Skocz do zawartości

Gaz w Tribece


Wojtas

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli już coś jest nie tak z jednym cylindrem, być może masz już "wyklepane" gniazdo zaworowe, regulacja nic już nie pomoże, wygląda że silnik trzeba by było wyciągnąć do remontu.

 

ustawienie ciut za bogatej mieszanki jest lepsze (ja tak miałem w Outbacku) niż zbyt ubogiej bo ta wytwarza większa temperaturę spalania

 

cyt: przy proporcji 16:1 temperatura dochodzi do 1200 stopni C), podczas gdy przy 14,7 jest ok. 800, przy 13:1 spada do 700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

kolejne pytania.

po wyciągnięciu silnika, wykonaniu planowania głowicy oraz po wymianie gniazd zaworów oraz zaworów na inne, trwalsze - nie ori, wpłynie to na wydłużenie czasu do kolejnej regulacji? Czy nawet jej brak w przyszłości?

Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Polecana firma przez gazowników:

http://www.paradowscy.pl/menu,11,produkty

Edytowane przez vtec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie niewiele osób ma takie doświadczenia, ale wygląda na to, że Twoja Tribeka będzie teraz śmigać aż miło :)

Jeżeli wymieniłeś gnizada na twardsze na pewno to pomoże, wszystko zależy jak bardzo materiał jest podatny na odkszałcenia, więc kontrola/regulacja szczelin nadal jest nieunikniona.

W jednym serwisie subaru powiedzeli mi że da się stukanie zaworów "obsłuchać" na zimnym silniku, taka bez inwazyjna kontrola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie jestem przed zabiegiem, zdecydowałem się na wyjęcie i planowanie, sama regulacja nie wchodzi w rachubę ... dlatego każda dodatkowa informacja (na co uważać) od kogoś kto przez to przechodził przyda się niezmiernie ...

i do przeglądu idzie cała instalacja, tj. czy przypadkiem nie jest coś spartolone,a efekty widoczne są na gniazdach ;)

Edytowane przez vtec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak więc wymiana zaworów wymusi ich poprawne ustawienie, regulacja będzie już włączona w zabieg,

na pewno warto założyć wszystkie nowe, oczywiście oryginalne uszczelki (użwane będą przeciekać)

instalacje proponuje ustawić tak aby pow 3.000 auto jeździło 20+80% benzyny i gazu oraz zamontować (jeśli nie masz) lubryfikację na zawory najlepiej elektroniczą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

zakładam że kolega poinformuje o kosztach i efektach prac przy regeneracji głowic

z grubsza kiedyś liczyłem i wychodził koszt około 5 tyś

zastanawia mnie czy ustawianie auta "  20+80% benzyny i gazu " ma sens , bardziej lubryfikacja elektroniczna oraz uruchamianie benzyna praca gaz bez względu na temp. silnika, oraz trochę zubożyć mieszankę , wpłynie to na zwiększone spalanie gazu lecz obniży temp. spalin 

Edytowane przez Jaro_O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że jeżeli auto jest w dobry stanie warto wydać 5tyś na naprawę szczególnie jeśli jest to auto klasy Tribeka

naprawdę ciężko znaleźć dobry egzemplarz europejski

jak najbardziej się zgadzam w przypadku lubryfikacji można auto używać tylko na gazie, zubożenie mieszanki bardzo pomaga, pisałem o tym wcześniej, właśnie tak zestrojoną instalację miałem w Outbacku i wszystko było w porządku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nabyłem wersję europejską z salonu w Pl. z przebiegiem 85 tyś

Na gazie zrobiłem 35tyś, z lubryfikacją elektroniczną co, było droższe o 400 płn. w stosunku do manualnej

Jak na razie wszystko jest ok. o spalaniu pisałem już wcześniej, szału nie ma, przy obecnej różnicy cen PB a LPG jest to opłacalne do momentu jak nie trzeba rozważać napraw j/w. dodam, że auto pobiera olej w ilości 200ml.   na 2 tyś. Co przy gazie i tej pojemności  chyba nie jest tragedią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc za około 10-15tys szykuj się na regulację. Boxery olej biorą wszystko zależy jak jeździsz, szczególnie olej ubywa od śmigania po autostradzie. W serwisie mi mówili że dolewanie 1l na 10.000 to norma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc za około 10-15tys szykuj się na regulację. Boxery olej biorą wszystko zależy jak jeździsz, szczególnie olej ubywa od śmigania po autostradzie. W serwisie mi mówili że dolewanie 1l na 10.000 to norma

wersja EU ma gniazda i zawory wykonane z innego materiału niż wersja USA, także spokojnie powyżej 100kPLN osiągniesz wynik. Co do oleju to fakt, im bardziej agresywniej jezdzisz + autostrady, bierze jakieś 2l co wymianę, tj. ok 13kkm (u mnie).

Dla przykładu, żona od ponad półroku jezdzi i oleju wogole nie dolewam, a zaraz przegląd olejowy ...

Witam

zakładam że kolega poinformuje o kosztach i efektach prac przy regeneracji głowic

z grubsza kiedyś liczyłem i wychodził koszt około 5 tyś

pewnie że poinformuje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autkiem powozi ma luba 

owszem jak się dorwę to pałuję , przy jej jeździe spalanie 18 l a u mnie 19-22 nie mogę się pohamować

a odejście na światłach powala ,

mam bańkę 60 l. największą a jaką  można założyć

i dzięki temu na trasie mój zasięg wzrasta do 700 - 800 kl. 

co przy aucie tej klasy jest już  ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...

Witam

odgrzeję trochę temat gazu i zaworów

mam przejechane na gazie ponad 50 tyś km. i nie wykonywałem regulacji ani żadnej podobnej operacji

rozmawiałem z mechanikiem poleca mi wytargać silnik przejrzeć luzy ale kazał liczyć się z demontażem głowic i ich regeneracją 

zastanawiam się czy jeździć do oporu ( do pokazywania się błędów ) czy zrobić prewencyjną kontrolę a raczej skoro wytargam motor to i regenerację 

dodam że do tej pory nic się nie działo żadnych niepokojących objawów

może ktoś ma doświadczenia i przemyślenia 

obecnie mam przejechane 135 tyś . silnik 3,6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zrobić regulację zaworów bo wyklepią się gniazda i wtedy będą koszty regeneracji głowicy (dużo pracy, nowe uszczelki pod głowice np.....).

Dobry mechanik oceni wstępnie to na słuch, musisz zostawić mu auto żeby było zimne i na zimnym odpalonym silniku się to słucha, zacznij od tego.

W moim outbacku H6 3.0 zrobili regulację bez wyciągania silnika, dwa zawory były poza granicami tolerancji, za wszystko zapłaciłem 2400zł. Otwieranie pokryw do kontroli nie ma sensu bo po każdej zdjęciu pokrywy zaleca się założyć nowe uszczelki i śruby inaczej olej będzie wyciekał.

W tribece zalecam Ci zainstalować lubryfikacje, albo skonfigurować LPG tak żeby pow 2.000 obrotów działało też na niewielkiej ilości benzyny (to rozwiązanie jest lepsze do silników turbo)

Edytowane przez sebek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie to mnie zastanawia  @@vtec,

 

Najwiekszym kosztem tej operacji jest wyciagniecie silnika na stół

czy iść za ciosem 

tylko koszt tego ciosu to blisko 5000.  same szklanki to 100pln netto sztuka

Edytowane przez Jaro_O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5000 to zapłacisz jak już masz uszkodzone zawory, spokojnie do 3000 się zmieścisz, nadal nie jestem 100% pewnie czy wyciąganie silnika jest koniecznie

większość tak robi bo jest lepszy dostęp, ale jak pisałem u mnie zrobili bez wyciągania

zadzwoń do mojego ASO Mikołów poproś Pana Maćka jak go nie będzie zadzwoń później i wypytaj wszystko +48 32 226 26 16

spokojnie 135 tys masz dopiero, silnik prawie nowy ;)

Edytowane przez sebek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym przebiegu szansa że będzie konieczna regulacja jest raczej mała. A co do regulacji bez wyjmowania silnika, już widzę jak komuś się chce na aucie zdejmować wałki żeby podmienić szklanki :) Do tego 5k to cena z kosmosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

odgrzeję trochę temat gazu i zaworów

mam przejechane na gazie ponad 50 tyś km. i nie wykonywałem regulacji ani żadnej podobnej operacji

rozmawiałem z mechanikiem poleca mi wytargać silnik przejrzeć luzy ale kazał liczyć się z demontażem głowic i ich regeneracją 

zastanawiam się czy jeździć do oporu ( do pokazywania się błędów ) czy zrobić prewencyjną kontrolę a raczej skoro wytargam motor to i regenerację 

dodam że do tej pory nic się nie działo żadnych niepokojących objawów

może ktoś ma doświadczenia i przemyślenia 

obecnie mam przejechane 135 tyś . silnik 3,6

 

Lepiej sprawdzić stan silnika (w tym zaworów) bez jego wyciągania ;) .

50kkm na lpg to mało jak na zawory

5000 to zapłacisz jak już masz uszkodzone zawory, spokojnie do 3000 się zmieścisz, nadal nie jestem 100% pewnie czy wyciąganie silnika jest koniecznie

większość tak robi bo jest lepszy dostęp, ale jak pisałem u mnie zrobili bez wyciągania

zadzwoń do mojego ASO Mikołów poproś Pana Maćka jak go nie będzie zadzwoń później i wypytaj wszystko +48 32 226 26 16

spokojnie 135 tys masz dopiero, silnik prawie nowy ;)

 

W Obk serwisówka przewiduje regulacje zaworów H6 na samochodzie .. mój serwis twierdzi, że to niby możliwe, ale jest to znacznie bardziej długotrwałe niż wyciągnięcie silnika. W Tribece może być podobie.

Edytowane przez sherif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Tribeca nie ma opcji na regulację bez wyciągania. Nie znam takiego, a wielu już obdzwoniłem i z wieloma rozmawiałem, plus miałem regulacje już po 15kkm, bo check wywalał.

 

Proponuję jednak - bo nie doczytałem, jazdę autem do czasu kiedy wyskoczy check, wtedy silnik na stół i kompletna robota.

rozumiem że żadnych objawów nie masz, typu klepanie zaworów czy nierówna praca silnika?

Poza tym proponuje przy okazji wizytacji w stolicy odwiedzenie Jako (692325541), który potrafi z kompa bardzo, ale to bardzo dużo wyczytać, w tym odpowiednio poustawiać gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszej Tribece 3.0 instalacja została założona przy ok 63 000 mil (101 500km), teraz ma 89 600 mil (144 000km) jak narazie to 43 tyś km przejechane i nic, jest to nasze któreś z kolei auto na LPG - choć pierwsze subaru i nigdy żadnych problemów. 

 

Ale tak dla ciekawości, w Tribece silnik wyciąga się chyba w dół - pod auto? Bo do góry to chyba nie wykonalne??? Czy się mylę?  :book:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak w dół, co do LPG w każdym aucie dużo jeszcze zależy jak jeździsz

jeśli piłujesz auto, każdym razem butując pedał gazu...

ja jeżdzę spokojnie, ale lubię mieć zapas mocy do wyprzedzania, dlatego lubuje się w wiekszych silnikach wolno ssących, 3.6 to moje marzenie ale raczej w postaci

outbacka, dlatego auta długo zemną wytrzymują

Mam już 5 auto na gaz z czego 3 szt. to Subaru: Forester 2.0 sturbo 2000 (sprzedałem z przebiegiem 278tyś przy silniku, turbo nigdy nic nie robione), outback 3.0 2004 (sprzedane z 212tys) i teraz forester 2.5turbo 2009 (kupilem z 113tys i odrazu zalozyłem gaz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

oddałem auto do przeglądu gazu 

wymienili membrany filtry itp... , zapomniałem ile to auto miało wigoru 

lata lekko i wyrywa z butów na starcie, 

jednak zdaję sobie sprawę że czeka mnie regulacja 

trudno pociesza mnie cena gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tribeca to bardzo fajne auto, szkoda ze około 2008/2009 roku nie unowocześnili jej jak Forestera, gdzie jest nowsza navi z lepszym ekranem ciekawy wątek o niej tutaj http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/80941-kenwood-fxdd07ef2-dyskusja-oem-navi/

oraz Forester 2009 ma więcej miejsca w kabinie (ale oczywiście mniejszy bagażnik)

Dla mnie 185cm wzrostu Tribeka już była ciut mała, kolanem dotykałem kokpitu no i ta stara navi z roku 2003... zadecydowały

Edytowane przez sebek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...