie znalazłem. Sprawa jest taka, że na biegu jałowym auto po chwili zaczyna się kołysać jak by ktoś próbował je przewrócić. Obroty mam w granicy 900/min. Czy winą mogą być poduszki pod silnikiem :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 . Czy winą mogą być poduszki pod silnikiem :?:Mogą. I od tego bym chyba zaczął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fabio Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 zaczyna się kołysać Obroty mam w granicy 900/min Nie przejmuj sie ja mam tak codziennie rano jak odpale auto. Taki jest urok Boxer'a. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Taki jest urok Boxer'a. :cool: hymmm trochę mnie to nerwuje, ale do poduszek i tak zajrzę. Podziękował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Taki jest urok Boxer'a. :cool: Wręcz przeciwnie . Przeciwsobny układ cylindrów zmniejsza zjawisko bujania . Oprócz poduszek jest coś jeszcze co powoduje bujanie . Uszkodzone poduszki przestały tłumić , ale bujanie jest spowodowane inną przyczyną . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 15 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Przy zimnym motorze, po odpale rano, motor dostaje zwiększoną dawke paliwa od ECU, żeby nie zgasł, przy zwiększonych zimnem oporach pracy. Wystarczy jakieś dobne niedomaganie świecy, kabla, cewki czy jakiegoś innego elementu zasilania czy zapłonu, żeby np.wypadały poszczególne zapłony jednego cylindra na zimno. I motor będzuie się trzepał.... :razz: Czy po nagrzaniu też tak jest, czy objaw ustępuje? Sprawnu Boxer Subaru chodzi na wolnych prawie bezszelestnie....i na pewno nie rzuca nim jak tatusiem po wypłacie... :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2010 Czy po nagrzaniu też tak jest, czy objaw ustępuje? właśnie to na ciepłym silniku się dzieje. Zimny ma obroty w okolicy 1000/min i jest git jak się rozgrzeje na dłuższym postoju i jak "wyluzuje" to po chwili spadają lekko obroty i zaczyna nim bujać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostuch Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 ja mam podobnie, tylko że w moim przypadku "falują" wolne obroty przy włączonym LPG, jak przełączę się na benzynę wszystko wraca do normy. Mój gazownik nie potrafi sobie z tym poradzić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 17 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 kostuch jeśli gazownik nie potrafi sobie z tym poradzić to go zmień :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostuch Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 jeśli gazownik nie potrafi sobie z tym poradzić to go zmień niby tak, ale nie jest łatwo znaleźć takiego co by to wszystko ogarniał, a naprawdę szukałem... a co do twojego problemu - sprawdzałeś czy masz jakieś błędy w pamięci komputera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 ale nie jest łatwo znaleźć takiego co by to wszystko ogarniał forumowicz o nicku jako ogarnia każdą instalkę LPG lewą dziurką od nosa... :grin: to nasz guru od spraw zombie.... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 18 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 sprawdzałeś czy masz jakieś błędy w pamięci komputera? no nie, nie sprawdzałem. Wiem tylko tyle, że jak bym miał wyższe obroty to było by git ponieważ przy około 990obr/min jest idealnie cicho i równo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kario Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Taki jest urok Boxer'a. :cool: Wręcz przeciwnie . Przeciwsobny układ cylindrów zmniejsza zjawisko bujania . Oprócz poduszek jest coś jeszcze co powoduje bujanie . Uszkodzone poduszki przestały tłumić , ale bujanie jest spowodowane inną przyczyną . Jeszcze nie widziałem subaru które by na jałowym lekko nie poszarpywało co pewien czas. Robiły tak 3 rożne H6 o H4 nie mówiąc. Co więcej każde auto, które ma wzdłużnie ułożony silnik, które widziałem robi to samo (oczywiście nie widziałem wszystkich ). Auta z poprzecznie ulotnym silnikiem pewnie tez, ale nie ponieważ siła działa pod pod innym kątem nie przenosi się to w zauważalny sposób na karoserie. Jeżeli są to jedynie delikatne tyrpnięcia co pewien czas to bym się nie przejmował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Jeżeli są to jedynie delikatne tyrpnięcia co pewien czas to bym się nie przejmował. Niestety nie są to tyrpnięcia co jakiś czas tylko praktycznie za każdym razem jak zapodaje N lub P to po chwili zaczyna bujać fakt faktem, że delikatnie. Niestety ostatnio zdecydowanie więcej jeżdżę niż zaglądam i nie mam czasu się tym zająć a przyzwyczaić się nie mogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Nierowna praca na jalowym to ewidentnie zla praca minimum jednego cylindra. A czy to wtrysk, swiece, czy problem z kompresja... to juz do mechanika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Niestety nie są to tyrpnięcia co jakiś czas tylko praktycznie za każdym razem jak zapodaje N lub P to po chwili zaczyna bujać fakt faktem, że delikatnie. Niestety ostatnio zdecydowanie więcej jeżdżę niż zaglądam i nie mam czasu się tym zająć a przyzwyczaić się nie mogę. Ale może to być wina skrzyni AT . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eex2 Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2010 ...praktycznie za każdym razem jak zapodaje N lub P to po chwili zaczyna bujać fakt faktem, że delikatnie.... Dokładnie to samo w 2.5 FXT MT. Zimą praktycznie nie było. Teraz wróciło. Wyraźnie pogarsza się jak jest cieplej. Mniej buja na zwykłej 95 :?: niż np. na VP95 :?: Model 2010 ma szerszy rozstaw poduszek silnika ...czyli TTTM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2010 Jak na razie problem nie rozwikłany. Muszę się w końcu wybrać do speca od subaru w Lublinie bo zamościacy rozkładają ręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jmiciuk Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Jeszcze nie widziałem subaru które by na jałowym lekko nie poszarpywało co pewien czas. Ja w moim forku tego nie mialem. Niedawno wymienilem silnik i na wolnych obrotach (czuję to czasem stojąc na swiatłach) czy czekajac na kogos w odpalonym aucie. Co parę minut, czasem częściej czuć takie delikatne bujnięcie (nie ze cały czas tylko tak bujnie i już ). Myślałem że może to coś jakby się załączał wiatrak chlodnicy ale niewiem czy to mozliwe zeby poszła jakaś wibracja. I niewiem czy odzwyczailem się od Subaru (pół roku jezdzilem innymi autami) czy ten moj tak jakoś ma ale mam wrazenie ze pod pedałem gazu czuć wibracje silnika. Może to głupie ale jakoś nie jest tak gładko jak w innych autach. A może jestem już przewrazliwiony na punkcie mojej subarynki. No i czasem np. jadę sobie na dwojce, puszczam gaz i slychac skrzypniecie, to samo po ponownym wcisnieciu gazu. Coś jakby silnik gdzies się nie trzymał, a moze to jakieś poduchy ale to pod skrzynią czy silnikiem ? Albo jestem przewrazliwony albo moze ktoś mi pomoze, co ?? Bo juz niewiem co mam mysleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automat Opublikowano 31 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Mi mechanior powiedział, że jestem przewrażliwiony właśnie :? to bujanie ustało po podniesieniu obrotów na jakieś 980/min. Silnik nie miał błędów tak wiec sprawa myślę, że już rozwiązana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malymala Opublikowano 12 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2010 Bywa tak ze dobra poduszka gdy jest dokręcona za mocno, zbyt dużym momentem nie tłumi już drgań, które na niej powinny być tłumione, co powoduje ze cala konstrukcja silnik-poduszka-podwozie-nadwozie jest sztywne i wszystkim trzęsie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 15 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2010 Mi mechanior powiedział, że jestem przewrażliwiony właśnie :? to bujanie ustało po podniesieniu obrotów na jakieś 980/min. Silnik nie miał błędów tak wiec sprawa myślę, że już rozwiązana. W bokserze? To za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lapcok Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 No właśnie, u mnie ten sam problem, podciągniećie obrotów nic nie da bo to tylko maskowanie problemu, 1000 to za dużo na boxera, przeczyściłem silniczek krokowy (allle było tam syfu czarnego) przeczyściłem przepływkę, i dalej buja na wolnych obrotach... chłopaki z ASO udzielają sie cos w poradach ?? może by ich zapytał.. -- Wt sie 03, 2010 9:34 am -- Temat bujana rozwiązany, koszt= 2x37pln (szczelki pod dekle) mechanik 100, robota: regulacja zaworów!! po temacie.. silnik mniej się trzęsie niż moje ręce po weekendzie :D A przy okazji, nowy olej i filtr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się