gollum Opublikowano 18 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2010 gollum, mam pytanie: wali bardziej z przodu silnika czy z tyłu (od strony kabiny)? W moim czasami, na zimnym silniku, słychać taki metaliczny stukot po prawej stronie silnika, od strony kabiny. Izotom - z przodu, bardziej po prawej. [ Dodano: Pon Sty 18, 2010 10:14 am ] Ostatnim razem jak podobnie waliło to przy ~32000tys. wymieniali mi silnik Kriszek - powiedzieli Ci co było uszkodzone w poprzednim silniku ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriszek Opublikowano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2010 Kriszek - powiedzieli Ci co było uszkodzone w poprzednim silniku ? Nie, a jakoś nie drążyłem wówczas tematu :neutral: Niemniej podejrzewali na początku koło dwumasowe, ale okazało się że to nie to i padło na silnik :razz: - ekspertyza i do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jgal Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 gollum, jakieś postępy w twojej materii? Bo ja kupiłem niedawno forka i chyba będę miał podobne problemy... Dziś się zaczęło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ibex Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 gollum, jakieś postępy w twojej materii? Bo ja kupiłem niedawno forka i chyba będę miał podobne problemy... Dziś się zaczęło Co się zaczęło :?: Pozdrawiam Ibex Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 mówiłeś mi, że chodzi jak traktor ale w mordę to co tu słyszę to się w najczarniejszych snach nie spodziewałem. Co do naszego serwisu, oni jawnie mówią, że na dieslach się nie znają i chwała im, że się przyznają ale do licha nich się szyszko szkolą! nie mam pojęcia co tam wali ale chyba jakiś pijany japanese coś źle poskładał, za dużo mangi się naoglądał czy może szpieg z mitsu jak dasz radę nagrać co blok mówi czyli kij od szczoty na blok do kija komóra opatulana w materiał aby mikrofon nie chwytał wysokich dźwięków i zobaczymy naocznie kształt dźwięku obecnie nie wiele widać za dużo innych dźwięków ale coś mi tu jedzie osłonami kolektora, czy o coś nie walą ale nie zgadujmy. Potrzebny dźwięk z bloku, ew z obu głowic oraz info o rpm aby policzyć co to za dziadostwo w razie czego wiesz gdzie dzwonić :wink: pozdro, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Jeszcze nic z tym nie zrobili w serwisie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 2. Po 10 minutach gdy silnik już się trochę nagrzał pada wniosek: "Twardy wtrysk" . A co to za termin ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 gollum napisał/a: 2. Po 10 minutach gdy silnik już się trochę nagrzał pada wniosek: "Twardy wtrysk" . A co to za termin ? Pewnie chodziło im o twardy dysk ale mechanik miał wadę wymowy no i ta głośna praca silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
insula Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Mam tez podobne dźwięki, we wtorek jade na serwis, podobno ,,dolny rozrząd'' się sypie, doszły jakies plamy na tarczach hamulcowych, mysle że tłoczki nie odbijają, ale to sie okaże , części z niemiec i Japonii juz dojechały, czas naprawy 2 dni robocze , marzę o zastepczym STI na 2 dni , problemu sprzegła nie mam n arazie,( 23 tys km), co wyniknie to napisze pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2v Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Witam, FORESTER DIESEL - Nie chcę być traktowany jako uciążliwy klient serwisu dlatego poproszę o informację czy "TEN TYP TAK MA". Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ten typ tak nie powinien mieć. Chyba, że mój to jakiś ewenement Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 a uruchamiałeś w głębokich mrozach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2v Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 a uruchamiałeś w głębokich mrozach? Tak, -25C Wtedy w środku troszkę głośniej słychać silnik niż normalnie, na zewnątrz raczej nieprzyjemny dźwięk, ale daleki od prezentowanego łomotu dość dużo jeździłem tej zimy - przeca Forek czuje się na śliskim jak ryba w wodzie Ogólnie miałem ze 2-3 sytuacje, że mi silnik zgasł (to było na początku, tu po kupnie) a zorientowałem się tylko po kontrolkach, że już nie pracuje - nie słucham radia bardzo głośno, raz nawet nie było włączone Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 a jaki olej zalany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2v Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 a jaki olej zalany? Castrol, ale trochę lepszy niż zaleca ASO : Castrol SLX Powerflow VW Longlife III 5W-30. Ma te normy, które są w instrukcji obsługi do auta. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wczoraj sprawdzałem poziom oleju w moim Forku, bo wydawało mi się, że jest trochę głośniejszy silnik i podpadł mi zapach: było wyraźnie czuć zapach oleju napędowego, taki bardzo podobny do spalin ze starych diesli. Chyba będę go musiał trochę przegonić w trasie, bo jazda po mieście nie służy DPFowi. Mam nadzieję, że nie doczekam się w tym aucie problemów jakie ma mój znajomy z Volvo w dieslu. Acha, poziom oleju wzrósł do maxa - sprawdzałem zgodnie z instrukcją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bulbas Opublikowano 5 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2010 38700km, silnik trochę głośniejszy od 1800rpm po prawej stronie:idea: , delikatne stukanie przy wrzuceniu na luz :roll: , został w srwisie, nie było wcześniej objawów sieczkarni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
insula Opublikowano 9 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2010 witam ponownie, auto naprawione, w książce gwarancyjnej wpis,,... wymiana łańcucha rorządu oraz czyszczenie zaworu EGR...'', auta chodzi jak nowe, samochód zastępczy to fiat Sedici 1.6 benzyna,( na miasto ok, na trase nie bardzo), mam nadzieje że to były pierwsze i ostatnie problemy z autem, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2010 A u mnie wymieniali sam napicz - prawy. A propo tego zapachu ON w oleju silnikowym, to wszystko wróciło do normy jak nim przejechałem 1000 km w trasie. Hmm... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2v Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 A u mnie wymieniali sam napicz - prawy. A propo tego zapachu ON w oleju silnikowym, to wszystko wróciło do normy jak nim przejechałem 1000 km w trasie. Hmm... A może to śmierdziało zabezpieczenie przeciwko soli? Takie niebieskie coś co pokrywa od nowości większość metalowych części silnika U mnie śmierdziało do conajmniej 5kkm. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Raczej nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollum Opublikowano 21 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Mrozy wróciły więc witam ponownie. Ostatnie zmagania z głośną pracą zimnego silnika skończyły się po przyjściu ocieplenia, ale dobre czasy krótkich spodenek się skończyły i powrócił temat... Nie mamy na wątku odpowiedzi adresatów tematu - czyli Działu Technicznego, dlatego pozwolę sobie pociągnąć dalej dyskusję. Zauważyłem, że utworzył się podobny wątek "Bardzo głośny klekot (wręcz głośne stukanie) silnika!" - nie wiem na ile dźwięk silnika "jgal-a" był podobny do mojego, ale mogę z przykrością powiedzieć iż przy obecnych -1 do 5 C rano moje poprzednie nagranie http://cn.crossnet.pl/tools/subaru/Subaru_Diesel_zimny.wav jest już nieaktualne - jest gorzej Do tego dochodzi jeszcze ten sam objaw przy ciepłym silniku(po przejechaniu około 30 km) gdy próbuje trochę mocniej dodać gazu od niecałych 2k obr/min. - jako lajkonik mogę stawiać na 1 zawór lub popychacz. I jeszcze przytrafia się falowanie niskich obrotów - to tego stopnia, że delikatnie kołysze całym samochodem i zaznaczam, że nie jest to sławetna chwila "auto-optymalizacji" podczas postoju z wciśniętym pedałem hamulca zapewne dobrze znana posiadaczom diesel-i. Jako, że powoli dochodzi mi już 60k przebiegu to umówiłem się z SIPem na przegląd i kontrolę stukotu w przyszły czwartek - zobaczymy jakie będą z tego sukcesy. PS. Przy okazji zapytam forumowiczów czy spotkali się z wątkiem dotyczącym "klikania" pedału sprzęgła(podczas wciskania sprzęgła słychać coś jakby kliknięcie) na pierwszy rzut oka i ucha nie jest to związane z włącznikiem(przekaźnikiem) przy samym pedale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Przy okazji zapytam forumowiczów czy spotkali się z wątkiem dotyczącym "klikania" pedału sprzęgła(podczas wciskania sprzęgła słychać coś jakby kliknięcie) na pierwszy rzut oka i ucha nie jest to związane z włącznikiem(przekaźnikiem) przy samym pedale. ja to mam :| Adam od zdanowicza ogarnia temat. Winna sprężyna przy pedałach pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollum Opublikowano 22 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Adam od zdanowicza ogarnia temat. Winna sprężyna przy pedałach Dzięki za info. A myślałem, że Ty w osobistej bryczce martwisz się tylko barwą dźwięku swoich wydechów . :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Jako, że powoli dochodzi mi już 60k przebiegu to umówiłem się z SIPem na przegląd i kontrolę stukotu w przyszły czwartek - zobaczymy jakie będą z tego sukcesy. Jak sprawy wyglądają kilka dni po przeglądzie :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollum Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Jak sprawy wyglądają kilka dni po przeglądzie :?: Standardowo zakończyłoby się optymalizacją wtryskiwaczy jednak nie odpuściłem tematu i stanęło na propozycji wysłania modułu wtryskiwaczy do regeneracji przez autoryzowaną stację, która ma podpisany układ z Subaru. Nie wiem jak to się ma do warunków gwarancji i na tą chwilę nie uśmiecha mi się pozostawienie samochodu na około 2 tyg. w serwisie bo chłopaki muszą wyjąć silnik, zdemontować wtryskiwacze, wysłać je gdzieś pod Warszawę, potem muszą wrócić, montaż, silniczek z powrotem i koniec zabiegu - a wypadałoby przy takim rozwiązaniu mieć moduł(nawet po regeneracji) na wymianę co skończyłoby się na 3 dniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi