jestem po regulacji zaworów

[AdaSch]

u mnie na nalepce pod maskę są inne parametry niż w manualu :roll:

[suberet]

u mnie na nalepce pod maskę są inne parametry niż w manualu :roll:

Qurtchacken!!! Japońska precyzja !!!

 

Po lekturze forum postanowiłem wyczyścić przepustnicę. Zasyfiona była, to fakt. Ale teraz mam pięknie falujące obroty, 0d 1000 -2000, a jak się zagrzeje od 1500 -1750.

Tego jeszcze nie mniałem

Żadne odłączanie aku na 10min., jazdy na benzynie i gazie nic nie dają. :|

[aflinta]

suberet, oczywiście czujnik położenia przepustnicy regulowałeś przy pomocy miernika a nie tak na oko....?

[zento]

Zrobiłem sobie regulację sam. Dość prosta robota. Nie wiem za co tyle kasują.

 

W podpisie wpisałeś, że masz N/A. W turbo do regulacji zaworów trzeba wyjąć motor na stół.

[suberet]

suberet, oczywiście czujnik położenia przepustnicy regulowałeś przy pomocy miernika a nie tak na oko....?

Nawet do tego nie doszedłem. Nie ruszałem go, choć miernik miałem w gotowości bojowej.

Ale już wsio jest OK

Pojeździłem trochę (ok.40km) i najpierw falowanie się zmniejszyło, potem ustało. Wolne obroty stanęły na 1100 i zaczął się zapalać CHECK na wolnych (co jest normalne - w końcu to nie są te właściwe wolne obroty), a gasł po dodaniu gazu.

Już myślałem, żeby podregulować to linką, aż tu nagle ustabilizowały równiutko ( po przejechaniu 25km) w okolicy 650.

Co chwila zaglądałem na forum, i gdyby nie doświadczenie szanownego grona, to siedział bym i płakał...

 

Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje forum Subarolubów!!!

To rymowałem ja, Suberet bywalec klasy Forek

 

-- Pn sie 15, 2011 10:02 pm --

 

Zrobiłem sobie regulację sam. Dość prosta robota. Nie wiem za co tyle kasują.

 

W podpisie wpisałeś, że masz N/A. W turbo do regulacji zaworów trzeba wyjąć motor na stół.

No właśnie 3 godziny średnio zaangażowanej roboty średnio technicznego amatora ze średnio profesjonalnymi narzędziami.

A za N/A śpiewają 700 i 400 ( :shock:) za uszczelki. Tak mnie wystraszyli telefonicznie w jednym ASO.

Tym bardziej jestem dumien ze swojego wyczynu.

[bujak27]

suberet, oczywiście czujnik położenia przepustnicy regulowałeś przy pomocy miernika a nie tak na oko....?

Nawet do tego nie doszedłem. Nie ruszałem go, choć miernik miałem w gotowości bojowej.

Ale już wsio jest OK

Pojeździłem trochę (ok.40km) i najpierw falowanie się zmniejszyło, potem ustało. Wolne obroty stanęły na 1100 i zaczął się zapalać CHECK na wolnych (co jest normalne - w końcu to nie są te właściwe wolne obroty), a gasł po dodaniu gazu.

Już myślałem, żeby podregulować to linką, aż tu nagle ustabilizowały równiutko ( po przejechaniu 25km) w okolicy 650.

Co chwila zaglądałem na forum, i gdyby nie doświadczenie szanownego grona, to siedział bym i płakał...

 

Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje forum Subarolubów!!!

To rymowałem ja, Suberet bywalec klasy Forek

 

-- Pn sie 15, 2011 10:02 pm --

 

Zrobiłem sobie regulację sam. Dość prosta robota. Nie wiem za co tyle kasują.

 

W podpisie wpisałeś, że masz N/A. W turbo do regulacji zaworów trzeba wyjąć motor na stół.

No właśnie 3 godziny średnio zaangażowanej roboty średnio technicznego amatora ze średnio profesjonalnymi narzędziami.

A za N/A śpiewają 700 i 400 ( :shock:) za uszczelki. Tak mnie wystraszyli telefonicznie w jednym ASO.

Tym bardziej jestem dumien ze swojego wyczynu.

 

suberet dekiel zaworowy u Ciebie przykręcony jest na 3 czy na 5 śrub?

[suberet]

Na 3. SOHC mam.

Sprostowanko jednak muszę napisać. Zajrzałem do notesu.

W ASO to było 750 z uszczelkami, o których gość mówił, że kosztują ok. 400.

[Zuluska]

Kilka uwag po zderzeniu problemu regulacja zaworów i instalacja gazowa (od mąż Zuluski), ku przestrodze w spotkaniach z fachmenami:

 

1) pacjent Forester, 2.0, 1996, wolny ssak, instalacja fabryczna AG tzw. czwartej genearacji

2) objawy: wyświetlił się błąd wypadanie zapłonu na trzecim cylindrze, świecący CHeck Engine, migający cruise control,nierówna praca na wolnych obrotach

 

Mechanik 1: trzeba wymienić świece - po wymianie, może problem cewek, ale raczej kwestia instalacji gazowej;

Gazownik 1: wtryskiwacz gazu na trzecim cylindrze działa prawidłowo, problem z cewką silnikową;

Mechanik 2 (ASO w dużym Polskim mieście po prawej stronie Wisły): silnik cacuszko, nie trzeba nic regulować, to na peeewno nie cewki, znamy tamtego gazownika, to dupa nie gazownik, damy namiar na kogoś lepszego;

Gazownik 2 (polecony przez ASO): instalacje AG to kompletny szmelc, nie ma co tego w ogóle naprawiać, ja mam taką fajną włoską instalacyjkę, tylko 3.000 zł, za dwa tygodnie będzie śmigał jak nowy,

Gazownik 3 (specjalista od instalacji holenderskich): trzeba wymienić wtryskiwacz, po wymianie: ojej, wymiana nic nie dała, a więc stary nie był zły. Założył na powrót stary (nowy na pamiątkę),

Gazownik 4: wtryskiwacze działają, przewody nie zatkane, cylindrów nie zalewa, to kwestia ustawienia zaworów...

Mechanik 2 (ASO....), regulację zaworów robimy za 2000 zł robocizny, w sumie to ponad 3 K wyniesie, samochód trzeba zostawić na 2 tygodnie... no co nie jest pan zainteresowany?

Mechanik 3 (ASO w Największym Polskim Mieście): regulacja zaworów, proszę podać numer VIN, to koszt 500 zł, zrobimy w jeden dzień.

Na miejscu (po 2,5 godziny od przyjazdu): a po co pan chce w ogóle regulować te zawory, według nas wszystko dobrze chodzi, szkoda robić, no ale skoro się pan upiera to możemy pomierzyć czy wszystko jest ok. Ale to już nie dzisiaj, no i koszt będzie większy 1000 złotych za robociznę, a za szklanki to się zobaczy;

Następnego dnia mechanik nr 3: osiem szklanek do wymiany, będzie zrobione za tydzień, do widzenia;

Po tygodniu: już zrobiliśmy, szklanki wymienione, może sobie pan coś życzy zrobić, np. wymiana klocków hamulcowych bo kwalifikują się do wymiany, tylko 500 zł...

Po odbiorze (robocizna 1.500 złotych), problem nie zniknął. Błąd dalej migał, na gazie jechał jeszcze gorzej. Okazało się, że nie w zakładzie ASO nie włożyli w ogóle wtryskiwacza gazu do gniazda w kolektorze. Szczęście, że silnika szlag nie trafił. Problem okazał się złożony:

1) wadliwy wtryskiwacz gazu na trzecim cylindrze

2) zmienione ustawienie zaworów m.in. w tym cylindrze.

[tzd]

Zuluska, to w końcu problem z misfire na 3 cylindrze zostali rozwiazany / naprawiony, czy nie?

 

Też mam lpg a zimą misfire na 3, a auto wlasnie jest na regulacji zaworow. tyle, że ja mam turbo a nie n/a.

[AdaSch]

Zuluska,

DRAMAT :shock:

[Grzesiek_67]

Zuluska,

 

nie wiem, czy moje słowa cokolwiek Ci pomogą ale...

SERDECZNIE WSPÓŁCZUJĘ !

 

Może spróbuj się skontaktować z naszym Forumowym Guru od LPG (i nie tylko :wink: ) - użytkownik jako. W jego podpisie masz podany numer telefoniczny do kontaktu. Bardzo pozytywna i pomocna jednostka.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Sam nie podejmuję się postawić diagnozy, takiej odpowiedzialnej, na odległość. Zwłaszcza, że już wielu, wielu próbowało mając auto na wyciągnięcie ręki

Acha, czy objaw występuje na zasilaniu noPB, czy tylko na zasilaniu gazowym ?

[Zuluska]

Był telefon do jako, ale jako nie zajmuje się holenderskimi instalacjami LPG, jak powiedział,

Migało tylko na gazie, na PB jeździł bez zarzutu, równiutko, gasły kontrolki.

Problem został rozwiązany, trzeba jednak było wymienić nieszczęsny wtryskiwacz na trzecim cylindrze,

do czego, użytkownik auta doszedł drogą no... dedukcji,

Zrobił to pewien przesympatyczny koleś za 30 PLN,

zgasły po tym Check Engine i autko jeździ (zrobiło ok. 4.500 km)

 

Problem z instalacjami gazowymi jest taki, że żaden "rasowy" mechanik nie spojrzy na instalację gazową, i odwrotnie. W moim przypadku problem był złożony, zawory i padnięty wtryskiwacz.

Ciekawe jest tylko to, że "spece" od gazu ponoć ten wtryskiwacz sprawdzali.

 

Potwierdzam też obiegową "na forum" opinię, że lpg przestawia zawory, w moim przypadku przy 75.000 km, różnice były dość istotne. W ASO patrzą na to jakby odwrotnie.

 

A co do ASO w Warszawie, okazało się (nie u nich), że klocki hamulcowe są w całkiem dobrym stanie, co pozwoliło zaoszczędzić 500 złotych. Fakt, że w zasadzie przy wydaniu 2700 zł, to już nie robi różnicy, za wymianę dobrych klocków.

[drout]

Gdzie najlepiej w wawie udac sie na reg zaworów. Forek przebieg 125kkm z czego 40kkm na lpgie. Oczywiscie via PW

[z_b]

Witam

Zuluska ja też ci współczuje. Co do regulacji zaworów to mnie w ASO poinformowali że roczn ik 2006 posiada zawory hydrauliczne i ich regulacja może kosztować ok 3000 pln. Może ktoś z forumowiczów odpowie o co chodzi

[iron]

Trochę czasu już minęło, zatem wiele zaworów zostało wyregulowanych

 

Rozważam zakup Forestera MY06 2.0 N/A z lpg i może mi ktoś napisać jaki jest koszt takiej regulacji? Trzeba wyciągać silnik w tym modelu czy nie?

 

Z góry dziękuję...

[kociou]

Sprawdzić luzy da się bez wyciągania. Żeby wyregulować trzeba wyciągnąć.

[iron]

Sprawdzić luzy da się bez wyciągania. Żeby wyregulować trzeba wyciągnąć.

 

Dziękuję... a jaki jest tego przybliżony koszt?

[kociou]

Dziękuję... a jaki jest tego przybliżony koszt?

--> PW

[miszka01]

carfit, Miałem szklanki, ale zamieniłem sobie na płytki. A i tak zrobili to bez wyjmowania ...

Ja mam Subaru 2010 2.0 i mam regulacje na szklanki, chciałbym zmienic na regulacje płytkowa. Od czego beda pasowały płytki i szklanki do EJ 20 DOHC bez żadnych przeróbek?

 

Prosze o pomoc. Przy regulacji płytkowej nie musiałbym rozpinać rozrządu i wyjmować wałków. W tym modelu wszystko da sie zrobic bez wyjmowania silnika.

[arkitekt]

Zuluska,

 

chyba nie rozumiem jak to robert nie zajmuje sie instalacjami holenderskimi ?

mam auto ktore kupilem w belgii (jako ok.pol roczne)i mialo juz instalke tam zalozona.

zaraz po rejestracji itd. doczytalem na forum o JAKO podjechalem obejzal.

mialem co prawda PRINS+KEIHIN ale od 2007 roku robert zawsze go serwisowal.

w zime 2011 doszlismy do wniosku ze parownik+listwe nalezy wymienic choc po czyszczeniu

bylo juz calkiem dobrze, ale calkiem to mnie nie satysfakcjonowalo.

poza tym juz sie zwrocily...

od pol roku jezdze na parowniku BIGAS+HANAH (swoja droga technicznie kopie KEIHIN).

polecam JAKO czasem poprostu bywa bardzo ale to bardzo zawalony robota.

 

tomasz p.

[Wiatrak]

Dziękuję... a jaki jest tego przybliżony koszt?

--> PW

 

A mi też możesz wysłać info?

[kuba84]

Dziękuję... a jaki jest tego przybliżony koszt?

--> PW

 

A mi też możesz wysłać info?

 

 

Ja również jestem zainteresowany kosztami takiej regulacji i ewentualnie gdzie najlepiej to zrobić.

[yellow123]

Odświeżam troszkę temat:)

 

Mam nadzieję, że może ktoś pomoże naprowadzić mnie na dobry trop. Auto poszarpuje na pierwszym i drugim biegu podczas dodawania gazu. Szarpie też na tych biegach po odjęciu gazu. Chciałbym to wyeliminować bo trochę zaczyna to denerwować Dzisiaj wymieniłem świece (NGK), kable zapłonowe(NGK) i wyregulowałem luzy zaworowe bo już był na to czas. Na wydechowych luzu nie było wcale:P Teraz silnik pracuję równo i przyjemnie cichutko. Ale objawy szarpania podczas jazdy nie ustąpiły. Doradźcie coś.

[ppmarian]

Prawdopodobnie za szarpanie odpowiedzialna jest tarcza sprzęgła a dokładnie sprężynki komepesujace drgania na nej

Edytowane 22 Września 2013 przez ppmarian

[yellow123]

Czemu tylko na niskich biegach?