Skocz do zawartości

Brak wskażnika temperatury płynu chłodzącego.


Tomasz M

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam zamiar kupić nowego Outback'a diesla. Może wyda się to błachostką ale co sądzicie na temat braku wskażnika temperatury płynu chłodzącego.

Osobiście wolal bym mieć wzrokową kontrolę nad temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...co sądzicie na temat braku wskażnika temperatury płynu chłodzącego.

Sadze, ze wolalbym taki wskaznik miec. Chociazby po to, zeby nie "deptac" zanim silnik porzadnie sie rozgrzeje. A roznice w predkosci nagrzewania miedzy latem a zima sa na tyle duze, ze aproksymacja temperatury "na ucho" moze byc bardzo niedokladna :)

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla porownania w WRX mialem wskaznik temp. oleju i wskaznika temp. plynu chlodzacego w wydaniu Subaru moglo by nie byc. Jak zatrzyma sie w stanie normalnym, to silnik nadal jest niedogrzany, a jak sie przegrzewa to na wskazniku i tak tego nie widac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale komu przeszkadzało zostawienie wskaźnika zegarowego?? może to bez znaczenia praktycznego, ale szkoda

Podobnie zareagowałem jak wsiadlem w 91/92 roku do Leg Turbo i nie bylo wkaznika doladowania :shock: , który byl dla mnie wtedy bardzo istotny :roll:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też na początku zareagowałem sceptycznie na brak wskaźnika. Ale tak na trzeźwo: komu to jest potrzebne? Oprócz zaspokojenia sentymentu do wzorca samochodu będącego wielce skomplikowaną maszyną i jako taką potrzebującą pokręteł, regulatorów i całej masy wskaźników, nie ma żadnej istotnej roli.

 

Jest niebieska lampka, jest też taka która się zaświeci, jak będzie za ciepło - w sumie więcej nie trzeba. Na dobrą sprawę zamiast obrotomierza też wystarczyłby shift light ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
Chociazby po to, zeby nie "deptac" zanim silnik porzadnie sie rozgrzeje.

Do momentu osiagniecia właściwej temp. pali sie niebieska lampka ...

AK

Czyli czujnik temperatury jest?

Nie ma w katalogach jakiegoś dodatkowego akcesorium typu "wskaźnik" żeby założyć dodatkowo?

 

Witam,

Czujnik temperatury oczywiscie jest.

Niestety firma (nie jako pierwsza) ze wzgledow oszczednosciowych zrezygnowala (po stronie kierowcy) ze wskaznika analogowego.

Dwukolorowy LED kosztuje prawie "0" i daje powazne oszczednosci.

 

Czy napewno do momentu osiagniecia wlasciwej temepratury pali sie niebieskie?

NIE. Niebieskie gasnie przy okolo 50 C, wiec do wlasciwej temp. jeszcze daleko.

 

Dokladna temp. mozna bardzo latwo odczytac ze zlacza OBD II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie kwestia oszczędności a ekologii. w miejsce wskaźnika temp. pojawił się "ekonomizer". To jest dopiero bezsensowny wskaźnik.

Ostatnio byłem w MTS i na oglądałem wyjętego diesla razem z P. Markiem. Sprawdzaliśmy czy jest przygotowane miejsce do podłączenia czujnika temp. oleju lub płynu ale brak. Innymi słowy tylko drutowanie.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie kwestia oszczędności a ekologii. w miejsce wskaźnika temp. pojawił się "ekonomizer". To jest dopiero bezsensowny wskaźnik.

Ostatnio byłem w MTS i na oglądałem wyjętego diesla razem z P. Markiem. Sprawdzaliśmy czy jest przygotowane miejsce do podłączenia czujnika temp. oleju lub płynu ale brak. Innymi słowy tylko drutowanie.

 

pzdr.

 

EKOLOGII?

Tak jak pisalem, dwukolorowa dioda (zgaduje ze taka wlasnie tam jest) kosztuje 20 a moze nawet 100 razy mniej niz analogowy wzkaznik.

Razy roczna produkcja = $$$$$$$$ oszczednosci.

Malo tego, zrobilo sie miejsce na "vaculometer" i jest co reklamowac :P

 

Pamietam, kupilem sobie kiedys takie cos do 125p :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"vaculometer"

 

Co to jest?

 

Tak bylo nazywane ustrojstwo pokazujce cisnienie (podcisnienie) w kolektorze ssacym.

Ta zdecydowanie nie naukowa :) nazwa pochodzi od vacuum-próżnia.

 

(byc moze nieco przekrecilem nazwe pod jaka to bylo sprzedawane ~ 30 lat temu) :P

 

Dawalo to kierowcy obraz tego z jaka sila benzyna jest wysysana z rurek emulsyjnych.

Temperowalo odrobine agresywne przyciskanie gazu, co sie tlumaczylo na oszczednosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"vaculometer"

 

Co to jest?

 

Tak bylo nazywane ustrojstwo pokazujce cisnienie (podcisnienie) w kolektorze ssacym.

Ta zdecydowanie nie naukowa :) nazwa pochodzi od vacuum-próżnia.

 

(byc moze nieco przekrecilem nazwe pod jaka to bylo sprzedawane ~ 30 lat temu) :P

 

Dawalo to kierowcy obraz tego z jaka sila benzyna jest wysysana z rurek emulsyjnych.

Temperowalo odrobine agresywne przyciskanie gazu, co sie tlumaczylo na oszczednosci.

 

ehhhh... :mrgreen:

 

Może kiedy indziej załapiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...