WojtekSz Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Cześć panowie,przejrzałem całe forum dotyczące WRX,i nie znalazłem odpowiedzi na dręczące mnie pytania,dotyczące Imprezy WRX z lat 04 ewentualnie 05 i 06,a mianowicie jak to jest z rozrządem,chodzi mi o wymiane takowego kiedy już kupię wymarzone autko,czy kupno tzw,zestawu naprawczego rozrządu wiąże się z wizytą w autoryzowanym serwisie?czy zrobi to samo zdolny mechanik z dobrymi narzedziami w innym warsztacie?pytam tak bo u mnie w mieście nie ma serwisu Subaru(najblizszy 120 km),drugie pytanie dotyczy niesławnych skrzyń biegów,nie daj Boże będę musiał wymieniać i co dalej?laweta do serwisu,czy może taką skrzynię się kupuje,wysyłka itp,a potem się montuje w autku,no i czy ten sam fachman potrafił będzie ją założyc tak samo jak opisywany wcześniej rozrząd? Przepraszam za takie pytania,ale zrozumcie moje obawy,bardzo chcę mieć takie autko,ale muszę się też liczyć z kosztami i z tąd moje takie kalkulacje :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Najpewniej naprawią Ci auto w ASO, to chyba zrozumiałe...ale jak nie ma go w Twojej miejscowości, to raczej powinieneś szukać kogoś, kto już grzebał przy Subaru, bo z racji tego, że boxer jest dość specyficznym i innym od zwykłego rzędowego silnika, łatwo coś przy nim napsuć, jak sie tego jeszcze nie robiło... :smile: tak samo ze skrzynią. Ale nie przejmuj się, jak kupisz dobry egzemplarz, nie bedziesz z nim miał problemów, a jak już, zawsze ktoś CI poradzi i pomoże....spox... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fx Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Jest to forum SIP więc polecamy ASO ale Impreza to tylko samochód, a nawet konstrukcyjnie dość prosty w tym co pytasz. :wink: więc co do kalkulacji dasz spokojnie radę, a i często ASO ma bardzo dobre ceny części. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekSz Opublikowano 9 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 podniesliście mnie trochę na duchu :grin: ,no własnie co do skrzyń,myślę że nic złego nie powinno być z nią w przyszłości,bo ja niespotykanie spokojny człowiek jestem,robię rocznie maksymalnie 5 tys km,więc i spalanie moze być na poziomie 20 l,poruszam się autkiem tylko do pracy,więc myślę że powinna skrzynka wytrzymać długo,o ile w dobrym stanie kupię autko. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Bardziej skup się na dokładnym obejrzeniu i sprawdzeniu auta przed zakupem, najlepiej w obecności kogoś kumatego w Subaru, kto je naprawia albo co najmniej długo użytkuje i zna jego słabe strony, sprawdź na Forum jego przeszłość, bo znamy część aut oferowanych do sprzedaży i ich właścicieli, pytaj przed, a nie po..... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EVAN Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 podniesliście mnie trochę na duchu :grin: ,no własnie co do skrzyń,myślę że nic złego nie powinno być z nią w przyszłości,bo ja niespotykanie spokojny człowiek jestem,robię rocznie maksymalnie 5 tys km,więc i spalanie moze być na poziomie 20 l,poruszam się autkiem tylko do pracy,więc myślę że powinna skrzynka wytrzymać długo,o ile w dobrym stanie kupię autko.Pozdrawiam Zastanów się nad STI Ja też jestem świeżym właścicielem WRXa i też miałem mało jeździć. Ale po 2 tygodniach posiadania auta i po przejechaniu 2 Tkm wiem , że plan 10Tkm/ rocznie pójdzie w pizzzzd...u :grin: A dlaczego STI? Bo jest wieksza frajda Ja juz wiem , że następne będzie STI mimo , iż mój WRX też mi daję mnóstwo frajdy z jazdy. Zwróć uwagę na stronę techniczną- dyfry, skrzynia,silnik - bo to najważniejsze w subaru. Ja nauczyłem sie jednego podczas szukania Imprezy- omijaj "okazję" cenowe. Ja kupiłem auto jedno z droższych na alledrogo.pl ale nie żałuję tego bo auto jest naprawdę zadbane i sprawia mi tylko radośc. A to co zaoszczędzisz przy kupnie "okazji" włożysz w krótki czasie w naprawy i części...może nawe wielokrotnośc tej róznicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Bardziej skup się na dokładnym obejrzeniu i sprawdzeniu auta przed zakupem, najlepiej w obecności kogoś kumatego w Subaru, kto je naprawia albo co najmniej długo użytkuje i zna jego słabe strony, sprawdź na Forum jego przeszłość, bo znamy część aut oferowanych do sprzedaży i ich właścicieli, pytaj przed, a nie po..... Dokładnie tak! Jeśli wóz nie jest dłubany, a np. skrzynia nie wykazuje żadnych oznak zużycia (chrobotanie przy zmianie biegów, trudność z wrzuceniem biegu), to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że pojeździsz na niej BARDZO długo. drugie pytanie dotyczy niesławnych skrzyń biegów No właśnie i jeszcze to - skąd określenie "niesławne" w przypadku skrzyń? Śledzę to forum od wielu lat i jakoś nie przypominam sobie, by skrzynie były problemem. Ok, tak z STI (6MT) jest mocniejsza, ale te z WRX do cywilnej jazdy zdają się idealne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fx Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 ew. wsadzasz wkład z forestera (06-08) i nadal masz 5MT i latasz dalej (a już wiem, że jest mocniejsza) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 ale te z WRX do cywilnej jazdy zdają się idealne. po prostu: jak nie upalasz i nie katujesz Subaraka (bo się podobno tacy trafiają )i trafisz na w miarę seryjny, nie nadłubany i nie upalany egzemplarz (też podobno się zdarzają ), to będziesz długo i szczęśliwie nim podróżował....a jak zaczniesz od niewinnych przeróbek: troszeczkę większa moc....to na dzieńdobry spalisz sprzęgło, zmienisz je na spieki, rozsadzisz skrzynię, wsadzisz 6MT od STI, będzie gicio, ale...... w tzw.,,międzyczasie" popalisz tłoki :grin: , no to zakujesz motor, w końcu będzie mocna skrzynia i motor, zacznie brakować zawiasu, wsadzisz teina, zabraknie hamulców...wsadzisz D2, AP czy Brembo, i któregoś pięknego dnia obudzisz się z brakującymi na koncie 70-cioma tysiącami pln (jak np. Harvester czy Dyzio...), ale dalej to nie bedzie jeszcze STI... :smile: kupuj Subaraka i zaczynaj cieszyć się życiem :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BURi_ Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Bardzo słuszna uwaga emotorsport, albo od razu STI nawet kosztem rocznika , niech bedzie starszy albo WRX i nie robienie z niego latawca ... u mnie to samo .... kupa kasy poszla na modzenie i samochod wiecej jest modzony niz jezdzony ... a nadal dla mnie mu czegos brakuje Ps. Pozdro dla wszystkich upalaczy WRXów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 bo się podobno tacy trafiają )i trafisz na w miarę seryjny, nie nadłubany i nie upalany egzemplarz (też podobno się zdarzają Nieobecny już na tym forum Bilex jest przykładem człowieka, który świadomie wybrał WRXa, a nie STI, głównie dlatego, że nie chciał mieć tak twardo, jak w STI. Nie upala i nie modyfikuje. Ale to jeden z BARDZO niewielu znanych mi posiadaczy WRX-ów, którzy w tak postępują i którzy dziś, ileś lat po zakupie, gdyby miał wybierać, kupiliby jeszcze raz WRXa i który w obecnego WRXa nie władował wywrotki kasy (pomijam eksploatację ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Taaa! :roll: Odwieczny dylemat... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommyk Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 wybrał WRXa, a nie STI, głównie dlatego, że nie chciał mieć tak twardo, jak w STI ja znam takiego co do WRX włożył Tein SS i bez modyfikacji silnika. Może miał za miękko... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 dylemat dylemat to jest jak masz wybór między dobrze utrzymaną matką albo paskudną córką... a tu nie ma dylemata: każdy normalny człek wie, czego chce, bo ten temat jest wałkowany od jakiegoś 1827 roku...WRX czy STI.....a ja odpowiem: GT :razz: lekki, ładny i trzeba tyle samo kasy wrzucić co w WRXa, ale też się jej nigdy nie zobaczy... sprzedaję mojego STI, WRXa nie dotykam, bedzie dupowy wóz, a do gupot ino GT.... :smile: ze dwa.....abo czy... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 ja znam takiego co do WRX włożył Tein SS i bez modyfikacji silnika. Może miał za miękko... :smile:Ja tyż znam takiego :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommyk Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 ja znam takiego co do WRX włożył Tein SS i bez modyfikacji silnika. Może miał za miękko... :smile:Ja tyż znam takiego :razz: A wiesz czy ta osoba jest zadowolona z takiej modyfikacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 To zależy czy upala po asfalcie czy po szutrze :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekSz Opublikowano 10 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 bo się podobno tacy trafiają )i trafisz na w miarę seryjny, nie nadłubany i nie upalany egzemplarz (też podobno się zdarzają Nieobecny już na tym forum Bilex jest przykładem człowieka, który świadomie wybrał WRXa, a nie STI, głównie dlatego, że nie chciał mieć tak twardo, jak w STI. Nie upala i nie modyfikuje. Ale to jeden z BARDZO niewielu znanych mi posiadaczy WRX-ów, którzy w tak postępują i którzy dziś, ileś lat po zakupie, gdyby miał wybierać, kupiliby jeszcze raz WRXa i który w obecnego WRXa nie władował wywrotki kasy (pomijam eksploatację ). o właśnie to tak jak ja :grin: mi wystarczy znaczek na atrapie :grin: i już mam mokro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misior Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Najpewniej naprawią Ci auto w ASO wiem ze to jest forum SIP wiec nie polece nic innego, ale najpierw dowiedz sie o renome danego aso bo moze warto podjechac gdzie indziej, bo wszedzie pracują ludzie i nie wszedzie dobrze wykwalifikowani. ps Ja bede robil u zenka w garazu bo zna sie na subarkach a do ASO tez mam daleko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Ja bede robil u zenka w garazu bo zna sie na subarkach a do ASO tez mam daleko przecież wiadomo, że każdy, komu w ASO za drogo, czy mu się nie opłaca naprawiać tam starego auta, ma jakiegoś znajomego mechanika, lepszego czy gorszego, ale takie rady daje się na PW, bo z wiadomych względów nie wypada na Forum... :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się