Skocz do zawartości

WRX STi TypeR


maniujr

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Odpowiedź: nie, nie można, jeśli to TypeR to jest to JDM, zestrojone na 100 oktanów.

 

Albo:

tak, można. Przez chwilę przy dystrybutorze będzie minimalnie taniej. Ale zacznie Ci stukać, nie jechać, i popsujesz silnik. A wtedy będzie drożej :)

 

Jesteś tego pewien ?

Czy wiesz to bo , każdy tak mówi ?

 

Ja w ten sposób dowiedziałem się ,że trzeba lać setkę i leje :mrgreen: , a z drugiej strony ktoś zwrócił mi uwagę ,że paliwo stu oktanowe nie było w Japonii dostępne od zawsze tylko chyba od 1997 roku :mrgreen:

Więc moja wiedza raczej opiera się na ploteczkach :lol:

 

Do turbodziadka JDM też trzebaby lać setkę ? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Odpowiedź: nie, nie można, jeśli to TypeR to jest to JDM, zestrojone na 100 oktanów.

 

Niekoniecznie. Paliwo 100 oktanow wg. tego co znajduje w sieci zostalo wprowadzone do obrotu w 1997 roku - dla powtorzenia.

I szukalem tych informacji nie tylko na forach o Subaru, ale szukajac informacji ogolnie o owym paliwie stuoktanowym w Japonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

wracam do tematu i pytam: czy TypeR z 1997roku mógł być remapowany na 95oktanów (zdaję sobie sprawę, że te roczniki są nieremapowalne na seryjnym ECU), ale właściciel twierdzi, że w Irlandii nie ma nic lepszego niż Pb95 i został na takie zestrojony :roll: jak to sprawdzić ? autopsja, czyli hamownia nie bardzo wchodzi w grę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracam do tematu i pytam: czy TypeR z 1997roku mógł być remapowany na 95oktanów (zdaję sobie sprawę, że te roczniki są nieremapowalne na seryjnym ECU), ale właściciel twierdzi, że w Irlandii nie ma nic lepszego niż Pb95 i został na takie zestrojony :roll: jak to sprawdzić ? autopsja, czyli hamownia nie bardzo wchodzi w grę

 

Obecnie nie jest to do konca prawda, bo jest dostepne nieco lepsze paliwa z dodatkiem bioetanolu (e5 na stacjach maxola, ktore ma podobno 99 oktanow),

niemniej jednak faktycznie nie wszedzie stacje sa dostepne. Problem jest zwlaszcza na zachodzie kraju i w jakichs bardziej wiejskich rejonach.

 

Dlaczego nie zapytasz sprzedajacego, na jakim ecu zostal zremapowany samochod i kto go remapowal?

Poza tym skoro zostal zmapowany w jakis sposob na 95oktanow, to w czym konkretnie dopatrujesz sie problemu?

 

Jesli chcesz wiecej mocy, zafunduj sobie remap na lepsze paliwo, ew. po jakichs tam modyfikacjach i po sprawie.

 

Nigdzie w ecu nie bedziesz mial napisane chyba raczej "mapa na 95 oktanow". Na hamowni zobaczysz moc i moment, ktore tez wiele Ci moga nie powiedziec - chociaz moga byc pewna przeslanka dla kogos, kto ma doswiadczenie w mapowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytanie czy wrto ryzykować. Widząc na ebayu czy forach ile silników jest odbudowywanych w JDM-ach po kijowym paliwie należy sobie zadać pytanie czy nie lepiej lać lepsze paliwo i nie mieć problemów.

 

Z tego co pamiętam to w naszym S/TB właściciel mówił że jest zmapowane na 95 ale tylko tak mówił i nie miał nic żeby to udowodnić więc paliwo laliśmy jak do normalnego JDM-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, w tym kontekscie to chyba najlepiej robic wlasnie tak jak Premo napisal - zwlaszcza, ze w Polsce problemu z dostepem do 98 oktanow nie ma.

No ok - moze jeden ewentualnie - cena. Ale cos za cos.

ok, ale jaki sens lać 98 skoro auto jest zestrojone na 95 ? pytanie bardziej brzmiało, czy można w ogóle zremapować na 95 TypeR 1997. mój GT'99 lata na 98 więc nie chodzi o cięcie kosztów, tylko o sprawdzenie auta i wiarygodności sprzedającego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez jestem ciekaw, czy da sie zetroic JDM Subaru na E95...

bo obecnie mieszkam w takim kraju, gdzie da sie zarejestrowac RHD, ale ponoc E98 niestety nie jest tutaj najlepsze (natomiast co do E95 nie mam zadnych zastrzezen)

 

wiec chodzi mi po glowie taki durny pomysl: kupic jakiegos fajnego JDM'a (w wersji RHD nie sa jakies powalajaco drogie), nie robic przekladki, ale zestroic to to na E95... dlatego jestem ciekaw, ktore roczniki jest najlatwiej/najtaniej zmapowac na E95: MY'99-00, MY'01-02 czy tez np. MY'03-05 :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, w tym kontekscie to chyba najlepiej robic wlasnie tak jak Premo napisal - zwlaszcza, ze w Polsce problemu z dostepem do 98 oktanow nie ma.

No ok - moze jeden ewentualnie - cena. Ale cos za cos.

ok, ale jaki sens lać 98 skoro auto jest zestrojone na 95 ? pytanie bardziej brzmiało, czy można w ogóle zremapować na 95 TypeR 1997. mój GT'99 lata na 98 więc nie chodzi o cięcie kosztów, tylko o sprawdzenie auta i wiarygodności sprzedającego

 

No ok - tak jak mowilem - zapytaj kto remapowal i na jakim ecu.

Jesli chcesz sie czuc pewniej to lej 98 tak czy inaczej - oryginalnie chyba na tyle byly mapowane te roczniki.

Nawet jesli na 95 masz mape, to zawsze odrobina bezpieczenstwa wiecej.

 

A co do wiarygodnosci - i tak sie nigdy wszystkiego nie dowiesz, bo czasem niektorzy sprzedawcy sami nie wiedza, co w ich samochodach drzemie, bo kupili taki

od kogos i jezdza i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez jestem ciekaw, czy da sie zetroic JDM Subaru na E95...

bo obecnie mieszkam w takim kraju, gdzie da sie zarejestrowac RHD, ale ponoc E98 niestety nie jest tutaj najlepsze (natomiast co do E95 nie mam zadnych zastrzezen)

 

wiec chodzi mi po glowie taki durny pomysl: kupic jakiegos fajnego JDM'a (w wersji RHD nie sa jakies powalajaco drogie), nie robic przekladki, ale zestroic to to na E95... dlatego jestem ciekaw, ktore roczniki jest najlatwiej/najtaniej zmapowac na E95: MY'99-00, MY'01-02 czy tez np. MY'03-05 :?:

 

Da sie, ale nie na oryginalnym ecu, jesli idzie o my97, od ktorego temat sie zaczal.

 

pre-97 - standalone aftermarketowy/esl/chip w podstawke

 

my97/98 - standalone aftermarketowy

 

MY99/00 - ecutek i takze aftermarket standalone'y rozne

 

Nowsze ecutek/openecu/standalone aftermarketowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez jestem ciekaw, czy da sie zetroic JDM Subaru na E95...

bo obecnie mieszkam w takim kraju, gdzie da sie zarejestrowac RHD, ale ponoc E98 niestety nie jest tutaj najlepsze (natomiast co do E95 nie mam zadnych zastrzezen)

 

wiec chodzi mi po glowie taki durny pomysl: kupic jakiegos fajnego JDM'a (w wersji RHD nie sa jakies powalajaco drogie), nie robic przekladki, ale zestroic to to na E95... dlatego jestem ciekaw, ktore roczniki jest najlatwiej/najtaniej zmapowac na E95: MY'99-00, MY'01-02 czy tez np. MY'03-05 :?:

 

Da sie, ale nie na oryginalnym ecu (...)

czyli oryginalnego ECU (nawet w new-age) nie da sie ot tak zremapowac na "gorsze" paliwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez jestem ciekaw, czy da sie zetroic JDM Subaru na E95...

bo obecnie mieszkam w takim kraju, gdzie da sie zarejestrowac RHD, ale ponoc E98 niestety nie jest tutaj najlepsze (natomiast co do E95 nie mam zadnych zastrzezen)

 

wiec chodzi mi po glowie taki durny pomysl: kupic jakiegos fajnego JDM'a (w wersji RHD nie sa jakies powalajaco drogie), nie robic przekladki, ale zestroic to to na E95... dlatego jestem ciekaw, ktore roczniki jest najlatwiej/najtaniej zmapowac na E95: MY'99-00, MY'01-02 czy tez np. MY'03-05 :?:

 

Da sie, ale nie na oryginalnym ecu (...)

czyli oryginalnego ECU (nawet w new-age) nie da sie ot tak zremapowac na "gorsze" paliwo?

 

Zle - ale to moze kwestia tego, ze niejasno sie wyrazilem w oryginalnym poscie - poprawie zaraz.

Nie da sie zrobic na oryginalnym ecu remapu w my97, od ktorego sie temat zaczal, ani my98.

 

Reszta tak jak napisalem.

A to, na jakie paliwo zrobisz mape to juz kwestia jakby drugorzedna i nie widze problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj RA 97 full oryginal JDM nie pracowal dobrze na zadnym polskim paliwie. Na kazdym byly problemy. Dopiero wymiana komputera zalatwila temat definitywnie.

 

Druga sprawa - mimo ze jestem BARDZO odporny na wszelki dyskomfort w aucie, to RA nie nadaje sie do codziennego uzytku. Na codzien jezdze STi 03 i to jest mega komfortowy dupowoz w porownaniu. RA ma sens wylacznie do upalania i to grubego upalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obecnie nie jest to do konca prawda, bo jest dostepne nieco lepsze paliwa z dodatkiem bioetanolu (e5 na stacjach maxola, ktore ma podobno 99 oktanow),

niemniej jednak faktycznie nie wszedzie stacje sa dostepne. Problem jest zwlaszcza na zachodzie kraju i w jakichs bardziej wiejskich rejonach.

 

A 97? Pozostale wyspy maja to na praktycznie kazdej stacji, seryjne WRXy UKDM maja nawet ostrzezenie na klapce wlewu paliwa, zeby lac wylacznie 98.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obecnie nie jest to do konca prawda, bo jest dostepne nieco lepsze paliwa z dodatkiem bioetanolu (e5 na stacjach maxola, ktore ma podobno 99 oktanow),

niemniej jednak faktycznie nie wszedzie stacje sa dostepne. Problem jest zwlaszcza na zachodzie kraju i w jakichs bardziej wiejskich rejonach.

 

A 97? Pozostale wyspy maja to na praktycznie kazdej stacji, seryjne WRXy UKDM maja nawet ostrzezenie na klapce wlewu paliwa, zeby lac wylacznie 98.

 

97oktanow jest dostepne w Irlandii Polnocnej i to max co jest tam dostepne.

W poludniowej jest tylko w zasadzie 95oktanow oraz e5 na maxolu, ktore wg. producenta ma 99 oktanow, ale jak wspomnialem juz nie wszedzie jest dostepne.

O bioetanolu e85 mysle, ze nie ma co wspominac w tej dyskusji, zwlaszcza, ze tez tylko na wybranych stacjach Maxol dostepne - poza tym raczej nikt sie tylko na e85 nie mapuje, zwlaszcza, ze boja sie korozji ukladow paliwowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee tam... Co sie tam ma nie nadawac...

Chociaz sa samochody dalece wygodniejsze i bardziej "cywilizowane" - owszem.

 

Nie nadaje sie kompletnie. Skrzynia konczaca sie na 180kmh i jazda w dowolnej trasie z predkoscia 100kmh, by nie oszalec od halasu i wibracji a przy okazji nie zatrzec silnika to glowny element, ktory eliminuje to auto z codziennej eksploatacji. Do tego brak zabezpieczenia antykorozyjnego. Oczywiscie ze wszystkim mozna rzezbic i robic z RA auto na codzien, tylko podstawowe pytanie - po co?

 

RA jest do sportu/upalania. Na codzien jest wygodne STi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee tam... Co sie tam ma nie nadawac...

Chociaz sa samochody dalece wygodniejsze i bardziej "cywilizowane" - owszem.

 

Nie nadaje sie kompletnie. Skrzynia konczaca sie na 180kmh i jazda w dowolnej trasie z predkoscia 100kmh, by nie oszalec od halasu i wibracji a przy okazji nie zatrzec silnika to glowny element, ktory eliminuje to auto z codziennej eksploatacji. Do tego brak zabezpieczenia antykorozyjnego. Oczywiscie ze wszystkim mozna rzezbic i robic z RA auto na codzien, tylko podstawowe pytanie - po co?

 

RA jest do sportu/upalania. Na codzien jest wygodne STi.

 

Doprawdy... teraz musze sie przekonac sam do tego, ze moj samochod zle mi sluzy na codzien.

Do tego musze go przekonac, by nie jezdzil wiecej niz 180km/h :)

(w sumie zwykly WRX tez duzo wiecej nie pojedzie - czy to oznacza, ze tez sie nie nadaje na codzien? :))

 

Zreszta nie wydaje mi sie, by nawet na starszych skrzyniach ty752 nie dobil przynajmiej do tych 200-210km/h po zdjeciu limitera w ecu.

Inna kwestia, czy na codzien wieksze szybkosci sa potrzebne.

 

Owszem, jest glosny i niekomfortowy - ale z tym zacieraniem silnika to przyznam nie rozumiem. Oleju nie dolewasz? :)

OK - jazda non stop przy maksimum obrotow jest obciazeniem, ale pewnie dla kazdego samochodu jest jednak jakims obciazeniem. Ale znow - te 180km/h nawet - az tak duzo non stop 180km/h to w wiekszosci miejsc w Europie sie nie najezdzisz - a na pewno nie jednostajnie przez dluzszy czas.

Tu fakt, ze sa samochody lepiej dostosowane do bycia pogromcami autostrad (pewnie jakies turbodizle :))

 

A po co sie "meczyc" ? - po to, ze mi sie np. bardzo przyjemnie jezdzi impreza na codzien.

Ale owszem, w trasy przydaloby sie cos bardziej cywilizowanego - ale jedyny dyskomfort jaki odczuwam to kwestia relatywnie krotkiej skrzyni biegow, ktora na autostrade jest meczaca - ale spokojnie dobija do okolo 220km/h (zegarowe 240 tak pi razy oko - dalej nie krecilem, bo sie balem Gardy :)) oraz halasu 3calowego przelotu - ale tutaj sam sobie jestem winien, bo mozna ciszej.

 

No i oczywiscie dyskomfort uczucia jakbys napedzal ten bolid palac w nim pieniedzmi :)

 

Ale ok - rozumiem, ze Tobie moze nie odpowiadac jako samochod na codzien. Za to opiniami "nie nadaje sie kompletnie" bym nie szafowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo piszecie o RA, a jak wygląda z cywilnością/hardcore'owością TypeR ?

 

Ja w sumie pisalem o TypeR tak naprawde - bo z tym mam doswiadczenia.

Ale zawieszeniowo, silnikowo itp. itd. to praktycznie do samo - nie przypominam sobie, by byly jakies wieksze roznice - wiec raczej spodziewac sie nalezy tego samego.

 

Prawda jest taka, ze czy sedan, czy coupe - to sa, jesli o wykonanie i jakosc, tanie kompakty. I to sie czuje oczywiscie w jezdzie.

Ale z seryjnym zawieszeniem, seryjnym wydechem, dopoki nie zacznie sie robic jakichs hardcorowych modyfikacji, mozna spokojnie bez bolu glowy jezdzic.

 

Jedno, z czym zdecydowanie sie zgodze, jesli szukamy czegos do szybkiego smigania po niemieckich autostradach - to lepiej chyba jakies bmw 330d :)

 

Do smigania po wiekszosci normalnych drog - z pozycji za kierownica TypeR na gwincie i z glosnym wydechem nie widze problemu o ile nie mam do zrobienia dluzszej trasy, ale to tylko za sprawa wydechu, ktory zreszta bede wyciszal na ile sie da nie tracac przeplywnosci.

 

Oczywiscie faktem jest tez, ze generalnie w gc8 wszystko trzeszczy, piszczy i stuka. I tego raczej chyba nie przeskoczysz w zaden sposob.

 

EDIT: oczywiscie w jednym sie zgodze z k@milem zdecydowanie - w warunkach polskich brak zabezpieczenia antykorozyjnego w serii moze byc problemem.

Warto zabezpieczyc samochod przed pierwsza zima. Ale nie traktowalbym tego jako problemu dyskwalifikujacego samochod do czegokolwiek, tylko wlasnie jako rzecz do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) generalnie w gc8 wszystko trzeszczy, piszczy i stuka. I tego raczej chyba nie przeskoczysz w zaden sposob.

i to wlasnie dlatego co niektorzy nazywaja GC8 gruchot-age`m :mrgreen: 8)

albo mozesz z tym zyc, albo nie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) generalnie w gc8 wszystko trzeszczy, piszczy i stuka. I tego raczej chyba nie przeskoczysz w zaden sposob.

i to wlasnie dlatego co niektorzy nazywaja GC8 gruchot-age`m :mrgreen: 8)

albo mozesz z tym zyc, albo nie :lol:

 

Ano, troche moze wkurzac - ale taki urok samochodu.

 

Niewatpliwie jednak prawda jest, zeby przyznac jeszcze k@milowi troche sprawiedliwosci, ze turbo-klasyka i tak sie rzadko kupuje chyba obecnie jako

jedyny samochod do wszystkiego. Chyba, ze sie jest zapalencem i takie duperele nie przeszkadzaja.

 

Dla mnie jest to jedyny obecnie samochod i zupelnie nie narzekam - ale ja mam male wymagania od samochodu, nie musze miec "swini" na fotelu ani podswietlanych lusterek w oslonach przeciwslonecznych i innych tym podobnych [moderator czuwa] :)

 

Samochod ma mnie wozic - a im wiekszej zabawy mi przy tym dostarcza, tym lepiej.

 

Za mlody sie czuje na mercedesa :) Zreszta i tak wolalbym bmw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przekonaniu wygląda to tak, że ten kto decyduje się na GC8 nie liczy na komforcik tylko na surowy klimat .Po prostu trzeba to czuć co się chce, ja naprzykład porównuję jazdę pomiędzy STi RA z 95r a teraz TYP-Rem i różnica jest taka jak GC8 a GD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przekonaniu wygląda to tak, że ten kto decyduje się na GC8 nie liczy na komforcik tylko na surowy klimat .Po prostu trzeba to czuć co się chce, ja naprzykład porównuję jazdę pomiędzy STi RA z 95r a teraz TYP-Rem i różnica jest taka jak GC8 a GD.

 

No ale i TypeR - jesli to ten ze zdjecia jest troszke mlodszy jednak, a drugie - nowsze roczniki chyba sa akurat faktycznie nieco mniej juz surowe.

Ale porownujac ten sam rocznik TypeRA i TypeR - procz roznic w budzie i byc moze jej sztywnosci, jesli ktos czuje juz takie niuanse, raczej chyba wielkich roznic we wrazeniach bym sie nie spodziewal przy tej samej konfiguracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, ze mam wrazenie iż RA z 95r sprawia wrażenie duużo lżejszego niż typ-r.Mój czarny wydaje mi się jakiś cięzszy.Nie wiem, ale sądze że buda RA jest mniej sztywna od Typ-R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...